Statek Piratów

Bardzo fajny, rozbudowany pokój. Zagadki różnorodne, ciekawe i oddające klimat. Wystrój rewelacyjny. Obsługa przesympatyczna i bardzo pomocna.

Bardzo fajny, klimatyczny pokój z ciekawymi i nieliniowymi zagadkami. Poziom trudności oceniam jako średnio zaawansowany - jeśli macie choć trochę doświadczenia w ER to powinniście dać sobie radę. Aaa no i do tego absolutnie fantastyczna Mistrzyni Gry! :) Polecam bardzo!

Kilka lat wstecz zagraliśmy w dwóch pokojach od Combinatora. Przy ograniczonej liczbie slotów, nie zdecydowaliśmy się wówczas na rezerwację statku, bo tematyka piracka trochę się nam przejadła. O pokoju słyszeliśmy jednak dużo dobrego, więc tym razem był on naturalnym wyborem. I gdyby skrócić opinię tylko do jednego zdania to brzmiałoby ono: pomimo lat na koncie to wciąż jeden z najlepszych krakowskich escapów. Podpisuję się obiema rękoma pod zachwytami nad grywalnością tego ERu. Urozmaicenie w zagadkach, kreatywność rozwiązań, spójność z tematem, a wszystko spięte klamrą logiczności w dopracowanym scenograficznie wnętrzu. Nie doświadczyliśmy tu też niczego negatywnego jeśli chodzi o obsługę, czy stan utrzymania (a co gdzieś tam wybrzmiewa w innych opiniach). Towarzyszyła nam świetna MG, rozgrywka była uważnie śledzona, wprowadzenie i rozmowa po grze – ani wymuszone, ani na szybko. Wszystko działało też jak należy. Bardzo dobry ER, do szczerego polecenia!

Fajny pokój w klimacie pirackim. Dzięki sprawnej realizacji ER mocno wyróżniający się na tle innych w tej bardzo popularnej tematyce. Duża różnorodność zadań, dobrze osadzonych w motywie przewodnim. Rozwiązania logiczne, pomysłowe. Nie brakuje kłódek, ale obecna także drobna elektronika i zadania manualne. Pokój dobrze utrzymany. Wszystko działało jak należy. Bardzo dobra obsługa Mistrzyni Gry.

Naprawdę fajny pokój i super obsługa 😀 zagadki nie są zbyt trudne, ale dają satysfakcję z ich rozwiązania 😀

Być w Krakowie i nie zajrzeć na "Statek Piracki" to wstyd i hańba dla wilków morskich.
Dlatego postanowiliśmy stawić czoła wyzwaniu i zmierzyć się z tym, co znajduje się w środku tego pokoju.

Od drzwi przywitała nas, co prawda zamaskowana, ale uśmiechnięta buzia Mistrza Gry. Wprowadzenie do pokoju OK.

Pokój rewelka pod względem wyposażenia, na prawdę statek piratów 😉
Muzyka świetnie dobrana do klimatu pokoju, zagadki przemyślane, prowadzące krok po kroku do wyjścia.
Świetna zabawa, polecam każdemu.

Świetny pokój z ciekawymi zagadkami. Zaskakująco trudny, na pewno jedna z lepszych pozycji w Krakowie!

Jednym słowem: rewelacja. Zarówno wystrój, muzyka, jak i zapach, wszystko się zgadza. Zagadki są przemyślane, logiczne, nieliniowe. Jesteśmy bardzo zadowoleni i gdyby nie to, że odwiedziliśmy już wszystkie trzy pokoje, na pewno byśmy wrócili! Czekamy na więcej!

Do pokoju wybraliśmy się w 2 osoby, na zakończenie weekendowego wypadu do Krakowa. Co prawda pokój wybraliśmy z uwagi na dostępność w pasujacej nam godzinie, bo raczej wolimy klimat horror/thriller. Mimo to odczucia po wizycie bardzo pozytywne. Wystrój pokoju jak i cała otoczka dawały mega klimat. Na prawdę można się poczuć jak na statku. Zagadki nieliniowe, przy kilku trzeba było trochę pogłówkować bo wg mnie nie były takie całkiem oczywiste. Wiele nietypowych rozwiązań, kreatywnie zrobionych. Kilka razy poprosiliśmy o podpowiedź, ostatecznie wyszliśmy z pokoju 5 minut po czasie. Polecam :)

Do tego ER wybrałam się z przyjaciółką w zaledwie dwie osoby - to był jej pierwszy ER, mój już któryś z kolei, coś nas naszło przez nagłą zmianę pogody i padło na wizytę na Statku Piratów. Być może sztorm to nie jest najlepszy czas na takie rejsy...

...ale fale nam sprzyjały i dopłynęłyśmy do celu (co prawda trochę po normalnym czasie gry). Na dwie osoby było co prawda trochę dużo roboty - pokój jest dość trudny - ale zagadki były logiczne i różnorodne (co jest wielkim plusem) - ekipa złożona z osób o różnych zdolnościach na pewno znajdzie tu coś dla każdego. Jak zwykle w Combinatorze zachwyca staranność wykonania najmniejszych szczegółów, wielowymiarowość "ekspozycji", co doskonale wpływa na klimat rozgrywki. Pojawiło się parę zagadek, których wcześniej nie spotkałam w innych ER - zaangażowane były niemalże wszystkie zmysły. Jedynym małym minusem była krnąbrność jednej z zagadek - chyba coś się zacięło - natomiast problem szybko został rozwiązany.

Cały efekt jak w grze komputerowej z dzieciństwa :) Być może przydałoby się nieco bardziej klimatyczne wprowadzenie, natomiast dla mnie nigdy to nie było najważniejsze, więc jeśli jest to minus, to bardzo mały - klimat przez duże K mamy w środku pokoju :)