Ot przewrotny jest los, kamraci, bardzo przewrotny! Chryja w tawernie się Wam nie powiodła, i zamiast rabowania pirackich łupów to Wy wpadliście w ich tłuste...
[більше].
люди.діапазон
час роботи.хв
Пригодницький
досвідчений
110 відгуків
Польща: n-те місце
Бидгощ: n-те місце
9
.3
9,3/10
Обслуговування клієнтів:
9,4/10
Інтер'єр:
9,8/10
Складність на думку гравців:
Жорсткий
Кількість відгуків:
110
Oczywiście musicie tam być! Co niektóre z eMEK nawet zaczynały mieć objawy choroby morskiej!
Druga bydgoska perełka!
PLUSY✅
✅ Scenografia, dźwięk tworzące klimat pokoju! Obłęd! Co niektóre z eMEK nawet zaczynały mieć objawy choroby morskiej!
✅ Zagadek multum naprawdę różnorodnych! Zarówno takich co lubimy, jak i takich co nienawidzimy:P Było co robić przez te 90 min.
✅ Zagadki co warto podkreślić powiązane z tematem morskim, także to również super wpływa na immersję gry!
✅ Jasny scenariusz, wiesz do czego dążysz!
MINUSY⛔(niestety..)
⛔ Kilka technicznych niedociągnięć przy zagadkach, przy których od razu Mistrz gry interweniuje więc podejrzewamy, że zdarzają się one dosyć często.
⛔ Dodatkowo potem przy omówieniu naszych niejasności MG nie była w stanie nam powiedzieć dlaczego się coś otworzyło („Musiało wam to załapać”)
⛔ Mistrzyni gry udzieliła nam raz błędnej logicznie podpowiedzi „…...BO NIE MACIE WSZYSTKICH …” więc się zaczęło szukanie… a chodziło o to, nie że czegoś nie mamy, tylko, że muszą być inne.
⛔ Dobrze jakby wyświetlany czas do końca rozgrywki był jednak dostępny w całym Escapie Roomie, choć może to kwestia przyzwyczajenia?
⛔ Niby wiesz kiedy koniec, ale znowu techniczna wtopa. Dźgasz, dźgasz i nic.
Znacznie obniża to odbiór pokoju, który przecież jest cudowny!🤩
Nam się podobało samo przebywanie w morskich klimatach. ⚓️
Niektóre zagadki nas frustrowały (niektóre przez naszą niemoc, a niektóre przez techniczne mankamenty). Techniczne niuanse należy poprawić, pomyśleć jak to zrobić by do tego nie dochodziło, bo nic tak nie irytuje jak robisz coś dobrze, a jednak… to nie działa, więc dostajesz podpowiedź z rozwiązaniem, które znasz …😵💫
Generalnie POLECAMY! Oczywiście musicie tam być! Może do tego czasu wszystkie niedoskonałości techniczne się naprostują!😁
Bezbłędny klimat czuć od samego wejścia do pokoju, byłyśmy zachwycone! Fajne zagadki, fajne rozwiązania. Po prostu świetny pokój, który pozwoli Wam na chwilę przenieść się do prawdziwie pirackiego świata!
Wkroczyliśmy na statek dużą ekipą, bo aż 5-osobową. Zazwyczaj gramy w czwórkę, więc to nie jest duży przeskok. Jednak będzie to istotna kwestia w dalszej części recenzji.
Wprowadzenie MG krótko, zwięźle i na temat, dostajemy zarys fabularny, a po wejściu do środka, pokój sam już prowadzi nas dalej przez historię.
Już przed wejściem do pokoju wierzyłam, że Wyjście Awaryjne dało z siebie 100% jak chodzi o aspekt wizualny i miałam rację. Moja mamusia podsumowała to słowami: "niesamowite doświadczenie, wszystko było tak dopracowane, że poczułam się, jakbym weszła pod pokład prawdziwego statku". Ogromną robotę robi również porządne nagłośnienie pokoju oraz fajnie dobrana muzyka. MG opowiadała nam, że w środku jest wiele głośników, aby dźwięk nas "otaczał" i rzeczywiście podbija to klimat. Ma to jednak swój minus - czasami trudno usłyszeć to, co nam się przyda, kiedy zagłuszają nam to inne głośniejsze dźwięki + szwendająca się po statku ekipa.
Zagadki na poziomie. Nie powiedziałabym, że są trudne, a raczej zajmujące. Znów cytując członka ekipy: "potrzebowałem pokoju z takimi zagadkami, które faktycznie zajmą mi trochę czasu, a nie że lecimy przez ten pokój". I to prawda, natomiast pokój przy tym jest BARDZO liniowy. Stąd informacja, że był nas komplet, według mnie jest istotna. Czułam, że liniowość tego pokoju mnie wymęcza i wnet przygnębia. Staraliśmy się wymieniać zadaniami, ale nadal jedna osoba coś robi, a reszta ślęczy nad nim i doradza. Polecałabym jednak dla dwóch lub maksymalnie trzech osób. Jednak odważnie stwierdzę, że pojawiły się zagadki niespotykane, które naprawdę nas urzekły. Jedno z zadań na pewno będę wspominać bardzo długo, bo było nieziemsko urocze.
Dwie drobne wpadki (niestety prawie za każdym razem, gdy grałam w Wyjściu Awaryjnym "coś nie stykało"). Raz - albo duże opóźnienie puszczenia zwory po wykonaniu zagadki, albo "otwarcie z ręki". Za drugim razem po poprawnym rozwiązaniu, nie dostaliśmy żadnego sygnału, że wykonaliśmy zadanie poprawnie. Przypadkiem zauważyliśmy, że coś nam się otworzyło, ale nie wiemy, ile czasu straciliśmy na próbie zrobienia jeszcze raz czegoś, co wcześniej wykonaliśmy dobrze.
Natomiast bardzo miło po grze rozmawiało nam się z MG. Opowiedziała nam trochę o tym jak wyglądał pokój początkowo i co zmieniono (raczej skłaniamy się ku temu, że to pokój dla średniozaawansowanych).
Świetny pokój, bardzo klimatyczny. Dużo zagadek - z których nad kilkoma posiedzieliśmy dłużej.
Z drobnych „ale”: w grze były 3 zagadki, gdzie coś nie do końca zadziałało technicznie. Ostatecznie udało się je „odblokować”, ale jednak wpłynęło to na nasz odbiór pokoju. Dziwne, bo pokój nie jest aż tak nowy (ani tak stary)..
Szczegółowo dopracowany wystrój przenosi nas na statek piratów, a my musimy się z niego uwolnić i zdjąć klątwę.
Większość zagadek intuicyjna, jednak niektóre dadzą chwilę do myślenia. Jest to fajna kontynuacja pokoju Piracka Tawerna. Polecamy robić właśnie w takiej kolejności, najpierw Piracką Tawernę, następnie od razu Morskie Opowieści. Idealnym marzeniem by było aby te dwa pokoje dało się połączyć w jedną, długą 2,5 godzinną wersję. Niestety jedna zagadka całkowicie nie zadziałała, przez co Mistrzyni Gry musiała wejść do pokoju, co zdarzyło się nam po raz pierwszy na wiele odwiedzonych pokoi. Również jeden głośnik był uszkodzony, cały czas wydając głośne, rozpraszające stukanie, przez co również Mistrz Gry pojawił się w pokoju podczas gry, próbując go naprawić. Mamy przez to mieszane odczucia, pokój sam w sobie zdecydowanie bardzo dobry i wart polecenia dzięki czemu broni się z tych niedociągnięć, jednak z drugiej strony dwukrotne wejście do pokoju przez Mistrza Gry psuje mocno klimat, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego renomę jak i jego cenę.
Wyjście Awaryjne chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać! Pokój genialny w swoim wyglądzie, zagadki mega, niespotykane i nie tylko. Jest na prawdę, co robić i z czym się mierzyć, więc gorąco polecam! Mistrz Gry jak zawsze w pełni profesjonalny.
Tym razem wpadliśmy w łapy piratów, których próbowaliśmy obrabować, więc cóż - trzeba było się wydostać z lochów ich łajby, a przy okazji nie zatonąć 😄 Był tu ogrom pirackich smaczków, które cieszyły i urozmaicały zabawę! Przestrzeń gry, zagadki, każda linka i cuma - wszystko spójnie się łączyło i tworzyło fantastyczną przygodę! Jak zawsze w Wyjściu Awaryjnym, trzeba było nie tylko znaleźć czas na rozwiązanie sporej liczby zagadek, ale i na podziwianie wystroju, który cieszył oko :) Bawiliśmy się przednio i fanom pirackich klimatów zdecydowanie polecamy :)
Świetny pokój, jak dotąd najlepsze zagadki jakie widzieliśmy, bardzo zróżnicowane, świetnie pasujące do tematyki i klimatu pokoju. Duży plus to praktycznie brak kodów i kłódek. Wystrój niesamowity, mega dużo dekoracji. Na minus dla nas niektóre podpowiedzi głosem MG, w innym pokoju o tej samej tematyce był głos pirata co robiło świetny klimat. Bardzo miła Pani Lidia. Pokój warto odwiedzić i poczuć klimat morskiej przygody!
Ahoy, piraci! Zanurzyliśmy się w niesamowitym świecie piratów, dzięki fenomenalnemu escape roomowi "Morskie Opowieści" przygotowanemu przez firmę "Wyjście Awaryjne". Jesteśmy zgrana załoga Piratów, a ten pokój był naszym kolejnym ekscytującym podbojem z portfolio tej wyjątkowej firmy. O, tak, teraz rozumiemy, dlaczego potwierdzają, że są jednymi z najlepszych w Polsce!
Nie mogliśmy się doczekać, aby odkryć, co tym razem przygotowali dla nas twórcy "Wyjścia Awaryjnego". Już od samego początku byliśmy zauroczeni przepiękną scenografią. Wszystkie detale i elementy otoczenia sprawiły, że poczuliśmy się jak prawdziwi piraci na pokładzie statku gotowi do najbardziej zapierających dech w piersiach przygód.
Nasz kapitan - mistrz gry z "Wyjścia Awaryjnego" - wciąż nas zachwycał. Jego entuzjazm i zaangażowanie sprawiły, że wpadliśmy w rolę prawdziwych piratów. Jego wprowadzenie nas w temat i prowadzenie przez całą przygodę było doskonałe. Czuliśmy, że to nie tylko gra, ale prawdziwa eksploracja, jakbyśmy mieli zdobyć legendarny skarb.
Przyznajemy, że zagadki były naprawdę wymagające, ale jednocześnie logiczne. Były świetnie zintegrowane z tematyką piracką i doskonale wpasowane w historię pokoju. Rozwiązując je, poczuliśmy się jak prawdziwi odkrywcy i żeglarze.
Cieszę się, że nasi piraccy towarzysze i ja świetnie się bawiliśmy, pracując jako zespół. Wspólne rozwiązywanie zagadek i odkrywanie sekretów tego pokładu sprawiły, że nasze więzi zostały jeszcze bardziej wzmocnione.
"Morskie Opowieści" to escape room, który naprawdę sprawił, że poczuliśmy się jak prawdziwi poszukiwacze przygód na oceanach. Jesteśmy przekonani, że "Wyjście Awaryjne" to jedna z najlepszych firm w Polsce, które z pasją i profesjonalizmem tworzą tak wciągające i dopracowane pokoje.
Jeśli szukacie ekscytującej przygody, w której poczujecie się jak Jack Sparrow i jego załoga, to "Morskie Opowieści" od "Wyjścia Awaryjnego" to absolutny must-do! Dziękujemy za niezapomnianą przygodę i do zobaczenia przy kolejnym pokładzie!