Prawdziwy Mikołaj

Pokój wart odwiedzenia ! Można poczuć się jak w bajce... jest magicznie a właściciel bardzo sympatyczny !

12.

Co prawda jeden pokój ale to żaden problem, ponieważ jest co robić. Byliśmy w duecie i wyszliśmy chyba minutkę przed czasem - "problemem" okazała się scenografia - stałam dobre 5 minut i podziwiałam wszystko wokół a później skupiłam się na muzyce w tle ;-).

Świąteczny Elf i sposób podpowiedzi - uwielbiam! Zdecydowanie jeden z lepszych odwiedzonych.

Z jednej strony miałem do tego pokoju duże oczekiwania (a kto by nie miał mierząc się ze świątecznym klimatem we wrześniu), a z drugiej zachowywałem jednak spory dystans (z tego samego powodu).
Na miejscu zostaliśmy przywitani przez świetnego Pana z obsługi - ewidentnie widać, że to nie tylko praca, ale również jego pasja.
Pokój w pełni oddaje swój klimat i już od przekroczenia progu uśmiech nie schodził z twarzy, a dobry humor dopisywał.
Zagadki raczej wymagające, ale dokładnie przemyślane i dające sporo satysfakcji.

Z czystym sercem polecam i niecierpliwie czekam na kolejne pokoje, bo sam na pewno wrócę.

Pokój jest urządzony prześlicznie, wchodząc do niego czuliśmy magię świat niemal wszystkimi zmysłami. Super wystrój, mnóstwo dekoracji zrobionych z dbałością o każdy szczegół, z dużą dozą humoru. Zagadki logiczne i spójne, mieliśmy z nich sporo frajdy. Frajda to w sumie słowo kluczowe w tym pokoju, mnóstwo rzeczy wywoływało uśmiech i salwy śmiechu, w tym same zagadki, przy których trzeba było trochę pomyśleć, skojarzyć ze sobą, coś policzyć czy wykazać się trochę manualnie. Kilka razy prosiliśmy o podpowiedź, wiedząc mniej więcej co mamy robić, ale potrzebując lekkiego naprowadzenia, i system podpowiedzi był świetnie wpasowany w klimat. Zagadki miały też bardzo dobry feedback, nie było wątpliwości co się zadziało czy otworzyło. ER jest zdecydowanym must see na mapie Warszawy, właściciel jest mega pozytywnie zakręconą osobą, czekamy niecierpliwie na kolejny pokój!

Pokój spełnił nasze oczekiwania. Mimo że byliśmy w 5 osób, nie było mało roboty. Zagadki były nietuzinkowe, inne niż wszystkie. Obiecywana przez opis atmosfera świąt naprawdę się udzielała.