Escapes Runners

Chcąc poznać Klątwe Tutenchamona wybrałysmy się 3 osobową ekipą. Pokój przestronny i starannie wykonany - naprawdę nie ma się czego przyczepić. Sporo kłódek, jak również kilka rozwiązań technologicznych, także każdy znajdzie coś dla siebie. Jak dla nas zbyt dużo liczenia - pokój nas pokonał ale być może był to skutek zmęczenia weekendowego Escape Roomowania :) Pragniemy jednak podkreślić, że czas wyjścia z pokoju w żaden sposób nie wpływa na naszą satysfakcję z gry i ocenę pokoju. Klimat jak najbardziej nam podpasował, zagadki może nie do końca - ale wiadomo, że każdy lubi co innego :) Niemniej jednak serdecznie polecamy odwiedzić pokój!

Co zapadło nam w pamięci z tego pokoju to: urzekający klimat w pierwszym pomieszczeniu oraz ciekawe i autentyczne odwzorowanie azjatyckiego pomieszczenia w którym mieszka nasz przyjaciel Zen. Zagadek nie jest zbyt dużo - ale za to są wymagające - zarówno logicznie jak i zręcznościowo. W naszym mniemaniu przeszłyśmy pokój jak burza, ale wiadomo - co komu podpasuje :)

To był nasz pierwszy pokój w FunEscape i po wyjściu zżerała nas ciekawość co kryje się w innych pokojach :)A to znaczy, że pokój był naprawdę dobry! A co więcej widać że właściciel dał z siebie wszystko aby pokój był niesamowity. Po pierwsze ciekawy układ pokoju - rzadko spotykany, klimat extra - nic dodać nic ująć. Dwie zagadki które naszym zdaniem świetnie ukazują jak stali bywalcy Escape Roomów gubią się w swojej rutynie. Zagadki w porządku - sporo kłódek, trochę elektroniki, trochę na spostrzegawczość.

Jednak co bije wszystkich i wszystko na kolana to efekt WOW w tym pokoju!!! Wielki ukłon od nas - dla Was.

Jakiś rok temu, zaczynając naszą przygodę z Escapami wpadło nam do głowy kilka pomysłów na ciekawą tematykę ERów. Jednak widząc co jest na rynku stwierdziłyśmy, że tylko wariaty podejmą się tych wyzwań. Po roku chodzenia po ERach, te pomysły poszły gdzieś w zapomnienie, jednak w tym Escapie wróciło kilka z nich na nowo. Jednym słowem Szalone Wariaty! :)Brawo~!

To jest pokój z klimatem, na który czekałyśmy, bo tutaj Klimat to jedno wielkie WOW! Nic, tylko usiąść i czekać na drinki z palemką :) a zagadki poczekają, albo sami wypuszczą Was po godzinie :). A że nie możemy za dużo zdradzać, to powiemy tak: idźcie i sami zobaczcie. Jedna zagadka zdecydowanie świetna - dużo śmiechu i zabawy! Pozostałe zagadki ok - na pewno tradycjonaliści będą zadowoleni, jak również znajdziemy też troszkę elektroniki. Nam się bardzo podobało - warto choćby dla samego klimatu!

Pokój z klimatem, fabułą i historią. Wprowadzenie do gry świetnie pozwala wczuć się w klimat. Rekwizyty i sam pokój wyjęty jakby z wehikułu czasu. Niesamowity wystrój, mnóstwo ukrytych zagadek, które sprawiają, że pokój jest jeszcze bardziej tajemniczy. Same w sobie wciągają w grę i prowadzą przez tajemniczą fabułę pokoju.
Wielki plus za to, że ER jest przemyślany na pełną godzinę zabawy i nawet grupy doświadczone mają frajdę z godzinnej zabawy. Pokój nie należy do najprostszych, jednak są dwa poziomy trudności, które naszym zdaniem stanową świetne rozwiązanie.
Całość bardzo przypadła nam do gustu. Naszym zdaniem jest to Escape Room z ogromną klasą!

Pokój nie dużych rozmiarów - ale nie ciasny - żeby nie było :) Nie ma w nim zbyt dużo elementów, mimo to wszystko składa się w jedną całość i do siebie pasuje. Klimat dość jednolity, ale rozmieszczenie pokoju nieco inne niż wszędzie i za to wielki plus. Zagadki również prostsze i trudniejsze. Pokój nieco łatwiejszy od Wiedźmana, jednak jak pewnie wiecie różnie to bywa..każdemu co innego podpasuje. Nieoczekiwanie, była tam zagadka, z którą jeszcze nigdzie się nie spotkałyśmy :)
Ocena obsługi wiąże się ze sprawą zdjęć, które niestety podobno były tak nieostre, że nie nadawały się na publikację - nie można dopuszczać do czegoś takiego. Za 'drżącą rękę' nie usłyszeliśmy nawet przepraszam ;/
Ogólnie wypad do czarodziejki uważamy za udany :)

Bardzo ciekawy ER na mapie Warszawy gdyż podobnego klimatu jeszcze nie spotkałyśmy w tym mieście. PPZ zdecydowanie nas zaskoczył... i to bardzo pozytywnie :) Dużo zagadek, nieliniowych i jedna na której spędziłyśmy trochę czasu, zastanawiając się co z nią zrobić :) Tysiąc pomysłów - tylko który wybrać? Ci co wiedzą o co chodzi sami zdają sobie sprawę, że musieli komicznie przy tym wyglądać :) Ale do rzeczy. Pokój zrobiony starannie - widać detale i porządne wykonanie. Kilka zaskakujących elementów, które tworzą całość pokoju i zdecydowanie do siebie pasują. Zagadki i proste i trudniejsze, więc poziom trudności jest mocno wyważony.
Malutka sugestia od nas, która totalnie nie wpłynęła na naszą radość z gry to dopracowanie podłogi. Na chwilę obecną stanowi dość ciekawe wykończenie podwórza :)
Jeśli chodzi o nas to jesteśmy na TAK! Pokój bardzo nam się spodobał i czymś wyróżniał spośród pozostałych pokoi.

Odwiedziłyśmy pokój w 5 osób i mimo licznej grupy każdy miał czym się zająć. Ciekawie urządzone wnętrze ER pozwala wczuć się w klimat dżungli, gdzie jeszcze nikogo nie było. Jeden z nielicznych pokoi w Warszawie gdzie klimat jest naprawdę na bardzo wysokim poziomie. Pokój w którym widać ilość pracy włożony w klimat i zagadki. Nieliniowość zagadek to jest to, co naprawdę lubimy, gdyż każdy może znaleźć coś dla siebie i wykazać się spostrzegawczością.
Mimo, że większość zagadek była w miarę prosta, to bardzo podobała nam się ich innowacyjność w zastosowaniu i wpasowanie w klimat. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Jedno jest pewne - warto odwiedzić ten Escape Room :)

Przenosimy się do pokoju alchemika, który w swoim pokoju nagromadził wiele substancji i fiolek z różną ciekawą zawartością. Pokój jest bardzo klimatyczny, niesamowita ilość rekwizytów, które podkreślają atmosferę alchemii. Czułyśmy się, jakbyśmy naprawę przeniosły się w czasie i trafiły do pokoju odwzorowanego ze starego filmu.

Zagadki mocno wytężyły nasze szare komórki - dużo szyfrówek i papierowych zagadek pasujących do pokoju Alchemika. Jest to też jeden z pierwszych pokoi, gdzie to zagadki tak naprawdę tworzą główny klimat oraz tłumaczą obecność niektórych rekwizytów. W naszym odczuciu zagadki są bardzo spójne i pasują do klimatu, a z drugiej strony nie ma zagadki która w jakiś sposób wyróżniałaby się spośród innych . Każda głowa przyda się do przemyślenia jak rozwiązać zagadkę, ale jeśli już wiadomo na czym ona polega , to wystarczy już jedna osoba do rozwiązania. Dlatego fajnie by było, gdyby znalazła się tam jakaś zagadka, która wymaga minimum 2 osób. Od razu zaznaczamy, że nie można się tam nudzić, gdyż przeszukania jest dość sporo.

Przez cały czas gry, poznajemy fabułę która przeplata się z zagadkami. Z początku może się wydawać, że pokój jest klaustrofobiczny, że z jednej strony panuje mały chaos - jest dużo do ogarnięcia. Z drugiej strony z biegiem czasu, pokój zaczyna sam prowadzić graczy przez zakamarki pokoju Alchemika. Podczas gry gracze dowiadują się informacji, które normalnie byłyby elementami wprowadzenia. Bardzo ciekawe rozwiązanie :)
Pan z obsługi - bardzo miły i profesjonalny. Chętnie wysłuchał naszych uwag i widać, że dla nich najważniejsze jest zadowolenie graczy i doskonalenie.
Po niewielkich poprawkach (głównie estetycznych) pokój będzie, a nawet już jest ciekawą propozycją na warszawskiej mapie ER.

Bardzo przyjemny pokój, zwłaszcza dla graczy którzy zaczynają swoją przygodę z ER. Wysoka dbałość o szczegóły i wpleciona fabuła w grę sprawiają, że przenosimy się do pokoju prawdziwego fana przygód. Pokoik choć nie dużych rozmiarów, w bardzo pomysłowy sposób skrywał w sobie tajemnice. Znajdziemy tam wiele przedmiotów, które mają w sobie historię, a nie jakieś znalezione u babci w piwnicy.
Zagadki wpasowane w klimat, przyjemne i logiczne. Plus za oznaczenie który przykładowo kod do której kłódki, dzięki czemu nie marnujemy bezsensownie czasu na "strzelanie" po całym pokoju. Świetny sposób podpowiedzi :)