Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Bonnie & Clyde
Nieustraszony duet, który szuka coraz więcej wrażeń
Odwiedzone pokoje:
95
Pokoje na liście życzeń:
15
Poziom:
Pionier
Punkty:
216
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 6/7 (szósty z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 8.03.2017
Dzień drugi, pokój trzeci, a drugi u Uwięzionych.
Niestety mieliśmy większe oczekiwania. Po przeczytaniu opinii, byliśmy nastawieni na trudność pokoju, ale to nie trudność spowodowała naszą opinie. Pokój miał kilka ciekawych rozwiązań elektronicznych, ale same zagadki i historia już nie za bardzo przypadła nam do gustu. Do tej pory za bardzo nie wiemy o co chodziło. Z grą o tron miało mało co wspólnego.
Wystrój też nie powalił nas na kolana.
Ocena niska a w naszym rankingu 6 miejsce.
Niestety mieliśmy większe oczekiwania. Po przeczytaniu opinii, byliśmy nastawieni na trudność pokoju, ale to nie trudność spowodowała naszą opinie. Pokój miał kilka ciekawych rozwiązań elektronicznych, ale same zagadki i historia już nie za bardzo przypadła nam do gustu. Do tej pory za bardzo nie wiemy o co chodziło. Z grą o tron miało mało co wspólnego.
Wystrój też nie powalił nas na kolana.
Ocena niska a w naszym rankingu 6 miejsce.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 5/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 5/10
Poziom trudności: Trudny
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 5/7 (piąty z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 8.03.2017
Dzień drugi, pokój drugi.
Ciężko wypowiedzieć się na temat tego pokoju. Kompletnie nie czułam klimatu. Po prostu nie przypadł nam do gustu. Zagadki były dość trudne, były w stylistyce co autor miał na myśli i dlaczego tak a nie inaczej.
Dwie zagadki były fajne i ciekawe. Żadnej elektroniki nie spotkamy w tym pokoju. Pokój max dla dwóch osób, ponieważ jest mały i ciasny.
W naszym rankingu miejsce 7.
Pani nas obsługująca miła, fajnie się rozmawiało :) Dziękujemy za kawę :)
Ciężko wypowiedzieć się na temat tego pokoju. Kompletnie nie czułam klimatu. Po prostu nie przypadł nam do gustu. Zagadki były dość trudne, były w stylistyce co autor miał na myśli i dlaczego tak a nie inaczej.
Dwie zagadki były fajne i ciekawe. Żadnej elektroniki nie spotkamy w tym pokoju. Pokój max dla dwóch osób, ponieważ jest mały i ciasny.
W naszym rankingu miejsce 7.
Pani nas obsługująca miła, fajnie się rozmawiało :) Dziękujemy za kawę :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 4/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Bardzo trudny
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 4/7 (czwarty z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 8.03.2017
Dzień drugi, kolejne wyzwania. Na początek wybraliśmy się do celi. Słyszeliśmy dzień wcześniej tyle zachwytów, że skusiliśmy się obczaić co i jak.
Jako, że byliśmy we dwójkę, nie dało zrobić wyścigu, ale i tak daliśmy radę sami w pokoju, który dosłownie naszpikowany jest zagadkami. Takiej ilości i różnorodności nie widzieliśmy nigdzie. Zagadki mega zróżnicowane od łatwych do trudnych, od kłódek po mega elektronikę.
Dwie z ostatnich zagadek genialne ;) Kooperacja niezbędna, nie da się nudzić w tym pokoju.
W naszym rankingu numer 1, i długo żaden inny pokój Was nie przebije. Wielkie brawa :)
Pozdrawiamy właścicieli, czekamy na nowy pokój, wsiadamy w samolot i przylatujemy do Was!
Życzymy sukcesów i zasługujecie na 1 miejsce w Warszawie :) Do zobaczenia
Jako, że byliśmy we dwójkę, nie dało zrobić wyścigu, ale i tak daliśmy radę sami w pokoju, który dosłownie naszpikowany jest zagadkami. Takiej ilości i różnorodności nie widzieliśmy nigdzie. Zagadki mega zróżnicowane od łatwych do trudnych, od kłódek po mega elektronikę.
Dwie z ostatnich zagadek genialne ;) Kooperacja niezbędna, nie da się nudzić w tym pokoju.
W naszym rankingu numer 1, i długo żaden inny pokój Was nie przebije. Wielkie brawa :)
Pozdrawiamy właścicieli, czekamy na nowy pokój, wsiadamy w samolot i przylatujemy do Was!
Życzymy sukcesów i zasługujecie na 1 miejsce w Warszawie :) Do zobaczenia
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 3/7 (trzeci z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 7.03.2017
Dzień pierwszy, pokój trzeci i ostatni tego dnia. Jako że polecono nam ten pokój, wiec postanowiliśmy sprawdzić cóż kryje wyspa.
No i wyspa kryje wszystko co ciekawe i tajemnicze ;) im dalej w las tym ciekawiej. Nie zawiedliśmy się. Zagadki ciekawe i spójne. Niektóre kłódki bardzo oryginalne, a elektronika na najwyższym poziomie. I mimo iż w naszym rankingu dopiero na miejscu 5, to i tak powalacie wiele Trójmiejskich pokoi w których dotychczas byliśmy.
Obsługa przemiła, można wymienić swoje doświadczenie w ER :) Życzymy Wam powodzenia i wrócimy do kolejnego pokoju :) Pozdrawiamy z Trójmiasta.
No i wyspa kryje wszystko co ciekawe i tajemnicze ;) im dalej w las tym ciekawiej. Nie zawiedliśmy się. Zagadki ciekawe i spójne. Niektóre kłódki bardzo oryginalne, a elektronika na najwyższym poziomie. I mimo iż w naszym rankingu dopiero na miejscu 5, to i tak powalacie wiele Trójmiejskich pokoi w których dotychczas byliśmy.
Obsługa przemiła, można wymienić swoje doświadczenie w ER :) Życzymy Wam powodzenia i wrócimy do kolejnego pokoju :) Pozdrawiamy z Trójmiasta.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 2/7 (drugi z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 7.03.2017
Dzień pierwszy, pokój drugi. Po rozgrzewce przyszła pora na Klątwę Tutenchamona. Wybraliśmy ten pokój kierując się opiniami z lockme. Pokój matematyczno-logiczny, Maciek uwielbia te klimaty, a ja lubię klimat Egiptu, wiec zobaczymy co to będzie...
Do pokoju wprowadzono nas w opaskach, dzięki temu podnosi się poziom ciekawości. Ściągamy opaski i... WOW, jesteśmy w grobowcu! Wielkie ukłony za tak perfekcyjne i genialne przeniesienie do Egiptu :)
Zagadki zróżnicowane, znajdziemy i kłódki i elektronikę. Faktycznie jest to pokój matematyczno-logiczny. Ale trzeba trochę spostrzegawczości. Bawiliśmy się rewelacyjnie :)
W naszym rankingu macie 3 miejsce :)
Pozdrawiamy z Trójmiasta, przepraszamy że nie mogliśmy dłużej rozmawiać. Życzymy dużo sukcesów, powodzenia i zasługujecie na wyższe miejsce w rankingu :) Na pewno wrócimy! Do zobaczenia :)
Do pokoju wprowadzono nas w opaskach, dzięki temu podnosi się poziom ciekawości. Ściągamy opaski i... WOW, jesteśmy w grobowcu! Wielkie ukłony za tak perfekcyjne i genialne przeniesienie do Egiptu :)
Zagadki zróżnicowane, znajdziemy i kłódki i elektronikę. Faktycznie jest to pokój matematyczno-logiczny. Ale trzeba trochę spostrzegawczości. Bawiliśmy się rewelacyjnie :)
W naszym rankingu macie 3 miejsce :)
Pozdrawiamy z Trójmiasta, przepraszamy że nie mogliśmy dłużej rozmawiać. Życzymy dużo sukcesów, powodzenia i zasługujecie na wyższe miejsce w rankingu :) Na pewno wrócimy! Do zobaczenia :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 1/7 (pierwszy z siedmiu pokoi)
10.03.2017 | data wizyty: 7.03.2017
Pierwszego dnia nasza dwu osobowa ekipa postanowiła obskoczyć trzy pokoje :) na rozgrzewkę wybraliśmy Komnatę Tajemnic, przede wszystkim dlatego że jesteśmy maniakami Harrego, no i drugie miejsce w rankingu zobowiązuje ;)
Po 15 pokojach Trójmiejskich, może i nie jesteśmy szpecami by wyjść bez podpowiedzi, ale fajnie się uzupełniamy :)
Skali mi zabraknie na ocenianie Warszawskich pokoi :P
Ale komnata naprawdę wymiata, wystrój pokoju jest jak z filmu. Przenieśliśmy się do innego świata i to za sprawą najpierw wstępu, a później kolejnych odkrywanych zagadek. Nie są to zwykłe zagadki, są naprawdę magiczne :)
Rozwiązania techniczne niespotykane i zaskakujące. Widać wielką prace i serce włożone w ten pokój. Przez długi czas nasz numer jeden listy Warszawskiej.
Ostatecznie Komnatę Tajemnic stawiam na drugim miejscu :)
Polecamy wszystkim nie tylko fanom HP :)
Pozdrawiamy z Trójmiasta przemiłego Pana Właściciela z którym genialnie się rozmawiało i mamy nadzieję do zobaczenia :)
Życzymy powodzenia i sukcesów!
Po 15 pokojach Trójmiejskich, może i nie jesteśmy szpecami by wyjść bez podpowiedzi, ale fajnie się uzupełniamy :)
Skali mi zabraknie na ocenianie Warszawskich pokoi :P
Ale komnata naprawdę wymiata, wystrój pokoju jest jak z filmu. Przenieśliśmy się do innego świata i to za sprawą najpierw wstępu, a później kolejnych odkrywanych zagadek. Nie są to zwykłe zagadki, są naprawdę magiczne :)
Rozwiązania techniczne niespotykane i zaskakujące. Widać wielką prace i serce włożone w ten pokój. Przez długi czas nasz numer jeden listy Warszawskiej.
Ostatecznie Komnatę Tajemnic stawiam na drugim miejscu :)
Polecamy wszystkim nie tylko fanom HP :)
Pozdrawiamy z Trójmiasta przemiłego Pana Właściciela z którym genialnie się rozmawiało i mamy nadzieję do zobaczenia :)
Życzymy powodzenia i sukcesów!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
dobry test na IQ
5.03.2017 | data wizyty: 5.03.2017
Najbardziej spójny i logiczny pokój w jakim byłam :) Przy wejściu do pokoju efekt WOW i z każdą minutą wzrastała adrenalina. Umysły ścisłe na pewno znajdą w tym pokoju wszystko czego potrzebują do szczęścia. Jeśli ktoś zastanawia się czy warto tam iść? Na pewno tak - Tajny Ośrodek Badawczy zasługuje na podium w 3mieście i polecam go każdemu!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Czegoś zabrakło
5.02.2017 | data wizyty: 3.02.2017
Wybraliśmy się grupą 7 osobową, miała być nas dziewiątka, ale na szczęście nie dojechały dwie osoby. Dlaczego na szczęście? Ponieważ nie wiem co byśmy robili w tyle osób.
Podzieliliśmy się na dwie grupy. Trzy osoby zamknęliśmy w więzieniu, a cztery grały rodzinkę. Byłam w grupie ratującej i szczerze nie wiem skąd takie wysokie opinie. Pokój był dość łatwy, zagadki były logiczne i bez problemu wiedzieliśmy co gdzie użyć. Nasza grupa skończyła dobre 10 minut przed czasem, bez podpowiedzi i co tu mówić trochę się znudziliśmy czekając na więźniów.
Drugiej grupie poszło trochę gorzej i mieli kilka podpowiedzi, ale to tylko dlatego, że tamta część była trudniejsza, ciekawsza.
Po naszej burzy mózgów stwierdzam, że więźniowie mieli ciekawsze i bardziej skomplikowane łamigłówki.
Wystrój pierwszego pomieszczenia bez rewelacji, zwykłe pomieszczenie. Drugie natomiast miało ciekawszy i mroczniejszy klimat.
Niestety widać zużycie sprzętu, bo niestety z jednym elektronicznym system trochę się męczyliśmy, cyferki nie chciały wbić, chociaż kod znaliśmy.
Trudno ocenić pokój jako całość, na pewno warto się wybrać i nauczyć porozumiewania się. Polecam dla grup max 6 osób.
Podzieliliśmy się na dwie grupy. Trzy osoby zamknęliśmy w więzieniu, a cztery grały rodzinkę. Byłam w grupie ratującej i szczerze nie wiem skąd takie wysokie opinie. Pokój był dość łatwy, zagadki były logiczne i bez problemu wiedzieliśmy co gdzie użyć. Nasza grupa skończyła dobre 10 minut przed czasem, bez podpowiedzi i co tu mówić trochę się znudziliśmy czekając na więźniów.
Drugiej grupie poszło trochę gorzej i mieli kilka podpowiedzi, ale to tylko dlatego, że tamta część była trudniejsza, ciekawsza.
Po naszej burzy mózgów stwierdzam, że więźniowie mieli ciekawsze i bardziej skomplikowane łamigłówki.
Wystrój pierwszego pomieszczenia bez rewelacji, zwykłe pomieszczenie. Drugie natomiast miało ciekawszy i mroczniejszy klimat.
Niestety widać zużycie sprzętu, bo niestety z jednym elektronicznym system trochę się męczyliśmy, cyferki nie chciały wbić, chociaż kod znaliśmy.
Trudno ocenić pokój jako całość, na pewno warto się wybrać i nauczyć porozumiewania się. Polecam dla grup max 6 osób.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Otwórz szerzej oczy
2.02.2017 | data wizyty: 2.02.2017
Tego cudownego dnia to był nasz ogólnie czwarty pokój, a trzeci w Spichlerzu Tajemnic i chyba brało nas już zmęczenie, bo przy prostej zagadce popełniliśmy szkolny błąd, przez który nie mogliśmy wydostać się z pokoju przed czasem. Ponadto kolejny raz przekonaliśmy się, że staranne przeszukanie pokoju to podstawa do sukcesu. Mimo to zrozumieliśmy, że wina stała po naszej stronie i kolejny raz dziękujemy za dodanie kilku minut do rozgrywki :) Zagadki były liniowe i dość proste, tylko trzeba dobrze zacząć. Osobiście uważam, że w pokoju czegoś brakuje, warto rozszerzyć go o jakieś elementy zwłaszcza że jest na to miejsce :) Obsługa fantastyczna tak jak już wspomniałam we wcześniejszych opiniach pokojów tej firmy. Pośmialiśmy się i podyskutowaliśmy na temat absurdalnych możliwości podejścia do niektórych zagadek, które przez zupełny przypadek mogłyby okazać się bliskie prawidłowego rozwiązania zagadki :D
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Średni
No i gdzie ten dzik?
2.02.2017 | data wizyty: 2.02.2017
Drugi pokój odwiedzony tego dnia w Spichlerzu Tajemnic. Pokój ma potencjał. Klimat jak najbardziej pasujący do historii. Firma dopiero zaczyna swoją przygodę na Trójmiejskim rynku, ale widać że chcą wyróżnić się od innych Escape Room'ów.
Dla dwóch osób pokój bardzo trudny, mimo oceny przez obsługę jako "dla początkujących" jakoś nie mogliśmy sobie poradzić przy niektórych zagadkach dlatego kilka razy prosiliśmy o pomoc. Nauczyliśmy się, że trzeba BAAARDZO DOKŁADNIE przeszukiwać każdy centymetr pokoju i skrytek. Pomimo naszego gapiostwa i opuszczenia pokoju po ponad 20-tu minut po czasie i tak polecamy ten pokój wszystkim chcącym zaznać ciekawych doświadczeń.
Dla dwóch osób pokój bardzo trudny, mimo oceny przez obsługę jako "dla początkujących" jakoś nie mogliśmy sobie poradzić przy niektórych zagadkach dlatego kilka razy prosiliśmy o pomoc. Nauczyliśmy się, że trzeba BAAARDZO DOKŁADNIE przeszukiwać każdy centymetr pokoju i skrytek. Pomimo naszego gapiostwa i opuszczenia pokoju po ponad 20-tu minut po czasie i tak polecamy ten pokój wszystkim chcącym zaznać ciekawych doświadczeń.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 8
Pokaż następne