Bonnie & Clyde

    Bonnie & Clyde

    Nieustraszony duet, który szuka coraz więcej wrażeń

    Odwiedzone pokoje:
    95

    Planowane pokoje:
    15

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    216

    150
    216 pkt
    225
    Pokój medyczny
    Pokój medyczny

    Pokój medyczny.

    13.11.2017 | data wizyty: 13.11.2017

    Po zmaganiach w pokoju majsterkowicza udaliśmy się do pokoju medycznego. Tak jak i w poprzednim pokoju, tutaj też spotykamy się z niesamowicie dużą ilością zagadek. Fakt, że byliśmy we dwójkę, ale mówiąc szczerze, to żeby wydostać się z pokoju to po podpowiedź trzeba prosić mniej więcej po dwóch minutach przestoju, bo inaczej nie ma szans wyjść.
    W pokoju medycznym nie odnajdą się uciekinierzy, którzy lubią jakieś rozwiązania elektroniczne czy zagadki manualne - pokój bazuje na kłódkach i kluczach.
    Zalecamy iść do tego pokoju najlepiej w dużej ilości osób (4+) i oprócz tego streszczać się.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Trudny

    Krwawa Rzeźnia
    Krwawa Rzeźnia

    Ręka, noga, mózg na ścianie...

    21.10.2017 | data wizyty: 21.10.2017

    Do Krwawej Rzeźni wybraliśmy się w 4 osoby. Mieliśmy bardzo wysokie oczekiwania, ponieważ w Sopocie chłopaki z Questrooms przeszli siebie. Po przeczytaniu opinii można odnieść wrażenie, że Krwawa Rzeźnia to perełka w Trójmieście - dla nas okazał się jednym z najgorszych pokojów w Trójmieście.

    Bardzo się zawiedliśmy na tym pokoju. Zagadki są bardzo proste, jest ich jak na lekarstwo. Niestety, ale po pokoju "nowej generacji" nie spodziewaliśmy się znaleźć podanego kodu na tacy na jednym z elementów.
    W pewnym momencie gry jest bardzo ciemno, gdyby nie fakt, że mieliśmy w torebce telefon z latarką to nie rozwiązalibyśmy żadnej zagadki w tym pomieszczeniu. Nie rozumiemy opinii innych graczy o wspaniałej grze światłem i dźwiękiem - bez światła w telefonie byśmy nie wyszli, a podkładu muzycznego nie było żadnego (totalna cisza).

    Następna sprawa to możliwe wyjście z pokoju po ominięciu trzech zagadek. Najbardziej irytujące było gdy po rozgrywce pytaliśmy mistrza gry o to do czego mieliśmy użyć danego elementu, a słyszymy: "Yyy, no nie wiem, ja nie obsługuję tego pokoju". Oprócz tego jak na sobotni wieczór dwóch mistrzów gry obsługujących pięć pokojów to chyba kpina.

    Mamy nadzieję, że firma nie zaczyna działać na tzw. "masówkę", gdyż bardzo doceniamy dotychczasowe pokoje i obsługę.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Bardzo łatwy

    Odpowiedź firmy Questrooms

    Ehh... Jest nam po prostu przykro po przeczytaniu tego komentarza, zwłaszcza że spora część to po prostu nie prawda - dlatego śpieszymy z wyjaśnieniami.

    Tego dnia były cztery osoby w lokalu,a nie dwie jak zostało to przedstawione. Oczywiście mogliście ich nie widzieć, bo były u innych grup - w końcu to Sobota, wszyscy chcą się bawić.
    Po drugiego jako doświadczona grupa, którą sami dobrze znamy powinniście nas kojarzyć - spytaliście losową osobę o pomocą (nie z obsługi) - stąd też taka odpowiedź.
    W każdym pokoju jest światło,a na dodatek w jednym miejscu, gdzie jest ciemniej jest specjalna wyciągana lampa, tylko po co mieliśmy Wam o tym mówić skoro użyliście swojego światła?
    Liczba zagadek w pokoju jest tak ustawiona, że aktualnie tylko jednej grupie udało się wyjść "bez podpowiedzi" - ponadto pokój jest nakierowany nie tylko na zagadki, w końcu to Rzeźnia:)

    Podsumowując, jest nam po prostu przykro. Staramy się dostarczyć Wam jak najwięcej możliwości zabawy, czasami pracując nawet do 4 w nocy, bo "jutro rano mamy pociąg do nas". Mimo wszystko pozdrawiamy i życzymy powodzenia w następnych pokojach.
    Ekipa Questrooms
    Okręt podwodny
    Okręt podwodny

    Co autor miał na myśli...

    24.07.2017 | data wizyty: 2.06.2017

    Do okrętu podwodnego wybraliśmy się grupą czteroosobową. Już od wejścia do firmy powitała nas Pani, która miała nas przeprowadzić przez pokój. Pani z obsługi była bardzo zdenerwowana i nie potrafiła dobrze nas wprowadzić w pokój, przeczytanie fabuły z kartki to nie to co oczekiwaliśmy.
    Gdy już znaleźliśmy się w pokoju, który jest bardzo ciasny zabraliśmy się do roboty. Dużo kartek do czytania z których na początku nic nie wynikało. Dwie zagadki z czego jedną dosyć istotną obeszliśmy bokiem, podobno byliśmy pierwszą grupą która tak zrobiła. W drugiej części były kilka ciekawych zagadek, ale jak na grupę czteroosobową trochę się nudziliśmy, bo pokój ciasny, a zagadki dość trudne i znowu w klimacie co autor miał na myśli. Lepiej by było je uprościć ale dodać jakieś wskazówki. Owszem otrzymywaliśmy podpowiedzi, ale dalej staliśmy w miejscu. Co potęgowało nasze zniechęcenie.

    Teraz trochę o wystroju i klimacie. Wystrój prosty, faktycznie trochę przypominający łódź podwodną, ale mimo wszystko czegoś zabrakło. Było widać niedopracowanie. No i niestety pokój ciasny jak na 4 osoby.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Powrót Smoków
    Powrót Smoków

    Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 6/7 (szósty z siedmiu pokoi)

    10.03.2017 | data wizyty: 8.03.2017

    Dzień drugi, pokój trzeci, a drugi u Uwięzionych.

    Niestety mieliśmy większe oczekiwania. Po przeczytaniu opinii, byliśmy nastawieni na trudność pokoju, ale to nie trudność spowodowała naszą opinie. Pokój miał kilka ciekawych rozwiązań elektronicznych, ale same zagadki i historia już nie za bardzo przypadła nam do gustu. Do tej pory za bardzo nie wiemy o co chodziło. Z grą o tron miało mało co wspólnego.
    Wystrój też nie powalił nas na kolana.
    Ocena niska a w naszym rankingu 6 miejsce.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Trudny

    Szyfr Da Vinci
    Szyfr Da Vinci

    Warszawski maraton, czyli sprawdzamy co oferuje stolica - 5/7 (piąty z siedmiu pokoi)

    10.03.2017 | data wizyty: 8.03.2017

    Dzień drugi, pokój drugi.

    Ciężko wypowiedzieć się na temat tego pokoju. Kompletnie nie czułam klimatu. Po prostu nie przypadł nam do gustu. Zagadki były dość trudne, były w stylistyce co autor miał na myśli i dlaczego tak a nie inaczej.
    Dwie zagadki były fajne i ciekawe. Żadnej elektroniki nie spotkamy w tym pokoju. Pokój max dla dwóch osób, ponieważ jest mały i ciasny.
    W naszym rankingu miejsce 7.

    Pani nas obsługująca miła, fajnie się rozmawiało :) Dziękujemy za kawę :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 4/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.