lukwych l.

    lukwych l.

    Namawiałem żonę na odwiedzenie ER przez około rok. Jak już spróbowała, to tydzień bez pokoju jest tygodniem straconym. Teraz każdy wyjazd poza dom wiąże się... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    609

    Planowane pokoje:
    14

    Poziom:
    Przewodnik

    Punkty:
    681

    300
    681 pkt
    999

    Wróć do pełnej listy opinii

    Krakowska Bestia
    Krakowska Bestia

    Zabiłem smoka, co to dla mnie smok.

    3.03.2017 | data wizyty: 20.02.2017

    Być w Krakowie i nie odwiedzić Bestii, to jak być w Paryżu i nie zobaczyć Wieży Eiffel'a. Dlatego i nasza drużyna oprócz wizyty w Jamie Smoka pod Wawelem postanowiła skierować swoje kroki w stronę Combinatora i to pomimo awersji niektórych członków do buchających dymem Bestii. Klimat zaczyna się już przy wprowadzeniu i kończy dopiero po zabiciu (tak!!!!) smoka. Wystrój, rekwizyty, a zwłaszcza zagadki - wszystkie najmniejsze szczegóły pasują do tematu. Łamigłówki są fajne, nieco specyficzne i zdecydowanie nieliniowe. Dzięki temu nasza czwórka miała co robić przez cały czas. Nie jest też za łatwo - kilka razy byliśmy o krok od podpowiedzi, ale daliśmy radę bez. Pokój oceniam jako średnio trudny i dla doświadczonych. Początkujący też dadzą radę, ale w większej i kreatywnej grupie. Obsługa pomocna, sympatyczna aż do przesady i bardzo gadatliwa - duży plus. Bestia to moim zdaniem TOP3 w Krakowie. Polecam!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Bomba w pokoju
    Bomba w pokoju

    Tik..Tak..Tik..Tak..

    3.03.2017 | data wizyty: 22.02.2017

    Pierwsza zagadka w Bombie, to jak do niej trafić - pierwszy raz spotkaliśmy się z jednostronną numeracją ulic i nawet nie przyszło nam do głowy się porozglądać, tylko od razu zadzwoniliśmy po podpowiedź. Jak się później okazało potrzebowaliśmy jeszcze jednej już w samym pokoju. Klimat raczej słabo oddany - fabuła niby jest, ale nie da się tego odczuć będąc w środku. Niby są fajne i tematyczne rekwizyty z epoki, ale zagadki zdecydowanie do klimatu nie pasują. Na szczęście odstają również poziomem i różnorodnością i to na duży plus. Jest wszystko to co u innych i jeszcze kilka łamigłówek, których u nikogo nie spotkaliśmy. A samo zakończenie - extra. Jedyne z czym jak zawsze mieliśmy problem, to obawa (nieuzasadniona), że coś popsujemy. Pokój raczej dla doświadczonych odwiedzaczy, początkujący mogą mieć problem z kilkoma łamigłówkami. Obsługa jak zwykle OK - sympatyczna i pomocna. Z wizyty jesteśmy zadowoleni i będąc w Krakowie chętnie tu wrócimy na inne pokoje.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Misja: Obóz Wroga!
    Misja: Obóz Wroga!

    Misja wykonana!

    3.03.2017 | data wizyty: 22.02.2017

    Na Misję udaliśmy się w rodzinnym gronie, bo raz - ferie, a dwa - nasz młody lubi wojskowe pokoje. Wybraliśmy wersję zaawansowaną. Ja zostałem [spoiler] i już na tym etapie rozpoczęło się wchodzenie w klimat. A im było dalej tym ciekawiej - wystrój, wyposażenie, a także osadzenie zagadek w temacie - wszystko grało. Kulminacją naszej radości było pytanie młodego czy jak nie uda się wydostać z Obozu Wroga, to też będzie pamiątkowe zdjęcie (bo wpadł mu w oko [spoiler]). Zagadki fajne, nietypowe, ale nie przekombinowane (choć sami sobie utrudniliśmy i przekombinowaliśmy do tego stopnia, że pojawiła się frustracja). Zastrzeżenie mam jedynie do finalnej zagadki - niby ma klimat i wiemy z grubsza co trzeba zrobić, ale rozwiązanie jest bardzo nieintuicyjne. Do tego stopnia, że nie wprowadziliśmy właściwego rozwiązania, bo uznaliśmy, że na pewno chodzi o coś innego, lub że coś przeoczyliśmy. W związku z powyższym trudność może zawyżona, ale takie jest nasze subiektywne odczucie. Choć akurat początkujący nie "skażeni" innymi pokojami mogą sobie poradzić lepiej.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Skarb piratów
    Skarb piratów

    Ciemność, widzę ciemność...

    2.03.2017 | data wizyty: 19.02.2017

    Nasz drugi pokój odwiedzony w Krakowie, więc siłą rzeczy nie obyło się bez porównań do Szkoły i do pokoi zaliczonych w Warszawie. Klimat piracki i wystrój jest, ale niestety w kompletnych ciemnościach ciężko to docenić. Brakuje też tła muzycznego. Zagadki zmyślne i logiczne, a jedna spotkana tu po raz pierwszy. Niestety dla osób z gorszym wzrokiem niedobór światła zdecydowanie odbiera przyjemność z grania. Zwiększa to też niepotrzebnie trudność. Obsługa zdecydowanie ponad poziom samego pokoju, a dodatkowo podpowiedziała nam co warto w Krakowie odwiedzić. Generalnie jest OK, ale do poziomu Szkoły brakuje lepiej rozwiązanego oświetlenia i kilku zagadek.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    W szkole magii i czarodziejstwa
    W szkole magii i czarodziejstwa

    Czary mary i hokus pokus

    2.03.2017 | data wizyty: 19.02.2017

    Nasze ferie w Krakowie zaczęliśmy właśnie od Szkoły. Był to też pierwszy ER dla towarzyszącej nam dwójki ze starszego pokolenia i muszę przyznać, że wybór był słuszny. Wszystko urządzone w klimacie jak z Hogwartu, ułatwia nie tylko wczucie w temat, ale i rozwiązywanie zagadek. Nie zabrakło też licznych akcesoriów jak miotły, peleryny czy oczywiście różdżki. Co nas zaskoczyło, to fakt, że w tym pokoju aby wyjść należy naprawdę rzucać zaklęcia z użyciem różdżki. Generalnie zagadki są specyficzne i bardzo ciekawe, a dla nas największą frajdą było patrzenie jak początkujący w naszej grupie wkręcają się w coraz ciekawsze zagadki. Trudność zdecydowanie łatwa - dali radę praktycznie bez naszej pomocy. Obsługa przemiła i zdecydowanie zachęca do kolejnych wizyt. Nic tylko przyjść i czarować.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Pokój Czarodziejki
    Pokój Czarodziejki

    Abra makabra?

    2.03.2017 | data wizyty: 25.02.2017

    Czarodziejkę odwiedziliśmy nie jako przy okazji wizyty w Wiedźmanie i to przed wejściem do niego, więc oczekiwań dużych nie było. I na szczęście, bo wystrój pokoju pozostawia sporo wyobraźni. Meble, ściany, oświetlenie - wszystko to nie pasowało do tematu - jedyne co grało to rekwizyty. Zagadki raczej na spostrzegawczość i logikę, choć jedna nas bardzo zmyliła. Trudność - jest łatwiej niż w Wiedźmanie, choć wrażenie może być subiektywne, a i czas wyjścia z pokoju świadczy na korzyść Czarodziejki. Ilość zagadek nie powala, ale nie odczuliśmy tego - wyjście było zakończone "jupi!", a nie "już?". Obsługa OK - wprowadzenie zdecydowanie lepsze i bardziej klimatyczne niż to co zastaliśmy w środku. Generalnie było fajnie, ale standardy klimatyczne, zwłaszcza z ostatnio odwiedzonych roomów są zdecydowanie wyżej.

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Wiedźman
    Wiedźman

    Mało Geralta, dużo szukania

    1.03.2017

    Wiedźman ze względu na temat długo był na liście do odwiedzenia, ale opinie znajomych nie zachęcały. Przyszliśmy jednak i zdecydowanie nie żałujemy. Do klimatu mam kilka zastrzeżeń, ale nie było źle i choć nawiązań do wiadomej książki jest niewiele, to jest spójnie i nie kłuje w oczy. Zagadki są logiczne, liniowe i zdecydowanie więcej jest szukania niż myślenia. Wyjątkowo jednak szło nam jak po maśle i opuściliśmy pokój z rekordem, co chyba jednak oznacza, że zagadek jest trochę za mało. Dlatego też oceniam trudność Wiedźmana jako łatwą - doświadczeni mogą przyjść zdecydowanie dla bicia rekordu lub sobie darować. Obsługa bez zarzutu, wprowadzenie i przygotowanie pokoju w porządku.

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Szpieg u prezydenta
    Szpieg u prezydenta

    Pierwszy pokój do którego kiedyś wrócimy

    1.03.2017 | data wizyty: 28.02.2017

    Szpiegowanie zaczęliśmy zaraz po wizycie w Piratach, więc szare komórki były już rozgrzane, a głowy nastawione na szukanie i myślenie. Dlatego zarówno świetnie wprowadzający film jak i dopracowany wystrój pokoju zeszły na drugi plan, a najważniejsze były zagadki. Niestety o ile pierwsze wskazówki nie umknęły naszej uwadze i szło dobrze, to jak stanęło to na amen. Łamigłówki są różnorodne - my polegliśmy na spostrzegawczości i zdolnościach manualnych. I tu mały przytyk - mam wrażenie, że pewne elementy manualne powinny mieć zmienioną czułość lub mechanizm kończący, bo zamiast dobrej zabawy pojawiła się frustracja, która nie opuściła mnie aż do wieczora. Trudność - zdecydowanie tylko dla doświadczonych i spostrzegawczych, początkujący nie mają czego w Szpiegu szukać. Obsługa, jak już pisałem w Piratach, super. Co do powrotu - pokój ma być ciut zmieniony, bo zmienił się prezydent USA, zagadki mają być zmodyfikowane, a ponieważ diament tylko nam mignął przez szybkę jest motywacja aby wrócić i pokazać kto tu rządzi!

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Piraci z Karaibów
    Piraci z Karaibów

    Tajemnica Piratów rozwikłana, a ich skarb smakowity.

    1.03.2017 | data wizyty: 28.02.2017

    Początek piratów wydał nam się mało klimatyczny, ale im dalej tym lepiej. Wystrój, muzyka, oświetlenie, rekwizyty - wszystko jak na statku, brakowało tylko kołysania na falach. ia, że naprawdę można wczuć się w fabułę. Zagadki nieliniowe co pozwala poszaleć 4 osobowej grupie i nieszablonowe co grupie bez doświadczenia i kreatywności praktycznie uniemożliwi uzyskanie dobrego wyniku. Tak - wyniku, bo każda minuta przed czasem i każda podpowiedź dodają i zabierają nam punkty do rankingu. Nasz wynik to 109 pkt. Obsługa sympatyczna, gadatliwa i generalnie zachęcająca do kolejnych wizyt. Przyczepiłbym się jedynie do cen, ale my akurat załapaliśmy się na promocję, więc nie było tak źle. Polecam!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Żołnierze Wyklęci
    Żołnierze Wyklęci

    Uwolnić Orlicza

    1.03.2017 | data wizyty: 1.03.2017

    Pokój dla IPNu przygotowała i prowadzi ekipa Room Escape, a więc doświadczeni ludzie o ugruntowanej opinii. Zdecydowanie da się to odczuć zarówno w świetnym połączeniu klimatu i zagadek. Wystrój jest dopracowany, elementy sprowadzone z prawdziwych biur, aresztów itd, realistyczne rekwizyty - to wszystko sprawia, że historia ożywa na naszych oczach. Zagadki, a zwłaszcza "interaktywny" sposób ich przekazania i powiązania z tematem są świetne. Trudność łamigłówek określiłbym jako łatwą, ale to kwestia grupy docelowej. Sam pomysł wykorzystania ER jako sposób zainteresowania tematyką Wyklętych zasługuje na pochwałę, a podobno są plany stworzenia kolejnego pokoju w Muzeum Powstania Warszawskiego. Z Żołnierzy wyszliśmy zachwyceni i zdecydowanie czekamy na następne. Polecam!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Strona 20

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.