Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Adashi (dezERterzy)
Moje osobiste TOP 5 POZNAŃ (kolejność alfabetyczna): Krasnoludy Nieznajomi Wikingowie: Amulety mocy Zemsta Umarlaka Zielona Mila Moje osobiste TOP 5 POLSKA... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
510
Pokoje na liście życzeń:
1
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
424
Skarb Majów
5.01.2022 | data wizyty: 8.10.2021
Na koniec przygody w Szczyrku przenieśliśmy się do Świątyni Majów w poszukiwaniu jej skarbów.
Ciekawym rozwiązaniem w tym akurat Escape Roomie jest udostępnianie go graczom w aż trzech poziomach trudności. My jako nie tylko doświadczona ale także ambitna ekipa wybraliśmy oczywiście ten najtrudniejszy i rzeczywiście łatwo nie było.
Powierzchniowo Złoto Majów nie należy do dużych ER ale zagadek umieszczonych jest w nim cała masa. Nie wszystkie są oczywiście trudne ale są też takie, przy których trzeba naprawdę nieźle główkować, a czasami myśleć w zupełnie inny sposób. Oczywiście żeby nikt nie pomyślał, że ich skomplikowanie odbiera im to, że są logiczne bo tak nie jest.
Podsumowując ostatni pokój jak i całą naszą wizytę w Chacie Tajemnic muszę przyznać, że spotkała nas tam niezła porcja główkowania co było solidną rozgrzewką przed kolejnymi pokojami na Śląsku.
Ciekawym rozwiązaniem w tym akurat Escape Roomie jest udostępnianie go graczom w aż trzech poziomach trudności. My jako nie tylko doświadczona ale także ambitna ekipa wybraliśmy oczywiście ten najtrudniejszy i rzeczywiście łatwo nie było.
Powierzchniowo Złoto Majów nie należy do dużych ER ale zagadek umieszczonych jest w nim cała masa. Nie wszystkie są oczywiście trudne ale są też takie, przy których trzeba naprawdę nieźle główkować, a czasami myśleć w zupełnie inny sposób. Oczywiście żeby nikt nie pomyślał, że ich skomplikowanie odbiera im to, że są logiczne bo tak nie jest.
Podsumowując ostatni pokój jak i całą naszą wizytę w Chacie Tajemnic muszę przyznać, że spotkała nas tam niezła porcja główkowania co było solidną rozgrzewką przed kolejnymi pokojami na Śląsku.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Gdzie ta Tiara?
5.01.2022 | data wizyty: 8.10.2021
Tematyka Harrego Pottera jest jedną z częściej wybieranych przez twórców Escape Roomów i jest to w pełni zrozumiałe, bowiem jest ona tak obszerna, że nawet grupy które odwiedziły sporą ilość pokoi mogą trafić na coś nowego. Tak było też w przypadku jednego z pokoi od Chaty Tajemnic.
Spośród wszystkich pięciu scenariuszy w Szczyrku ten właśnie posiada najbardziej dopieszczony i dopasowany do fabuły wystrój. Zagadki również nie odstają od wysokiego poziomu i jak przystało na magiczny ER rozwiązania w głównej mierze oparte są na „czarach” ;)
Jednak chodząc po eskejpach nie sposób ich ze sobą nie porównywać, stąd też patrząc obiektywnie Porwanie w szkole Magii w naszym odczuciu zasługuje na solidne „9”.
Spośród wszystkich pięciu scenariuszy w Szczyrku ten właśnie posiada najbardziej dopieszczony i dopasowany do fabuły wystrój. Zagadki również nie odstają od wysokiego poziomu i jak przystało na magiczny ER rozwiązania w głównej mierze oparte są na „czarach” ;)
Jednak chodząc po eskejpach nie sposób ich ze sobą nie porównywać, stąd też patrząc obiektywnie Porwanie w szkole Magii w naszym odczuciu zasługuje na solidne „9”.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Próba ocelenia świata
5.01.2022 | data wizyty: 8.10.2021
Trzecim z kolei odwiedzonym przez nas pokojem w Chacie Tajemnic była Misja na wschodzie i tym razem już w kompletnym czteroosobowym składzie. Na początku dodam, że ER-y o militarnej tematyce nie są naszymi ulubionymi ale grało się naprawdę przyjemnie.
Bardzo ciekawe jest rozpoczęcie gry, wymaga dużej współpracy między graczami, co zawsze jest dla nas plusem. Jeśli chodzi o wystrój to nie zachwycał, no ale sama tematyka nie daje jakiegoś wielkiego pola do popisu.
Zagadkowo naprawdę przyzwoicie choć podczas naszej gry jedno z przejść nie zadziałało i była potrzebna interwencja Mistrza Gry.
Misja na wschodzie jak zresztą wszystkie inne pokoje ze Szczyrku to solidne pozycje na eskejpowej mapie Śląska i na pewno warte są odwiedzenia.
Bardzo ciekawe jest rozpoczęcie gry, wymaga dużej współpracy między graczami, co zawsze jest dla nas plusem. Jeśli chodzi o wystrój to nie zachwycał, no ale sama tematyka nie daje jakiegoś wielkiego pola do popisu.
Zagadkowo naprawdę przyzwoicie choć podczas naszej gry jedno z przejść nie zadziałało i była potrzebna interwencja Mistrza Gry.
Misja na wschodzie jak zresztą wszystkie inne pokoje ze Szczyrku to solidne pozycje na eskejpowej mapie Śląska i na pewno warte są odwiedzenia.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Wędrówka wgłąb umysłu
5.01.2022 | data wizyty: 8.10.2021
Niewiele jest Escape Roomów przeznaczonych dla maksymalnie dwóch graczy. W naszej już długiej przygodzie jest to dopiero trzeci taki scenariusz.
Sam zamysł na fabułę pokoju Wybudzenie jest mocno innowacyjny i ciekawy, a jego wykonanie trzeba pochwalić, chociażby ze względu na ilość zagadek przygotowanych przez twórców na dość mocno ograniczonej powierzchni pokoju.
Dla mnie jednak ten scenariusz nie jest na tyle dobry jak na to wskazują opinie poprzednich graczy. Może zagadki nie przypasowały, może nie było podczas gry odpowiedniego flow, żeby bardziej się wczuć w klimat. Powód tak naprawdę ciężko mi podać, po prostu grało mi się średnio, a mimo to ocena będzie pozytywna.
Sam zamysł na fabułę pokoju Wybudzenie jest mocno innowacyjny i ciekawy, a jego wykonanie trzeba pochwalić, chociażby ze względu na ilość zagadek przygotowanych przez twórców na dość mocno ograniczonej powierzchni pokoju.
Dla mnie jednak ten scenariusz nie jest na tyle dobry jak na to wskazują opinie poprzednich graczy. Może zagadki nie przypasowały, może nie było podczas gry odpowiedniego flow, żeby bardziej się wczuć w klimat. Powód tak naprawdę ciężko mi podać, po prostu grało mi się średnio, a mimo to ocena będzie pozytywna.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
W góralskim klimacie
5.01.2022 | data wizyty: 8.10.2021
Poznań i Szczyrk dzieli naprawdę duża odległość, stąd też wybierając się na południe Polski postanowiliśmy podczas jednej wizyty odwiedzić wszystkie pięć pokoi od firmy Chata Tajemnic.
Na pierwszy ogień poszedł najbardziej pasujący klimatycznie do lokalizacji firmy eskejp Chata Górala. W dwie osoby trzeba było się naprawdę uwijać, bowiem zagadek było sporo. Wystrój i klimat na wysokim poziomie, różnorodność zastosowanych rozwiązań i połączenie tych wszystkich elementów w logiczną całość sprawiają, że w moim odczuciu akurat ten ER jest najlepszy w Szczyrku.
Na pierwszy ogień poszedł najbardziej pasujący klimatycznie do lokalizacji firmy eskejp Chata Górala. W dwie osoby trzeba było się naprawdę uwijać, bowiem zagadek było sporo. Wystrój i klimat na wysokim poziomie, różnorodność zastosowanych rozwiązań i połączenie tych wszystkich elementów w logiczną całość sprawiają, że w moim odczuciu akurat ten ER jest najlepszy w Szczyrku.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Pozytywne zaskoczenie
3.01.2022 | data wizyty: 7.10.2021
Nasza wizyta w firmie Next Room Katowice nie była planowana od samego początku. Mieliśmy testować inny pokój jednej z katowickich firm, ale jak to często bywa, coś nie zagrało i testy zostały odwołane. No i w sumie nie żałujemy, bowiem Upiorny teatrzyk lalek okazał się jednym z większych pozytywnych zaskoczeń w naszym tripie po Śląsku.
Od samego początku rozgrywki czuć klimat teatru, do tego wystrój i zagadki świetnie się w tym wszystkim komponują i nie odstają ani na chwilę od fabuły. Jeśli ktoś się obawia, że w pokoju jest strasznie to szczerze powiem, że dla nas, a zwłaszcza dla trójki z naszej ekipy poziom strachu był zerowy. Za to Upiorny teatrzyk nadrabia wspomnianym wcześniej klimatem.
Poziom trudności dla nas okazał się niski, bez żadnych podpowiedzi rozwiązaliśmy wszystkie zagadki grubo poniżej połowy czasu przeznaczonego w tym ER. Ale najważniejsza w eskejpach jest zabawa, a my bawiliśmy się świetnie!
Od samego początku rozgrywki czuć klimat teatru, do tego wystrój i zagadki świetnie się w tym wszystkim komponują i nie odstają ani na chwilę od fabuły. Jeśli ktoś się obawia, że w pokoju jest strasznie to szczerze powiem, że dla nas, a zwłaszcza dla trójki z naszej ekipy poziom strachu był zerowy. Za to Upiorny teatrzyk nadrabia wspomnianym wcześniej klimatem.
Poziom trudności dla nas okazał się niski, bez żadnych podpowiedzi rozwiązaliśmy wszystkie zagadki grubo poniżej połowy czasu przeznaczonego w tym ER. Ale najważniejsza w eskejpach jest zabawa, a my bawiliśmy się świetnie!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
TOP1
3.01.2022 | data wizyty: 7.10.2021
Długo zastanawiałem się nad tym co napisać w opinii do najnowszego scenariusza od Exit19. O tym pokoju napisanych już zostało naprawdę wiele pozytywnych słów, które też nas zachęcały do odwiedzin Wrocławia. Choć tak naprawdę najlepszą rekomendacją były nasze wizyty w pozostałych pokojach exitów, zwłaszcza Zdrada w Breslau, Obłęd i Lochy Króla Artura.
Ciężko jest opisać wrażenia z gry w Opuszczonym hotelu nie zdradzając zbyt wiele. Ale pierwszymi naszymi słowami po rozwiązaniu wszystkich zagadek już podczas rozmowy z Mistrzami Gry były słowa, że my chcemy zapomnieć i przeżyć to jeszcze raz.
Dla mnie zdecydowanie TOP1 spośród wszystkich ER odwiedzonych do tej pory, a jest tego sporo. Nie wiem czy będzie coś w stanie przeskoczyć w moim rankingu Opuszczony hotel ale wiem, że Exit19 stać na rzeczy niemożliwe.
Ciężko jest opisać wrażenia z gry w Opuszczonym hotelu nie zdradzając zbyt wiele. Ale pierwszymi naszymi słowami po rozwiązaniu wszystkich zagadek już podczas rozmowy z Mistrzami Gry były słowa, że my chcemy zapomnieć i przeżyć to jeszcze raz.
Dla mnie zdecydowanie TOP1 spośród wszystkich ER odwiedzonych do tej pory, a jest tego sporo. Nie wiem czy będzie coś w stanie przeskoczyć w moim rankingu Opuszczony hotel ale wiem, że Exit19 stać na rzeczy niemożliwe.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Łatwo i przyjemnie
3.01.2022 | data wizyty: 7.10.2021
Wrocław jest miejscem na mapie ER, do którego zawsze chętnie przyjeżdżamy. Niestety przez to, że zdecydowana większość pokoi w tym mieście mamy już za odwiedzoną robimy to rzadziej niż byśmy chcieli.
Do tego do firmy Secret Rom & Brain Code mamy szczególny sentyment przez to, że właśnie u nich mieliśmy debiut podczas ucieczek z eskejpów w stolicy Dolnego Śląska. Wtedy był to Opuszczony teatr lalek w wersji eksperckiej, który w moim odczuciu jest jednym z trudniejszych scenariuszy w tym mieście. Teraz dla odmiany mieliśmy coś znacznie łatwiejszego czyli najnowsze dzieło wrocławskiej ekipy – Wiedźma i Albercik.
To co zawsze doceniamy najbardziej to logika w zagadkach, bowiem nic nie irytuje bardziej niż domyślanie się „co autor miał na myśli” i w tym przypadku o irytacji nie było mowy. Od jednego do drugiego zadania przechodziliśmy bardzo płynnie, przy okazji ciesząc wzrok naprawdę solidnym wystrojem.
Ten Escape Room z założenia jest dla grup początkujących i według nas idealnie się w tej roli sprawdzi. Jest w stanie zarazić bakcylem rozwiązywania zagadek w gronie znajomych a to najważniejsze. My jako bardzo doświadczona grupa bawiliśmy się naprawdę dobrze.
Do tego do firmy Secret Rom & Brain Code mamy szczególny sentyment przez to, że właśnie u nich mieliśmy debiut podczas ucieczek z eskejpów w stolicy Dolnego Śląska. Wtedy był to Opuszczony teatr lalek w wersji eksperckiej, który w moim odczuciu jest jednym z trudniejszych scenariuszy w tym mieście. Teraz dla odmiany mieliśmy coś znacznie łatwiejszego czyli najnowsze dzieło wrocławskiej ekipy – Wiedźma i Albercik.
To co zawsze doceniamy najbardziej to logika w zagadkach, bowiem nic nie irytuje bardziej niż domyślanie się „co autor miał na myśli” i w tym przypadku o irytacji nie było mowy. Od jednego do drugiego zadania przechodziliśmy bardzo płynnie, przy okazji ciesząc wzrok naprawdę solidnym wystrojem.
Ten Escape Room z założenia jest dla grup początkujących i według nas idealnie się w tej roli sprawdzi. Jest w stanie zarazić bakcylem rozwiązywania zagadek w gronie znajomych a to najważniejsze. My jako bardzo doświadczona grupa bawiliśmy się naprawdę dobrze.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
Skarbiec? Hmmm... tak nie do końca
23.10.2021 | data wizyty: 13.09.2021
Tak jak w przypadku opinii do Browaru krasnoludzkiego się dość mocno rozpisałem tak tym razem będzie krótko. Skarbiec w przeszłości był pokojem biorącym udział w Mistrzostwach Escape Roomów i o ile zagadki są całkiem fajne, nieoczywiste a zarazem logiczne to klimat i wystrój można powiedzieć, że praktycznie nie istnieje.
Może w realiach Mistrzostw gdzie jest to rozwiązywanie zagadek na czas takie rozwiązanie się sprawdzało ale idąc do normalnego Escape Roomu oczekuje się czegoś więcej niż tylko zagadek. Wchodząc do pokoju liczymy na to, że przeżyjemy jakąś przygodę, że będzie wciągająca fabuła albo chociażby wystrój, który przykuje wzrok i uwagę na dłuższą chwilę. Skarbiec tego niestety nie zapewnia i choć przy rozwiązywaniu zagadek ( mimo tego, że nie były one pasujące do tematyki pokoju i było ich niewiele ) bawiliśmy się dobrze, no ale niedosyt pozostał. Do tego 30 minut jest też nietypowym czasem na grę.
W moim odczuciu otwarcie takiego ER dla wszystkich graczy jest dość ryzykownym posunięciem i ja bym się na taki krok nie zdecydował.
Firma Mystery Machinery ma również drugi pokój 30 minutowy, który także brał udział w Mistrzostwach, a raczej jego połączenie ze Skarbcem i byliśmy w nim jako jedna z grup testowych, stąd też nie mogę do niego napisać opinii. Ale to w sumie dobrze, bowiem nie mogłaby być niestety zbyt pozytywna. Liczyć trzeba na to, że nasze wskazówki i rady firma wzięła do serca i będzie tylko lepiej.
Miałem się nie rozpisywać no ale nie wyszło...
Może w realiach Mistrzostw gdzie jest to rozwiązywanie zagadek na czas takie rozwiązanie się sprawdzało ale idąc do normalnego Escape Roomu oczekuje się czegoś więcej niż tylko zagadek. Wchodząc do pokoju liczymy na to, że przeżyjemy jakąś przygodę, że będzie wciągająca fabuła albo chociażby wystrój, który przykuje wzrok i uwagę na dłuższą chwilę. Skarbiec tego niestety nie zapewnia i choć przy rozwiązywaniu zagadek ( mimo tego, że nie były one pasujące do tematyki pokoju i było ich niewiele ) bawiliśmy się dobrze, no ale niedosyt pozostał. Do tego 30 minut jest też nietypowym czasem na grę.
W moim odczuciu otwarcie takiego ER dla wszystkich graczy jest dość ryzykownym posunięciem i ja bym się na taki krok nie zdecydował.
Firma Mystery Machinery ma również drugi pokój 30 minutowy, który także brał udział w Mistrzostwach, a raczej jego połączenie ze Skarbcem i byliśmy w nim jako jedna z grup testowych, stąd też nie mogę do niego napisać opinii. Ale to w sumie dobrze, bowiem nie mogłaby być niestety zbyt pozytywna. Liczyć trzeba na to, że nasze wskazówki i rady firma wzięła do serca i będzie tylko lepiej.
Miałem się nie rozpisywać no ale nie wyszło...
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 4/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy Mystery Machinery
Adashi (dezERterzy), wszystkie rady bierzemy do serca..:-)a wiemy, że o serce trzeba dbać, więc i pokoje również otaczamy specjalną troską :-). Dokładnie tak jak piszesz są to pokoje z Mistrzostw, stąd szybkość przejścia pokoju ma główne znaczenie. Pozdrawiamy i pozostajemy w kontakcie.
Dla koneserów piwa... i nie tylko
23.10.2021 | data wizyty: 13.09.2021
Mystery machinery jest nową firmą na Katowickim rynku ER i na nasz spontaniczny wypad w drodze powrotnej z Enegrylandii zawitaliśmy właśnie u nich w poszukiwaniu fajnej zabawy.
Na duży plus zasługuje bardzo ciekawa i niespotykana fabuła tego pokoju. No i dla połowy naszej ekipy główne zadanie stawiane przed graczami było chyba najbardziej wymarzonym jakie do tej pory spotkaliśmy w dość już długiej przygodzie z ucieczkami. Znalezienie receptury na piwo :D wielka frajda dla takich koneserów tego trunku jak my, ale też spora odpowiedzialność, bowiem to od nas zależeć będzie czy kolejne pokolenia będą mogły się delektować Górksim Porterem Podziemnym.
Do kolejnych plusów po wcześniej wspomnianej fabule należy dodać wystrój i klimat. Widać, że firma włożyła sporo pracy w to, żeby pokój wyglądał realistycznie i wszystkie jego elementy czy rekwizyty pasowały do całości.
Zagadki w Browarze krasnoludzkim są naprawdę ciekawe. Pokój głównie oparty na zagadkach wykorzystujących elektronikę choć znajdzie się też coś dla fanów zadań manualnych.
I wszystko byłoby dobrze gdyby właśnie ta elektronika nie płatała nam figli. Finałowa zagadka czyli wymarzone piwo zdobyliśmy w połowie gry nie rozwiązując dużej części pozostałych zadań. Do tego kilka skrytek otwierało się "losowo" co dość mocno zaburzyło nam grę. Jak się okazało na końcu była to awaria systemu.
Dla nas jeszcze kolejnym minusem było, to że nie zawsze po rozwiązaniu jakiejś zagadki wiedzieliśmy czy coś się zadziało. Chociaż to akurat jest raczej proste do poprawienia.
W moim odczuciu gdyby w tym pokoju elektronika była niezawodna (a czytając opinie wystawione na LockMe zauważyłem, że nie byliśmy jedyną grupą z awarią podczas gry) i zostały wprowadzone nasze sugestie to Browar spokojnie mógłby konkurować z czołówką eskejpów w Katowicach.
Na duży plus zasługuje bardzo ciekawa i niespotykana fabuła tego pokoju. No i dla połowy naszej ekipy główne zadanie stawiane przed graczami było chyba najbardziej wymarzonym jakie do tej pory spotkaliśmy w dość już długiej przygodzie z ucieczkami. Znalezienie receptury na piwo :D wielka frajda dla takich koneserów tego trunku jak my, ale też spora odpowiedzialność, bowiem to od nas zależeć będzie czy kolejne pokolenia będą mogły się delektować Górksim Porterem Podziemnym.
Do kolejnych plusów po wcześniej wspomnianej fabule należy dodać wystrój i klimat. Widać, że firma włożyła sporo pracy w to, żeby pokój wyglądał realistycznie i wszystkie jego elementy czy rekwizyty pasowały do całości.
Zagadki w Browarze krasnoludzkim są naprawdę ciekawe. Pokój głównie oparty na zagadkach wykorzystujących elektronikę choć znajdzie się też coś dla fanów zadań manualnych.
I wszystko byłoby dobrze gdyby właśnie ta elektronika nie płatała nam figli. Finałowa zagadka czyli wymarzone piwo zdobyliśmy w połowie gry nie rozwiązując dużej części pozostałych zadań. Do tego kilka skrytek otwierało się "losowo" co dość mocno zaburzyło nam grę. Jak się okazało na końcu była to awaria systemu.
Dla nas jeszcze kolejnym minusem było, to że nie zawsze po rozwiązaniu jakiejś zagadki wiedzieliśmy czy coś się zadziało. Chociaż to akurat jest raczej proste do poprawienia.
W moim odczuciu gdyby w tym pokoju elektronika była niezawodna (a czytając opinie wystawione na LockMe zauważyłem, że nie byliśmy jedyną grupą z awarią podczas gry) i zostały wprowadzone nasze sugestie to Browar spokojnie mógłby konkurować z czołówką eskejpów w Katowicach.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy Mystery Machinery
Adashi (dezERterzy) dzięki za pozostawienie opinii, cieszymy się, że w poszukiwaniu fajnej zabawy trafiliście właśnie do nas. Hmmm zliczając plusy i minusy wychodzi na korzyść plusów, uffff:-). Wdrażamy po kolei Wasze sugestie, które są niezwykle cenne i jesteśmy dobrej myśli, że będziemy konkurować tak jak piszecie z czołówką eskejpów w Katowicach.
P.S. DezERterzy dziękujemy za prezent - 6cio pak kraftowego soku z gumijagód:-)
P.S. DezERterzy dziękujemy za prezent - 6cio pak kraftowego soku z gumijagód:-)
Strona 13
Pokaż następne