Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Superwiewiór
Hej, jestem Superwiewiór. Mam na swoim koncie 78 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
78
Pokoje na liście życzeń:
0
Poziom:
Nawigator
Punkty:
148
Iluzja czy nie iluzja?
27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015
Wystrój w czerni i bieli, dość dobrze dopracowany. Zagadki - dość proste i łatwe do przejścia, powiedziałbym wręcz, że dość intuicyjne. Iluzja - no właśnie... Nie jestem pewien, czy autorzy dobrali dobrze nazwę do pokoju, albowiem "iluzji" (jakkolwiek by ją rozumieć) za wiele w tym pokoju nie ma. Sama zabawa kolorami, czy kilka dwuznacznych fotografii to jeszcze zbyt mało, by iluzję uczynić tematem pokoju. Za to spokojnie można by ten pokój nazwać np. "Sen Agaty", albo coś w tym rodzaju, bo taki klimacik akurat w tym pokoju można wyczuć. Generalnie pokój raczej dla początkujących i średnio-zaawansowanych. Wyjadacze nie zaskoczą się zbytnio, bo nie ma tu zbyt wiele oryginalnych zagadek. Tym niemniej, dla lekko psychodelicznego klimatu i przyciągającego oko wystroju warto przyjść.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Jak w Laboratorium
27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015
Pokój ze znakomitym wystrojem - naprawdę można poczuć się jak w prawdziwym laboratorium. Mało tego - kilka zagadek, które niezbędne są do wyjścia z pokoju, wymaga wykorzystania praw fizyki i wykonania eksperymentów. Nawet 5-osobowa grupa nie nudzi się w tym pokoju - jest na tyle duży, że każdy ma co robić - a zagadki same w sobie są dość oryginalne. Jednocześnie nie jest wcale najprostszy, choć nie wymaga wielkiego doświadczenia. Zdecydowanie można go zarekomendować grupom średnio-doświadczonym. Początkujący mogą sobie nie poradzić, bardzo doświadczeni przejdą go jak burza, bo, tak szczerze, nie ma tam zagadki, która mogłaby wyjadaczy zatrzymać (chyba że manualna, bo i taka też jest). Tym niemniej jest fajny i wart zwiedzenia, dodam też, że ma całkiem ciekawe i klimatyczne wprowadzenie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Warto tu przyjść
13.11.2015 | data wizyty: 13.11.2015
Numer jeden na LockMe przyciąga - i zasłużenie. Twórcy pokoju włożyli mnóstwo pracy i elektroniki w ten pokój, dzięki czemu w istocie można odczuć klimat grzebania po egipskich katakumbach. Kilka gadżetów naprawdę mnie rozwaliło, bowiem kompletnie się ich nie spodziewałem, a jednocześnie pozwoliły poczuć się jak w piramidzie, co dodatkowo jest potęgowane przez panujący w pokoju ćwierć-mrok. Pokój jest bardzo fajny, ale nie jest wcale taki trudny. Początkujący nie będą mieli szans, bo ładunek zaskoczeń jest jednak zbyt duży, ale średnio zaawansowani, którzy już widzieli to i owo, raczej powinni sobie poradzić. Jedyną wadą, jaką w tym pokoju dostrzegam, jest chyba trochę zbyt silna liniowość fabuły, tzn. zawsze jest jedna rzecz do zrobienia na raz, nic innego nie, a bez jej zrobienia nie można przejść dalej. Część z tych rzeczy wymaga zaangażowania np. dwóch osób, co wzmaga aspekty pracy zespołowej. Jednocześnie oznacza to, że większa grupa, np. 5-6 osobowa, będzie bawiła się trochę gorzej, bo np. 3 osoby będą patrzeć jak dwie inne coś robią. Ładunek zabawy na głowę jest zatem optymalny w przypadku grupy 3-osobowej. Zagadki są raczej nietuzinkowe, choć (jak już pisałem) nie bardzo trudne, z pokoju wychodzi się jednak na pewno nasyconym intelektualnie. Obsługa bardzo miła, wystrój najwyższej jakości, pokój naprawdę dobrze i profesjonalnie zrobiony. Na koniec - w prezencie wydrukowane kolorowe zdjęcie ekipy:). Polecam średnio-zaawansowanym i zaawansowanym grupom 3 (max 4)-osobowym.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Uciec - ale dokąd?
6.11.2015 | data wizyty: 7.11.2015
Zabawa w escape-roomy pozwala robić rzeczy, których na codzień (na szczęście) nie robimy zbyt często, np. uciekać z więzienia. Choć "uciekałem" w ten sposób z różnych więzień już kilka razy, to przyznać muszę, że pokój Alcatraz nie jest w ścisłej czołówce moich ulubionych. Całość jest bardzo zadbana, szczegóły dopracowane, kilka fajnych gadżetów podkręca nastrój, momentami można naprawdę odczuć klimat. Początkujący bawią się tutaj na pewno bardzo dobrze. Ale... zaawansowane grupy nie zostaną zaskoczone niczym szczególnym, bo zagadki, które tu są, można zobaczyć i gdzie indziej. Doświadczeni mogą zatem wpaść spróbować wyśrubować rekord pokoju (bo da się go przejść w czasie krótszym niż zaplanowane 45 minut) albo przyjść w np. dwie osoby. Świeżo upieczeni odkrywcy escape-roomów - to miejsce dla Was, z pewnością zachęci Was do odwiedzenia innych pokojów.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Ciemnymi alejkami do wyjścia...
6.11.2015 | data wizyty: 7.11.2015
Po odwiedzeniu fryzjera, spacer po parku był logiczną i narzucającą się kontynuacją. I słusznie, bo ten pokój też był wart zwiedzenia. Zagadki były pomysłowe i relatywnie oryginalne - mimo doświadczenia, dało się zobaczyć coś "nowego", czego nie można było spotkać nigdzie indziej (i dobrze, bo po zwiedzeniu kilkunastu escape-roomów część pokojów zdaje się być robionych "na jedno kopyto", a zagadki wyglądają na oczywiste). Ich ilość - odpowiednia na zaplanowany dla pokoju czas. Zadbano o wystrój - można poczuć się jak w parku, drobne szczegóły warte są odnotowania i docenienia. Całość nie było bardzo trudna (spokojnie do przejścia w czasie poniżej 45 minut), ale wychodzi się z satysfakcją dobrze spędzonego czasu i z zaspokojeniem intelektualnym. Warto wpaść, choć w niezbyt dużej grupie, bez względu na poziom zaawansowania - początkujący będą się dobrze bawić, a zaawansowani zobaczą kilka nowych zagadek. Let Me Out Łódź naprawdę zrobił dobrą robotę i myślę, że trzeba będzie obserwować ich działalność.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Trwałą ondulację poproszę!!
6.11.2015 | data wizyty: 7.11.2015
Wizyta w pokoju fryzjera była bardzo pozytywnie zaskakująca! Pokój jest znakomicie udekorowany, wystrój bardzo dobry, oddający tematykę pokoju (choć z drugiej strony - czy fryzjer to dobry temat na ekscytujący escape room? Jak widać, okazuje się, że chyba nie najgorszy). Zagadek przede wszystkim niemało (na 45 minut), a część z nich (i to jest chyba dla nas najważniejsze) oryginalna i trudno szukać ich w innych miejscach. Jest wiele pokojów, które są "takie same" i które nie zaskakują doświadczonych graczy - Fryzjer do nich nie należy, nawet obstukana ekipa może znaleźć tu coś, czego do tej pory nie widziała. Poziom trudności oceniam jako umiarkowany, można pokój polecić ekipom zarówno początkującym, jak i średnio zaawansowanym, a i wyjadacze nie wyjdą zawiedzeni, ale pod warunkiem, że grupa nie będzie zbyt liczna. Obsługa miła, sympatyczna i otwarta na krytykę. Warto odwiedzić, mimo nie tak korzystnej lokalizacji, jaka jest w przypadku innych firm w Łodzi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Gdyby babcia miała wąsy...
29.09.2015 | data wizyty: 29.09.2015
Jak i o poprzednim pokoju, tak i tu można z pewnością napisać, że obsługa najwyższej jakości. W odróżnieniu jednak od Van Paina, u Babci Skąpisławy przynajmniej trochę należało uruchomić szare komórki. Generalnie i tak bardzo ważna była spostrzegawczość i tu także trzeba polecić upór w poszukiwaniach kodów - jeśli znajdziecie, to idziecie dalej, a jak nie, to czekajcie na podpowiedź - jednakże tym razem przynajmniej w kilku miejscach trzeba było chwilkę pomyśleć. Stąd ocena i rekomendacja odrobinę inna. W paru miejscach utrudnienia rzeczywiście niepotrzebne, ale i niezamierzone, bo powodujące, że wyniki działań są niejasne, przez co wyjście z pokoju samodzielne (znaczy się - bez podpowiedzi) w zasadzie nie jest chyba możliwe. Pokój rekomendowany dla średnio zaawansowanych, którzy nie chcą się wysilać intelektualnie, a lubią pokoje, które trzeba dobrze i dokładnie przeszukać. My wolimy akurat bardziej "uzagadkowione" pokoje, ale każde może znaleźć tu coś dla siebie. Wystrój pokoju - pasujący do klimatu.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Zostaję wegetarianinem...
29.09.2015 | data wizyty: 29.09.2015
Aż mi głupio pisać niepochlebną recenzję pokoju po kontakcie z właścicielami, gdyż para właścicielska to zdecydowanie najmocniejszy punkt tej firmy. Naprawdę obsługa bardzo dobra, miła i pomocna. I w istocie, niewiele więcej dobrego można powiedzieć. Pokój nie jest "przekombinowany", bo w zasadzie nie ma w nim... kombinacji. Cała zabawa opiera się na spostrzegawczości, a szarych komórek nie trzeba uruchamiać w zasadzie wcale. Jeśli znajdziecie kod - idziecie dalej. Jeśli nie - szukajcie aż znajdziecie, albo dostaniecie w podpowiedzi. Wystrój w porządku, gadżety pasujące do klimatu, ale zabawa... generalnie taka sobie. Jeśli chcecie zbadać swoją spostrzegawczość - to pokój dla was. Jeśli jednak chcecie porozwiązywać zagadek - nie ten adres, tu zagadek w zasadzie nie ma.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 5/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Łatwy
Jak Henryk Kwinto...
17.09.2015 | data wizyty: 17.09.2015
Czytając inne recenzje musimy się do nich przyłączyć - to jest pokój inny niż wszystkie. Przez wzgląd na historię miejsca, w jakim pokój się znajduje, klimat "włamu" jest w istocie niepowtarzalny i wart przeżycia. Pierwszy raz byliśmy w pokoju, w którym nie byliśmy zamknięci (!), należało tylko wykonać zadanie, jak łatwo się domyśleć, włamu do banku. No i klimacik jest zapewniony pierwsza klasa:). Znakomita zabawa nawet dla większej grupy (zdecydowanie - minimum 3 osoby), zagadki zróżnicowane, ale raczej nietuzinkowe i wcale nie takie proste, gadżety podkręcające atmosferę i klimat - po prostu zabawa najwyższej jakości. Trudno jest nam znaleźć jakąś wadę - jedyna kwestia, do której mogliśmy się przyczepić, została już przekazana ekipie. Jeżeli będziecie w Warszawie, to ten pokój naprawdę jest wart odwiedzenia. Nie rekomendowałbym go jednak początkującym - potrzeba tu trochę "ogrania" z escape roomami, dobrze by zatem było, by ekipa miała w swoim składzie przynajmniej dwóch wyjadaczy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Eksperyment - nie całkiem udany?
8.09.2015 | data wizyty: 8.09.2015
Pierwsze wrażenie ten pokój robi całkiem niezłe - klimacik, nastrój, porozrzucane przedmioty związane z tematyką. Po przejściu jednak trzeba powiedzieć wprost, że jest to pokój.. wtórny i prosty. Wtórny - bo w zasadzie nie zawiera żadnych zaskakujących, nowych pomysłów. Choć odrobinę doświadczona ekipa powinna w zasadzie przejść go z marszu, może jedna zagadka była czymś w istocie nowym, lecz z kolei należy zadać pytanie, czy pasuje ona do tematyki pokoju. Prosty - bo to co jest nie stanowi jakieś wielkiej przeszkody. Stąd należy ten pokój zarekomendować grupom mało doświadczonym, wręcz początkującym. Grupa składająca się z trzech osób, które były już w kilku escape-roomach, nie będzie miała tu zbyt wiele zabawy, chyba że jest nastawiona na wyśrubowanie rekordu czasu przejścia lub satysfakcję z wyjścia. Pomijając to, do tego pokoju można zajrzeć, by zaznać odrobinę klimatu, lecz nie należy oczekiwać zbyt wiele.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 6/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 7/10
Poziom trudności: Łatwy
Odpowiedź firmy Tkalnia Zagadek
Dziękujemy za komentarz :) Chcielibyśmy podkreślić, że nasze zagadki zawsze są oryginalne i powstają na podstawie dokładnie zaplanowanego, skomplikowanego procesu kreacji, zakładającego projekty, testy i poprawki. Także być może nie zawsze są zaskakujące, z czego bardzo nam przykro, ale zawsze stawiamy na nowe i niepowtarzalne (przynajmniej wg naszej wiedzy) pomysły. Do tej pory nie mieliśmy żadnej informacji jakoby nasza zagadka się gdziekolwiek powtórzyła, ale prosimy o informację jeśli by tak było. Bierzemy pod uwagę i będziemy myśleć / ścigać :) W ostatnim czasie dodaliśmy jeszcze jedną nową zagadkę, bardzo być może po Państwa wizycie :) Nie za bardzo możemy jednak na ten moment utrudnić pokój gdyż do tej pory jego statystyki są mocno wymagające - 1 grupa osiągnęła czas poniżej 30 minut (rekord ok. 29:40) , 5 grup osiągnęło czas poniżej 40 minut (2 wynik to ok. 36:00), a ogólnie ok. 15-20% ekip wychodzi na czas. Do tej pory gościliśmy sporo doświadczonych grup, dla których zagadki okazały się sporym wyzwaniem. Bierzemy uwagi do siebie i będziemy o nich rozmawiać w zespole. Oczywiście prosimy o wysyłanie wszelkich sugestii dotyczących pokoi na maila: [email protected] - za wszelkie info będziemy wdzięczni :) pozdrawiamy! TZ
Strona 6
Pokaż następne