Escape room - Zaginiony Oficer

    Partner Lockme

    Zaginiony Oficer

    Rok 1942 - niemiecki bunkier gdzieś na linii frontu. To tu, oprócz odgłosów wojennej zawieruchy, huku wystrzałów i salw z broni maszynowej słychać nocami prz... [więcej]

    2-5 osób

    90 minut

    Przygodowy

    śr. zaawansowani

    205 opinii

    Polska: 351. miejsce

    Poznań: 35. miejsce

    7 .4 7,4/10 Obsługa: 9,6/10 Klimat: 8,2/10 Trudność wg. graczy: Trudny Liczba opinii: 205

    Sortowanie: |

    Język opinii: | |

    LockMe
    LockMe

    Przewodnik
    738 pkt

    443 opinie

    Głosy w ciemności...

    25.02.2016 | data wizyty: 25.02.2016

    Opinia Lockme

    LockMe 443 opinie

    Prawdziwy bunkier, prawdziwe biuro, magazyn... I historia, która z każdą otwartą kłódką staje się coraz dziwniejsza... Poznanie jej w pełni to świetna próba dla doświadczonych ekip. Nie trzeba chyba wspominać, że w takim miejscu wystrój odwzorowuje warunki opowiadanej historii bezbłędnie. I choć z początku pokój wydaje się trudny i nudny, to z czasem jest tylko lepiej! Dodatkowe efekty towarzyszące rozwiązywaniu zadań dodają dreszczyk emocji.

    Polecamy ten pokój drużynom, które pierwsze kroki w świecie escape roomów mają już za sobą. Warto bowiem wczuć się w narrację, nie tracąc zbędzie czasu na inne elementy :)
    Głosy w ciemności...
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Kuoka
    Kuoka

    Przewodnik
    382 pkt

    103 opinie

    Średnio mnie obchodzi, gdzie jest ten oficer

    20.11.2025 | data wizyty: 9.11.2025

    Wiarygodna opinia

    Kuoka 103 opinie

    Zaginiony Oficer bije się o pozycję największej dziury w moim circa stupokojowym dorobku. Bije się też o własne przetrwanie sam ze sobą i przegrywa.

    Mam ogromną sympatię dla obsługi Bunkra i oceniam tutejsze pokoje dobrze, ale Oficer zasługuje na przełożenie przez kolano i srogie lanie. Oceny dla pokojów z Bunkra to jest pomyłka. Są tu dobre pozycje oraz on – tak wysoko oceniany i jednocześnie najgorszy.

    Gdyby ten pokój był człowiekiem, to byłby synem pani Anetki dyrektorki szkoły i pana Andrzejka właściciela lokalnego biznesu, chwalonym od najmłodszych lat, choć nic nie umie, pracującym w firmie ojca na kierowniczym stanowisku i rozczarowującym na randce każdą kobietę, która spodziewała się dziedzica-bożyszcza lokalnych dziewek, a spotyka dobiegającego czterdziestki banana nie znającego życia, który nie ma nic do zaoferowania.

    Klimat

    To jeden z tych (wielu, oj wielu) pokojów, w których historia toczy się toczy, a na końcu… ”hehe, diobył”. Niektóre zagadki nawiązują do fabuły, inne nie i nie wiemy dlaczego akurat tak. Do przodu się tu idzie jak po grudzie.

    Wystrój tutaj już był. Scenariusz zakłada, że jesteśmy w bunkrze. Mam dobrą wiadomość – jesteśmy w bunkrze. Wiele komentarzy chwali, że z lokalizacji jest zrobiony atut. To bardzo kreatywne szukanie komplementów, niczym określenie że “brak balkonu jest idealny dla osób, które cenią mieszkania skupione na przestrzeni wewnętrznej”.

    Zagadki

    Dwie zagadki spodobały mi się szczególnie. Cenię genialność w prostocie, zwłaszcza jak cały czas widzimy rozwiązanie.

    Z drugiej strony, są mechanizmy rozklekotane do granic, zagadki rozwleczone jak spaghetti suszące się na słońcu we włoskiej prowincji, łamigłówki zwyczajnie błędne logicznie oraz tony tekstu – a wiadomo, że gracze kochają spędzanie długich minut na czytaniu, zwłaszcza gdy 90% treści nie ma znaczenia.

    Ukrywanie pewnych wskazówek w miejscach, na które nie ma żadnego naprowadzenia, należy już do kategorii “sztuczne utrudnianie”. Jest to plagą w wielu pokojach epoki słusznie minionej. Tymczasem dobre zagadki powinny bronić się same.

    Pisanie ołóweczkiem podpowiedzi na randomowych elementach wyposażenia, gdzie aby zajrzeć trzeba się potknąć i przypadkiem wturlać się pod mebel, jest średnio udanym pomysłem. Szarpanie się z szafką, która po pierwszym sprawdzeniu jest zamknięta i brakuje do niej klucza, a tu niespodzianka – jednak była otwarta – też nie należy do sportów, które chcemy uprawiać.

    Znacie to uczucie, gdy mistrz gry pyta z uśmiechem zbłąkanym w kąciku ust “a zajrzeliście do…” (i tu pada jakiś zakamarek za kolankiem rury pod szafą w drugim dnie skrytki za kratką wentylacyjną w klapie pod dywanem)? Mam silne wrażenie, że niektórzy twórcy ER nadal myślą, że taki zabieg to genialny pomysł.

    Plusy

    + Spodoba się osobom oglądającym po nocach dokumenty o zainteresowaniu Hitlera okultyzmem, złotym pociągu i tajnych eksperymentach w sztolniach Riese
    + Dwie zagadki, za które twórców można spokojnie poklepać po plecach

    Minusy

    - Nieadekwatna średnia ocen – to najgorszy pokój od Bunkra
    - Miejscami się rozpada
    - Wymaga użycia siły
    - Powiedzenie, że są tam nieszczęśliwie ulokowane szukajki, jest eufemizmem
    - Zagadki w większości monotonne, powoli prowadzące naprzód, brak flow i motywacji
    - Skorzystanie z tego, że jesteśmy w bunkrze, powieszenie czegoś na ścianie i wstawienie paru mebli, to nie scenografia :D

    Podsumowanie

    Kolega trochę bardziej broni tego pokoju, bo ma fabułę – a z tym różnie bywa. Ja zgodzę się z opiniami, że fabułę można dopracować. Jest nieangażująca, a część zagadek nie w temacie, nużąca, nie czułam się pchana do przodu. Wiele rekwizytów, które zbieramy jak chomik, przydaje się w rozczarowujący sposób, który trudno nazwać zagadką.

    Oficer ma zniknąć i to mnie w tym pokoju ucieszyło najbardziej. Z drugiej strony znika Program Goździk, a ten jest całkiem spoko, ale nie ma co beczeć. Powiemy “dobry był z Goździka pokój. Takie 7 na 10”, otrząśniemy się i pójdziemy dalej.

    Rozebranie Zaginionego Oficera do stanu pierwotnego zajmie siedem minut włącznie z przerwą na kabanosa. To wyniesienie paru mebli – i stan surowy gotowy.

    Odnośnie tego pokoju i całego Bunkra:

    W niektórych pokojach tej firmy dziura w podłodze jest dziurą w podłodze, a w innych jest skrytką, gdzie jest coś ukryte. Z jednej strony mamy na rynku zbudowane od zera estetyczne scenografie, a z drugiej macamy sobie wątpliwej urody brudne zakamarki starego bunkra i przy tym pojawiają się zachwyty, że scenografia jest autentyczna. Trochę to za bardzo uprzejme wobec pokoju z ogółem średnio atrakcyjnymi zagadkami, który niestety nie ma nawet połowy tych atutów co pokoje na dychę – stąd ocena z połowy skali.

    Gdyby Zaginiony Oficer miał zwierzątko wsparcia emocjonalnego, byłby to szczur wolący nażreć się trutki, niż tam dalej być.
    Uciekliśmy z pokoju w: 85 minut
    Grupa 3 graczy, w tym:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    kilawokaina

    Skaut
    96 pkt

    11 opinii

    Ciekawie zaaranżowane miejsce na ER

    20.08.2025 | data wizyty: 21.06.2025

    kilawokaina 11 opinii

    W centrum poznania, znajduje się miejsce, gdzie w starym bunkrze mieści kilka ciekawych pokoi.
    Jednym z nich który odwiedziliśmy był własnie Zaginiony Oficer.
    Od wejścia byliśmy bardzo podekscytowani i ta ekscytacja towarzyszyła nam do samego końca. Pokój dość nieliniowy, Zagadki wkomponowane w klimat i fajnie się je rozwiązywało. Mieliśmy trochę zagwozdek by się wyrobić z czasem.
    Pokój wart polecenia.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Trudny

    Marcin82
    Marcin82

    Nawigator
    119 pkt

    49 opinii

    Bunkier

    7.12.2024 | data wizyty: 7.12.2024

    Wiarygodna opinia

    Marcin82 49 opinii

    Idąc do Oficera wiedziałem, że pokój ma już swoje lata. Owszem, w środku widać to , że miejsce jest nadgryzione zębem czasu.
    Pokój głównie kłódkowy , mi się osobiście podobał koniec rozgrywki i jej klimat .
    Fajny, poprawny pokój, nie ma się czego wielce czepiać .
    Udało nam się wyjść 12 minut przed czasem z 3,4 podpowiedziami .
    PS. Trzymam kciuki , aby właścicielowi udało się swój pomysł co do nowego pokoju zrealizować. Bo pomysł świetny! :)
    Uciekliśmy z pokoju w: 78 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    sasik520
    sasik520

    Nawigator
    101 pkt

    15 opinii

    Bardzo solidny pokój w rozsądnej cenie

    7.01.2025 | data wizyty: 5.01.2025

    Wiarygodna opinia

    sasik520 15 opinii

    Tak, jak w tytule - to jest bardzo dobry pokój, kawałek solidnej rozrywki, szczególnie uwzględniając stosunek jakości do ceny. Zagadki były trudne, ale rozwiązywalne - poza jedną, na której przytrafił się błąd i która nie była niezbędna do zrobienia progresu. Wygląd pokoju bardzo ok.

    Prowadzący mógłby poświęcać grupie więcej uwagi - odniosłem wrażenie, że był lekko znudzony swoją pracą. W większości pokoi które odwiedziliśmy we 2 osoby, mistrzowie gry bardzo starali się tak nam pomóc, żebyśmy wyszli w czasie. Wiadomo, że przy dwóch osobach poziom trudności rośnie. Tutaj otrzymywaliśmy pomoc, ale chyba spodziewaliśmy się ciut więcej. Szczególnie, że wydaje mi się, że zagadki są dość trudne. A może mieliśmy słabszy dzień?

    Tak czy siak, wg mnie trzeba ten pokój oceniać przez pryzmat ceny. Gdyby kosztował tyle, co inne, dałbym 7. Ale w tej cenie, to bliżej mu do 9. Zdecydowanie warty odwiedzenia!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    appeltpawel8
    appeltpawel8

    Skaut
    62 pkt

    1 opinia

    Spoko

    12.01.2025 | data wizyty: 11.01.2025

    Wiarygodna opinia

    appeltpawel8 1 opinia

    Generalnie wystrój był mega, odwzorowanie niemieckiego bunkra bardzo dobre. Same zagadki były również ciekawe. Nie spodobała nam się jednak sama fabuła w którą ciężko było się wkręcić.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Patrycjusz P.
    Patrycjusz P.

    Pionier
    168 pkt

    19 opinii

    Oficer Kombinator

    17.06.2024 | data wizyty: 16.06.2024

    Wiarygodna opinia

    Patrycjusz P. 19 opinii

    Świetnie się bawiliśmy. Pokój dość nieliniowy, dobrze wystrojony, sporo zagadek układających się w logiczna, ciekawą historię.

    Jak to w Bunkrze, pokoj nieco nadgryziony zębem czasu, sporo kłódek, ale nam to nie przeszkadzało. Z 1 małą podpowiedzią wyszliśmy 20 min przed czasem.

    Naprawdę dobrze się bawiliśmy!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    kaeveris
    kaeveris

    Przewodnik
    387 pkt

    169 opinii

    #132

    27.04.2024 | data wizyty: 24.04.2024

    Wiarygodna opinia

    kaeveris 169 opinii

    Wystrój pokoju intrygujący i przenoszący nas w przeszłość. Muzyka jak i przeróżne rekwizyty i ozdoby pokoju tworzyły ciekawy klimat. Podobało mi się, że wraz z przechodzeniem pokoju klimat się trochę zmieniał i stawał się bardziej niepokojący.

    Zagadki bardzo fajne, część z nich zatrzymała nas na dłużej i potrzebowaliśmy kilku podpowiedzi, ale większość była logiczna, szło się przez nie przyjemnie i ostatecznie udało nam się wyjść z zapasem czasu. Super obsługa, chętnie opowiadająca różne ciekawostki o pokoju.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    bula98-10
    bula98-10

    Podróżnik
    45 pkt

    9 opinii

    Świetny klimat i bardzo przyjemny pokój

    22.07.2024 | data wizyty: 5.07.2024

    Wiarygodna opinia

    bula98-10 9 opinii

    Bardzo przyjemny pokój z dobrym klimatem i historią. Klika zagadek sprawiło nam nieco większą trudność ale z niewielkimi podpowiedziami udało nam się wyjść tuż przed końcem czasu. Polecamy
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 1

    Pokaż następne

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, TikTok, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.