Jaskinia Mistrza Shinobi okazała się pokojem wymagającym, nieco przewrotny i wykorzystującym niekonwencjonalne podejście do zagadek. W tym pokoju należy porzucić standardowe podejście do escape roomów, zastanowić się i zaufać intuicji (oraz swoim kompanom ;)). Pokój jest bardzo w klimacie, potrafi zauroczyć i na czas rozgrywki przenieść do dalekiej Azji. Nie obeszło się jednak bez minusów, a szkoda. Dopadł nas incydent z rozładowaną krótkofalówką, przez co przez kilka minut jedna osoba z drużyny dawała sygnały do kamery by nam ją wymienić. To znacznie wydłużyło naszą rozgrywkę i doprowadziło do rozdrażnienia połączonego z niedowierzaniem, że taka sprawa nie została sprawdzona przed wpuszczeniem nas do pokoju. Ponad to kiedy zakończyliśmy grę, nikt nie przyszedł nas z pokoju odebrać. Wyszliśmy sami, ostatecznie udając się na poszukiwanie pani z obsługi. Tak jak przy wcześniej odwiedzonym w firmie pokoju, i tutaj nastąpiła sytuacja z wpuszczeniem nas ze znacznym opóźnieniem do środka. Całościowo więc pokój sam w sobie: miejscami trudny, ale piękny i ciekawy, obsługa natomiast przeładowana obowiązkami, co negatywnie rzutuje na odbiór całości. Pozostaje wrażenie, że gdyby odrobinę zmniejszono liczbę grup danego dnia, gra przyniosłaby znacznie więcej satysfakcji.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna:
6/10
Obsługa:
4/10
Klimat:
10/10
Poziom trudności:
Trudny
Odpowiedź firmy Mystery Machinery
mszmm
Dzięki za Twoją opinię, wiemy, że byłeś u nas tego dnia na dwóch pokojach - Jaskinia oraz Browar Krasnoludzki. Zmierzymy się ze wszystkimi Twoimi spostrzeżeniami, które wymieniłeś do każdego z Escape Room. Cieszy nas jednak fakt, docenienia przez Ciebie niekonwencjonalnego podejścia do zagadek w Jaskini ...a tym bardziej cieszymy się, że udało Wam się przenieść do dalekiej Azji :-). Klimat Browaru Krasnoludzkiego również został przez Ciebie doceniony.
Dzięki za 10/10 za "Klimat" w Jaskini oraz 10/10 za "Obsługę" w Browarze.
Zespół Mystery Machinery😎