Statek, szum fal, bryza połączenie wydaje się idealne, ale wpadki zdarzają się najlepszym. W trakcie ostatniej podróży cała nasza drużyna została złapana prz...
[więcej]
Brawo! Czegoś takiego jeszcze nie widziałam, taki ogrom pracy został włożony w przygotowanie tego pokoju! Niesamowity klimat pirackiego statku - atmosfera wciąga już od wejścia do pokoju. Świetnie się gra w maksymalnie dużym zespole, gdyż rzeczy do zrobienia jest od groma. Zagadki są ściśle powiązane z klimatem miejsca i fabuły. Polecam wszystkim, warto dojechać do Gliwic, by przeżyć tę przygodę:)
Moja druga wizyta w TickTack, która zakończyła się totalną depresją, ponieważ.. nie ma kolejnego pokoju, który mógłbym odwiedzić.
Od samego początku klimat Tortugi jest mocno wyczuwalny, niekonwencjonalne rozwiązania, ciągle pojawiające się kolejne mini lokacje, gdy wydawałoby się, że to już wszystko, oraz genialne gadżety i ich zastosowanie w celach rozwiązania zagadki - majstersztyk.
Nie było łatwo, a ponieważ mieliśmy naprawdę malutką ekipę, to chwilę nam to zajęło, ale ostatecznie rozwiązaliśmy wszystko, z czego byliśmy bardzo zadowoleni.
Jedynym potencjałem, który pojawił się już również przy Egipcie jest to, że obsługa nie wszystko widzi dokładnie, w związku z czym, gdy rozwiązało się tak naprawdę jakąś zagadkę, ale coś mechanicznie "nie zaskoczyło", to podczas pytania o podpowiedź jesteśmy naprowadzani na rozwiązanie (które już mamy), więc szukamy go od początku, tracąc czas. Pewnie gdyby wtedy "narrator" widział, że już nam się udało, to mógłby naprowadzić nas w trochę inny sposób, nie budząc nowych wątpliwości ;)
Klimat lobby, Rum oraz gospodarz - wszystko na wielki plus. Otwierajcie trzeci pokój, bo nie mam co robić wieczorami ;)
Kolejny "must visit" od TickTak'a. Tortuga była naszym drugim pokojem w tej firmie i zastanawialiśmy się czy nie lepiej byłoby od niego zacząć ponieważ jest troszkę łatwiejszy, co wcale nie oznacza łatwy. Majstersztyk jeśli chodzi o wnętrze i mechanizmy. W czasie gry trafiliśmy niestety na mechanizm zepsuty przez inna grupę, który nie został zauważony. Musieliśmy na chwilę przerwać rozgrywkę i ominąć zadanie, mimo to zostały pozytywne wrażenia. Jak zwykle Pan Jerzy na 5+ :)
Czekamy na kolejne Wrota Czasu!
Przekroczenie progu gliwickiego Tick Taka było naszym pierwszy zetknięciem z Escape Room'ami. Pierwszy i nie ostatnim ;)
Wrota Czasu Tortuga zostały przez nas wybrane poniekąd przez przypadek, bazując na opiniach z Lockme. Powitanie, wprowadzenie do gry jak i całe jej prowadzenie nie pozostawia żadnych wątpliwości - otaczają nas profesjonaliści i pasjonaci. Warto też zwrócić uwagę na rewelacyjnie zaprojektowane wnętrze poczekalni oraz korytarza, które od razu wprowadza nas w klimat tajemniczych podróży rodem z Mumii. Albo w tym przypadku Piratów z Karaibów, o Mumii innym razem ;)
Sam pokój skonstruowany bardzo zmyślnie, jeszcze nie trafiliśmy na drugi tak rozbudowany. Wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe, klimatyczne wnętrze jak i zagadki. Te ostatnie natomiast porywające, wciągające i wymagające od gracza myślenia - to nie jest pokój typu klucz-kłódka. Niestety jedna bądź dwie zagadki niejasne, zajęły nam one więcej czasu niż podejrzewaliśmy, nie zepsuły one jednak zabawy ;)
Podsumowując pokój był dla nas rewelacyjną przygodą i polecamy go z całego serducha. Jednak gdybyśmy mięli aktualnie wybierać swój pierwszy ER to nie zdecydowalibyśmy się na Tortugę - jest to pokój dość trudny i rozbudowany. Dodatkowo bardzo wysoko stawia poprzeczkę kolejnym odwiedzanym ER ;)
Pokój jeszcze lepszy od egiptu, w ogóle poza skalą ocen!
Klimat jakiego nie doświadczyliśmy nigdzie indziej, niesamowita dbałość o detale i wystrój wnętrza. Bardzo ciekawe i nietypowe zagadki. Cała ekipa była ZACHWYCONA i jednogłośnie uznaliśmy że był to zdecydowanie najlepszy pokój na jakim byliśmy. MISTRZOSTWO!
Przesympatyczny prowadzący, super atmosfera, przednia zabawa i zadziwiające zagadki! Uwaga, bo można się uzależnić :) Następnym razem zaliczamy Egipt - obowiązkowo!
Byl to nasz kolejny wypad do ER, calkiem inny klimat niz do tej pory! Zaskakujace zagadki, swietna historia, przemila obsluga spowodowaly, ze czakamy na kolejne pokoje z tej firmy. Z spokojną glowa polecam TickTack'a !
Do Tortugi wyruszyliśmy tą samą pięcioosobową ekipą Badaczy Innych Światów po miesiącu przygotowań od czasu Wrót Czasu w Egipcie.
Wrażenia po Egipcie były absolutnie wspaniałe, więc odnośnie Tortugi mieliśmy wysokie oczekiwania i ponownie nie zawiedliśmy się w najmniejszym stopniu!
Pan z obsługi bez najmniejszego zarzutu, tak jak ostatnim razem. Ogromne podziękowania należą się za możliwość rezerwacji wizyty w innej godzinie, niż w grafiku!
Jak zwykle zaczęło się od eleganckiego przywitania grupy, krótkiej rozmowy o naszych doświadczeniach z ER od ostatniego razu, profesjonalnego wprowadzenia w klimat fabularny pokoju, a wszystko to w dobrym humorze :)
Dziękujemy uprzejmie również za ponad półtoragodzinną rozmowę po powrocie z Tortugi, na temat samego pokoju, firmy i pomysłów właścicieli na jej rozwój – coś wspaniałego, jeśli można posłuchać prawdziwego pasjonata przy pracy, w którą ewidentnie wkłada całą swoją energię i serce :)
Wystrój Tortugi, jak na klimaty przystało, jest KAPITALNY! Już od przekroczeniu progu można poczuć klimat statku pirackiego [tak, mam tutaj na myśli zmysł powonienia ;)], w tle usłyszeć świetnie dobrany szum morza, a dodatkowo całości dopełniają pomysłowe efekty specjalne. To, co można zobaczyć sprawia, że całkowicie zapomina się, że kilka minut temu wchodziło się do typowej kamiennicy. Ba, nawet od samego wejścia do firmy od razu pamięć o Gliwicach znika.
Wszystko w pokoju do siebie pasuje i nic nie odstaje od całości, nie uświadczy się tutaj topornych i prymitywnych rozwiązań technicznych, co czasami można spotkać w innych pokojach.
Co tu dużo mówić... Jakość pokoju na najwyższym poziomie, trzeba koniecznie przyjść i przekonać się samemu ;)
Zagadki, jak na TickTack przystało, redefiniują pojęcie o możliwościach Escape Roomów. Autorskie mechanizmy obecne we Wrotach Czasu - Egipt również tutaj zaskakują i zachwycają swoją inwencją oraz elegancją wykonania.
Oczywiście już w czasach pirackich kłódki istniały, więc natrafi się na kilka kluczyków i żelaznych kłódek, co wcale nie jest minusem, bo dodaje to tylko na autentyczności pokoju!
Wszystkie zagadki są nieliniowe i każda osoba z grupy może zająć się czymś innym, co z jednej strony uniemożliwia wszystkim kompletne zwiedzenie pokoju (co problemem nie jest, bo zwiedzić można też na koniec), ale nie będzie sytuacji, gdzie jedna osoba rozwiązuje zagadkę, a reszta ogląda i czeka, bo nie ma co robić – duży pozytyw dla Twórców!
System podpowiedzi jest standardowy ALE bardzo dobrze odgrywany, jeśli chodzi o roleplay, a udzielane podpowiedzi nie są suche i nie zdradzają bezczelnie co dokładnie trzeba zrobić; same w sobie są małymi zagadkami &3
Jak przystało na TickTack – nawet największa maruda nie byłaby w stanie doczepić się jakichkolwiek minusów i problemów z pokojem, co jest rzeczą rzadką. Można spokojnie stwierdzić, że ekipa z TickTack wytycza nowy standard dla pozostałych firm i powinna stanowić przykład do naśladowania w każdym aspekcie prowadzenia Escape Roomów.
Jak widać po długości recenzji, nachwalić się nie można nad fenomenalnie spędzonym czasie w TickTack :D
Nie tylko godzinę w pokoju ale również wcześniej wspomniane dwa razy tyle po wyjściu, gdzie Pan odpowiadał bardzo chętnie na każde pytanie, pozwolił zwiedzić nam pokój, jeśli ktoś coś ominął, pokazał i wyjaśnił ciekawiące nas mechanizmy i z pełnym zaangażowaniem i entuzjazmem opowiadał o prowadzeniu ER oraz dalszych planach odnośnie pokoi, których nie możemy się doczekać! :)
Zdecydowanie będziemy polecać TickTack wszystkim znajomym, którzy będą zainteresowani zabawą w ER!
Życzymy powodzenia w dalszym rozwoju firmy i masy chętnych do wsiąknięcia w klimat, który tworzycie w Waszych cudownych pokojach :)
TL;DR
+pierwszorzędna obsługa! 10/5
+humorystyczne wprowadzenie fabularne
+fantastyczny wystrój i klimat 10/5
+niespotykane, autorskie i efektowne mechanizmy
+nieliniowość w rozwiązywaniu zagadek
+muzyka w tle i efekty specjalne
+możliwość podziału ról w ekipie, przez co nikt się nie nudzi i każdy ma coś do zrobienia
+możliwość podyskutowania z obsługą na temat firmy, Escape Roomów ogólnie i samego pokoju
-minusów kompletny BRAK, jak to zwykle bywa w TickTack ;)