Upadłe Królestwo

Zagadki i dekoracje na najwyższym poziomie,doskonałe wprowadzenie. Można się mega wczuć w klimat tego świata i dla dwóch osób na prawdę jest co robić. To nasz drugi escape room i jesteśmy pod mega wrażeniem. Na pewno tu wrócimy!

Klimat pokoju jest niepowtarzalny, pomimo delikatnego już doświadczenia znaleźliśmy zagadki, które widzieliśmy po raz pierwszy i były dla nas nie lada zaskoczeniem. Stricte liniowy co było świetne, ale było trzeba pamiętać, żeby skupiać się na jednej rzeczy. Jedynym minusem (choć to trochę nasza wina) był nadmiar dymu, który sobie narobiliśmy. Wystrój szczegółowy i dopasowany. Super!

Juz od wejścia do pokoju czujemy jakbyśmy przenieśli się w czasie do średniowiecznej komnaty. Wystrój dopracowany w najmniejszym detalu przez co nic nie wybija nas z gry.
Świetne naprowadzenie na zagadki przez co od początku wiadomo czym się zająć przez co płynnie jesteśmy prowadzeni przez fabułę. Niektóre z nich i
mogą zaskoczyć nawet doświadczonych graczy.
Mistrz gry świetnie wprowadza nas w klimat pokoju.
Dla nas nr 1 na mapie Gdańska !

W pokoju jest dużo różnych mechanizmów zagadek, które mogą być trudne od odgadnięcie, jeśli wcześniej nie miało się z nimi doczynienia w innych escape roomach. Dlatego polecałabym ten escape room osobom, które mają już na koncie przynajmniej kilka pokoi "bez kłódek".

Lodowy sztylet od zawsze był łakomym kąskiem dla wszystkich mieszkańców Królestwa. Jest to ostatnia szansa na odnalezienie skarbu, ponieważ od zachodu nadjeżdżają wrogie wojska. Bierzemy się zatem do dzieła, a pomóc nam miał nasz Mistrz Gry. I na wstępie wielkie ukłony dla niego, wprowadzenie do gry przez niego to po prostu mistrzostwo świata! ;) Genialne poczucie humoru! Odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu ;) Ocena za mistrzowanie absolutnie poza skalą. Rzecz jasna na ogromny plus. Ale do sedna. Sam pokój również genialny! Wystrój dopracowany w najmniejszych detalach. Wszystko się spinało fabularnie. No i najważniejsza część pokoju czyli zagadki. Każda ciekawa, każda dająca dużą frajdę przy ich rozwiązywaniu i każda fenomenalna. Nie są one aż takie proste i oczywiste. Nasza 4 osobowa drużyna miała co robić i nad czym myśleć. Myślę że dobrym rozwiązaniem jest tutaj liniowość pokoju. Ostatecznie udało nam się zdobyć artefakt i zasiąść na tronie 13 minut przed czasem. I musimy przyznać że był to baaaardzo miło spędzony czas. Zasłużona topka Gdańska i obowiązkowe miejsce do odwiedzenia. To jeszcze nie był niech nie zwleka tylko stawi czoła wyzwaniu.

Pokój bardzo fajny, zagadki logiczne i angażujące. Wszystkie elementy idealnie wpasowane w klimat, myślę, że osoby lubiące fantasy się odnajdą. Zdecydowanie dla fanów Gry o tron, (choć znajomość nie jest wymagana) które mogą w środku odnaleźć ciekawe smaczki. Polecam dla osób bardziej zaawansowanych :)

Mistrzowie Gry zaangażowani, widać że lubią swoją pracę i zawsze znajdą czas na zamienienie kilku słów przed i po grze.

Co to była za zabawa. Pokój przepiękny, widać włożone prace nad jego stworzeniem. Zabawa juz od wejscia. Mily mistrz gry, gra aktorska i sie zaczęlo. Pokoj w pelni elektroniczny o zroznicowanych zagadkach. Dla nas byl trudny, ale udało sie ukończyć w czasie:) Na pewno jeszcze wrocimy

Długo zastanawialiśmy się czy na ten pokój iść, z racji tego, że nasłuchaliśmy się, że pokój oparty jest o Grę o Tron i trochę nas to nie przekonywało, gdyż fanami zdecydowanie nie jesteśmy.
W końcu się przekonaliśmy i to był fantastyczny pomysł. Gry o Tron nie trzeba znać na całe szczęście. Ba, tematyka ta nie jest mocno absorbująca, ale osoby zainteresowane tą serią na pewno znajdą dla siebie coś, czym nacieszą oczy.
Zacznijmy od wprowadzenia. Nie tylko fabularne, ale same instrukcje przedstawiane przez obsługę już wprowadzają w klimat. Swoją drogą warto wysłuchać i zrozumieć to, co mają do przekazania. Gdyby nie ten fakt, ciężko byłoby nam się początkowo odnaleźć, gdyż pokój to kompletnie inny system z którym zdążyliśmy się zaznajomić przechodząc inne pokoje w różnych miastach.
Sama obsluga - fantastyczna. Jestem fanem zabawy głosem. Ciarki na ciele - dosłownie. Poza tym widać, że obsługa jest zaangażowana w to, co robi i mają ten dryg i pasję.
Sam pokój - przyjemnie trudny. Na tyle, że daje satysfakcję z wykonywania zagadek, ale skłania do aktywacji szarych komórek. Dobrze, że przyszliśmy wypoczęci i po kawie. Sam system podpowiedzi i sama ich treść świetnie dobrana do pokoju i tematyki - to co najważniejsze, nie są "odpowiedziami", a pomocą.
Jest to jeden z najlepszych pokoi w tej firmie oraz w Trójmieście. Zdecydowanie polecam. Oznaczenie poziomu trudności tego ER jest nie bez przyczyny, zdecydowanie warto już kilka mieć za sobą, gdyż to podkreśli intuicyjność tego pokoju.
Już nie możemy się doczekać nowego pokoju, który jest planowany w Gdańskim Questrooms.

Wraz z moją partnerką zostaliśmy wprowadzeni do niezwykłego świata Upadłego Królestwa przez dwie siostry - mistrzynię gry i jej mroczną, tajemniczą towarzyszkę. Od samego początku poczuliśmy się jak bohaterowie opowieści o magii i średniowieczu. Razem musieliśmy stawić czoła szeregowi zagadek, które pojawiły się na naszej drodze ale zagadki nie ograniczały się do standardowych kłódek czy kombinacji liczb, co było ogromnym plusem ponieważ elementy dźwiękowe i świetlne, dodawały naszej przygodzie nowego wymiaru i ekscytującego wyzwania.

Z każdym kolejnym etapem naszej przygody odkrywaliśmy coraz więcej tajemnic tego magicznego królestwa. Choć czasem zdarzały się momenty zwątpienia, to nasza wspólna determinacja i zaangażowanie pozwoliły nam dotrzeć do końca naszej misji.

Pokój "Upadłe Królestwo" zapewnił nam niezapomniane przeżycia. Serdecznie go polecamy!

Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych pokoi, w jakich kiedykolwiek byliśmy! Już od początku widać poziom tego ER'a. Takiego wprowadzenia jeszcze nie widzieliśmy! Ukłony dla naszego Mistrza Gry. Oby więcej takich pozytywnych ludzi :) Ponadto samo wykonanie wnętrza jest mistrzowskie - absolutnie nie ma się do czego przyczepić. Klimat został oddany doskonale. Fabularnie wszystko się spinało idealnie. Czuliśmy się, jak w Grze o Tron :D Zagadek natomiast jest sporo. Są różnicowane pod względem trudności i bardzo logiczne. Nad niektórymi musieliśmy nieźle pogłówkować. Ale trzeba przyznać że rozwiązywanie ich dało nam mega frajdę. Zasłużone miejsce w czołówce pokoi w Gdańsku jak i w kraju. Chapeau bas! Zdecydowanie polecamy wszystkim którzy jeszcze nie byli! WARTO!