Galaktyczna Odyseja 1.0

To najlepszy pokój w tej firmie. Zagadki bardzo nowatorskie, fabuła bardzo fajna i trzyma się kupy. Zdecydowanie dla zaawansowanej grupy... i raczej dla 2, max 3 osób. Jedna zagadka wymaga nieco doświadczenia z pewną formą zabawki... jeśli jej nie masz, to może Ci ona zjeść baardzo dużo czasu. Parę zmyłek. Całościowo odbiór bardzo pozytywny, ale tylko dla zaawansowanej grupy.

Zacznę może od tego, że Galaktyczna Odyseja jest zdecydowanie najciekawszym pokojem w Enigmat Escape, czemu zatem dostaje ode mnie gorszą od ich innych pokoi ?
Po kolei:
-Klimat- Nazwa pokoju pasuje idealnie do faktycznej rozgrywki. Widać sporo fabularnych nawiązań do klasyków kina Science-Fiction, tak w sumie mamy tu miszmasz wielu pozycji gatunkowych ;). Wnętrze pokoju jest dopracowane w każdym detalu, jeśli wystają jakieś kable to dlatego, że tak ma być. Na mnie np duże wrażenie zrobił wkomponowany w otoczenie głośnik. Widać dbałość o szczegóły i też już wiem skąd się wzięła m.in. obsuwa w otwarciu pokoju.
-Obsługa- W środku mamy do czynienia z zagadkami które będą od nas wymagały sporej liczby umiejętności i to należy zaliczyć na plus. Zadania są dość zróżnicowane, niemniej w dużej grupie często można je wykonywać w max 2 osoby a reszta ekipy się tylko patrzy :). W pokoju praktycznie nie ma klasycznych kłódek, ostatnio chyba taka moda ;). Generalnie to dobrze, im więcej rozwiązań technicznych tym częściej robimy tzw. "łał".
Obsłudze nie mam prawie nic do zarzucenia, dobrze wprowadzają do gry, odpowiednio dają podpowiedzi i zbierają wrażenia na koniec rozgrywki, ale...
Chyba była jakaś presja na szybkie otworzenie tego pokoju, nieszczęsna zagadka z laserami, o której można poczytać w komentarzach, lubi zwyczajnie nie zadziałać. Widać że brakuje tutaj nieco porządnych testów pokoju. Wg mnie sama zagadka jest do wymiany. Docelowy sprzęt chyba po prostu nie lubi działać. Bo o ile sam schemat jest ciekawy, to jeśli wbijamy dobrze gotowe rozwiązanie, przychodzi obsługa i hackując grę, męczy się żeby nam to zadziałało, to musi być coś nie tak :)
Szkoda, bo same zadania nie są niemożliwie trudne do przejścia, wystarczy dobrze się rozglądać i zbierać informacje, a nie powinno być większych przestojów.
Obsłudze polecam zwyczajnie zmienić tę "lubiącąniedziałać" zagadkę, a znacznie polepszy wam to odbiór pokoju. Ja poza tym jednym momentem bawiłem się świetnie. Wystrój robi super wrażenie i aż żal nie wejść i nie doświadczyć tego samemu.
Rada dobrego wujka na dziś:
"Pokój dla doświadczonych grup (bo takie było chyba zamierzenie przy tworzeniu tego pokoju) powinien mieć poziom trudności kreowany poprzez stopniowe nagromadzenie zadań do wykonania w czasie przeznaczonym na grę, a nie poprzez pojedyncze przegięcie ich precyzyjności czy złożoności"
Tą złotą myślą kończę, może ktoś jeszcze się z tym zgodzi, ale przynajmniej dla nas największą frajdę sprawia rozwiązywanie zadania za zadaniem, a nie siedzenie nad jednym 10 minut ;)
Lift-off !!!

Pokoj sprawil nam trudnosci, klimat super - pasuje idealnie do tematyki kosmosu. Niektore mechanizmy widzialem pierwszy raz a bylem w nastu pokojach. Obsluga mila i pomocna. Polecam doswiadczonym grupom

Pokój bardzo klimatyczny, fabuła oraz wystrój tworzą spójną całość. Zagadki nieszablonowe, trudne, wymagające często współpracy zespołu oraz skupienia. Niestety drobny minus za wykonanie jednej z zagadek. Problemy techniczne sprawiły, że musieliśmy wzywać obsługę co wytrąciło z klimatu, jednak ogólna ocena pokoju bardzo dobra ;)

Nam ten pokój podobał się najbardziej z dostępnych w tej firmie. Klimat jest super, fajnie urządzony. Pomysły na zagadki są bardzo fajne. Logiczne i spójne. Wiadomo co do czego ma służyć. Niestety to szeroko omawiane przez wszystkich zadanie nam nie wychodziło. Pan z obsługi musiał pomóc. Ale w sumie dobrze bo byśmy nigdy nie poszli do przodu. Generalnie dobrze się bawiliśmy.

Bardzo ładny pokój. Ciekawe pomysłowe zagadki. Lasery działają już jak trzeba. Polecam.

Wpadliśmy do świeżo otwartego pokoju Enigmatu. Za każdym razem firma nie zawodzi nas pod względem wystroju. Klimat oddany w pełni. Możemy z przyjemnością udać się na spacer po statku kosmicznym, podziwiając wystrój i rekwizyty. Byleby nie za długo, bo w pokoju jest co robić i trzeba przyznać, że poziom trudności jest wysoki, a nam wybrane zagadki sprawiły pewne trudności. Mamy tu różnorodne łamigłówki i żeby je rozwiązać, będzie nam potrzebne nie tylko logiczne myślenie, ale też spryt, widzenie przestrzenne i kilka innych niezbędnych umiejętności. Trzeba przyznać, że na ten moment jest to jeden z najbardziej zaawansowanych elektronicznie pokoi w Trójmieście i okolicach. Pokój potrzebuje jeszcze drobnego dopracowania i kalibracji przez kolejne grupy w czasie. Przemili, bardzo zaangażowani właściciele, którzy byli bardzo ciekawi informacji zwrotnych i uważni na nasze uwagi, co świetnie wróży przy poprawkach i tworzeniu kolejnych pokoi. Kolejna, nowa, ciekawa propozycja w Trójmieście, w którą włożono dużo pracy, energii i czasu podczas tworzenia.

Trudno mi się odnieść do tego pokoju, ze względu na to iż niniejsza tematyka nie należy do moich ulubionych. No ale, spróbujmy...o obecności w pokoju mogę powiedzieć, iż im bliżej końca tym pokój był ciekawszy...w pokoju byliśmy w 4 osoby i wg mnie pierwsza jego część nie jest przystosowana dla tylu osób....gdy dwie osoby robią, to dwie pozostałe jedynie mogą się zza ramienia przyglądać...kolejna kwestia: zadanie z laserami (spoiler) - trzeba mieć również szczęście by je rozwiązać...nie wystarczy technika. Ten punkt pochłania mnóstwo czasu, co może powodować poczucie bycia w martwym punkcie. Wiesz co trzeba zrobić, ale nie trafić w punkt to już inna historia. Ale jak to się przejdzie, zaczyna się fajna zabawa...typowa dla escape roomu, gdzie każdy może coś robić. Pokój dla spostrzegawczych. Wystrój i audio dopracowane w najmniejszym nawet calu. Ogólnie byłam już w dwóch pokojach o takowej tematyce i ten biły o głowę.

To jest chyba najlepszy i najciekawszy pokój w Enigmat Escape. Wystrój był dopracowany i wprowadzał w odpowiedni klimat. Zagadki nie są trudne, ale wymagają posiadania jakiegoś doświadczenia w uciekaniu. Lasery działały ;)

Udało nam się wyjść 30 sekund przed czasem :)
Pokój w moich top3!
Zdecydowanie najtrudniejszy na jaki do tej pory natrafiliśmy.
Bardzo miła obsługa.
Polecam!