Syndrom Strachu

Pokój dość interesujący ale z pewnymi niedociągnięciami. Same zagadki w porządku ale wykończenie pokoju nie powala. Efekt strachu był - to ważne ? obsługa w porządku. Jeśli ktoś lubi horrory to polecam. Pewnie odwiedzimy jeszcze inne pokoje.

Niesamowity pomysł, wszystko przemyślane. Zdecydowanie dla mnie najlepszy escape room z kategorii horror. Naprawdę warto to przeżyć! (Oczywiscie jeśli Wam się uda ;))

Bardzo fajny pokój , z małym dreszczykiem , i fajnie ze [spojler]. Ciekawe , nietrudne zagadki , świetnie urządzone [spojler] . Obsługa bardzo miła :)
Dzięki fun escape za kolejna udana wizytę :)

Wystrój i klimat sprawią, że adrenalina będzie trzymała Cię jeszcze długo po opuszczeniu pokoju. Pokój przemyślany, dopracowany, składający się w jedną, logiczną całość razem ze scenariuszem(który też jest bardzo kreatywny). Obsługa podchodząca bardzo profesjonalnie do klienta. Z pełną świadomością - bardzo polecam! Przeżyjesz coś, czego jeszcze nie przeżyłeś! :)

Wybraliśmy się ze znajomymi do tego pokoju. Na początku było podniecenie i ekscytacja ale tylko w momencie wejścia do pokoju zamieniło się to w szok i strach. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy na jakie piekło się zgodziliśmy. Z każda chwila coraz więcej krzyku. Z tego wszystkiego jedno co mnie uratowało przed rezygnacja to [spojler]. Polecam ale tylko najodważniejszym, bo ja myślałam ze mało co jest w stanie mnie przestraszyć a jednak się mocno pomyliłam.

[Spojler] niby taki trochę surowy, ale rozumiem, bo jest to świeży pokój. [Spojler] naprawdę świetnie zrobiona. Potem wszystko zaczęło się rozkręcać i w sumie od wejścia był już strach. Zdecydowanie polecam [spojler]. Przez całą grę się bałam i jest to zdecydowanie najlepszy pokój w kategorii horror na jakim byłam. Trzyma w napięciu cały czas!!

Jeżeli nie macie planów na wieczór, to już wiadomo gzie można się wybrać.
Klimat pokoju niesamowity, czasami można zapomnieć, że jesteś w escape room, a pracownicy traktują cię w wyjątkowy sposób:). Świetna zabawa, chociaż warto mieć stalowe nerwy.

Jeden z najpiękniejszych pokoi w stylu horror. Było bardzo strasznie i ciekawie!

Jestem totalnie zniesmaczony tym pokojem a dokładnie tym co zastaliśmy na miejscu. Do escape room chodzę praktycznie tylko na takie które reklamują się jako horrory (uwielbiam ten klimat i dreszczyk emocji który temu towarzyszy) Ten reklamuje się jako syndrom strachu ale naprawdę ciężko odczuć strach gdy za ścianą wrzeszczą dzieci, leci muzyka (mama ostrzegała) bo w trafiliśmy na urodziny 10 latków, jedyne jaki syndrom odczuwałem to zażenowanie. Irytuje mnie to że ja miałem beznadziejny wypad bo właściciele pokoju byli tak łakomi na kasę. Drodzy właściciele albo urodziny albo otwarty pokój dla ludzi, wy doskonale powinniście wiedzieć że nie macie wygłuszających ścian i wszystko w tym pokoju słychać z zewnątrz. Nie będę oceniał zagadek, kwestia gustu kto co lubi, dla mnie najważniejsze w escape roomach jest klimat tak abym się wyłączył i przez 1h czasu dobrze się bawił, tutaj klimatu przez dzieci nie było wgl chodź pokój gdyby nie to zasługuje na o wiele większą ocenę bo ma potencjał.

Zakończenie: jest słabe, nawet bardzo, niby pokój ma prowadzić przez jakąś fabułę wszystko super ale tutaj ta historia nagle się kończy, bez jakiegoś wyjaśnienia jakieś końcówki, wychodzi Pani i mówi że koniec. To tak jak film by się urwał w połowie i nigdy żadna końcówka do niego nie powstała.

Kolejna rzecz obsługa. Panie były bardzo miłe i nie miał bym zastrzeżeń gdyby... nie znowu ta impreza, byłem wręcz przekonany że po wyrażeniu naszego niezadowolenie po skończonej "zabawie" dostaniemy w zadośćuczynienie jakiś rabat no ale nie, Pani przyjęła do wiadomości że impreza zepsuła zabawę , nawet nie przeprosiła za zaistniałą sytuację, 180 zł przytulone i do widzenia

Ogólnie nie polecam ponieważ wychodzi na to że trzeba mieć szczęście aby pójść do pokoju mając nadzieje że nie w trafi się na jakąś imprezę a tak nie powinno być.