Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Potworne Miasteczko
Wyobraź sobie krainę, w której Halloween trwa cały rok! Zjawy, szkielety i najróżniejsze potwory żyjące w jednym miejscu. Brzmi jak koszmarnie dobry sen, pr... [więcej]
2-4 osoby
90 minut
Przygodowy
śr. zaawansowani
81 opinii
Polska: 39. miejsce
Wrocław: 6. miejsce
Strona 7
Wróć do pełnej listy opinii
Globtroter
238 pkt
Świetny klimat, świeże pomysły
22.01.2023 | data wizyty: 21.01.2023
Wiarygodna opinia
Świetny nowy pokój na mapie Wrocławia. Polecany dla 2-4 osób, wg nas 2-3 osoby to idealny zestaw. Ciężko się nudzić, cały czas coś się dzieje. Mocne 5/5 za wystrój i muzykę, zresztą chyba wszystko inne też 5/5.
Dla fanów Miasteczka Halloween co kroku bonusy, kolega miał cały czas wielkiego banana na twarzy rozglądając się wokoło. Pokój oceniamy jako dla średnio-zaawansowanych ale czasu jest na tyle dużo, że w sumie to każdy spokojnie da radę.
Dla fanów Miasteczka Halloween co kroku bonusy, kolega miał cały czas wielkiego banana na twarzy rozglądając się wokoło. Pokój oceniamy jako dla średnio-zaawansowanych ale czasu jest na tyle dużo, że w sumie to każdy spokojnie da radę.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
170 pkt
Porwanie na najwyższym poziomie
26.12.2022 | data wizyty: 3.12.2022
Potworne Miasteczko to jeden z takich pokoi, które trudno opisać, aby nie zahaczać o spojlery.
Na pewno warto przyjść i "przeżywać" całą przygodę - nie sprawdzi się tutaj gonitwa za rekordem. Pokój ma tak cudowne dekoracje, że straci ten, kto chociaż na moment się nie zatrzyma i nie zacznie podziwiać całego wystroju. Trzeba przy tym zaznaczyć, że część dekoracji jest bardzo delikatna i obawiam się o ich żywotność.
Fabuła, jak to bywa u Foxów, dopracowana i z jajem. Zagadki nie są bardzo wymagające, chociaż nad kilkoma musieliśmy się dłużej zastanowić, nie obyło się też bez podpowiedzi. Gra toczy się płynnie do samego końca i zaskakuje w kilku momentach.
Osoby prowadzące grę spisały się na medal.
Kto zna inne pokoje Foxów, ten bez zastanowienia powinien wybrać się do Potwornego Miasteczka ;)
Na pewno warto przyjść i "przeżywać" całą przygodę - nie sprawdzi się tutaj gonitwa za rekordem. Pokój ma tak cudowne dekoracje, że straci ten, kto chociaż na moment się nie zatrzyma i nie zacznie podziwiać całego wystroju. Trzeba przy tym zaznaczyć, że część dekoracji jest bardzo delikatna i obawiam się o ich żywotność.
Fabuła, jak to bywa u Foxów, dopracowana i z jajem. Zagadki nie są bardzo wymagające, chociaż nad kilkoma musieliśmy się dłużej zastanowić, nie obyło się też bez podpowiedzi. Gra toczy się płynnie do samego końca i zaskakuje w kilku momentach.
Osoby prowadzące grę spisały się na medal.
Kto zna inne pokoje Foxów, ten bez zastanowienia powinien wybrać się do Potwornego Miasteczka ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
112 pkt
Niezapomniany zamach na władze
14.01.2023 | data wizyty: 11.01.2023
Pokój oczarował nas swoim bogatym i urozmaiconym wnętrzem oraz czekającymi na nas easter eggami, aż pachniał nowością. Cała linia fabularna bardzo nam się spodobała. Mieliśmy uczucie wciągnięcia w historię i totalnego zapomnienia w jakiej rzeczywistości obecnie się znajdujemy. Mistrz gry który prowadził nam rozgrywkę w idealnym momencie wyczuwał kiedy potrzebujemy podpowiedzi i subtelnie nas naprowadzała. Bardzo pozytywnie wspominamy ten pokój. Nie należał do najłatwiejszych, ale był bardzo satysfakcjonujący i ciekawy. Udało nam się wydostać 3 min przed czasem. Z czystym sercem polecam zaawansowanym i średniozaawansowanym grupom.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
221 pkt
Świetny pokój ze wspaniałym klimatem
6.11.2022 | data wizyty: 4.11.2022
Wiarygodna opinia
Kolejny wspaniały pokój ekipy Fox O'clock. Mimo upiornego tytułu i mrożącego krew w żyłach w prowadzenia jest to przede wszystkim świetna przygoda.
Zagadki w pokoju są bardzo oryginalne, mało kłódek i dużo zabawy. Pięknie i bardzo szczegółowo wykonane dekoracje. W tym pokoju mieliśmy kilka pierwszych razy:
- pierwszy raz doświadczyliśmy padającego w pokoju "deszczu" ;)
- pierwszy raz zrobiliśmy demolkę!
- pierwszy raz krzyczeliśmy wchodząc do pokoju :)
Zagadki w pokoju są bardzo oryginalne, mało kłódek i dużo zabawy. Pięknie i bardzo szczegółowo wykonane dekoracje. W tym pokoju mieliśmy kilka pierwszych razy:
- pierwszy raz doświadczyliśmy padającego w pokoju "deszczu" ;)
- pierwszy raz zrobiliśmy demolkę!
- pierwszy raz krzyczeliśmy wchodząc do pokoju :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
131 pkt
Miasteczko z klimatem
3.01.2023 | data wizyty: 3.01.2023
Pokój od ekipy Fox O’clock jak zwykle nie zawiódł! Po ponad półrocznym rozbracie z Escape Roomami pojawiliśmy się z żoną w Potwornym Miasteczku 👻 Udało się wyjść i to przed czasem ⏳🫡 Mistrz gry świetnie wprowadził nas do fabuły ✌️ Klimat 10/10 😊
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
67 pkt
Klimat 10/10
15.11.2022 | data wizyty: 14.11.2022
Już dawno żaden pokój nie zrobił na mnie takiego wrażenia. Klimat filmów Burtona oddany nie tylko poprzez dekoracje, ale cały scenariusz gry.
Duża ilość zagadek, wiec jest co robić dla całej 4 osobowej ekipy. Trochę strasznie, trochę śmiesznie -super przygoda.
Duża ilość zagadek, wiec jest co robić dla całej 4 osobowej ekipy. Trochę strasznie, trochę śmiesznie -super przygoda.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
141 pkt
Świetne wspomnienia
29.05.2025 | data wizyty: 14.11.2023
Opinia archiwalna
Piszę tę opinię 1,5 roku po pobycie, więc jednej strony nie pamiętam już szczegółów, z drugiej - na pewno będzie pisana na chłodno i dobrze świadczy to o pokoju, że go zapamiętałem.
Byliśmy w nim w czwórkę, każdy miał za sobą od kilku do kilkunastu pokoi. Pokój nie był dla nas ani zbyt łatwy ani zbyt trudny. Chyba tylko przy jednej z zagadek na dłużej się zawiesiliśmy i potrzebowaliśmy podpowiedzi.
Wystrój pokoju był świetny, klimat Burtona zachowany w 100% choć przecież stylistyka Burtona nie jest najłatwiejsza od odwzorowania. Zagadki miały zastosowane ciekawe rozwiązania, dużo elementów interaktywnych. Dodatkowo oprawa i to co działo się pomiędzy rozwiązywaniem zagadek pozwalało jeszcze bardziej wczuć się w klimat.
Pomimo tego że byłem w pokoju już jakiś czas temu wciąż go świetnie wspominam i gdyby ktoś miał wymazywacz pamięci (na wzór tego z Man in Black) Z chęcią bym go odwiedził ponownie.
Na koniec ocena obsługi - z tego co pamiętam bez zastrzeżeń :) miła i pomocna
Byliśmy w nim w czwórkę, każdy miał za sobą od kilku do kilkunastu pokoi. Pokój nie był dla nas ani zbyt łatwy ani zbyt trudny. Chyba tylko przy jednej z zagadek na dłużej się zawiesiliśmy i potrzebowaliśmy podpowiedzi.
Wystrój pokoju był świetny, klimat Burtona zachowany w 100% choć przecież stylistyka Burtona nie jest najłatwiejsza od odwzorowania. Zagadki miały zastosowane ciekawe rozwiązania, dużo elementów interaktywnych. Dodatkowo oprawa i to co działo się pomiędzy rozwiązywaniem zagadek pozwalało jeszcze bardziej wczuć się w klimat.
Pomimo tego że byłem w pokoju już jakiś czas temu wciąż go świetnie wspominam i gdyby ktoś miał wymazywacz pamięci (na wzór tego z Man in Black) Z chęcią bym go odwiedził ponownie.
Na koniec ocena obsługi - z tego co pamiętam bez zastrzeżeń :) miła i pomocna
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Globtroter
250 pkt
Klimat światów Burtona oddany poprawnie, chociaż mogło być mrocznej
1.12.2024 | data wizyty: 25.08.2024
Opinia archiwalna
Jestem wielkim fanem twórczości Tima Burtona, więc szedłem do tego pokoju z dużymi oczekiwaniami.
Sama fabuła utrzymana jest w tonie humorystycznym i wystrój jest z tym spójny. Nie ma tutaj za wiele mrocznych elementów, co mnie trochę zawiodło, bo liczyłem na więcej mroku, który w dziełach Burtona jest dość powszechny.
Zagadek jest sporo, więc raczej nie jest to pokój na pogaduchy, tylko do ciągłego analizowania. Jest sporo mechaniki. Jedna zagadka się nam zepsuła, ale wierzę, że to już jest naprawione.
Sam wystrój zmienia się co pomieszczenie, trochę jakbyśmy trafiali jednak do innego świata, chociaż wciąż czuć, że jest się w uniwersum Burtona, za co plus.
Uważam, że jak na mnogość zagadek i potencjał, który ma ten świat, historia jest zbyt trywialna. Wg mnie można było wycisnąć z tego dużo więcej.
Sama fabuła utrzymana jest w tonie humorystycznym i wystrój jest z tym spójny. Nie ma tutaj za wiele mrocznych elementów, co mnie trochę zawiodło, bo liczyłem na więcej mroku, który w dziełach Burtona jest dość powszechny.
Zagadek jest sporo, więc raczej nie jest to pokój na pogaduchy, tylko do ciągłego analizowania. Jest sporo mechaniki. Jedna zagadka się nam zepsuła, ale wierzę, że to już jest naprawione.
Sam wystrój zmienia się co pomieszczenie, trochę jakbyśmy trafiali jednak do innego świata, chociaż wciąż czuć, że jest się w uniwersum Burtona, za co plus.
Uważam, że jak na mnogość zagadek i potencjał, który ma ten świat, historia jest zbyt trywialna. Wg mnie można było wycisnąć z tego dużo więcej.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Pionier
209 pkt
Pięknie baśniowy
13.11.2024 | data wizyty: 5.04.2024
Opinia archiwalna
Przepiękny pokój w duchu Miasteczka Halloween. Wszystko grało w tym pokoju, oprócz tego, że ciężko się rozwiązywało zagadki, bo można było po prostu siąść i oglądać.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Przewodnik
317 pkt
Miszmasz, ale dużo bardziej strawny niż ASS
30.08.2024 | data wizyty: 25.08.2024
Wiarygodna opinia
Niektóre rzeczy się tutaj bardzo udały, choć nie obyło się bez zastrzeżeń. Byliśmy w 4 osoby z doświadczeniem ok. 30-45 pokojów. Wyszliśmy nieco po czasie, bez podpowiedzi, chociaż… tu jest mały zgrzyt.
Klimat
W pokoju są nawiązania do Marsjanie Atakują, Gnijącej Panny Młodej, Miasteczka Halloween i Soku z Żuka (może naciąganie Jeździec bez głowy), ale raczej na zasadzie nawrzucania ich do jednego wora. Przynajmniej jest to na całej rozciągłości Burton, więc jest jakaś tam konsekwencja, w odróżnieniu od American School Story. Historia jest, choć zakręcona i ciężko ją opowiedzieć od A do Z, żeby się w środku skleiło.
+ Jakość wykonania scenografii stoi tutaj na wysokim poziomie. Są smaczki i spektakularne elementy interaktywne
+ Całkiem spory pokój
- Klimat zaburzają dwa momenty fabularne. Po pierwsze jest to wejście MG i przyglądanie się jak rozwiązujemy zagadkę i komentowanie tego. Poczułam się, jakby ktoś na nas wymuszał wzięcie podpowiedzi. Odmówiliśmy, rozwiązaliśmy chwilkę po wyjściu MG, bo wiedzieliśmy, że zaraz wpadniemy na rozwiązanie. Sama ta zagadka jest mocno taka sobie (piszę o niej więcej niżej)
- A drugi moment następuje mniej więcej w połowie pokoju, gdzie znowu zasłaniamy oczy i... powiedzmy oględnie, że są tym łatane pewne braki lokalowe XD
Zagadki
Poziom trudności łamigłówek zróżnicowany, od bardzo łatwych do średnio-trudnych.
+ Na plus, że zagadek jest dużo, są w większości atrakcyjne i wciągające.
- Jedna wyżej wspomniana taka sobie zagadka, była upierdliwa i nie do końca uczciwa. Niby miała logiczne założenia, ale i tak była mocno umowna i kilka rozwiązań dało się dopasować do jednej i tej samej ścieżki myślenia. Wpadliśmy na rozwiązanie, a ślęczeliśmy nad niuansami, gdzie na dwoje babka wróżyła. Odechciewało się już nad nią siedzieć
- Spory minus za system podpowiedzi, którego jednostronność mocno dała się nam we znaki. Zepsuliśmy jedną zagadkę (pociągnęliśmy za mocno, zbyt duży entuzjazm, bardzo przepraszamy). Gdy chcieliśmy zgłosić usterkę, usłyszeliśmy monolog podpowiedzi, który musieliśmy przerwać. Niestety trochę usłyszeliśmy.
Podsumowanie
Pozytywnie zapamiętam wystrój i interaktywne elementy scenografii oraz dużą liczbę zagadek. Wygląda to jak pomysł na scenografię w stylu: weźmy po trochę z każdego filmu, dajmy trochę tutaj i trochę tutaj, a potem wymyślimy historię. Mimo tego, że pokojowi brakuje do topki, fajnie się tutaj bawiliśmy. Polecam fanom Burtona.
Klimat
W pokoju są nawiązania do Marsjanie Atakują, Gnijącej Panny Młodej, Miasteczka Halloween i Soku z Żuka (może naciąganie Jeździec bez głowy), ale raczej na zasadzie nawrzucania ich do jednego wora. Przynajmniej jest to na całej rozciągłości Burton, więc jest jakaś tam konsekwencja, w odróżnieniu od American School Story. Historia jest, choć zakręcona i ciężko ją opowiedzieć od A do Z, żeby się w środku skleiło.
+ Jakość wykonania scenografii stoi tutaj na wysokim poziomie. Są smaczki i spektakularne elementy interaktywne
+ Całkiem spory pokój
- Klimat zaburzają dwa momenty fabularne. Po pierwsze jest to wejście MG i przyglądanie się jak rozwiązujemy zagadkę i komentowanie tego. Poczułam się, jakby ktoś na nas wymuszał wzięcie podpowiedzi. Odmówiliśmy, rozwiązaliśmy chwilkę po wyjściu MG, bo wiedzieliśmy, że zaraz wpadniemy na rozwiązanie. Sama ta zagadka jest mocno taka sobie (piszę o niej więcej niżej)
- A drugi moment następuje mniej więcej w połowie pokoju, gdzie znowu zasłaniamy oczy i... powiedzmy oględnie, że są tym łatane pewne braki lokalowe XD
Zagadki
Poziom trudności łamigłówek zróżnicowany, od bardzo łatwych do średnio-trudnych.
+ Na plus, że zagadek jest dużo, są w większości atrakcyjne i wciągające.
- Jedna wyżej wspomniana taka sobie zagadka, była upierdliwa i nie do końca uczciwa. Niby miała logiczne założenia, ale i tak była mocno umowna i kilka rozwiązań dało się dopasować do jednej i tej samej ścieżki myślenia. Wpadliśmy na rozwiązanie, a ślęczeliśmy nad niuansami, gdzie na dwoje babka wróżyła. Odechciewało się już nad nią siedzieć
- Spory minus za system podpowiedzi, którego jednostronność mocno dała się nam we znaki. Zepsuliśmy jedną zagadkę (pociągnęliśmy za mocno, zbyt duży entuzjazm, bardzo przepraszamy). Gdy chcieliśmy zgłosić usterkę, usłyszeliśmy monolog podpowiedzi, który musieliśmy przerwać. Niestety trochę usłyszeliśmy.
Podsumowanie
Pozytywnie zapamiętam wystrój i interaktywne elementy scenografii oraz dużą liczbę zagadek. Wygląda to jak pomysł na scenografię w stylu: weźmy po trochę z każdego filmu, dajmy trochę tutaj i trochę tutaj, a potem wymyślimy historię. Mimo tego, że pokojowi brakuje do topki, fajnie się tutaj bawiliśmy. Polecam fanom Burtona.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Strona 7
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
