Prison Escape

Pokój eliminacyjny Poland Escape, który jest jednym wielkim testem komunikacji. Działając w pojedynkę jest się tutaj na straconej pozycji i bez żadnych szans. Zadania ciekawe, rozwiązywało się je z dużą przyjemnością. Rozgrywka jest idealnie skrojona pod dwie osoby i w takiej liczbie polecam odwiedzić ten room. Każda ze stron musi się wówczas wykazać identycznym poziomem zaangażowania. Nie będzie też spoilerem napisać, że jedna osoba z grupy nie może mieć nawet odrobiny klaustrofobii. Fun fact – jak na społeczność odwiedzających, coś mało tu opinii… Cóż dodać, poza tym, że śledzenie rozgrywki żadnego innego ERu od e19 nie dostarcza zapewne Mistrzom Gry takiej zabawy jak ten właśnie ;)

Pokoj inny niz wszystkie pod logiem exitu. Przed wejsciem pracownik uprzedzil nas o tym ze ten pokoj rozni sie mocno od ich innych pokoi co troche mnie zaniepokoilo, bo w sumie nie wiedzialam czego sie spodziewac. Nie jest to pokoj dla osob ktore ida 1 raz albo maja na koncie 2-5 pokoi. Druzyna musi byc mocno zgrana, bo inaczej nie skonczy pokoju, a juz na pewno nie o czasie. Bardzo mnie zaskoczyl m.in tym ze na malej przestrzeni jest sie ciagle zajetym, nie ma czasu na nude czy zastoj, ciagle jest co robic. Moze wlasnie dlatego ze nie byl naszpicowany elektronika i mial w sobie wiele zagadek na malej przestrzeni byl dla mnie pokojem wyjatkowym. Polecam kazdemu kto chce przezyc mila odskocznie od standardow nowych pokoi.

Nordkapp, to najlepiej strzeżone więzienie na świecie. Przez 100 lat jego istnienia jeszcze nikomu nie udało się z niego uciec. Aż do teraz. Właśnie nadarza się niepowtarzalna okazja. By sforsować zabezpieczenia i przejść do historii.

Wystrój jak przystało na firmę Exit19 jest bardzo staranny i estetyczny, choć tym razem przygotowany z nieco mniejszym rozmachem niż w przypadku większości ich dzieł.

W tym pokoju twórcy główny nacisk położyli na zagadki. Jest ich tu całkiem sporo, a rozgrywka od początku do końca nastawiona jest na współpracę. Pokój idealnie nadaje się dla dwóch zgranych osób. Zagadki w pokoju to w 100 % rozwiązania analogowe.

Obsługa, to tradycyjnie mocny punkt Exit19. Było bardzo sympatycznie i profesjonalnie.

Prison Escape, to ciekawy pokój dla doświadczonych graczy, którzy ER głównie odwiedzają dla wyzwań zagadkowych. Polecamy.

Komunikacja, komunikacja i jeszcze raz komunikacja. No i spostrzegawczość level 80 ;)
Pokój wymagający niesamowitej zdolności współpracy i kooperacji :)
No i niesamowity klimat!!! To jest ten pokój gdzie faktycznie można się skupić na zagadkach i nic innego nie rozprasza jak to bywa w innych ER.
Byliśmy we 2-kę i było naprawdę spoko.
Ps. Jeśli ktoś chociażby raz w życiu czuł się jakby może mieć klaustrofobię, to warto przemyśleć bycie 'wybranym';)

Myślę, że osoby pamiętające początki ER w Polsce świetnie odnajdą się w Prison Escape. Jest to ER z dawnych lat w odsłonie w stylu Exit19 - czyli z efektem WoW :)
Jest mało dekoracji (jak na więzienie przystało) i jest więzień (jak na więzienie przystało). Pokój jest mały, stawia na komunikację. Zagadki logiczne, naturalnie przechodzi się od jednej do drugiej. Myślę, że grupy z 5 pokojami na koncie spokojnie dadzą radę.

Stosunek cena/jakość bardzo na plus.

Juz podczas poprzednich wyjazdow do Wroclawia przekonalismy sie, ze Exit19 jest gwarantem swietnej zabawy, roznorodnosci i zlozonosci lamiglowek, ale tez najwyzszej jakosci wykonania scenografii, konczac na swietnych Mistrzach Gry. Wczesniejsze wizyty w Zdradzie w Breslau, Tozsamosci czy Obledzie zawiesily poprzeczke na ten wyjazd (4 pokoje przy Ofiar Oswiecimskich) bardzo wysoko.
I za kazdym razem jest chyba coraz lepiej!
Klimat jest swietny, wszystko jest logiczne, spojne i dziala bez zarzutu - 60 minut ciezkiego testu komunikacji i zrozumienia, ktore moga zryc beret nawet po 200 pokojach. No i powierzchnia robi niesamowite wrazenie - szacun :-)

Pokój wymagający niesamowitej zdolności współpracy, koordynacji i kooperacji :)
Zagadki są ciekawe, nieszablonowe i po prostu przyjemne (jak na pokój w klimacie więzienia).
Najmniejszy z pokoi EXIT.19, ale zdecydowanie warto przejść się i sprawdzić czy dobrze potrafisz przekazać informację. Idealny dla par - test cierpliwości i wyrozumiałości gwarantowany.
UWAGA: pokój jest poddatny na tworzenie napięć i mini kłótni partnerskich :P

Exitowi19 kolejny raz udało się mnie zaskoczyć. Same zagadki nie były trudne jednak każda z nich wymagała ścisłej kooperacji pomiędzy graczami i z tego powodu oceniam go jako trudny. Zdecydowanie trzeba było się rozgadać. Z tego powodu nie polecam pokoju na pierwszy, ani drugi raz. To pokój dla doświadczonych graczy, ale też zgranej drużyny, która potrafi się ze sobą efektywnie komunikować. Polecam go głównie dla dwóch graczy, wtedy każdy będzie miał tyle samo do "zrobienia".

Na samym początku chciałabym się podzielić bardzo ważną informacją dla osób, które chcą odwiedzić ten pokój - jeśli masz klaustrofobię (albo nawet wydaje Ci się, że masz, ale nie jesteś pewien) to pod żadnym pozorem nie zgłaszaj się na ochotnika na pierwszą osobę wprowadzaną do pokoju. Ja nie mam klaustrofobii i nigdy nie zwracałam uwagi na te oznaczenia "nie dla osób z klaustrofobią", ale akurat tutaj nawet mi zrobiło się lekko gorąco i duszno. Ale i tak było fajnie :D
Ten pokój jest całkiem inny niż wszystkie inne nowe ER, ekipa Exit19 pokazała, że nie jest potrzebna ogromna przestrzeń i wiele efektów WOW, żeby być w stanie się wyróżnić. Jeszcze nie byłam w żadnym pokoju, który tak bardzo stawia na współpracę pomiędzy graczami. Jest to idealny test na to, czy potraficie się ze sobą dobrze komunikować. Zagadek jest dosyć dużo, ale wszystkie są logiczne i spójne, nie trzeba było się zastanawiać "co autor miał na myśli". Klimat surowy, ale nie spodziewaliśmy się czegoś innego po więziennej celi ;)
Obsługa na 6, dzięki Dawid :)

Zagadki dla doświadczonych graczy, gdzie bardzo mocno jest zaangażowany jeden gracz. Powinien to być wyjadacz Exitroomowy, gdyż rozwiązywanie zagadek jest tutaj podzielone: jedna osoba i reszta grupy. I dla naszej cztero-osobowej drużyny, gdzie byłem tą resztą, najzwyczajniej się nudziłem, gdzie ta jedna osoba była przytłoczona ilością informacji i zagadek. Czy to plus? Może dla kogoś innego. Ale mimo mojej neutralnej oceny, polecam odwiedzić pokój. Taki podział drużyny może być dla kogoś czymś naprawdę wyśmienitym.