Rastamobil

Elo, elo. Weekend z escape roomami we Wrocławiu rozpoczęliśmy od Rastamobila i śmiało można powiedzieć, że poprzeczka została zawieszona wysoko. Było ciekawie, zabawnie, zagadki na zróżnicowanym poziomie trudności, ale wszystkie były logiczne i satysfakcjonujące.

Przecież mam prawo nosić to co chcę - pomyślał nasz kumpel, no ale że przezorny zawsze ubezpieczony to kulturalnie zwiał a my zostaliśmy niejako zmuszeni do pomocy, zwłaszcza, że Bobby to tylko na astmę był chory, a medycyna alternatywna i na tę chorobę lekarstwo znalazła. No to co, ruszamy pomóc choremu, a co dokładnie i jak możemy mu pomóc to wszystkiego dowiemy się na miejscu.
Rastamobil to tak dobry escape room, że aż brakuje komplementów, bo żadne słowa nie wyrażą jak porywający to "pokój" jest. Już sam wstęp to coś niesamowitego, przerasta każde możliwe oczekiwanie i czegoś tak dobrego nie uświadczy się w żadnym innym pokoju w Polsce. Z każdą minutą jest coraz lepiej, jeśli to w ogóle możliwe. Klimat tak długo budowany nie opuszcza nas nawet na chwilę. Wystrój jest przygotowany ze smakiem, gustem i w wysokiej estetyce wykonania, przez co widać ogromną pracę twórców. Oprawa muzyczna nie przeszkadza w komunikacji graczy, za to idealnie podkreśla duch naszego kolegi. Zadania są naprawdę przyjemne, idealne wprost do escape roomów, bo wymagają logicznego myślenia, współpracy, łączenia faktów, spostrzegawczości a czasami i cierpliwości, po prostu ideał. Twórcy pokazali też, że nie jest obce im poczucie humoru, więc w pokoju można spotkać mnóstwo zabawnych easter eggów, co podkreśla humorystyczne tło pokoju. W Rastamobilu po prostu się płynie, to jest taki pokój, jaki po prostu się kocha lub kocha, nic pomiędzy. Zdecydowanie polecamy dla każdego, bo w nim po prostu trzeba zagrać. Jest to pokój nie tylko nowatorski, ale i oryginalny oraz nastawiony na zabawę.
Dziękujemy serdecznie Darkowi za poinformowanie nas o tym, co się dzieje z Bobbym oraz poświęcony nam później czas. Z niecierpliwością czekamy na inne pokoje Escapeo.

Bobby Bobby... Nasz drogi Bobby. Dobry chłopak, zawsze wesoły, zawsze pomocny, ale znowu wpadł w tarapaty. Za niewinność. Jak zawsze. No i z tego przypału musicie wyratować go wy. Jak? Nie wiadomo, ale jak się dyskretnie wychillujecie z Trevorem to na pewno coś wykminicie...
Poziom obsługi, klimat, cała otoczka... nieopisywalna, nie ma tylu gwiazdek w polskim showbiznesie, żeby tu wstawić, a co dopiero jakaś dziesięciostopniowa skala. Zagadki doskonale wkomponowane w wystrój i fabułę, zdecydowanie obowiązkowa miejscówka do odwiedzenia, absolutny unikat na rynku escape roomów. No i ten. Jedziemy po zioło!

Brak nam słów!
Pokój, jeśli jeszcze możemy użyć tego słowa, niepowtarzalny i niesamowity! Miejsce w którym zatracamy się w fabule. Zagadki oryginalne, idealnie wpasowane w klimat, dopracowane w każdym szczególe.
Poprzeczka postawiona bardzo wysoko! Na pewno będziemy nucić hity Boba i wspominać ten pokój przez długi długi czas.

Dosłownie od pierwszej sekundy porywa klimatem, takiego przeżycia nie da się wytłumaczyć słowami. Jest naprawdę śmiesznie bez żadnego wspomagania, a dzięki niespotykanej wręcz płynności w sekwencji zagadek uśmiech nie schodzi z twarzy aż do samego końca. Ta ekipa zasługuje na budżet w milionach, panowie, trzymam za Was kciuki i oczywiście widzimy się w porwanym samolocie jak już przejdzie lifting

Doświadczenie wykracza poza tradycyjne ramy ER i stanowi świetną, super spójną i klimatyczna całość. Bawi, pozwala się wczuć i porywa w szalony ciąg wydarzeń. Rewelacja. Unikatowa tematyka - pokój jest zdecydowanie bardziej na luzie i dla zabawy niż klasyczne thrillery. Same zagadki na super poziomie - pokój jest nimi napakowany, wszystkie mają dużo sensu j wpasowują się w klimat. Niczego nie trzeba zgadywać i domyślać się co autor miał na myśli - wiadomo co i kiedy możemy zrobić, wyzwanie stanowią same zagadki a nie zastanawianie czy już wszystko mam. Mnóstwo internetowych smaczków i odniesień - odnajdywanie ich stanowi dodatkowy element zabawy.

Zdecydowanie polecam 'dać się ponieść' doświadczeniu i prowadzącym - warto się wyluzować, bardzo mocno wpłynie to na odbiór całego ER.

Wprowadzenie robi robotę, ale dla nas największe wrażenie zrobiło dopracowanie samego pokoju i otoczenia. Wszystko na najwyższym poziomie jakościowo i klimatycznie. Wszystko "klika" i ma sens. Prowadzący miły i chętny do rozmowy. Naszym zdaniem pokój raczej dla średnio-zaawansowanych większych grup (co najmniej 3 osoby) ze względu na ilość zagadek.
Wypad na pewno warty swojej ceny! :)

Bardzo fajny ER, w którym klimat robi super robotę! Ciekawe, inne i zaskakujące wprowadzenie do gry, jest zdecydowanie najmocniejszym punktem pokoju. Zagadki na średnim poziomie trudności, w których, szczególnie na początku, kluczem do sukcesu jest dobra współpraca. Obsługa bez zarzutu. Zdecydowanie warto odwiedzić :)

Wizytę w escape roomie zaplanowaną mieliśmy na 12:30 a od rana wprowadzono nas w klimat pokoju, to nie jest zwykły pokój a całe wydarzenie... świetne wprowadzenie, fajne zagadki nad którymi trzeba trochę pomyśleć ale nie są bardzo trudne, nie nudzą się, w pokoju każdy jest ważny, każdy ma zadanie. Pokój i mistrz gry robią taki klimat... Jest to miejsce godne polecenia i warte każdych pieniędzy. Na długo zapamiętamy ten pokój i towarzyszące nam przy grze emocje ;)

Co tu się właśnie odrastamobiliło :D GENIALNE od A do Z. Nie spodziewałem się czegoś takiego! Nie spodziewałem się takiego "intro". Sam pokój świetny i mega zagadkami. Totalnie inaczej, niż w klasycznym escape room. POZYCJA OBOWIĄZKOWA!!