Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
ExitRoom ™
ExitRoom ™ launched their first room 05.2014r in Wroclaw. Currently owns the biggest escape room in Krakow city (city center at Florianska 18) as well as fra... [więcej]
Opis firmy
ExitRoom ™ launched their first room 05.2014r in Wroclaw.
Currently owns the biggest escape room in Krakow city (city center at Florianska 18) as well as franchise in Belgium (Leuven and Hasselt).
All rooms are available in English and are fully equipped with Air Conditioning
Kraków, Polska
Kraków
Floriańska 18/5 Kraków
Pokoje dostępne w oddziale Kraków
Ładowanie...
Ładowanie...
Ładowanie...
Zamknięte pokoje w oddziale Kraków
Ładowanie...
Ostatnie opinie
Przewodnik
574 pkt
#297 Kobieta mnie bije
17.09.2025 | data wizyty: 7.07.2025
Już od pierwszych chwil poczuliśmy się, jakbyśmy naprawdę trafili do świata znanego z kultowego filmu Seksmisja. Klimat pokoju od razu przenosi w realia futurystycznej przygody, pełnej humoru i nieoczywistych wyzwań, a dodatkowo okazał się dla nas świetną zabawą i wyjątkowym doświadczeniem. Scenografia była dopracowana w każdym szczególe, co sprawiło, że naprawdę poczuliśmy się częścią tej niezwykłej historii. Zagadki były różnorodne – od logicznych po bardziej zręcznościowe – i przyjemnie zaskakiwały swoją pomysłowością. Bardzo podobało nam się, że wszystkie łamigłówki pasowały do fabuły, dzięki czemu gra była spójna i wciągająca. Czuliśmy się, jakbyśmy sami wcielili się w bohaterów filmu, a każda minuta dodawała emocji i radości. Pokój ukończony 28 minut przed czasem z uśmiechem na ustach. To jeden z tych pokoi, które z czystym sercem polecamy każdemu, kto szuka oryginalnej, lekkiej i pełnej humoru przygody. Polecam!
Uciekliśmy z pokoju w: 32 minuty
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Przewodnik
574 pkt
#296 Czy uda się zmienić bieg historii?
17.09.2025 | data wizyty: 7.07.2025
Wyobraź sobie, że znajdujesz się na pokładzie samolotu, w którym nagle wszystko zaczyna wymykać się spod kontroli. Naszym zadaniem jest przejąć stery i zrobić wszystko, by bezpiecznie wylądować zanim czas dobiegnie końca.
To niezwykle klimatyczna przygoda, która przenosi graczy na pokład samolotu w krytycznej sytuacji. Scenografia i detale wnętrza robią ogromne wrażenie – naprawdę można poczuć się jak w prawdziwej maszynie lotniczej. Zagadki są różnorodne, logiczne i dobrze wpisane w fabułę, co sprawia, że rozgrywka jest bardzo angażująca. Pokój trzyma w napięciu do samego końca i daje ogromną satysfakcję po ukończeniu misji. Nam udało się to zrobić 29 minut przed czasem. Szczególnie podobała nam się w nim realistyczna atmosfera oraz poczucie presji czasu, które dodaje emocji. To świetny wybór dla osób, które chcą przeżyć intensywną i wyjątkową przygodę w niecodziennym otoczeniu. Sprawdźcie sami.
To niezwykle klimatyczna przygoda, która przenosi graczy na pokład samolotu w krytycznej sytuacji. Scenografia i detale wnętrza robią ogromne wrażenie – naprawdę można poczuć się jak w prawdziwej maszynie lotniczej. Zagadki są różnorodne, logiczne i dobrze wpisane w fabułę, co sprawia, że rozgrywka jest bardzo angażująca. Pokój trzyma w napięciu do samego końca i daje ogromną satysfakcję po ukończeniu misji. Nam udało się to zrobić 29 minut przed czasem. Szczególnie podobała nam się w nim realistyczna atmosfera oraz poczucie presji czasu, które dodaje emocji. To świetny wybór dla osób, które chcą przeżyć intensywną i wyjątkową przygodę w niecodziennym otoczeniu. Sprawdźcie sami.
Uciekliśmy z pokoju w: 31 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Przewodnik
574 pkt
#295 w rękach zabójcy
17.09.2025 | data wizyty: 7.07.2025
Mroczna aura otacza nas z każdej strony, a napięcie rośnie z każdą chwilą. Czujemy, że każde spojrzenie i każdy ruch mogą być obserwowane. To początek gry o przetrwanie, w której nic nie jest oczywiste, a ucieczka wcale nie będzie łatwa. Zegar tyka a stawką jest nasze życie.
Killer w Krakowie to klimatyczna przygoda utrzymana w mrocznym stylu, która od samego początku buduje napięcie. Pokój jest starszego typu, co czuć w jego klasycznej formie i konstrukcji zagadek, ale absolutnie nie ujmuje to frajdy z gry. Wręcz przeciwnie – niektóre łamigłówki potrafiły nas naprawdę zaskoczyć i sprawiły, że rozgrywka była świeża i pełna emocji. Atmosfera pokoju, mroczne rekwizyty i fabuła związana z seryjnym zabójcą sprawiają, że momentami można poczuć dreszczyk niepokoju. Mimo klasycznego charakteru zagadki wymagają spostrzegawczości i dobrej współpracy, dzięki czemu cała drużyna była maksymalnie zaangażowana. Uciekliśmy z rąk mordercy 30 minut przed czasem. Świetnie się bawiliśmy i z czystym sumieniem polecamy ten pokój każdemu, kto lubi odrobinę grozy w klasycznym escape roomowym wydaniu.
Killer w Krakowie to klimatyczna przygoda utrzymana w mrocznym stylu, która od samego początku buduje napięcie. Pokój jest starszego typu, co czuć w jego klasycznej formie i konstrukcji zagadek, ale absolutnie nie ujmuje to frajdy z gry. Wręcz przeciwnie – niektóre łamigłówki potrafiły nas naprawdę zaskoczyć i sprawiły, że rozgrywka była świeża i pełna emocji. Atmosfera pokoju, mroczne rekwizyty i fabuła związana z seryjnym zabójcą sprawiają, że momentami można poczuć dreszczyk niepokoju. Mimo klasycznego charakteru zagadki wymagają spostrzegawczości i dobrej współpracy, dzięki czemu cała drużyna była maksymalnie zaangażowana. Uciekliśmy z rąk mordercy 30 minut przed czasem. Świetnie się bawiliśmy i z czystym sumieniem polecamy ten pokój każdemu, kto lubi odrobinę grozy w klasycznym escape roomowym wydaniu.
Uciekliśmy z pokoju w: 30 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Skaut
65 pkt
Słaby na początek także dla fanów gry z PC
17.09.2025 | data wizyty: 23.08.2025
To mój pierwszy Escape Room w życiu i zdecydowałem się na niego trochę z powodu sentymentu do kultowej gry Wolfenstein, której jestem wielki fanem, a trochę z racji tego, że akurat ten pokój był wolny w czasie pobytu w Krakowie.
Poziom trudności wysoki, więc jak na inicjację ER to tak sobie. Udało się ukończyć pokój, ale po czasie, bo po prostu nie wiedziałem, że należy szybciej korzystać z krótkofalówki i w razie problemów po prostu pytać Mistrza Gry o co chodzi.
Generalnie zagadki trochę ciężkie. Bardzo dużo kłódek, trochę fabuła nudnawa, nawet jak dla mnie wielkiego fana gry z PC. Sztampowość i nuda rekompensowana jest finałem, który cieszy, ale cóż - no nie poleciłbym tego pokoju ani początkującym adeptom Escape Roomów, ani tak naprawdę fanom gry - trochę zanudzicie się.
Oczywiście bawiłem się świetnie, bo i pierwsze doświadczenie z ER i emocje z doświadczania świata Wolfenstein, ale trochę jednak zabrakło płynności i różnorodności zagadek. Niestety też technicznie jedna zagadka nie jest dobrze dopracowana i wymaga od razu interwencji u Mistrza Gry za pomocą krótkofalówki, żeby ją rozwiązać.
Jeżeli chodzi o krótkofalówkę, zdecydowanie fajniej byłoby jej dodać więcej immersji świata Wolfensteina - poprzez komunikaty wojskowe, albo radiostację polową, która by komunikowała się z graczem jak podczas wojny - podrzucam pomysł twórcom - może skorzystają.
Ogólnie taka średnia ocena, raczej nie na pierwszy raz i nie dla początkujących - sporo trzeba dowiadywać się za pomocą krótkofalówki - moim zdaniem zagadki nie do końca logiczne i bez podpowiedzi trudne do rozwiązania.
Poziom trudności wysoki, więc jak na inicjację ER to tak sobie. Udało się ukończyć pokój, ale po czasie, bo po prostu nie wiedziałem, że należy szybciej korzystać z krótkofalówki i w razie problemów po prostu pytać Mistrza Gry o co chodzi.
Generalnie zagadki trochę ciężkie. Bardzo dużo kłódek, trochę fabuła nudnawa, nawet jak dla mnie wielkiego fana gry z PC. Sztampowość i nuda rekompensowana jest finałem, który cieszy, ale cóż - no nie poleciłbym tego pokoju ani początkującym adeptom Escape Roomów, ani tak naprawdę fanom gry - trochę zanudzicie się.
Oczywiście bawiłem się świetnie, bo i pierwsze doświadczenie z ER i emocje z doświadczania świata Wolfenstein, ale trochę jednak zabrakło płynności i różnorodności zagadek. Niestety też technicznie jedna zagadka nie jest dobrze dopracowana i wymaga od razu interwencji u Mistrza Gry za pomocą krótkofalówki, żeby ją rozwiązać.
Jeżeli chodzi o krótkofalówkę, zdecydowanie fajniej byłoby jej dodać więcej immersji świata Wolfensteina - poprzez komunikaty wojskowe, albo radiostację polową, która by komunikowała się z graczem jak podczas wojny - podrzucam pomysł twórcom - może skorzystają.
Ogólnie taka średnia ocena, raczej nie na pierwszy raz i nie dla początkujących - sporo trzeba dowiadywać się za pomocą krótkofalówki - moim zdaniem zagadki nie do końca logiczne i bez podpowiedzi trudne do rozwiązania.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
574 pkt
#294 Osadzeni w więzieniu
7.09.2025 | data wizyty: 7.07.2025
Cisza wokół wydaje się złudna, a każdy szmer może zwiastować nowe zagrożenie. Każdy szczegół otoczenia kryje w sobie wskazówki, które mogą zadecydować o dalszym losie twojej misji. Najważniejsze jednak to odnaleźć drużynę, bo tylko razem macie szansę na ucieczkę.
Jest to świetne nawiązanie do hitowego serialu Prison Break. Podobnie jak Michael Scofield, musisz wykazać się sprytem, dokładnością i zimną krwią, by odnaleźć drogę do wolności w napiętej, filmowej scenerii. Szkoda tylko że tych nawiązań nie ma dużo. Pokój wciąga od pierwszej chwili swoją fabułą i tajemniczym klimatem więziennej celi. Scenografia i sam początek rozgrywki budują autentyczne napięcie i atmosferę prawdziwej ucieczki. Zagadki są logiczne, różnorodne i wymagają współpracy zespołowej, dzięki czemu rozgrywka pozostaje angażująca, ale nie frustrująco trudna. Nam udał o się uciec 23 minuty przed czasem. Jest to ciekawa rozgrywka za stosunkowo przystępną cenę. Dobra zarówno dla początkujących ekip jak i doświadczonych uciekinierów. Polecam!
Jest to świetne nawiązanie do hitowego serialu Prison Break. Podobnie jak Michael Scofield, musisz wykazać się sprytem, dokładnością i zimną krwią, by odnaleźć drogę do wolności w napiętej, filmowej scenerii. Szkoda tylko że tych nawiązań nie ma dużo. Pokój wciąga od pierwszej chwili swoją fabułą i tajemniczym klimatem więziennej celi. Scenografia i sam początek rozgrywki budują autentyczne napięcie i atmosferę prawdziwej ucieczki. Zagadki są logiczne, różnorodne i wymagają współpracy zespołowej, dzięki czemu rozgrywka pozostaje angażująca, ale nie frustrująco trudna. Nam udał o się uciec 23 minuty przed czasem. Jest to ciekawa rozgrywka za stosunkowo przystępną cenę. Dobra zarówno dla początkujących ekip jak i doświadczonych uciekinierów. Polecam!
Uciekliśmy z pokoju w: 37 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy