ania.korbik99

Do pokoju udałam się w 4 osobowej grupie. Od samego rozpoczęcia byliśmy oszołomieni dopracowaniem wprowadzenia. Nie zajęło nam zbyt długo wrzucie się w klimat i w historie, która miała się przed nami ukazać.
Zagadki rozwiązywaliśmy z wielkim zaangażowaniem i małymi utrudnieniami.
Zaangażowanie mistrza gry było spełnieniem naszych oczekiwań. Zakończenie pokoju też było nie małym zaskoczeniem.
Z pokoju wyszliśmy bardzo zadowoleni i nie przestawaliśmy rozmawiać o nim przez kolejne godziny.
Escape room polecam osobom, które mają już trochę doświadczenia w przechodzeniu pokoi i lubią dreszczyk emocji.

Udałam się do pokoju w grupie 4 osobowej z niewielkim doświadczeniem. Klimat miejsca od razu nas wprawił w nastrój ucieczki i wydostania się z pokoju. Po rozmowie z mistrzem gry niestety nikt nie poczuł klimatu przed wejściem do pokoju. A kiedy zostaliśmy zaprowadzeni do środka skupiliśmy się na szukaniu zagadek i tyle. Zabrakło nam znacznie większego wprowadzenia do historii pokoju.
Pokój, ilośc i trudność zagadek bardzo nam odpowiadały.
A jako osoba z największym doświadczeniem w grupie po usłyszeniu że jest możliwe drugie zakończenie uparłam się na jego znalezienie i się udało. Jako grupa wyszliśmy 20 min przed czasem.
Format zakończenia escape roomu nie przypadł nam do gustu.
Zabrakło nam większego zaangażowana ze strony mistrza gry, bo pokój ma bardzo duży potencjał.
Podsumowując całość bawiliśmy się dobrze, zagadki były logiczne i nie banalne. Wystrój pokoju jest jak najbardziej dopracowany.
Polecam pokój osobom z średnim doświadczeniem jako pokój przygodowy :D

Pokój wart polecenia!
Super wprowadzenie do historii gry, nie banalne zagadki, ciekawe zakończenie.
Czego by tu chcieć więcej :D

Pokój na pewno warty polecenia! Obsługa super nas wprowadziła widać ze po całym dniu pracy była wciąż zaangażowana w 120%. Zagadki zaskakujące i bardzo przemyślane. Na pewno wrócimy odwiedzić następne pokoje.

Polecam każdemu! Jak na początkująca grupę bardzo podobała nam się ciągła możliwość kontaktu z fantastycznym Mistrzem Gry Michałem. Pokój zaskakiwał, szokował i zostawił same pozytywne emocje. Udało się zdobyć Amulety Mocy i każdy wyszedł z uśmiechem na twarzy! :)