Odkrywcy

Pokój pełen dość wymagających, ale ciekawych zagadek! Wystarczyła odrobina logiki jednak ilość zagadek nie pozwalała się nudzić. Pokój przystosowany zarówno dla 4 jak i 2 osób. Zagadki odpowiednie dla grup zaawansowanych jak i początkujących. Klimat egipski bardzo mi odpowiadał. Z niecierpliwością czekam na kolejne pokoje!

P. S Nadajcie imię kobrze. :D

Skąd oni mieli pomysły na te pułapki to nikt nie wie. Ale wiadomo jedno, były to dobre pułapki, zastawiane na śmiałków wkraczających do nowo odkrytych miast. Dzięki różnorodnym zagadkom w pokoju, nikt się nie nudził. Wymagały one spostrzegawczości, logicznego myślenia, odrobiny przeszukiwania i szczypty zdolności manualnych, przez co pokój ten stworzony jest dla każdej ekipy, bo każdy znajdzie tutaj zagadkę, w której się odnajdzie. Mocnym atutem pokoju jest jego wystrój, który został dopięty na ostatni guzik i szczególnie dopracowany, przez co w pokoju aż chce się być, bo zwyczajnie jest tak pięknie. Fabuła pokoju jest prosta, ale spójna i stopniowo odkrywa się w czasie gry. Delikatna oprawa muzyczna nie zagłusza graczy i nie utrudnia im komunikacji, w zamian budując klimat. Odkrywcy to naprawdę dobry pokój, zdecydowanie warty odwiedzenia.
Dziękujemy Łukaszowi oraz Maciejowi za wspólną grę oraz poświęcony nam czas. Mistrzowie gry w Escape House są fenomenalni, dbają o graczy oraz są chętni wysłuchać ich propozycje oraz wymienić się wrażeniami po grze. Dziękujemy raz jeszcze i pozdrawiamy.

W planach był jeden pokój, ale tak nam się spodobało, że postanowiliśmy pójść do drugiego pokoju.
Tym drugim pokojem byli Odkrywcy. Pokój robi ogromne wrażenie od samego wejścia, mnóstwo włożonej pracy widać tutaj na każdym kroku. Liczba detali dopracowana w najmniejszym stopniu, niesamowity klimat. Kilka minut zajęło nam aby wejść fabułę pokoju. Prześliczny, jak się później okazało w rozmowie z właścicielami wszystko wykonane własnoręcznie. Domyślam się że mają dużą satysfakcję z tego, że ludzie doceniają ich wkład, ciężką pracę, ale do rzeczy… Zagadki doskonale wkomponowane w fabułę pokoju bardzo pomysłowe i wymagające współpracy. Świetny klimat zapewnia także podkład muzyczny czujemy się niczym Indiana Jones. Pokój nie liniowy co powoduje, że mamy małe problemy, ale jak zawsze czuwa Mistrz Gry. Trzeba nieźle się uwijać, aby znaleźć to co będzie nam potrzebne do tego, aby wyjść. To pradawna świątynia skrywa wiele ukrytych zadań i łamigłówek. Mamy tutaj mnóstwo dobrego humoru i dużo satysfakcji z wykonanych zadań. Niektóre zagadki łatwe, ale wiele takich które przysparzają nam kilku problemów. Trzeba dużo się rozglądać i kojarzyć fakty jesteśmy skupieni na zadaniu. Ciekawie rozłożone zagadki manualne i logiczne wszystko to sprawia, że na te 60 min jesteśmy skupieni na tym aby wydostać się. Choć to jeden z tych pokoi z którego nie chce się wychodzić, dlatego długo rozmawialiśmy z właścicielami o tym skąd pomysł na takie łamigłówki i fabułę pokoju. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem tego pokoju i polecam go każdemu zarówno doświadczonym grupom jak i tym którzy dopiero rozpoczynają przygodę z ER.

Na pewno tu wrócimy na kolejne pokoje od Escape House.

Rozpoczęcie października w Escape House to był zdecydowanie dobry pomysł. Oba pokoje zaproponowane przez właścicieli okazały się strzałem w 10, jednak tutaj skupmy się na Okrywcach i prawdawnych sekretach, pułapkach i tajemnicach.

Pokój ten pozwala zarówno 2-osobowej drużynie, jak i zgranej paczce bawić się i rozwiązywać zagadki przez calutkie 60 minut. Trochę escapów już mamy ze znajomymi na koncie, a ten zaskoczył nas swoimi nieszablonowymi zagadkami, które zadowolą zarówno fanów łamigówek logicznych, jak i manualnych. Po raz kolejny sprawdziła się zasada, że warto po sobie sprawdzać w pokoju zagadek, bo ten skrywał tajemnice w każdym zakamarku.

Klimatyczne miejsce, które zapadnie w pamięci fanom przygodowych escpaów.
Brawo dla właścicieli i gorąco polecamy!

Pokój zdecydowanie robi to co Escaperoomowy pokój robić powinien. Świetna budowa klimatu i prowadzenie gry. Zachęcam każdego Uciekiniera do odwiedzenia tutejszego pokoju bo naprawdę warto!

Podczas wizyty w Escape House od pierwszej do ostatniej chwili czuliśmy niesamowitą ekscytację. Zdecydowanie wszystko można ocenić na szóstkę z plusem - zarówno przestronną poczekalnię, świetną obsługę, jak i ogólną atmosferę panującą w środku. Oczywiście największe wrażenie wywarł na nas sam pokój - pełen nieszablonowych zagadek, które - pomimo faktu, iż część z nas nie była już nowicjuszami - potrafiły nas bardzo pozytywnie zaskoczyć. Koniecznie trzeba pochwalić też wystrój, który daje niesamowity klimat. Poczuliśmy się jak prawdziwi odkrywcy! Ogromne wyrazy uznania dla twórców tego miejsca, ponieważ widać, że włożyli w to mnóstwo serca i wysiłku. Efekt jest naprawdę niesamowity. Nie mogliśmy się powstrzymać i odwiedzilismy drugi pokój - Sanitariusz, który również był kapitalny! Z niecierpliwością wyczekujemy kolejnego pokoju, który jest już w trakcie realizacji. Serdecznie polecam każdemu - zarówno początkujący, jak i ci bardziej zaawansowani z całą pewnością opuszczą Escape House w pełni usatysfakcjonowani.

Tajemnicze świątynie pełne sekretów? Jesteśmy tam pierwsi! I tym razem nie mogliśmy przejść obojętnie koło kolejnego takiego miejsca ;)

W "Odkrywcach" zdecydowanie było co odkrywać. Pokój zagospodarowany był z wykorzystaniem najmniejszego skrawka wolnej przestrzeni, musieliśmy wytężyć w pełni spostrzegawczość, aby nie umknęły nam wszystkie szczegóły. Zagadki były satysfakcjonujące i ich rozwiązywanie sprawiało nam dużo radości, wizualnie też było bardzo przyjemnie. Właściciele byli przesympatyczni, wspaniale nam się rozmawiało i czuliśmy się ugoszczeni jak w domu :)

Naszą escaperomową przygodę w swarzędzkim Escape House zaczęliśmy od "Odkrywców".
Na początku warto zwrócić uwagę na profesjonalizm i entuzjazm obsługi - widać że to nie tylko praca ale też prawdziwa pasja chłopaków. Fajne wrażenie robi dobrze urządzony przestronny hol- poczekalnia, gdzie możemy w spokoju czekać na rozpoczęcie gry.

"Odkrywcy" to ER z nieszablonowymi zagadkami, wymagający współpracy całej grupy. Zadania są różnorodne, nie ma "kłódkologii" która jest grzechem wielu ER w których byłem wcześniej. Pokój jest naszpikowany elektroniką, więc momentami mogłem się poczuć jak Indiana Jones rozwiązując kolejne zadania. Godzina zleciała bardzo szybko, no i udało się wyjść na czas. Polecam!

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się ze znajomymi do Escape House. Nie wiedzieliśmy czego się spodziewac, gdyż była to nasza pierwsza wizyta w tym miejscu. Lokalizacja jest bardzo dobra, z Poznania jechaliśmy kilka minut, a sam bydynek usytuowany jest przy głównej drodze, wiec nie ma problemu ze znalezieniem go. Na wejściu przywitali nas przemili właściciele, którzy dokładnie objaśnili zasady gry. Dużym plusem tego lokalu jest przestronny hol umożliwiający zorganizowanie integracji czy większego wypadu ze znajomymi. Sam pokój bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Zagadki wymagały pracy zespołowej, co bardzo nas zintegrowało. Zachowana jest dbałość o najmniejsze szczegóły. klimat oraz dekoracje dopełniają świetnych wrażeń. Będzie się tu świetnie bawił zarówno miłośnik mocnych wrażeń, jak i osoba lubiąca spokojniejsze klimaty. Poziom trudności określiłabym na srednio zaawansowany, mieliśmy w grupie osoby początkujące oraz bardziej zaawansowane, każdy dawał sobie radę. Czas w tym pokoju dosłownie znika, nie wiemy kiedy minęła ta godzina! Jest to miejsce godne polecenia, do którego na pewno wrócimy!

Super pokój, klimat i obsługa, na pewno wrócę.