Uwaga Smerfy, grozi nam niebezpieczeństwo! Gargamel zbliża się wielkimi krokami! Musimy jak najszybciej wysmerfować eliksir, który pozwoli nam go przechytrzy...
[více]
2-4 lidé
60 minut
Dobrodružný
střední obtížnost
190 recenze
Polsko: 272. místo
Vratislav: 32. místo
8
.4
8,4/10
Zákaznický servis:
9,8/10
Interiér:
9,8/10
Obtížnost podle hráčů:
Střední
Počet recenzí:
190
Pokój z fajnym klimatem i świetną obsługą ale po bardzo dobrej Rodzinie Adamsów jestem zawiedziony jego wykonaniem. Większość zagadek opiera się na baaardzo dużej spostrzegawczości a nie kojarzeniu i logicznym myśleniu co dla osób ze sporym doświadczeniem może sprawić problem bo jest to trochę inne niż w większości pokoi. Widać że pokój ma już swoje lata i to jest ok gdyby nie to że są zagadki które potrafią zirytować swoim działaniem bo mimo że wiesz co masz zrobić to działanie mechanizmu skutecznie ci utrudnia wykonanie zadania. Mam tu na myśli "śpiewającą" zagadkę która sama w sobie jest bardzo fajna i klimatyczna ale to jak działa potrafi zepsuć fajne wrażenie. Był też element na który 4 osoby patrzyły i nie wiedziały co widzą i nawet po uzyskaniu podpowiedzi ciężko było to dostrzec. Może więcej światła rozwiązałoby problem. Do pokoju trzeba też podejść trochę bardziej siłowo, mieliśmy sytuację że znaliśmy kod do kłódki ale mieliśmy problem z jej otwarciem bo po prostu wymagała użycia większej siły niż normalnie. Kłódka na dwa klucze też wywoływała wrażenie że robimy coś nie tak i zaraz ją zepsujemy i był problem z jej otwarciem. Może trzeba je lekko nasmarować? Taką wisienką na torcie która negatywnie nastawiła mnie do tego pokoju był spadający prosto na wierzch dłoni ciężarek. Dla osoby dorosłej jest to nieprzyjemne i nadal czuje lekki ból, a pokój jest przecież opisany jako przyjazny dzieciom. Dość niefortunne rozwiązanie które można łatwo naprawić zmieniając kolejność umieszczania przedmiotów tak żeby ten ostatni nie wymagał umieszczenia dłoni pod otworem. Co ciekawe na 23 zaliczone pokoje w 2 zrobiłem sobie małą krzywdę i oba to Hurry Up. Jest to też pierwszy pokój po wyjściu z którego nie było entuzjazmu tylko lekki niesmak przynajmniej u bardziej doświadczonej części grupy. Została Jumanji którą mimo wszystko pewnie odwiedzę.