Kuoka

    Kuoka

    Oświadczenie: Przypisane mi oznaczenie, że jestem rzekomo znajomą osób prowadzących escape room we Wrocławiu – jest kłamstwem. Mimo dostarczonych na to dowod... [mer]

    Besökta rum:
    95

    Rum på önskelistan:
    1

    Nivå:
    Guide

    Poäng:
    352

    0
    0

    Gå tillbaka till hela listan med recensioner

    Escape room - Underworld
    Underworld

    Pierwsza część trylogii. Poniżej oczekiwań

    2023-09-11 | datum för besöket: 2023-09-06

    Na początek zaznaczę, że recenzuję Underworld po przejściu całej trylogii, której ogólne podsumowanie znajduje się pod recenzją Krypty. Underworld jest dla mnie najsłabszą ze wszystkich części i najmniej klimatyczną.

    Tak się złożyło, że Underworld przechodziliśmy dwa razy...

    Byliśmy w czwórkę z doświadczeniem między 12 a ~30 pokojów. Za pierwszym razem wzięliśmy wersję 90 min, za drugim też 90, bo oczywiście znaliśmy część zagadek. Ostatecznie za drugim razem rozwiązaliśmy pokój 42 min przed czasem, co byłoby rekordem, ale rzecz jasna się nie liczy. Będzie to najdłuższa recenzja z całej trylogii, kolejne są krótsze, bez obaw :)

    Klimat
    Myślałam, że to, co napisano o poczekalni urządzonej lepiej niż sam pokój to takie śmieszki-heheszki, a niestety to prawda. Poczekalnia jest klimatyczna, a w pokoju nie czuć przewodniego motywu. Tematem jest wojna wilkołaków z wampirami, ale w życiu bym na to nie wpadła po jego przejściu. Kompletnie tego nie czujemy. Sama końcówka pokoju mocno podnosi ocenę za klimat, a konkretnie jeden element, który aż nie pasował do przeciętnej reszty. Szkoda, że nie jest wykorzystany potencjał tego elementu.

    Poza – głównie – paroma ilustracjami na gołych ścianach, początkowo nic tego pokoju nie czyni wilkołaczym czy wampirzym. Narracja lektora to za mało, żeby zbudować w pokoju klimat – ona szła sobie, a pokój sobie. Scenografia może być niewielkim kosztem zmieniona w cokolwiek innego. Można tam wstawić w kącie miotłę i powiedzieć, że to pokój harropotterowy (przykłady można mnożyć bez końca). Owszem, pokój ma swoje lata i biorę jego wiek pod uwagę, ale to wszystkiego nie usprawiedliwia. Tym bardziej że pozostałe pokoje trylogii powstały wcześniej, a mają lepszy wystrój.

    Między jednym pójściem do tego ER a drugim, obejrzeliśmy film Underworld, bo to mogło poprawić ocenę i zwrócić naszą uwagę na jakieś nawiązania (chcieliśmy być sprawiedliwi). Ale stało się odwrotnie – nie znaleźliśmy w pokoju elementów spójnych z filmem. W końcowej ocenie w ogóle nie biorę pod uwagę filmu, bo to tylko by ją obniżyło.

    Sam film jest wycieczką do fabryki paździerza. Ten dość bolesny festiwal cringu polecam fanom Masochisty. Można obejrzeć go za darmo na VOD i za darmo to uczciwa cena :)

    Początek
    Chciałabym wyróżnić początek rozgrywki. Gra zaczyna się naprawdę bardzo fajnie i jej początkowy etap jest atrakcyjny. Ćwiczy umiejętności komunikacji w grupie i nakręca na dalszy ciąg.

    Zagadki
    Łamigłówki angażują różne zmysły i umiejętności, także manualne. Ogólnie są na łatwym/średnim poziomie trudności, aczkolwiek Underworld jest najtrudniejszy z trylogii. Tą trudność zwiększa to, że niektóre mechanizmy nie do końca działają, jak powinny.
    Jedna zagadka przy pierwszej naszej wizycie zadziałała, a za drugą wizytą z pewnością nie. Dopiero za 3-4 razem. Robiliśmy ją już i dokładnie wiedzieliśmy, co i jak.

    Jest też jedna zagadka, przy której dwie osoby osiwiały. Absolutnie najbardziej frustrująca, jaką widziałam. Gdyby była po prostu czuła, pół biedy, ale była rozstrojona i wychodziły nam losowe efekty. Docelowe działanie rozgryźliśmy poprawnie, wprowadzenie tego w czyn było drogą przez mękę.

    Niektóre z innych zagadek z racji wieku chodzą ciężko i przez zużycie nieprzyjemnie się je obsługuje.

    Kolejny minus to projekt wszystkich zagadek jako całość, jeśli chodzi o spójność i zależności. Innymi słowy, design zagadek od zagadki A do zagadki Z można było powiązać lepiej przyczynowo-skutkowo. Za pierwszym razem dużo czasu straciliśmy na analizie, po co my coś właśnie zrobiliśmy i co z tego wynika. Dość często zdarzały się sytuacje w stylu "nic się nie otworzyło, ale stało się coś, co się wam przyda dopiero potem". Ale to, że autentycznie odblokowaliśmy dostęp do miejsca, gdzie nic kompletnie nie mogliśmy wtedy zrobić, nas rozwaliło. Trzeba było tam wrócić za pół godziny. Dotarcie do tej części powinno nastąpić później i widać było ten zamiar twórców, ale dość przypadkowo można było tam wejść na bardzo wczesnym etapie.

    Za pierwszym razem długo nam zajęła zagadka wymagająca spostrzegawczości. Ze świecą było szukać tych wskazówek. Przyznajemy się bez bicia, że czytaliśmy wszystkie recenzje i to się pojawia w opiniach – trzeba mieć oczy dookoła głowy. Weźcie to sobie do serca. W całej trylogii właśnie ta szukajka w Underworld była dla mnie najbardziej niewdzięczna.

    Wykonanie jednej z zagadek nie dało widocznego efektu, przez co utknęliśmy. Ten zarzut już się pojawiał i podpisuję się pod tym, że był to dla nas hamulec. Brak jasności co się otworzyło, wyglądał, jakby coś mechanicznie nie działało, a było to zamierzone. Uzasadnianie tego narracją narratora broni się tak sobie. Powiązanie zagadek z tym, co otwierają, bywa dość przypadkowe (dlatego są naklejone symbole). Wspomnę też o zagadce, której wygląd i wykonanie jest w porządku, z tym że ona nie jest zagadką. Jest zmyłką wykonaną z zaangażowaniem.

    Były dwie estetyczne zagadki z gadżeciarską mechaniką, które wywołały miłe dla oka efekty. Druga z pewnością była droga, skomplikowana mechanicznie i ogółem efektowna. Ale jej rozwiązanie było tak banalne, że aż szkoda potencjału. Sam koniec pokoju jest bardzo ładnie zrobiony, ale nie mamy czasu się nawet nim nacieszyć, bo mamy raptem jedną zagadkę. Szkoda, że akcja nie jest przełożona bardziej tam.

    Pierwszą wizytę w dużej mierze spędziliśmy na miotaniu się szukając tych szukajek i sensu robienia rzeczy, które nie miały na razie tego sensu ;) Dla niektórych z nas był to pierwszy pokój, którego nie przeszliśmy, a wychodziliśmy już z bardzo trudnych. Poszliśmy po raz drugi dać mu szansę i dlatego, że to część trylogii. Czy było warto? Moim zdaniem nie, gdyby był stand alonem. Zrobiliśmy to dla satysfakcji i dla spójności trylogii. Cziterskie wykręcenie rekordu odrobinkę poprawiło nam humor.

    Obsługa
    To, co najbardziej poprawiło nam humor, to jednak obsługa. Zarówno Jurek jak i Weronika z Brain Code byli profesjonalni i zaangażowani w tworzenie tego miejsca. Autentycznie, ze względu na ich pracę i miło spędzony czas, aż głupio mi oceniać pokój z takimi szczegółami, które obnażają braki. Pozostałe dwie części trylogii wypadają jednak bardzo dobrze i tym bardziej uzasadniają niższą ocenę od słabszego od nich Underworld.

    Plusy
    + Świetny początek. Przemyślany, ciekawy, wymagający współpracy
    + Przestrzeń gry (nie wiem czy na 6 osób jest tyle roboty, ale cóż, zmieszczą się)
    + Przemiła obsługa. Jurek potrafił nam wszystko wytłumaczyć, podpowiedzi były subtelne, a jego zaangażowanie duże. Widać, że lubi escape roomy i z przyjemnością o nich rozmawia. Weronika spędziła z nami 40 minut (!) po grze na rozmowie o escape roomach, co było ogromnie pozytywne i bardzo za to dziękujemy.
    + Zagadki nie były na jedno kopyto
    + Klimatyzacja

    Minusy
    - Niewyraźne efekty zagadek, brak dużych powiązań zagadek z rozwiązaniami i ich nieintuicyjność
    - Projekt całej gry (współzależności od pierwszej do ostatniej zagadki względem ich korelacji i rozmieszczenia)
    - Odblokowaliśmy przestrzeń, do której wracało się po dłuższym czasie, bo na razie nie było tam można nic zrobić
    - Brak wyczuwalnego klimatu powiązanego z fabułą, duża część pokoju ma wystrój nienawiązujący do tematu
    - Duża część zagadek bez efektu wow – niby różnorodnych, ale nie wyróżniających się
    - Brak odniesienia ile upłynęło czasu
    - Ta jedna, rozstrojona, frustrująca zagadka, której działanie rozgryźliśmy, ale nie współpracowała
    - Plus inna, która nie chciała działać za naszą drugą wizytą

    Podsumowanie
    Jeśli chodzi o całą trylogię zagadki w Underworld są najtrudniejsze, jednak niestety głównie przez nieintuicyjny efekt jednej z zagadek i niezwykle czułą wyczerpującą psychicznie inną zagadkę, przy której łatwo się poddać. Jest też dość upierdliwa i nieumotywowana szukajka, która sprawia, że można polec. Klimatowi wiele brakowało, zwłaszcza w porównaniu z pozostałymi częściami. Dla mnie to miejsce 3/3 w trylogii od Brain Code, to zdecydowanie najsłabsza część.

    Większość opinii jest z 2018 i 2019 roku, a z późniejszych lat jedynie pojedyncze. Rozumiem, że kiedyś pokój mógł robić większe wrażenie, ale jednak Krypta i Pogrzeb są nieco starsze, a lepsze. Opinia użytkownika Swistakk (ponad 500 pokojów na koncie), która była dość krytyczna, niestety okazała się najbardziej trafna. Miała też najwięcej konkretów, co pokazuje, na jakie opinie zwracać uwagę. Ogólne "było super i dobrze się bawiliśmy" nic tak naprawdę nie mówi.

    Oceniając Underworld mam problem, bo nawet 5 byłoby tu rzetelne. Nie chcę jednak tak krzywdzić twórców i przede wszystkim obsługi, która podniosła ocenę. Ostatecznie daję 6 i uzasadniłam to już aż za bardzo obszernie. Wedle tutoriala "jak rzetelnie ocenić pokój", opis na 7 nie jest do końca sprawiedliwy, a 6 pasuje najbardziej. Pokoje na 7 to te, gdzie „wszystko od A do Z przebiegło prawidłowo”. Nie mogłabym tak powiedzieć. Wiele elementów można poprawić. No i obejrzałam film Underworld, a tego czasu nikt mi już nie zwróci ;)
    Vi flydde rummet i: 48 minuter
    Grupp av 4 spelare, inklusive:
    Nyligen besökta rum:

    Sammanfattande betyg: 6/10

    Kundtjänst: 10/10

    Interiör: 5/10

    Svårighetsgrad: Medium

    Escape room - Seksmisja
    Seksmisja

    Nie skreślałabym

    2023-03-20 | datum för besöket: 2018-05-02

    Archival rating

    Nie ma powodów, by rozwlekać opinię o pokoju, który jest obecnie niedostępny. Jeśli rzeczywiście jest w modernizacji i wróci, na pewno bym go nie skreślała. Jeśli jednak nie zobaczymy jego odświeżonej wersji, trzeba przyznać, że konkurencja przez ten czas bardzo mocno odjechała.

    Był to najsłabszy escape room, w jakim byłam, zagadki były łatwe, co nie znaczy, że źle się bawiłam. Jedna z zagadek wyróżniła się bardzo pozytywnie, pozostałe były nieco zbyt sztampowe i dziś trochę trąciłyby myszką. Niektóre osoby podkreślały specyficzny klimat pokoju i pewien dyskomfort.

    Ogółem wiele rzeczy do poprawy poczynając od solidności wykonania elementów, na skomplikowaniu zagadek i fabularnej spójności kończąc. Sam temat ma jednak potencjał. Dla bardzo początkujących na wieczór panieński/kawalerski idealny.
    Vi flydde från rummet
    Nyligen besökta rum:

    Sammanfattande betyg: 5/10

    Kundtjänst: 10/10

    Interiör: 7/10

    Svårighetsgrad: Mycket lätt

    Hej, vår webbplats använder cookies för att alla funktioner ska fungera korrekt.

    Utöver dessa nödvändiga cookies använder vi även cookies från tredje part för att kunna använda tredje parts analys-, sociala medie- och marknadsföringsverktyg. Detta innebär att de uppgifter som samlas in genom dem också behandlas av leverantörerna av dessa verktyg.

    Godkänner du att vi använder andra cookies än de som är nödvändiga för driften av webbplatsen enligt vår sekretesspolicy?

    Inställningar för cookies

    Här kan du ändra de detaljerade inställningarna för de cookies som används på vår webbplats. Om du godkänner cookies av en viss typ innebär det att du godkänner att de uppgifter som samlas in av dem kommer att användas av administratören av den här webbplatsen och av leverantören av det specifika verktyg som vi använder - enligt beskrivningen i vår sekretesspolicy.

    Denna typ av filer är nödvändiga för att vår webbplats ska fungera korrekt. De används bland annat för funktioner som att webbläsaren kommer ihåg det land som användaren har valt, produkter i kundvagnen eller webbplatsens färgtema.

    Dessa filer gör det möjligt för oss att förstå hur användarna navigerar på vår webbplats. Ett sådant verktyg är Google Analytics, som gör det möjligt för oss att samla in anonym information om antalet besök, användningen av specifika funktioner eller typen av användarens enheter. Tack vare dem kan vi anpassa webbplatsen till olika användares behov och möjligheter.

    Verktyg från Google, Facebook och Seznam.cz som samlar in information om användare som vi kan använda för marknadsföringsändamål.

    Detta språk är för närvarande på försöksstadiet. Delar av webbplatsen kan vara felaktigt översatta.