Archiwum X: Sprawa 666

Tajemnicza nieobecność w szkole wychowanek pobliskiego sierocińca i powiązania z nierozwiązana zagadką założycieli domu sprzed lat. To zadanie, któremu może podołać jedynie oddział polskiego Archiwum X!

Pokój nas bardzo pozytywnie zaskoczył przede wszystkim klimatem. Niepokojąca przestrzeń ze świetną scenerią i bogatymi elementami zabawy zachwycała swoją spooky estetyką. Duch legendarnego serialu był zdecydowanie utrzymany!

Fabularnie przez historię płynęło się z zaangażowaniem, ciekawiły nas kolejne etapy śledcze i finalne rozwiązanie. Zagadki współgrały z treścią i pasowały do całości. Jedynie czasami mieliśmy wątpliwości, co już mamy zrobione, a co jeszcze niewykorzystane, bo dużo rzeczy działo się jakby jednocześnie, ale to mały minusik, który nie zepsuł ogólnych wrażeń.

Fani mroku i kryminalnych łamigłówek - jak najbardziej wpadajcie! :)

Jest sprawa do rozwiązania. Sprawa, która ma za sobą mroczną przeszłość i my mamy ją zbadać. Po drodze trafiamy na wiele paranormalnych zjawisk i mnóstwo śmierci. Rozwiązujemy różne zagadki, o różnym stopniu zaawansowania, z ciekawymi schematami. Jest co robić przez te 90 minut, dlatego polecam wybrać się na tę misję w większym gronie. Wizualnie jest (pokój) bardzo ładnie dopracowany. Nasza ulubiona MG z Mystery Machinery elegancko wprowadziła nas w historię. Polecam zobaczyć. Nie jest strasznie (niestety), więc te strachliwe osoby też się odnajdą.