Bamboleos

    Bamboleos

    Hej, jestem Bamboleos. Mam na swoim koncie 45 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    45

    Pokoje na liście życzeń:
    5

    Poziom:
    Skaut

    Punkty:
    59

    0
    0
    Escape room - W cieniu piramid
    W cieniu piramid

    Kim jestem? Dokąd zmierzam?

    22.06.2019 | data wizyty: 20.06.2019

    To jest TEN pokój, dla którego człowiek decyduje się wreszcie wziąć za siebie i coś napisać. Obłędny, fenomenalny, bajeczny... i można tak w nieskończoność.

    Tak się złożyło, że to był trzeci pokój robiony przez nas tego dnia i, o Niebiosa, Ozyrysie, Kleopatro i wszyscy bogowie egipscy, dzięki wam, że ten był ostatni, bo po prostu wymiata i nic nie może mu się równać. Ciężko mi wyrazić zachwyt, bo to absolutnie najlepszy pokój w jakim byłam do tej pory i obawiam się, że czegokolwiek bym tu nie stworzyła, to i tak nie odda to jego epickości. Wobec tego koniec z pięknymi przymiotnikami i do rzeczy.

    Pokój, tak jak większość osób wspomina, faktycznie ma w sobie tę magię, która potrafi przenieść do innego świata. Muzyka i dźwięki wszelakie robią wielką robotę i momentami potrafią przysporzyć niezłego pietra, tak samo jak i ogólny wystrój i różnorakie efekty. Wszystko jest przemyślane od początku do końca. Choćby jeden prosty element na samym początku gry, który, jak wyjaśnił nam ochoczo nasz opiekun (który znowu miał to szczęście na nas trafić :D) podczas żywej dyskusji, wprawia wszystko w działanie, a który umyka raczej świadomości, potrafi stanowić piękny początek wielkiej przygody i wprawić w ruch machinę rozrywki i niebanalnej zabawy.

    To co jednak najwspanialsze, dzieje się zdecydowanie pod koniec przygody. Pokój ten ma jako jedyny, który znam, wspaniałą właściwość, która sprawia, że przy sprzyjających okolicznościach człowiek ma szansę odpowiedzieć sobie na pytanie kim tak naprawdę jest i czy pokrywa się to z tym kim tak naprawdę chciałby być. Kto chce, może się śmiać, niedowierzać i kiwać głową z politowaniem (nie u wszystkich przecież obudzą się tak filozoficzne odruchy), ale po wyjściu z Piramidy, do samego końca dnia kotłowały mi się w głowie egzystencjonalne pytania, do których skłoniła mnie fabuła.

    Jeśli chodzi o poziom trudności, to powiedziałabym, że coś pomiędzy średnim, a trudnym. Zdecydowanie nie jest oczywisty, ma elementy (jakże efektowne!), z którymi nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia, jednak jeśli ma się już trochę pokoi za sobą, są to elementy, z którymi powinno się raczej sobie poradzić.

    Podsumowując, IDEAŁ. Piramida podnosi poprzeczkę jeszcze wyżej niż Nautilius i Legenda i rozpoczyna ten moment, w którym właściciele ER powinni zatrzymać się, pomyśleć i zastanowić w jaki sposób przebić takie arcydzieło (na co swoją drogą bardzo liczę, bo świat zasługuje na więcej pokoi jak ten, a ja sama nie mogę się doczekać aż któryś z nich zachwyci mnie równie mocno!).

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.