jantm

    jantm

    “Jedynie uciekając od świata, można się nim cieszyć.” -- Franz Kafka

    Odwiedzone pokoje:
    55

    Pokoje na liście życzeń:
    14

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    171

    0
    0
    Escape room - 5 Morderstw
    5 Morderstw

    Mord express

    6.12.2018 | data wizyty: 24.08.2018

    Pokój na dobrą zabawę we dwoje, ale też niezła opcja ratunkowa, gdy kolejny raz nie możesz się umówić z większą grupą.

    Klimat (6):
    Historia jest niezła, acz niezbyt skomplikowana. Odrobinę zabawne jest to, że wraz z nazwą pokoju pozwoliła mniej więcej wydedukować twist fabularny na koniec, ale w niczym to nie przeszkadza.
    Nie należy oczekiwać tu napięcia rodem z thrillerów czy gęstej atmosfery, nie stracimy też cennych minut na podziwianie dekoracji. Jest ciemnawo na tyle, by przygasić niedoskonałości wystroju i zbudować umowny klimat, ale nie przeszkadza to w pokonywaniu kolejnych zadań (co bywa problematyczne w innych pokojach).
    Fabuła jest najbardziej widoczna na początku i na końcu, w trakcie rozgrywki ginie zaś pod naporem tego, co jest siłą “5 morderstw”, czyli zagadek. I może byłoby nadużyciem mówić, że to one budują klimat pokoju, to jednak bez wątpienia były odpowiedzialne za nasz nastrój w trakcie gry.

    Zagadki (7):
    Łamigłówki nie są przesadnie wpisane w fabułę, która stanowi tu jedynie pretekst. Ale zabawa jest przednia i zróżnicowana, kolejne wyzwania pokonywaliśmy dość płynnie, a każda zagadka wydała nam się w pełni logiczna. Nie doświadczyliśmy też żadnego irytującego sztucznego podnoszenia trudności w rodzaju nieczytelnych wskazówek, rozklekotanych mechanizmów itp.
    Pod tym względem rozgrywka była co prawda krótka (chyba nawet udało się pobić rekord, ok. 18 minut bez podpowiedzi), ale bardzo satysfakcjonująca, zakończyliśmy z uśmiechami na twarzy i “chcieliśmy jeszcze raz”. W zasadzie jedyną przeszkodą okazały się ciężko chodzące drzwi, przez co dobre dwie minuty zajęło nam zorientowanie się, że już “wyszliśmy” :)

    Obsługa (5):
    Sympatyczni młodzi ludzie, widać ekscytację tematyką i to zawsze cieszy. Mieliśmy jednak wrażenie, że dzieje się nieco więcej, niż obsługa jest w stanie ogarnąć czy sprzątnąć, ale może tylko trafiliśmy na jakiś dzień o wzmożonym ruchu. Nie sprzyja to jednak wprowadzeniu do gry, które też jest ważnym elementem - trudno wczuć się w klimat, gdy po minięciu mopa słyszy się trzy zdania historii i bęc - teraz morderstwa i mroczna atmosfera. Nie do końca to działa i być może po części spowodowało, że tak skupiliśmy się na zagadkach.

    Ogólnie (6):
    Pokój z gatunku do zabawy i pogłówkowania, niż do podziwiania. Poziom nie jest wyśrubowany, także mało doświadczone pary/duety powinny bez problemu sobie poradzić (a może przydałoby się ciut więcej lub odrobinę trudniej w kilku miejscach?). Dodatkowym atutem jest bardzo atrakcyjna cena - w przełożeniu na frajdę to zdecydowaniu dobry kurs, najkorzystniejsze zabójstwa w okolicy.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Podbój Kosmosu
    Podbój Kosmosu

    Kosmiczna elektronika

    1.12.2018 | data wizyty: 18.11.2018

    Wiarygodna opinia

    Jak wiele osób już wspominało, pokój ma dwie ścieżki i dla porównania postanowiliśmy przejść obydwie.

    Klimat:
    O sile pokoju ewidentnie mają stanowić zastosowane mechanizmy, a nie wystrój - ten właściwie nie istnieje. Mamy do czynienia raczej z elementami gry na ograniczonej przestrzeni. Całość jest też trochę wysłużona - część rzeczy jest już nieco rozklekotana, czasem trzeba dociskać cały panel, by jakiś guzik zaskoczył, a i mocno widoczne elementy świata rzeczywistego czy sam sposób wyjścia z pokoju nie pozwalają na wczucie się w klimat statku kosmicznego.
    Szczęśliwie kilka ciekawych rozwiązań czy efektów ratuje warstwę klimatu, a dodatkowego smaczku dodają widoczne odniesienia do gatunkowych filmów/seriali czy inspiracje grami.

    Zagadki:
    Lokalizacja w okolicy Politechniki nie jest przypadkowa. Widać, że mnóstwo pracy zostało włożone, by przygotować całą elektronikę i za to bez wątpienia czapki z głów. Są rozwiązania proste, acz cieszące, ale są też takie, przy których wstaję i biję brawo, że ktoś porwał się na implementację tego.
    Zdecydowanie można iść dwa razy, by zaliczyć obie ścieżki - część wspólna jest króciutka i cała reszta to już zupełnie inna rozrywka. Nam bardziej do gustu przypadła ścieżka trudniejsza, która dla nas akurat była… łatwiejsza i logiczniejsza (udało się nawet zająć miejsce w czołówce).
    Na minus zaliczyłbym kilka przypadków nielogiczności i słabego wpisania zagadek w fabułę. Jest też parę elementów sztucznie podwyższających trudność. Przydarzyło się kilka kiksów, np. gra pozwoliła nam wydedukować takie rozwiązanie, by wyeliminować kluczowy przedmiot, zdarzały się też zacięcia mechanizmów, ale koniec końców było sporo radości (szczególnie na ścieżce “trudniejszej”).

    Obsługa:
    Miło i sympatycznie. Przydałoby się rozwinąć aspekt wprowadzenia do gry. Na plus zdecydowanie zaliczamy zagadki w poczekalni - można rozgrzać szare komórki. Z kolei w trakcie gry chyba nie zawsze byliśmy obserwowani i trochę długo musieliśmy czekać na podpowiedź (kilka próśb), która ostatecznie nie miała zastosowania w naszym przypadku.

    Ogólnie:
    Pokój z pewnością ciekawy, a obie ścieżki różne - “trudniejsza” bardziej logiczna, “łatwiejsza” to mniej główkowania i więcej aktywności.
    Mam jednak ambiwalentne odczucia co do takiego podziału. Czasem nie wiadomo co bierze udział w naszej, a co w drugiej wersji, ostatecznie można też skończyć z lekkim niedosytem czy rozczarowaniem, bo widoczne elementy akurat nie brały udziału w naszej grze. Ale może to tylko dobry pretekst, by wrócić na drugi scenariusz?
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Średni

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.