radziszcze

    radziszcze

    Lubię ER, planszówki, jazdę na rowerze, taniec i tiramisu. W samych ER preferuję thrillery i horrory, przy czym wciąż czekam na dobry horror. Jeśli nie tir... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    61

    Pokoje na liście życzeń:
    1

    Poziom:
    Pionier

    Punkty:
    200

    0
    0
    Escape room - Murder House
    Murder House

    Najmniej straszny horror, w którym byłem

    1.12.2024 | data wizyty: 16.11.2024

    Przeciętny ER pozycjonowany jako horror nie wywołuje strachu, tylko jest mroczny, niestety.

    Ten ER ani nie wywołuje strachu, ani nie jest mroczny. Jest to tylko próba zrobienia strasznej historii. Niestety nieudana.

    Nie bez powodu skupiam się na kategorii pokoju. Nie ma on bowiem wielu zagadek ani nie są one trudne, natomiast stara się on polegać na swoim, w założeniu, mrocznym klimacie.

    Przez to mamy tutaj m.in. jedno pomieszczenie, w którym są ledwie dwie zagadki, do tego naprawdę łatwe. Zakładam, że założenie było takie, że tam atmosfera napięcia i strachu opóźni nasz marsz do wyjścia, ale przez brak wspomnianych cech pokoju po prostu przemknęliśmy przez cały ten ER.

    Nie mam poczucia, że byłem w strasznym miejscu. Nie mam też poczucia, że przed czymś lub kimś udało mi się uciec. Mam po prostu poczucie, że wyszedłem z ER. Tyle.
    Uciekliśmy z pokoju w: 36 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Trupia Główka
    Trupia Główka

    Słaba premiera, szczególnie w obecnych czasach

    28.11.2024 | data wizyty: 23.11.2024

    Od kilku lat w Polsce otwiera się przynajmniej kilka ER rocznie, które trzymają bardzo wysoki poziom wystroju i klimatu. Zauważalny jest teraz coraz większy nacisk na spójność zagadek z fabułą, często nawet kosztem niższego poziomu trudności pokoju. Same zagadki są też coraz bardziej wymyślne. Wszystko to sprawia, że ludzie godzą się na coraz wyższe ceny, bo w wielu przypadkach po prostu pokoje są tego warte.

    Kiedy więc zobaczyłem, że idę do jednego z najdroższych pokojów we Wrocławiu, dodatkowo określonego przez twórców jako horror dla doświadczonych graczy, moje oczekiwania były wysokie.

    Początek pokoju dawał nadzieję, że będzie dobrze, bo zagadki były ciekawe i momentami wymagające. Niestety im dalej, tym gorzej, pod każdym względem.

    Wprowadzenie do pokoju wydaje się być zrobione na siłę, trochę wręcz jakby było z całkiem innej historii, ponieważ sam pokój ani nie ma chyba żadnego elementu, który potwierdzałby, że jesteśmy na spotkaniu typu urbex, ani też nie wyjaśnia nam tak naprawdę, co dokładnie się tam dzieje. Historia czarnego motylka jest natomiast opowiedziana bardzo szybko i trochę wręcz chaotycznie.

    Fabuła wg mnie jest bardzo słabo zarysowana, pomieszczenia różnią się od siebie kompletnie i każde trochę jakby opowiadało inną historię, ale nie tworzą one całości.

    Mocno razi po oczach słabe wykonanie pokoju. Niektóre zagadki są lekko niedopracowane technicznie, a z kolei rekwizyty są stare w złym tego słowa znaczeniu, część z nich jest zwyczajnie poluzowana, co sprawia, że zastanawiałem się, czy w ogóle mogłem niektórych zagadek dotykać.

    Ostatnia zagadka, która realizuje ciekawy pomysł, jest wg mnie popsuta przez słabo wykonaną makietę.

    Same zagadki są w większości dobre, bo pokój jest naprawdę wymagający, chociaż pewnie nie każdy polubi wszystkie zagadki, ponieważ część z nich wymaga sporej spostrzegawczości a mniejszej analizy.

    Jest to pokój, w którym zmarnowano wysoki potencjał ciekawych zagadek.

    Nie mogłem uwierzyć, że to jest premiera. W dzisiejszych czasach nie można wypuścić tak słabo technicznie urządzonego i słabo wystrojonego pokoju, z tak słabo zarysowaną fabułą za takie pieniądze. Konkurencja za tę cenę jest olbrzymia, w dodatku sporo lepsza.

    I tym sposobem wciąż czekam na dobry horror...
    Uciekliśmy z pokoju w: 100 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Underworld
    Underworld

    Poniżej oczekiwań

    9.09.2023 | data wizyty: 6.09.2023

    Wiarygodna opinia

    Pokój odwiedziliśmy ze względu na chęć przejścia słynnej wrocławskiej trylogii. Mimo upływu lat, wszystkie trzy pokoje wciąż mają wysokie oceny i cieszą się dobrymi opiniami. Uznaliśmy zatem, że trzeba to sprawdzić.

    Underworld to pierwsza część, która wg mnie ma najmniej wspólnego z resztą. Pokój ma przeciętny klimat sam w sobie, a w odniesieniu do pozostałych dwóch części tego klimatu nie ma prawie wcale. Pozostałe dwie części mają spójne fabułę i wystrój, podczas gdy Underworld ma wystrój prawie w ogóle niezwiązany z fabułą.

    Pokój jest nieliniowy, ale przynajmniej w jednym miejscu wg nas fakt, że mogliśmy gdzieś dojść wcześniej, był błędem pokoju, ponieważ znaleźliśmy się w miejscu, w którym było kilka zagadek, z którymi nie dało się niczego zrobić i kompletnie nie było wiadomo, że po prostu za wcześnie odkryliśmy to miejsce. Straciliśmy tam dużo czasu, zanim mistrz gry dał nam znać, że nie powinno nam tam jeszcze być.

    Jedna zagadka ma rozstrojony mechanizm, przez co - mimo faktu, iż jest dość prosto znaleźć rozwiązanie - ciężko było tę zagadkę rozwiązać. Szkoda nam było stracić 10 min. na rozwiązanie zagadki, której rozwiązanie znaliśmy po minucie.

    Sam pokój jako całość dość trudny, ale muszę przyznać, że trudny m.in. przez to, że w kilku miejscach jest irytujący. Zagadki są zróżnicowane, co jest na pewno plusem. Jest to wymagająca pozycja nie tylko pod względem umiejętności, ale też zwykłej cierpliwości.

    Najsłabsza część trylogii. Dobrze, że trylogia jako całość cieszy się dobrą sławą, bo tylko dzięki temu poszliśmy do kolejnych dwóch części, które były znacznie lepsze.
    Uciekliśmy z pokoju w: 48 minut
    Grupa 4 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Trudny

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.