Kratka

Kolejna udana wizyta w Black Cat! Mamy już zaliczone wszystkie pokoje i wszystkie oceniamy naprawdę wysoko. Tym razem klimat zupełnie inny niż w poprzednich i w ogóle bardzo wyróżniający się na tle escape roomów znanych nam dotychczas. Zazwyczaj całej zabawie towarzyszy aura dużego skupienia, czasem stresu, ale generalnie najczęściej jest to koncentracja połączona z dreszczykiem emocji i pośpiechem, by na pewno wyrobić się w czasie - wszyscy to dobrze znają. Tu jednak było nieco inaczej. Atmosfera, jaka towarzyszyła całej zabawie była raczej wesoła, żartobliwa, co chwila wybuchaliśmy śmiechem, przy czym oczywiście nie obyło się od "świntuszenia". Zacięcia eskejperskiego nam nie brakuje, ale tym razem mieliśmy przede wszystkim właśnie mnóstwo śmiechu! Udało się wyjść sporo przed czasem, ale emocji było znacznie więcej niż w standardowej godzince. Jak zawsze w Czarnym Kocie wykonanie rekwizytów i dekoracji bardzo staranne, spójne i przekonujące. Jedyny mały mankament, to niepotrzebne ułatwienia. Umieszczono w pokoju podpowiedzi do rozwiązań, na które wpadliśmy już wcześniej sami. Wprowadza to lekkie niespójności i zamieszanie. Ale mimo to bardzo zachęcamy wszystkim, którzy lubią żartować bez pruderii!

Do pokoju Rycerskiego wybrałam się z koleżanką i moim 6-letnim dzieckiem. My wytrawne eskejperki obawiałyśmy się, że będziemy się nudzić, lub co gorsza, gdy pokój będzie za trudny nudzić się będzie młody. Otóż nic takiego się nie wydarzyło! Zabawa okazała się emocjonująca dla całej trójki. Kolejne zagadki bardzo fajnie przemyślane, trudność nie zniechęcała, fajnie udało nam się wzajemnie naprowadzać na rozwiązania. Sporo rzeczy na spostrzegawczość, dzięki czemu maluch mógł się wykazać. Na największa brawa zasługują rekwizyty i dekoracje - całość wykonana świetnie, bez tandety i uszkodzeń, mnóstwo przedmiotów żywcem wyjętych z rycerskiego zamku. Fabuła spójna, ciekawa, nieprzeładowana. Bardzo nam się podobało! Zachęcamy serdecznie.

To nasza kolejna wizyta w Zagadkowni na Widoku po Tutenchamonie. I mogłabym napisać niemal taką samą opinię. Znów zastaliśmy fajną, spójną fabułę, ciekawe zagadki, narastające napięcie i wciągającą historię. Niestety znów ten sam minus - pokój wymaga odświeżenia. Nie raz odwiedzaliśmy pokoje zrobione tak znakomicie, że czuło się, jakby się było w danym miejscu, a nie wśród dekoracji rodem z teatrzyku szkolnego. Dlatego też poprawki wizualne, nowe rekwizyty i zmiany w wystroju i będziemy w domu. Opinia pozytywna, zachęcamy do odwiedzenia i zmierzenia się z zagadkami. Chętnie przyjdziemy do następnych pokoi Zagadkowni.

W pokoju byłam z moim sześcioletnim synem, to był nasz 4 wspólny pokój. Bawiliśmy się świetnie, od tego czasu czytamy sobie ponownie Alicję w Krainie Czarów. Zagadki fajne, część dopasowanych do mniejszych dzieci, dużo na spostrzegawczość, więc teamy z eskejperską młodzieżą, na pewno będą zadowolone. Klimat spójny, pasujący do atmosfery książki, lekko mroczny, ale nie na tyle, by przestraszyć dziecko. Jedynym mankamentem były nieco zużyte rekwizyty i elementy dekoracji. Całości należy się solidne odświeżenie i lekkie poprawki. Bo koniecznym odnowieniu pokoju będzie 10/10!

Do pokoju trafiliśmy trochę przypadkiem, celowaliśmy w legendarnego niemalże Maxa Wincklera, ale niestety jedna osoba ze składu już tam było (co okazało się na miejscu). Rzutem na taśmę trafiliśmy więc do zastępów policji i straży pożarnej w jednym. Pokój jest malutki, ale to akurat nie jest dla nas nigdy mankamentem. Zagadki bardzo ciekawe, chociaż na koniec zdawało nam się, że było ich jakoś mało (może to właśnie przez rozmiar pokoju?). Wykonanie rekwizytów i dekoracji na najwyższym poziomie, spójna narracja, mocno narastające napięcie. Do czego można się przyczepić? Otóż chyba do braku realizmu. Trochę to wszystko było niespójne jednak i nie daliśmy się do końca ponieść klimatowi. Jednak świetnie uchwycona "łódźkość" i bardzo fajna obsługa sprawia, że zaliczamy ten wypad do udanych!

To jeden z tych pokoi, które naprawdę potrafią owładnąć fabułą. Wkręciliśmy się porządnie już od filmu wprowadzającego (mimo, że wydawał nam się za długi). Bardzo fajnie, spójnie i konsekwentnie poprowadzona historia, zagadki sensowne, bardzo pasujące do klimatu, ciekawe i angażujące. Na wyjątkowy aplauz zasługuje piękne wykonanie rekwizytów i dekoracji, wszystko działało bez zarzutów, widać, że właściciele dbają o pokój i na bieżąco sprawdzają funkcjonalności. Szczerze polecamy fanom pokoi, w których łatwo się zatracić. Realizm był tak duży, że naprawdę łatwo się zapomnieć!

Na termin w Czarodziejce czekałyśmy długo i opłacało się czekać!
Wraz z koleżankami wybrałyśmy się w końcu i wypad był naprawdę udany. Pokój na pierwszy rzut oka jest oszczędny, stonowany, wydaje się wręcz skromny - ale to tylko pozory, bo trzeba się przygotować na niespodziankę. Ogólnie naprawdę fajnie spędziłyśmy czas, nie obyło się bez narastających emocji i ekscytacji. Co warto dodać, nasza trójkowa grupa miała bardzo różne doświadczenie, mimo to nikt nie uważał pokoju za zbyt trudny, ani za nudny. Pokój idealny na babski wypad, polecam!

Świetny kooperacyjny pokój, tutaj naprawdę gra zespołowa bardzo się liczy, co świetnie współgra z fabułą pokoju. Zagadki ciekawe, niektóre oryginalne. Wykonanie dekoracji i rekwizytów na piątkę. Naprawdę godny polecenia pokój dla dobrze zintegrowanych grup, które umieją dzielić się zadaniami i współpracować. Albo po prostu sam pokój tę współpracę narzuca, co jest naprawdę godne pochwały! No i liczy się spostrzegawczość. Po łebkach nie ma szans uciec przed kanibalem. Gorąco polecamy!

Jako fani klimatów egipskich odliczaliśmy dni do wizyty u Tutenchamona. I niestety nieco się rozczarowaliśmy. Sama atmosfera wnętrza piramidy na pozór robiła robotę, ale niestety sporo rzeczy wymaga już odświeżenia, a nawet naprawy. Pokój po prostu powinien być odremontowany. Wtedy będzie można pochwalić ciekawe zagadki, niektóre bardzo oryginalne, fajne [spojler] i ciekawy finał. To wszystko oczywiście zasługuje na znacznie wyższą ocenę, ale dopóki właściciele pokoju nie poprawią mankamentów, ciężko będzie się tym cieszyć.

Spodziewaliśmy się klasycznego pokoju w stylu "po nitce do kłębka" tymczasem wiele zagadek było naprawdę wyjątkowych i bardzo zaskakujących. Ciekawe zwroty akcji, narastające napięcie, bardzo wciągająca fabuła. Powrót do przeszłości w klimaty, które każdy z nas pamiętał z dzieciństwa dodatkowo podniósł w naszych oczach atrakcyjność pokoju. Zdecydowanie pod każdym względem godny polecenia pokój!