jadlos4

    jadlos4

    Głównie pokoje warszawskie, czasem Kraków lub Wrocław - gościnnie inne miasta. Stosuję się do skali LockMe, co oznacza, że nie każdy pokój, który jest ok d... [więcej]

    Odwiedzone pokoje:
    35

    Planowane pokoje:
    1

    Poziom:
    Skaut

    Punkty:
    75

    50
    75 pkt
    100

    Wróć do pełnej listy opinii

    Zbrodnia na płótnie
    Zbrodnia na płótnie

    W pracowni

    19.08.2020 | data wizyty: 17.08.2020

    To był nasz (dwuosobowa drużyna) drugi pokój Black Catów, ale Złoto Nazistów zrobione było w czasach prehistorycznych, jeszcze na Al. Jerozolimskich. Co się napsioczyłem na nich w myślach, że przenieśli się ze świetnej lokalizacji przy samym Dworcu Zachodnim na daleki Gocławek to się napsioczyłem, ale... Jak tylko wszedłem do środka, wszystko cofnąłem :) Sama miejscówka jest zrobiona świetnie, mega przestronna, ogromna recepcja połączona z kawiarnią i planszówkami, duża sala integracyjna - teraz już w pełni rozumiem przeprowadzkę, zrobienie tak wielkiego i fajnego miejsca na Ochocie przy racjonalnej cenie najmu byłoby nieosiągalne.

    Sam pokój ciekawy, zagadki różnorodne, trochę manualnych, trochę na spostrzegawczość, trochę liczenia. Nieliniowo, co przy dwóch graczach ani nie pomaga ani nie przeszkadza w rozgrywce (ale stanowi miłą odskocznię, jak się w jednym punkcie utknie, można spróbować wziąć się za coś innego), ale dla większej grupy stanowi sporą zaletę. Jeśli już mowa o grupie, polecam dla max 4-5 osób, przy większej grupie byłoby nam trochę ciasno. Wystrój adekwatny do tematyki, mocno spersonalizowany (nie będzie chyba spojlerem jak powiem, że są tam obrazy, a ich tematyka sprawia, że musiały być przygotowane specjalnie na ten pokój :), choć nieco minimalistyczny. Zakończenie świetne!

    Obsługa na najwyższym światowym poziomie, Pani Aleksandra baaardzo zaangażowana, po grze wróciliśmy do pokoju i omawialiśmy wszystko element po elemencie :) Raz dała nam się wprowadzić w pole, ale absolutnie nie jej wina tylko moja, po prostu przez nieuwagę będąc w pokoju zamieniłem klucz uzyskany w trakcie gry na będący w mojej kieszeni klucz do szafki w recepcji i byłem zdziwiony, że ten drugi nie chce mi otworzyć zamka w pokoju :) Na szczęście, sytuację udało się szybko ogarnąć i nie wpłynęła na grę.

    Na końcu w reszcie - cena. Zagrać w pokoju z czołówki rankingu w Warszawie za 99 zł (od pn do pt przed 15) - poza Black Catami, absolutnie niewykonalne i bardzo miłe zaskoczenie!

    Serdecznie polecamy i do zobaczenia przy kolejnych pokojach :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Nautilus: Podmorska przygoda
    Nautilus: Podmorska przygoda

    Niby ok, ale po Wyjściu Awaryjnym spodziewałem się więcej...

    5.01.2020 | data wizyty: 2.01.2020

    To był nasz (grupa 3-osobowa) trzeci pokój warszawskiego Wyjścia Awaryjnego, mniej więcej dwudziesty w ogóle. Po "W cieniu piramid" i "Legendzie miecza" oczekiwania mieliśmy więcej niż wygórowane - oba są naprawdę znakomitymi pokojami.

    Tymczasem "Nautilus" jest... Poprawny. I nic więcej. Efektu "wow" nie ma ani bezpośrednio po wejściu do pokoju ani później. Zagadki są w miarę ciekawe, choć zagadka finałowa jest bardzo nieintuicyjna - gdyby nie podpowiedź, nie wpadlibyśmy na to, co z nią zrobić. Plusami są interesujące mechanizmy inżynieryjne. Minusem - brak klimatu, nie czuliśmy się jak na łodzi podwodnej.

    Nie możemy powiedzieć, że to jest zły pokój - to byłoby nieuczciwe. Jest natomiast znacznie słabszy od pozostałych dzieł "Wyjścia".

    Obsługa oczywiście na poziomie, miła pogawędka przed i po grze.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Zdrada w Breslau
    Zdrada w Breslau

    Tylko czy aż zdrada..?

    4.01.2020 | data wizyty: 29.12.2019

    Początek ciekawy i nietypowy, który sprawia, że do przejścia dalej potrzebna jest gra całej grupy - nie wystarczy jedna osoba, która ciągnie wszystkich. Historia pozwala się wciągnąć i wczuć w klimat miejsca. Pokój jest przestronny, graliśmy w 6 osób z różnym stopniem zaawansowania i nie było ani ciasno ani nudno. Zagadki były różnorodne, trochę elektroniki, trochę kłódek - sposób powiązania zagadek z kłódkami był na tyle intuicyjny, że nie było wątpliwości co gdzie należy wpisać albo czym otworzyć.

    Jedyny minus pokoju to obsługa. W pokojach człowiek jest przyzwyczajony do świetnej obsługi, pogawędki po zakończeniu pokoju i braku poczucia poganiania. Tutaj tak miło nie było, po wyjściu z pokoju mieliśmy wrażenie, że obsługa nie może się doczekać aż sobie pójdziemy. Niestety, Exit19 zrobił się lokalizacją na tyle dużą, że gracz ma poczucie obsługi jak na taśmie produkcyjnej (przynajmniej na Ofiar Oświęcimskich, na Włodkowica wygląda to znacznie lepiej).
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Muzeum okultyzmu Państwa Warren
    Muzeum okultyzmu Państwa Warren

    Miła laleczka :)

    4.01.2020 | data wizyty: 4.01.2020

    Pod względem klimatu rozgrywki, nie byliśmy chyba w lepszym pokoju, a zwiedziliśmy niemal całą warszawską, krakowską i wrocławską czołówkę.

    Pokój jest prawdziwie przerażający, z 90 minut przeznaczonych na grę, dobrych 40 zajmuje opanowanie emocji. Rozwiązywanie zagadek schodzi na drugi plan, człowiek chce przede wszystkim przetrwać - tak właśnie powinien działać pokój typu horror!

    Jeśli chodzi o zagadki, to były logiczne, spójne i mocno dostosowane do klimatu. Nie były trudne same w sobie, gdyby nie klimat, byłyby spokojnie do zrobienia w godzinę. Ale właśnie dlatego, że pokój jest tak straszny, człowiek myśli i rozwiązuje zagadki dużo gorzej i wolniej niż zazwyczaj.

    Naprawdę świetna robota, gratulujemy!

    Po grze bardzo miła rozmowa z panem prowadzącym i jego czworonożnym przyjacielem - polecił nam kilka pokojów, które będziemy próbować ;)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Złoto nazistów
    Złoto nazistów

    Wyjątkowo klimatyczny pokój

    22.04.2018 | data wizyty: 18.04.2018

    Wizyta w dwie osoby z doświadczeniem po kilkanaście pokojów i ten zdecydowanie w górnej połówce odwiedzonych, jeśli chodzi o jakość produktu.

    Wśród zalet zdecydowanie wymienić można znakomicie, z dużą dbałością o detale, oddany klimat bunkra, dzięki któremu natychmiast zapomina się o tym, że jest się na 15. piętrze nowoczesnego wieżowca.

    Zagadki różnorodne, znakomite proporcje pomiędzy kłódkami i innymi zadaniami (i - co nieczęsto się zdarza - będących jednocześnie w grze kłódek jest na tyle mało, że człowiek od razu wie który kod do której pasuje). Rozwiązania techniczne także różne, od zupełnie sztampowych po baaaardzo nietypowe, za które duży plus.

    Przez pokój prowadzi nas ciekawa historia, która pozwala widzieć jakiś cel i wiąże się w logiczną całość z pokonywanymi zagadkami.

    Jestem nieco zdziwiony dokonaną przez użytkowników Lockme oceną poziomu trudności (niemal połowa oceniających uznała go za "trudny", prawie nikt za "łatwy"). Moim zdaniem pokój był naprawdę łatwy (a z reguły nie "chojraczę" i znacznie chętniej przyznaję pokojom łatkę "trudny" niż "łatwy"), więc w ramach wysiłku intelektualnego polecam raczej dla początkujących grup. Choć te bardziej zaawansowane też znajdą coś dla siebie - raczej ładnie zrobiony i ciekawy pokój, którego przejście daje dużo frajdy, aniżeli wysoki poziom trudności.

    Ogólnie 9/10 i w mojej ocenie warszawska czołówka.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Testament
    Testament

    Klasyka gatunku

    28.01.2018 | data wizyty: 27.01.2018

    Opinia archiwalna

    Dwójka graczy, ok. 10 pokojów na koncie każdego z nich.

    Pokój jest idealnym przykładem tego, że również bez dziesięciu "tajnych" pomieszczeń i masy elektronicznych gadżetów można zrobić jeden z najlepszych ER w Warszawie.

    Przede wszystkim, co rzadkie, pokój ma spójną i wciągającą fabułę, która znakomicie się z nim komponuje. Człowiek rozwiązując zagadki ma poczucie, że robi to w jakimś konkretnym celu i naprawdę nie może doczekać się spadku po Wuju Mordechaju. Wyjaśnienie tajemnicy testamentu było na tyle interesujące, że nie możemy doczekać się otwarcia rozdziału II.

    Wystrój pokoju jest interesujący, nieprzedobrzony, ale dobrze oddający klimat rozgrywki.

    System podpowiedzi to żenująco proste i zaskakująco fajne rozwiązanie, komponujące się z resztą - całe szczęście właściciele nie dołączają do mody na paskudne podpowiedzi głosowe przez krótkofalówkę. Na plus pytanie przed grą o to, jaki system podpowiedzi gracz preferuje - na żądanie czy według oceny GMa.

    Przed rozpoczęciem i po zakończeniu rozgrywki bardzo miła rozmowa o warszawskich i wrocławskich escape roomach.

    Bardzo przyjazna cena - 120 zł za dwuosobową grę w sobotę (i to 90-, nie 60-minutową) to ewenement w stolicy.

    No i na sam koniec creme de la creme - znakomite, nigdzie indziej nie spotykane kłódki, w tym niektóre mające tak skomplikowane mechanizmy, że znalezienie kluczy to dopiero początek zagadki, bo drugą (trudniejszą) część stanowi ustalenie jak tymi kluczami je otworzyć.

    Zdecydowanie 10/10.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Wyspa
    Wyspa

    Pomysłowość niezbędna!

    31.12.2017 | data wizyty: 30.12.2017

    Grupa 3 osobowa, 2 dorosłych i 12-latka, mniej więcej 10 pokoi na koncie każdej osoby.

    Wyjście zajęło nam 75 minut, więc był zapas czasu, ale organizatorzy ostrzegali, że z pokoju można wyjść w 60, więc ten zapas jak najbardziej na plus.

    Klimat pokoju bardzo przyjemny, dżungla zrobiona z dużą dbałością o detale.

    Zagadki ani zbyt łatwe ani zbyt trudne, duża różnorodność - nie było tak, że cała gra oparta o kłódki.

    Polecamy na rozgrywkę z dziećmi, także młodszymi (dzieci są w stanie rozwiązać część zagadek samodzielnie).

    Obsługa na wysokim poziomie, moderator bardzo uważnie obserwował grę, komunikacja była adekwatna do tego, co dzieje się w pokoju (jak ściągnąłem ze ściany przedmiot, który nie brał udziału w rozgrywce i chciałem zrobić mu krzywdę - była szybka reakcja ;).

    Myślę, że dla bardzo doświadczonych ekip pokój może być nieco zbyt prosty - im poleciłbym raczej drugie dziecko Amazeing :)

    Tak czy inaczej, ogólnie - duży plus.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Pokój babci
    Pokój babci

    Bardzo przeciętny...

    22.10.2017 | data wizyty: 22.10.2017

    Wizyta w trójkę - dwójka dorosłych i 12-latka, 6-8 pokojów na koncie każdej osoby (choć w dokładnie takim składzie dopiero drugi raz), więc już nie nowicjusze, ale jeszcze nie doświadczeni.

    Zgodna opinia taka, że to najsłabszy pokój, w którym każdy z nas był, po górnej połowie wrocławskiej tabeli spodziewaliśmy się czegoś lepszego.

    Minusy:
    - bardzo oszczędna przestrzeń [spoiler]
    - totalny brak [spoiler] (teraz to już standard w ERach) - absolutnie wszystko, co było do zrobienia to [spoiler]
    - zupełny brak historii - nie dowiadujemy się ani przed grą ani po niej czemu nagle trafiliśmy do pokoju Babci, kim jest Babcia i co robi [spoiler]
    - słaba dźwiękoszczelność pokoju - podczas zabawy było słychać przez drzwi rozmowę GMki z grupą wychodzącą z drugiego pokoju, co zdecydowanie nie sprzyjało klimatowi.

    Plusy:
    - miła obsługa (choć brakowało wprowadzenia w historię);
    - dość oryginalny sposób przekazywania podpowiedzi;
    - spójny klimat pokoju (choć z mojej perspektywy bardzo zepsuty przez głosy słyszane zza ściany).

    Ogólnie: słabe 6/10.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Statek Piratów
    Statek Piratów

    Zdecydowanie czołówka

    18.10.2016 | data wizyty: 14.10.2016

    Po pokoju nr 36 w Polsce wg rankingu lockme spodziewałem się czegoś wyjątkowego... i nie zawiodłem się. Klimat znakomity, człowiek naprawdę czuje się jak na statku pirackim. Jedyne, czym byłem zażenowany... to mój i towarzyszącej mi osoby poziom nieogarnięcia :)

    Obsługa bardzo miła, trzymali nas niemal 15 minut ponad limit, żebyśmy skończyli i dodatkowego grosza za to nie wzięli.

    Polecam w 100%
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Morderstwo w barze
    Morderstwo w barze

    Morderstwo w barze - opinia

    11.12.2015

    Pierwszy w życiu escape room - zarówno mój, jak i drugiej osoby, z którą tam byłem. Wyszedłem bardzo zadowolony. Pokój zaskakuje technicznymi rozwiązaniami, ciągle nie mogę wyjść z podziwu "jakim cudem udało im się to zrobić". Obsługa na świetnym poziomie. Podczas gry miałem wrażenie, że pani prowadząca nie skupiła się na tym, co zrobiliśmy, bo dała podpowiedź, którą aż na głos swkitowałem: "ale przecież to już wiemy!", okazało się, że skupiła się jak najbardziej, a celem wskazówki było zmuszenie nas do ponownego przeanalizowania posiadanych danych.

    Jedyny minus - widać, że pokój niejedno już przeszedł, niektóre elementy dekoracyjne są mocno zużyte (jakby nie raz już ktoś chciał je zmusić do ujawnienia się siłą). Ale nie rzutuje to na pozytywną, końcową ocenę.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Odpowiedź firmy New World 22

    Świetnie Wam poszło! Mam nadzieję, że spotkamy się ponownie w Sierocińcu. Dziękujemy również za uwagi, będziemy o nich pamiętać :)

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.