Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Szalony Kapelusznik
"Odbiło ci, zbzikowałaś, dostałaś fioła. Ale coś ci powiem w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci." Szalony Kapelusznik, "Alicja w Krainie Czarów"
Odwiedzone pokoje:
153
Pokoje na liście życzeń:
2
Poziom:
Pionier
Punkty:
219
Przepis - na dobrze spędzony wieczór :)
22.09.2018 | data wizyty: 19.09.2018
Chyba z każdym kolejnym odwiedzonym pokojem moje oczekiwania stają się coraz wyższe, i osobiście już nie tak bezproblemowo przychodzi mi wlepianie "dziesiątek" za tańczenie z gwiazdami ;)
Co nie znaczy, że pokój nie trzyma poziomu. A więc do rzeczy:
Spora ilość zagadek, z czego większość typu klasycznego- analogowego, część natomiast z pomysłem, nietypowa, zaskakująca [+].
Sposoby na ukrycie kodów, kluczyków trzymają poziom [+], natomiast same cyferki mogłyby być bardziej w klimacie - wyryte, wypalone, wyrzeźbione... foliowe naklejki to tak średnio [-].
Jak już tu wszyscy piszą, to i ja potwierdzam, że duża powierzchnia [+] i bardzo ciekawe przejścia i schowki [+], aczkolwiek moim zdaniem jest to zbyt duży spoiler, bo zawsze lepiej, kiedy odkrywanie kolejnych pomieszczeń zaskakuje niczego nie przypuszczających graczy. W tej kwestii obsługa moim zdaniem też zbytnio zaspoilowała [-], podając przed rozgrywką nie tylko metraż pokoju, ale i co nam się przyda, co nam się nie przyda, na co zwrócić uwagę... [-] Można było te niezbędne komentarze umieścić w środku, jako element gry, np. w formie listu albo nagrania od właściciela - to taka sugestia.
Plus za aranżację całego lobby [+].
Podkład dźwiękowy pasujący [+], dla mnie "zazgrzytało" to, że nie czekał on już na nas w środku, tylko został włączony nagle z pół minuty po naszym wejściu [-].
Brakowało mi trochę wrażeń zapachowych - może można by i nad tym popracować ;)
Niektóre elementy naprawdę dałoby się zhakować i obejść, pomijając zagadki. Nie zrobiliśmy tego, bo zostaliśmy ostrzeżeni, ale konstrukcje nie są odporne na nieuniknioną inwencję graczy [-].
Daję mocne 9, bo pokój zapewnił nam radość w trakcie gry, bo był przyjemny, integrujący nas - graczy z różnym doświadczeniem [60, 20 i 1 pokój]. Każdy czuł się jak u siebie, panowała swoboda, przestrzeń do komunikacji i wystarczało zadań dla każdego :)
Myślę, że 3 osoby to optymalna ilość osób do gry,
aczkolwiek gwoli uczciwości muszę zaznaczyć, że technicznie pokój jest do przejścia również w pojedynkę - jeśliby ktoś chciał spróbować :)
Podsumowując, Winiarnia jest nową, świeżą propozycją w Katowicach. Zamiast nowoczesności stawia na dynamikę i rozwój gry, postępowanie naprzód i przyjemną zabawę.
Na pewno polecamy do odwiedzenia. Naszym zdaniem warto :)
Co nie znaczy, że pokój nie trzyma poziomu. A więc do rzeczy:
Spora ilość zagadek, z czego większość typu klasycznego- analogowego, część natomiast z pomysłem, nietypowa, zaskakująca [+].
Sposoby na ukrycie kodów, kluczyków trzymają poziom [+], natomiast same cyferki mogłyby być bardziej w klimacie - wyryte, wypalone, wyrzeźbione... foliowe naklejki to tak średnio [-].
Jak już tu wszyscy piszą, to i ja potwierdzam, że duża powierzchnia [+] i bardzo ciekawe przejścia i schowki [+], aczkolwiek moim zdaniem jest to zbyt duży spoiler, bo zawsze lepiej, kiedy odkrywanie kolejnych pomieszczeń zaskakuje niczego nie przypuszczających graczy. W tej kwestii obsługa moim zdaniem też zbytnio zaspoilowała [-], podając przed rozgrywką nie tylko metraż pokoju, ale i co nam się przyda, co nam się nie przyda, na co zwrócić uwagę... [-] Można było te niezbędne komentarze umieścić w środku, jako element gry, np. w formie listu albo nagrania od właściciela - to taka sugestia.
Plus za aranżację całego lobby [+].
Podkład dźwiękowy pasujący [+], dla mnie "zazgrzytało" to, że nie czekał on już na nas w środku, tylko został włączony nagle z pół minuty po naszym wejściu [-].
Brakowało mi trochę wrażeń zapachowych - może można by i nad tym popracować ;)
Niektóre elementy naprawdę dałoby się zhakować i obejść, pomijając zagadki. Nie zrobiliśmy tego, bo zostaliśmy ostrzeżeni, ale konstrukcje nie są odporne na nieuniknioną inwencję graczy [-].
Daję mocne 9, bo pokój zapewnił nam radość w trakcie gry, bo był przyjemny, integrujący nas - graczy z różnym doświadczeniem [60, 20 i 1 pokój]. Każdy czuł się jak u siebie, panowała swoboda, przestrzeń do komunikacji i wystarczało zadań dla każdego :)
Myślę, że 3 osoby to optymalna ilość osób do gry,
aczkolwiek gwoli uczciwości muszę zaznaczyć, że technicznie pokój jest do przejścia również w pojedynkę - jeśliby ktoś chciał spróbować :)
Podsumowując, Winiarnia jest nową, świeżą propozycją w Katowicach. Zamiast nowoczesności stawia na dynamikę i rozwój gry, postępowanie naprzód i przyjemną zabawę.
Na pewno polecamy do odwiedzenia. Naszym zdaniem warto :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Ma potencjał
23.08.2018 | data wizyty: 15.08.2018
Dlaczego taki tytuł?
Bo - w naszej opinii - pokój ma potencjał czy to na rozbudowany, zaawansowany escape room na ogromnej powierzchni,
czy to na dom strachu.
Na razie jednak nie jest w pełni ani jednym ani drugim, jest gdzieś pomiędzy.
Do bycia totalnie przerażającym brakuje czy to [spojler], czy więcej dosłowności i rekwizytów w pokoju (ja osobiście takich klimatów nie lubię, więc cieszę się, że twórca nie poszedł w tą stronę).
Do full wypas escape roomu brakuje natomiast...zagadek, zadań, konieczności myślenia.
W tej grze fabularnej gracze postępują jak po sznurku za wskazówkami z "bazy", z tym że w dwóch miejscach rozgałęzień akcji dokonują wyboru. Jest to ciekawy motyw, jednak dla doświadczonych graczy - mało się dzieje, niewiele trzeba się wysilać przy łamaniu zagadek, mało jest zabawy. Głównie skupiamy się na poznawaniu fabuły.
Powierzchnia faktycznie jest niespotykanie duża i mamy okazję spenetrować ją całą, jednak kryje się w niej niewiele fajnych skrytek, miejsc do odszukania itp.
Klimat jest zbudowany na poziomie thrilleru wojenno-psychologicznego, to jest ok.
Jeśliby dodać więcej miejsc w grze na kombinowanie/główkowanie, to wrażenie byłoby jeszcze lepsze.
Właściciel bardzo sympatyczny i otwarty na rozmowę i uwagi.
Bo - w naszej opinii - pokój ma potencjał czy to na rozbudowany, zaawansowany escape room na ogromnej powierzchni,
czy to na dom strachu.
Na razie jednak nie jest w pełni ani jednym ani drugim, jest gdzieś pomiędzy.
Do bycia totalnie przerażającym brakuje czy to [spojler], czy więcej dosłowności i rekwizytów w pokoju (ja osobiście takich klimatów nie lubię, więc cieszę się, że twórca nie poszedł w tą stronę).
Do full wypas escape roomu brakuje natomiast...zagadek, zadań, konieczności myślenia.
W tej grze fabularnej gracze postępują jak po sznurku za wskazówkami z "bazy", z tym że w dwóch miejscach rozgałęzień akcji dokonują wyboru. Jest to ciekawy motyw, jednak dla doświadczonych graczy - mało się dzieje, niewiele trzeba się wysilać przy łamaniu zagadek, mało jest zabawy. Głównie skupiamy się na poznawaniu fabuły.
Powierzchnia faktycznie jest niespotykanie duża i mamy okazję spenetrować ją całą, jednak kryje się w niej niewiele fajnych skrytek, miejsc do odszukania itp.
Klimat jest zbudowany na poziomie thrilleru wojenno-psychologicznego, to jest ok.
Jeśliby dodać więcej miejsc w grze na kombinowanie/główkowanie, to wrażenie byłoby jeszcze lepsze.
Właściciel bardzo sympatyczny i otwarty na rozmowę i uwagi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Chwila rozrywki w kopalni
19.08.2018 | data wizyty: 14.08.2018
Są w tym pokoju plusy i minusy.
Zacznę od minusów:
- połowa zagadek, choć osadzona w tematyce, to treścią niezwiązana z kopalnią (ot, policz, dodaj, odejmij..),
- ściany, jak na zakładaną scenerię, zbyt gładkie i pokój taki "kwadratowy" (brakuje odtworzenia stropów, pokładów, skał podziemnych, brakuje mimo wszystko realizmu),
- system podpowiedzi mało klimatyczny, przydałaby się jakaś aranżacja kontaktu z bazą itp.
A teraz plusy:
- gra w ciemności -& punkt do klimatu
- bardzo miła obsługa, rozmowna i życzliwa Pani, oddana graczom
- występują zagadki wymagające współpracy
- są w pokoju zagadki dobrze osadzone w tematyce
- plusik za jedną kłódkę, z którą osobiście się wcześniej nie spotkałam :)
- możliwość debriefingu, podsumowania zagadek po wyjściu z pokoju, a wręcz zwiedzenia go jeszcze raz - dbałość o klienta,
- a przede wszystkim: autentyczne przedmioty ze starych kopalni, które Pani nam omówiła już po grze! To uważam za gratkę :)
Podsumowując: dobra alternatywa od rutyny dla poszukujących rozrywki na wieczór, natomiast doświadczeni (i rozpieszczeni ;) gracze mogą czuć niedosyt ;)
Zacznę od minusów:
- połowa zagadek, choć osadzona w tematyce, to treścią niezwiązana z kopalnią (ot, policz, dodaj, odejmij..),
- ściany, jak na zakładaną scenerię, zbyt gładkie i pokój taki "kwadratowy" (brakuje odtworzenia stropów, pokładów, skał podziemnych, brakuje mimo wszystko realizmu),
- system podpowiedzi mało klimatyczny, przydałaby się jakaś aranżacja kontaktu z bazą itp.
A teraz plusy:
- gra w ciemności -& punkt do klimatu
- bardzo miła obsługa, rozmowna i życzliwa Pani, oddana graczom
- występują zagadki wymagające współpracy
- są w pokoju zagadki dobrze osadzone w tematyce
- plusik za jedną kłódkę, z którą osobiście się wcześniej nie spotkałam :)
- możliwość debriefingu, podsumowania zagadek po wyjściu z pokoju, a wręcz zwiedzenia go jeszcze raz - dbałość o klienta,
- a przede wszystkim: autentyczne przedmioty ze starych kopalni, które Pani nam omówiła już po grze! To uważam za gratkę :)
Podsumowując: dobra alternatywa od rutyny dla poszukujących rozrywki na wieczór, natomiast doświadczeni (i rozpieszczeni ;) gracze mogą czuć niedosyt ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy Gry Tajemnic - escape room / pokoje zagadek
Bardzo dziękujemy za wizytę i wystawienie opinii.
Bardzo cenimy sobie wszystkie komentarze, zwłaszcza jeśli pojawiają się w nich jakieś "minusy". Motywuje nas to do dodatkowej analizy i działania :)
Pokój Stara Kopalnia jest pokojem nowym i jeszcze wciąż ewoluuje , wiec każda uwaga jest dla nas na miarę złota! Dziękujemy
Bardzo cenimy sobie wszystkie komentarze, zwłaszcza jeśli pojawiają się w nich jakieś "minusy". Motywuje nas to do dodatkowej analizy i działania :)
Pokój Stara Kopalnia jest pokojem nowym i jeszcze wciąż ewoluuje , wiec każda uwaga jest dla nas na miarę złota! Dziękujemy
I dalej, i dalej, i wgłąb, i wzwyż...
4.08.2018 | data wizyty: 4.08.2018
...i w prawo, i w lewo, w górę i w dół!
Chociaż z klimatami weselnymi pokój nie ma nic wspólnego.
Jest ponuro, jest nieprzyjemnie, jest wiarygodnie- i tak ma być, dla tajnych agenci bowiem takie warunki są naturalne. Macie misję i nie przyjechaliście w te podziemia na wakacje!
Rozkaz to rozkaz, i jak się weszło, to trzeba brnąć do przodu. Przeszkody- zwalczyć, kody- złamać, a szczury- hmm, można pogłaskać :D
Pokój must visit dla miłośników gratek technicznych, nieszablonowych rozwiązań, elektroniki, zaskoczenia... I odczuwania gry w swoich mięśniach ;)
Jak dla mnie- brakuje skali punktowej dla tego pokoju. Absolutne 10 w każdej możliwej kategorii.
Wielkie wyrazy uznania za wykonanie.
Chociaż z klimatami weselnymi pokój nie ma nic wspólnego.
Jest ponuro, jest nieprzyjemnie, jest wiarygodnie- i tak ma być, dla tajnych agenci bowiem takie warunki są naturalne. Macie misję i nie przyjechaliście w te podziemia na wakacje!
Rozkaz to rozkaz, i jak się weszło, to trzeba brnąć do przodu. Przeszkody- zwalczyć, kody- złamać, a szczury- hmm, można pogłaskać :D
Pokój must visit dla miłośników gratek technicznych, nieszablonowych rozwiązań, elektroniki, zaskoczenia... I odczuwania gry w swoich mięśniach ;)
Jak dla mnie- brakuje skali punktowej dla tego pokoju. Absolutne 10 w każdej możliwej kategorii.
Wielkie wyrazy uznania za wykonanie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Panie i Panowie, czapki z głów !!
4.08.2018 | data wizyty: 4.08.2018
Czapki z głów, gdyż zaczyna się Przedstawienie.
Przedstawienie, na które macie wpływ, co więcej, na które powinniście mieć wpływ.
Bez zdradzania fabuły - czekają na Was elementy zabawne, elementy trzymające w napięciu, efekty zaskoczenia, a wszystko maksymalnie angażujące uwagę oraz oprawione niesamowitą muzyką- ciarki na plecach w pakiecie.
Pewien moment, pewne "nowe otwarcie" w pokoju robi szczególne wrażenie... Ja mogę w swoim imieniu powiedzieć, że zapamiętam je jako Największe Escaperoomowe Oczarowanie, jakie przeżyłam- coś, co ukazuje się jak Atlantyda.
Z całego serca polecamy, Pszczyna wykorzystała swój potencjał maksymalnie. W pokoju nie ma żadnej skuchy, nic niepotrzebnego, wszystko jest logiczne i gra.
Oj, gra na całego, wszak o grę w całej fabule chodzi - w podwójnym znaczeniu ;)
Przedstawienie, na które macie wpływ, co więcej, na które powinniście mieć wpływ.
Bez zdradzania fabuły - czekają na Was elementy zabawne, elementy trzymające w napięciu, efekty zaskoczenia, a wszystko maksymalnie angażujące uwagę oraz oprawione niesamowitą muzyką- ciarki na plecach w pakiecie.
Pewien moment, pewne "nowe otwarcie" w pokoju robi szczególne wrażenie... Ja mogę w swoim imieniu powiedzieć, że zapamiętam je jako Największe Escaperoomowe Oczarowanie, jakie przeżyłam- coś, co ukazuje się jak Atlantyda.
Z całego serca polecamy, Pszczyna wykorzystała swój potencjał maksymalnie. W pokoju nie ma żadnej skuchy, nic niepotrzebnego, wszystko jest logiczne i gra.
Oj, gra na całego, wszak o grę w całej fabule chodzi - w podwójnym znaczeniu ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Cyrk profeska !
19.07.2018 | data wizyty: 19.07.2018
Druga odsłona Cyrku to osobna historia - i sam cyrk zdecydowanie po "remoncie" ;)
Kto nie był, musi odwiedzić, a kto był, będzie pozytywnie zaskoczony.
Zagadki zróżnicowane, wiele zaskakujących mechanizmów, nieco główkowania- ale zdecydowanie z klasą i do pokojarzenia z przyjemnością :)
Właściciel pasjonat, cóż mogę więcej powiedzieć...
Chyba tyle, że pozytywka jest pilnie strzeżona !
Kto nie był, musi odwiedzić, a kto był, będzie pozytywnie zaskoczony.
Zagadki zróżnicowane, wiele zaskakujących mechanizmów, nieco główkowania- ale zdecydowanie z klasą i do pokojarzenia z przyjemnością :)
Właściciel pasjonat, cóż mogę więcej powiedzieć...
Chyba tyle, że pozytywka jest pilnie strzeżona !
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pokój na wypasie !
10.07.2018 | data wizyty: 10.07.2018
Opinia archiwalna
Wielki szacun za wystrój - to na samym wstępie - w 100% dopracowany, bez żadnej fuszery. W sumie nieczęsto się zdarzają AŻ TAK dopieszczone klimatycznie pokoje.
Zagadki przeróżne, najróżniejsze mechanizmy, da się to wszystko pokonać, ale uwaga na czas! Trzeba właściwie cały czas przeć do przodu i nie zatrzymywać się. Taaak, jest dużo do roboty w tym grobowcu - i wiele niespodzianek :)
Pozwolę sobie wtrącić, cytując Smerfne Hity z dzieciństwa, że "to film jest dla tych co się lubią bać" - ale jeśli nie lubicie się bać, to po prostu uprzedźcie o tym obsługę, wszystko się da :)
Obsługa bardzo miła, rozmowna i pomocna. Podpowiedzi może ciut zbyt dosłowne, a za mało nakierowujące, ale na to można machnąć ręką ;)
Nas pokój pokonał, przyznajemy się,
Jednakże był godnym przeciwnikiem, a z gry mieliśmy dużo zabawy i zadowolenia!
Polecamy bardzo doświadczonym, zgranym i rozpędzonym grupom.
Chociaż kunsztem pokoju cieszyć się może w zasadzie każdy - i zmierzyć się z nim :)
Zasłużone dziesiątki !!
Zagadki przeróżne, najróżniejsze mechanizmy, da się to wszystko pokonać, ale uwaga na czas! Trzeba właściwie cały czas przeć do przodu i nie zatrzymywać się. Taaak, jest dużo do roboty w tym grobowcu - i wiele niespodzianek :)
Pozwolę sobie wtrącić, cytując Smerfne Hity z dzieciństwa, że "to film jest dla tych co się lubią bać" - ale jeśli nie lubicie się bać, to po prostu uprzedźcie o tym obsługę, wszystko się da :)
Obsługa bardzo miła, rozmowna i pomocna. Podpowiedzi może ciut zbyt dosłowne, a za mało nakierowujące, ale na to można machnąć ręką ;)
Nas pokój pokonał, przyznajemy się,
Jednakże był godnym przeciwnikiem, a z gry mieliśmy dużo zabawy i zadowolenia!
Polecamy bardzo doświadczonym, zgranym i rozpędzonym grupom.
Chociaż kunsztem pokoju cieszyć się może w zasadzie każdy - i zmierzyć się z nim :)
Zasłużone dziesiątki !!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Trzeba zachować czujność
30.06.2018 | data wizyty: 30.06.2018
Wystrój podstawowy, nie tworzy jakiegoś porywającego klimatu, ale nie ma co dać się zwieść, bo kryje on sporo całkiem wymagających zagadek. Niby są one dość proste - a jednak zajmują czas i angażują mózg (to dobrze!).
Są momenty zaskoczenia, nawet dużego! Są zwroty akcji, fabuły, którą poznajemy w miarę zagłębiania się w grę.
Trzeba ten pokój docenić, bo nie jest odbębniony.
Jednak..za dużo widziałam escspe roomów szałowych, aby dać antykwariatowi więcej niż 8 punktów.
Mimo to, zagadki na poziomie i zabawa fajna, jeśli pozwolić się wciągnąć ;)
Są momenty zaskoczenia, nawet dużego! Są zwroty akcji, fabuły, którą poznajemy w miarę zagłębiania się w grę.
Trzeba ten pokój docenić, bo nie jest odbębniony.
Jednak..za dużo widziałam escspe roomów szałowych, aby dać antykwariatowi więcej niż 8 punktów.
Mimo to, zagadki na poziomie i zabawa fajna, jeśli pozwolić się wciągnąć ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Zabawkarnia
30.06.2018 | data wizyty: 30.06.2018
Pokój całkowicie analogowy, 100% kłódki i drewniane zabawko-zagadki - to na wstępie, żeby była jasność.
Czy to przeszkadza? Niekoniecznie, w końcu to warsztat.. Mogłoby by jednak być odrobinkę bardziej baśniowo. Podkład dźwiękowy nie do końca pasuje, ściany i sufit są zupełnie zwyczajne.
Do zagadek potrzeba nieco przeszukiwania ( i to akurat jest zrobione z całkiem dobrym smakiem), i troszkę myślenia.
Obsługa pomocna i spokojna, bez entuzjazmu, ale i bez zarzutów.
Można odwiedzić - jeżeli tylko nie macie wysokich oczekiwań co do nowoczesności i fajerwerków - to spędzicie miło kilka chwil :)
Czy to przeszkadza? Niekoniecznie, w końcu to warsztat.. Mogłoby by jednak być odrobinkę bardziej baśniowo. Podkład dźwiękowy nie do końca pasuje, ściany i sufit są zupełnie zwyczajne.
Do zagadek potrzeba nieco przeszukiwania ( i to akurat jest zrobione z całkiem dobrym smakiem), i troszkę myślenia.
Obsługa pomocna i spokojna, bez entuzjazmu, ale i bez zarzutów.
Można odwiedzić - jeżeli tylko nie macie wysokich oczekiwań co do nowoczesności i fajerwerków - to spędzicie miło kilka chwil :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Ciężko stwierdzić...
27.06.2018 | data wizyty: 27.06.2018
Pokój na "tak, ale..."
Pomysł na fabułę genialny i rozbudowany [jak w opisie] - ale właściciel położył wprowadzenie na całej linii w stylu "Czytaliście opis? No, to macie godzinę, potem wybuchnie"
Podpowiedzi nielimitowane i całkiem przydatne - ale podawane zblazowanym tonem, jakby gamemaster wyraźnie miał ciekawsze rzeczy na głowie niż angażowanie się w rozgrywkę razem z Wami
100% elektroniki i ciekawych rozwiązań - ale jeden element był zepsuty - na tyle, że pochłonął mnóstwo czasu, a i tak nie działał [sam prowadzący przyznał po grze, że nie działa]
Wystrój klimatyczny i robiący na pierwszy rzut oka - ale w szczegółach niedopracowany, widać że to elementy włożone w zwykłe pomieszczenie
Rekwizyty ciekawe i przyciągające uwagę - ale wiele z tych najciekawszych w ogóle nie gra
Rozgrywka postępuje do przodu i gracze czują, że zdobywają kolejne "checkpointy", cel też zostaje osiągnięty - ale totalny brak fajerwerków na koniec, wykonujesz zadanie i ... nic, właściciel wchodzi do pokoju jakby nigdy nic, a ty myślisz: czy coś nie halo? a nie, to już koniec po prostu ... o.O
Plus bez zastrzeżeń: efekty specjalne
Minus bez usprawiedliwienia: prowadzący wchodzi z graczami do pokoju... a klimat i "znalezienie się na misji" gdzie??
Podsumowując:
Jest to gra w pomieszczeniu, i z jednym minusem technicznym - wszystko fajnie działa.
Są elementy, ale w naszym odczuciu nie kleją się w całość na tyle, żeby nazwać ją escape roomem przez duże ER.
Pomysł na fabułę genialny i rozbudowany [jak w opisie] - ale właściciel położył wprowadzenie na całej linii w stylu "Czytaliście opis? No, to macie godzinę, potem wybuchnie"
Podpowiedzi nielimitowane i całkiem przydatne - ale podawane zblazowanym tonem, jakby gamemaster wyraźnie miał ciekawsze rzeczy na głowie niż angażowanie się w rozgrywkę razem z Wami
100% elektroniki i ciekawych rozwiązań - ale jeden element był zepsuty - na tyle, że pochłonął mnóstwo czasu, a i tak nie działał [sam prowadzący przyznał po grze, że nie działa]
Wystrój klimatyczny i robiący na pierwszy rzut oka - ale w szczegółach niedopracowany, widać że to elementy włożone w zwykłe pomieszczenie
Rekwizyty ciekawe i przyciągające uwagę - ale wiele z tych najciekawszych w ogóle nie gra
Rozgrywka postępuje do przodu i gracze czują, że zdobywają kolejne "checkpointy", cel też zostaje osiągnięty - ale totalny brak fajerwerków na koniec, wykonujesz zadanie i ... nic, właściciel wchodzi do pokoju jakby nigdy nic, a ty myślisz: czy coś nie halo? a nie, to już koniec po prostu ... o.O
Plus bez zastrzeżeń: efekty specjalne
Minus bez usprawiedliwienia: prowadzący wchodzi z graczami do pokoju... a klimat i "znalezienie się na misji" gdzie??
Podsumowując:
Jest to gra w pomieszczeniu, i z jednym minusem technicznym - wszystko fajnie działa.
Są elementy, ale w naszym odczuciu nie kleją się w całość na tyle, żeby nazwać ją escape roomem przez duże ER.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Strona 8
Pokaż następne