kapibarabarbara- PoWROmcy Escape

Nareszcie coś wartego uwagi w Let me out. Pokój nowoczesny, nie odstaje od nowotworzonych ER, kłódki nieliczne, dużo ciekawych mechanizmów, zagadki logiczne i niekiedy zaskakujące. Dobrze sprawdzi się nawet na pierwszy raz, ale doświadczone grupy znajdą tu coś dla siebie.
Na minus- jak zwykle niemrwawa obsługa, podpowiedzi są dawane zbyt "wprost", zamiast delikatnie nakierować na rozwiązanie.

Pierwszy pozytyw- pokój o niebo lepszy niż poprzednio przez nas odwiedzony Machinarius. Obsługa i system podpowiedzi funkcjonuje może i nie lepiej niż w Machinariusie, ale po prostu nie mieliśmy zbytniej potrzeby żeby nawiązywać dużo kontaktu podczas gry. Kaplica może nie porywa, ale jest to tradycyjny ER, odpowiedni dla grup początkujących, zagadki są różnorodne, pozwalają sprawdzić się na różnych polach. Ciekawe rozwiązanie ze światłem i zagadka muzyczna. Więcej niż 2, max 3 osoby nie będą miały co robić

Tu krytykę należy zacząć od obsługi, bo system podpowiedzi funkcjonuje masakrycznie. Nie wiem czy komuś takie "podpowiedzi" w czymś pomogą, ale nas tylko na każdym kroku irytowały coraz bardziej, tak że mniej więcej w połowie czasu mieliśmy już absolutnie dość wszystkiego i wszystkich. Odpowiedzi na zasadzie "Mamy (dajmy na to) kłódkę, nie wiemy jak ją otworzyć", co mówi obsługa? "Nooo musicie tą kłódkę jakoś otworzyć". "Nie wiemy jak użyć znalezionych narzędzi"- "nooo musicie tych narzędzi jakoś użyć". Po prostu beznadzieja. Co do samego pokoju- nie znoszę takich klimatów i Machinarius ani trochę nie zmienił mojej opinii w tej kwestii na choć trochę bardziej pozytywną. Są narzędzia, coś trzeba z nimi zrobić, jak ktoś lubi takie zagadki- powinno mu to spasować. "Zwykłe" zagadki jak dla mnie często nielogiczne, jest to chyba pierwszy ER, w którym "+" między dwoma symbolami niekoniecznie oznacza, że coś trzeba dodać (chyba tak naprawdę nic nie znaczy). Jeden z najgorszych ER jakie odwiedziłam. Nie polecam

Fajny klimat, chociaż dla mnie już trochę zbyt opatrzony, ponadto- byłam w lepszych pokojach o podobnej tematyce. Sporo zagadek, kilka zupełnie tradycyjnych, ale jest też parę ciekawych nowości. Trzeba też co nieco przeszukać, niekoniecznie zmysłem wzroku. Ciekawy sposób przekazywania podpowiedzi ;D Zagadki wcale takie trudne nie są, ale może po prostu nam spasowały. Spokojnie do przejścia w dwie osoby. Ogólnie pokój niezły, chociaż dosyć standardowy. Minus za brak oznaczeń do kłódek

No cóż...najbardziej porywająca w tym pokoju jest chyba nazwa, która sugeruje coś ciekawego. Niezły wystrój, ale chyba nie poczułam klimatu mrocznego zamku strasznego wampira. Wielki minus za brak oznaczeń kłódek. Nie do końca odpowiada mi taka forma ER, w której często "kluczem" do kolejnych schowków są nie same zagadki i ich rozwiązania, a zabawa na zasadzie- otwórz kodem szafkę-& znajdź klucz-&kluczem otwórz szafkę-& znajdź w niej klucz(...) Ciekawy element położony centralnie w pokoju :D Plus za klimatyczną muzykę

Zarówno Egipt jak i Tortuga na każdym kroku zachwycają pomysłowością i oryginalnością zagadek. Tu warto wypróbować każdy pomysł, bo czasem okazuje się, że te najbardziej nieprawdopodobne działają :) To niesamowite jak bardzo można odmienić zwykły pokój w kamienicy i absolutnie przenieść się w pirackie klimaty. Dla mnie drugi najlepszy pokój spośród wszystkich, które jak dotąd odwiedziłam. Bardzo bardzo polecam, wielki plus dla obsługi za całokształt, a sam pokój- no po prostu brak słów dla takiego mistrzostwa! SUPER SUPER SUPER
ogólna satysfakcja 15/10!
P.S. ogromna ilość zagadek- z tego względu polecam pokój dla ekip większych niż 2 osoby (chociaż w 2 osoby też można się super bawic!)
Uwaga- szczególnie dla Pań- zalecam wygodny strój, sukienki i obcasy nie do końca dadzą radę w Tortudze :D

Coś niesamowitego, w takim pokoju jeszcze nie byłam. Klimat zachowany już od wejścia. Świetna obsługa, wielki plus za elastyczność w kwestii godzin otwarcia, ciekawa historia wprowadzająca.Egipt- ten pokój udowadnia, że można zrobić perfekcyjny escape room bez ani jednej kłódki i sejfu, z takimi rozwiązaniami jeszcze się wcześniej nie spotkałam-tu działają wyłącznie specjalne mechanizmy, które otwierają kolejne skrytki. Wystarczy coś przestawić- a ze ściany wyjedzie kolejna kryjówka. Jeden z najlepszych ER w jakim byłam, BARDZO POLECAM.

Ciekawy pokój, mało szablonowych rozwiązań z kłódkami i kodami , tu trzeba co nieco "zbudować" czy przykręcić. Sporo zagadek manualnych, co nie do końca jest naszą ulubioną formą zagadek, ale trzeba przyznać, że ktoś miał fajny pomysł. Polecam amatorom majsterkowania, wielbiciele tradycyjnych form zagadek niekoniecznie wyjdą usatysfakcjonowani

Pokój dużo słabszy niż odwiedzony wcześniej Dziki Zachód. Fajnie odwzorowana typowa szkolna sala, ale zagadki takie sobie. Dużo rzeczy do zrobienia, ciężko się wyrobić w wyznaczonym czasie. Raczej bez nietypowych rozwiązań, tradycyjny pokój kłódki+UV+sejf.

Uważam, że pokój jest naprawdę trudny. Liczne, często nietypowe zagadki, ogrom rzeczy do przeszukania (mnóstwo rzeczy schowane tam gdzie nigdy byśmy nie zajrzeli). Fajnie oddany klimat warsztatu samochodowego. Pokój ma fabułę, opisaną przed wejściem, jednak jak dla mnie opowieść był trochę przydługa i po kilku zdaniach po prostu się wyłączyłam. Ogólnie- ciekawy pokój, dla grup doświadczonych lub poczatkujących stawiających sobie wysoko poprzeczkę. Warto poznać tajemnice nawiedzonego warsztatu!