kapibarabarbara- PoWROmcy Escape

Pierwszy raz odwiedziliśmy pokój o tej tematyce- i nie zawiedliśmy się. Genialny wystrój- wszystko jest w 200% dopracowane. Wszystkie zagadki w klimacie starożytnej Grecji, co oczywiście nie wyklucza licznych elektronicznych niespodzianek. Pokój bardzo grywalny i przyjemny, nie ma się do czego przyczepić. Nawet nie zauważyliśmy jak przeszliśmy cały pokój, co jest dowodem na to, że totalnie się wkręciliśmy w zagadki.

Drugi spośród "starych" ER od Wyjścia Awaryjnego odwiedzony przez naszą ekipę w Bydgoszczy. Uważam, że pokój wypada super nawet na tle pokojów "nowych". Zagadki różnorodne- kłódkowe, elektroniczne, manualne... Wszystko osadzone w klimacie, fabuła spójna. Nam zagadki bardzo podpasowały i kolejny raz bawiliśmy się bardzo dobrze. Obsługa i tym razem nie zawiodła, a po odwiedzeniu wszystkich ER tej firmy mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że wszystko spod ręki Wyjścia Awaryjnego trzyma wysoki poziom i w ciemno można odwiedzać pokoje sygnowane nazwą ich firmy!

W Bydgoszczy zdecydowaliśmy się postawić na Wyjście Awaryjne i postanowiliśmy odwiedzić wszystkie pokoje tej firmy. Przyszedł więc czas na Celę nr 4. Pokój ma już swoje lata, co sprawia, że oczywiście nie dorasta do poziomu reprezentowanego przez najnowsze topowe polskie pokoje. Mimo tego- Cela wciąż daje radę! Choć może nie ma tu mechanizmów naszpikowanych elektroniką, to jest sporo elementów niekłódkowych, zagadki są dopracowane i logiczne, a my bawiliśmy się bardzo dobrze. Jak na "stary pokój"- wypada bardzo dobrze,a nawet przebija niejeden nowootwierany ER.
Obsługa 10/10!

Nie gustuję w tej tematyce ER (może dlatego, że już dwukrotnie zraziłam się do łodzi podwodnych), więc po wejściu do pokoju stwierdziłam, że takiego wrażenia jak Legenda Miecza Nautilus na mnie nie wywrze . Jednak to pierwsze wrażenie szybko ustąpiło absolutnemu WOW. Zagadki są liczne i bardzo różnorodne, można wykazać się na wielu płaszczyznach. Pokój oczywiście nie bazuje na samych kłódkach! Wszystkie elementy idealnie dopasowane do siebie oraz całości klimatu. SUPER obsługa!

Jak zwykle okazało się, że nawet pokój w tematyce, która może nie do końca nam odpowiada może zrobić na nas ogromne wrażenie, o ile tylko jest perfekcyjnie przygotowany- tak jest w Nautilusie. Zdecydowanie pozycja warta uwagi, nie tylko dla mieszkańców Bydgoszczy i okolic :)

Pokój bez wątpienia zasługuje na swoją pozycję w rankingu i wzbudza uzasadnione zainteresowanie w całej Polsce :) Genialny wystrój, wszystkie zagadki są osadzone w fabule średniowiecznego zamku, ich rozwiązania są logiczne i jednoznaczne (no może poza ostatnią zagadką, która dla nas była nieco zbyt abstrakcyjna). Zaskakujące rozwiązanie techniczne, które szczególnie jednemu z graczy zapadnie w pamięć :) Znajdzie się tu również co nieco dla amatorów zagadek manualnych, poza tradycyjnymi kłódkami można liczyć na sporo rozwiązań elektronicznych. Rozgrywka jest oczywiście wieloetapowa!
Pokój nie należy do najtrudniejszych, ekipa na każdym poziomie zaawansowania będzie się dobrze bawić
Przesympatyczna obsługa! :D

Tym razem bardzo pozytywne zaskoczenie- Tkalnia Zagadek zdecydowanie weszła na wyższy poziom robienia escape roomów. Fajny klimat, dopracowany wystrój, rozgrywka jest wieloetapowa, a zagadki logicznie łączą się ze sobą i tworzą zgraną fabułę. Zaskakujący początek gry :) Pokój bardzo grywalny, sporo rozwiązań technicznych, z niektórymi z nich spotkaliśmy się po raz pierwszy. Dosyć dobry pokój dla średniozaawansowanych ekip, myślę, że nawet 2 osoby spokojnie dadzą sobie radę. Bardzo miła obsługa :)

Kolejny nowy pokój i kolejne zaskoczenie...- jednak tym razem nie do końca pozytywne. Należy tu jednak rozgraniczyć fanów serialu Stranger Things od zapalonych Escape Roomowców.
Sama serialu nie oglądałam, lecz po małym, późniejszym researchu przyznaję, że klimat i wystrój został oddany bardzo dobrze, w pokoju jest wiele smaczków, które niestety są do wyłapania wyłącznie przez znawców tematu. Osoby, które przede wszystkim są fanami ER (a nie Stranger Things) będą pokojem zawiedzione- klasyczny wystrój a'la lata 80 to obecnie bardzo ciężki klimat, którym niełatwo oczarować gracza. Moim zdaniem w pokoju brakuje zagadek, które wyróżniałyby ten właśnie pokój na tle konkurencji, nie było efektu WOW, z większością rozwiązań- nawet w podobnej formie- już się spotkałam (fakt, mam już pewne doświadczenie w ER, jednak nie oznacza to, że każdy kolejny pokój na tym etapie "wtajemniczenia" już niczym gracza nie zaskakuje- chodząc po pokojach mam wrażenie, że jest wręcz przeciwnie i w ostatnim czasie wielokrotnie przekonałam się, że jak najbardziej można wciąż odkrywać coś zupełnie nowego). Niestety ja w Stranger Room nic nowego i ciekawego nie odkryłam.
Nie udało się mnie oczarować (a nie jest to kwestia wyłącznie braku znajomości motywu, na którym pokój jest oparty- wielokrotnie byłam już w ER nie widząc filmu, na którym tenże pokój był wzorowany i nie przeszkadzało mi się to świetnie bawić).
Uważam, że pokój "na zlot fanów Stranger Things" nada się znakomicie, jednak nie ma szans konkurować z silnym rynkiem ER Wrocławia- polskiej Stolicy Escape Roomów. (Oczywiście zapewne znajdą się gracze, którzy będą się dobrze w tym pokoju bawić- opinie są subiektywne-a mnie Stranger Room nie przekonał.)
Aby jednak były jakieś pozytywy- ogromny plus dla przesympatycznych właścicielek, które same są mega wkręcone w serial. Kibicuję w tworzeniu kolejnego pokoju. :)

PS Podciągam nieco ocenę ogólną ze względu na Obsługę oraz bardzo dobre przeniesienie elementów z filmu do Escape Roomu- wciąż to jednak trochę za mało, aby przyciągnąć tych, którzy w ER liczą przede wszystkim na ciekawe zagadki i szukanie nieszablonowych rozwiązań łamigłówek, a nie filmowych aluzji.

Jedna z moich ulubionych bajek- oczekiwania były więc ogromne- nie zawiodłam się :) Choć pokój jest niewielki, znaleźć można w nim wszystkie najważniejsze elementy filmowej Wioski Smerfów. Perfekcyjnie dopracowany wystrój i zagadki wywołujące uśmiech na twarzy- można wykazać się na wielu płaszczyznach i przekonać się jakie ukryte talenty w kim drzemią :) Nie ma rzeczy niemożliwych- zamiast wątpić w dziwne pomysły trzeba po prostu spróbować czegoś nietypowego, a nuż zadziała :D Zagadki są dość łatwe, o ile nie utknie się na czymś oczywistym (XD) gra jest lekka łatwa i przyjemna (jak to bywa w świecie bajek). Pokój zachwyci rodziny z dziećmi, ale nie oznacza to, że starsi nie będą się dobrze bawić (czego jestem najlepszym dowodem!).
Hurry Up z pewnością zalicza się do ścisłej czołówki najlepszych firm ER we Wrocławiu. Generalnie-świetna Obsługa, logiczne oryginalne zagadki i idealny wystrój pokoju. Warto się wybrać nawet ekipą dosyć doświadczoną (chyba, że ktoś mając już pewne doświadczenie stawia wyłącznie na pokoje superhipermegatrudne :P). Mi wrocławskie Smerfy bardzo przypadły do gustu:)

PS Mam nadzieję, że na kolejny pokój od Hurry Up będzie trzeba czekać choć trochę krócej niż na Smerfy :DD

Kolejny perfekcyjny pokój od Fox o’clock. Po raz kolejny przylenodiny się w mój ukochany świat bajek. Nie tylko fani Scooby’ego będą zachwyceni, wszystkie obowiązkowe punkty z filmu można znaleźć w pokoju. Po raz pierwszy na tysiąc % zaangażowaliśmy się w fabułę- klimat budowany jest od samiutkiego początku aż do zaskakującego finału, który pozwala poczuć się jak bohater bajki! Bardzo oryginalny początek, a dalej jest tylko lepiej. Ogromna dbałość o detale, zagadki są bardzo liczne i różnorodne, spotykamy się tu zarówno z tradycyjnymi kłódkami jak i rozwiązaniami technicznymi dla bardziej wybrednych.
Wg mojego rankingu- drugie miejsce we Wrocławiu (a waham się czy nawet nie drugie spośród wszystkich odwiedzonych ER!). Absolutnie nie tylko dla najmłodszych, ekipy nieco starsze będą bawić się równie dobrze (jeśli nie lepiej) wspominając jak kilkanaście lat temu z zapartym tchem śledzili przygody Scooby’ego i reszty ekipy- a teraz mogą sami liczyć się jak bohaterowie.
Pokój dostosowany dla ekip średniozaawansowanych- nawet 5-osobowych (jest co robić,jest również miejsce dla takiego tłumu;).
Po raz kolejny wielkie gratulacje dla przesympatycznej ekipy z Foxa, poprzeczka postawiona jeszcze wyżej- nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne pokoje z tej firmy:)

Time of Mysteries to jedna z firm, do których można udać się w ciemno licząc na dobrą zabawę, dopracowane zagadki i fantastyczną obsługę. Jak zwykle się nie zawiedliśmy i kilka zagadek na pewno będziemy długo wspominać.
Zagadki są liczne i dość trudne, nawet doświadczone grupy mogą się na chwilę zatrzymać, ale wszystko jest logiczne i dobrze przemyślane, po rozwiązaniu okazuje się że odpowiedzi są oczywiste ;) Warto jednak brać pod uwagę trudność pokoju i nie wybierać się do Ducha jako pierwszego, drugiego czy nawet trzeciego pokoju w życiu, bo pozostanie niedosyt samodzielnego odkrycia całej historii. Nam udało się wydostać w ostatnich sekundach, co dodatkowo potęgowało emocje :)
Najlepszą reklamą pokoju niech będzie to, że po raz zaledwie trzeci w naszej escape roomowej karierze nie wzięliśmy ani jednej podpowiedzi, co tylko dowodzi, że zagadki są w 100% do ogarnięcia, trzeba się tylko dobrze zastanowić,nie ma przekombinowywania i naciąganych teorii!
Jak zwykle polegliśmy na spostrzegawczości, polecam jednak dokładnie WSZYSTKO przeszukać :D
Super klimat, ekipa ToM stworzyła w zwyczajnej kamienicy prawdziwą kopalnię. Na uwagę zasługuje również oryginalność tematyki pokoju, z którą jak dotąd się jeszcze nie zetknęliśmy w natłoku pokojów o tematyce więziennej, pirackiej czy też horrorów.
Podsumowując-kolejny obowiązkowy do odwiedzenia pokój we Wrocławiu, gdzie ostatnio poprzeczka wyznaczona przez jakość pokojów stoi bardzo wysoko. Duch Kopalni z pewnością udowadnia twierdzenie, że Wrocław jest stolicą Escape Roomów.
Bardzo polecam i pozdrawiam całą ekipę najlepszej na świecie Escape Roomowej Obsługi &3