Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
EscapeRoom_owa_Rodzina
Escaperoom-wa rodzina to my. Nasza pasja do rozwiązywania zagadek narodziła się w 2015 roku kiedy w naszym rodzinnym mieście Częstochowie otworzył się pierw... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
152
Pokoje na liście życzeń:
49
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
349
Pijany Jacek ratuje sytuacje
2.07.2025 | data wizyty: 4.05.2025
Po opiniach mieliśmy duże oczekiwania co do pokoju. Niestety ten escaperoom pozostawił w nas mieszane uczucia.
Wystrój poprawny odzwierciedlający kajutę na starym pirackim statku, ale nie był zaskakujący czy robiący duże wrażenie.
Jeśli chodzi o wielkość to raczej jest średni, ale fajnie że do eksploracji mamy kilka pomieszczeń.
Pomysł z narracją pirata Jacka, myślę że jest najmocniejszym punktem tego miejsca. Jest to coś oryginalnego i ciekawego. Jedynie może czasem powodować lekki chaos, ciężko rozpoznać czy dana wypowiedź jest częścią fabuły czy może podpowiedzią...
Zagadek nie jest bardzo dużo i nie są zbyt skomplikowane, natomiast sam sposób ich rozmieszczenia i to w jaki sposób mamy je rozwikłać, nie zawsze był dla nas jasny i były momenty kiedy czuliśmy się jak dzieci we mgle (co prawda byliśmy w ekipie 2 dorosłych i 2 dzieci), ale jednak nie nazwałabym tego pokoju intuicyjnym. Podsumowując - odwiedziliśmy w Trójmieście 4 pokoje w naszej ekipie z juniorami i ten niestety wypadł najsłabiej. Obsługa bez zarzutu.
Nie jest to zły pokój, ale nam osobiście nie do końca przypadł do gustu. Raczej polecam dla dorosłych niż ekipom z dziećmi.
Wystrój poprawny odzwierciedlający kajutę na starym pirackim statku, ale nie był zaskakujący czy robiący duże wrażenie.
Jeśli chodzi o wielkość to raczej jest średni, ale fajnie że do eksploracji mamy kilka pomieszczeń.
Pomysł z narracją pirata Jacka, myślę że jest najmocniejszym punktem tego miejsca. Jest to coś oryginalnego i ciekawego. Jedynie może czasem powodować lekki chaos, ciężko rozpoznać czy dana wypowiedź jest częścią fabuły czy może podpowiedzią...
Zagadek nie jest bardzo dużo i nie są zbyt skomplikowane, natomiast sam sposób ich rozmieszczenia i to w jaki sposób mamy je rozwikłać, nie zawsze był dla nas jasny i były momenty kiedy czuliśmy się jak dzieci we mgle (co prawda byliśmy w ekipie 2 dorosłych i 2 dzieci), ale jednak nie nazwałabym tego pokoju intuicyjnym. Podsumowując - odwiedziliśmy w Trójmieście 4 pokoje w naszej ekipie z juniorami i ten niestety wypadł najsłabiej. Obsługa bez zarzutu.
Nie jest to zły pokój, ale nam osobiście nie do końca przypadł do gustu. Raczej polecam dla dorosłych niż ekipom z dziećmi.
Uciekliśmy z pokoju w: 55 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Piracka przygoda
15.06.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Rewelacyjny pokój. Jest to ten typ ER, który zdecydowanie zostaje w pamięci. Piękny, wysokobudżetowy wystrój, bardzo dopracowana scenografia. Genialny pomysł na jedno przejście pomiędzy pomieszczeniami - taka wisienka na torcie.
Całkiem spora przestrzeń, bardzo ciekawie zaaranżowana. Szacun dla obsługi za świetne wprowadzenie, gra aktorska i gadane 100/10
Pokój oczarowuje swoim klimatem i wciąga fabułą i zagadkami które po kolei przychodzi nam rozwiązywać. Byliśmy rodzinką w składzie rodzice i dwie córki 11 i 7 lat i taki skład był idealny. Zagadki nie są trudne, ale niektóre zdecydowanie nie na poziomie dzieciaków. Pokój w pełni zmechanizowany. Nawet my mieliśmy małą blokadę przy jednej. Zagadki są zróżnicowane, mamy tutaj zręcznościówki, zadania słuchowe, logiczne jak i przyda się spostrzegawczość. Dla każdego coś fajnego.
Jednym słowem rewelacja :)
Całkiem spora przestrzeń, bardzo ciekawie zaaranżowana. Szacun dla obsługi za świetne wprowadzenie, gra aktorska i gadane 100/10
Pokój oczarowuje swoim klimatem i wciąga fabułą i zagadkami które po kolei przychodzi nam rozwiązywać. Byliśmy rodzinką w składzie rodzice i dwie córki 11 i 7 lat i taki skład był idealny. Zagadki nie są trudne, ale niektóre zdecydowanie nie na poziomie dzieciaków. Pokój w pełni zmechanizowany. Nawet my mieliśmy małą blokadę przy jednej. Zagadki są zróżnicowane, mamy tutaj zręcznościówki, zadania słuchowe, logiczne jak i przyda się spostrzegawczość. Dla każdego coś fajnego.
Jednym słowem rewelacja :)
Uciekliśmy z pokoju w: 55 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Świetna zabawa w bajkowej krainie
15.06.2025 | data wizyty: 3.05.2025
Wspaniała zabawa dla całej rodziny. Możemy z całą pewnością stwierdzić, że wszystkie pokoje tej firmy są na bardzo wysokim poziomie.
Legendę odwiedziliśmy w składzie rodzice i dwie córki (7 i 11 lat). Od samego początku przenosimy się do całkiem innego, zaczarowanego świata niziołków i krasnoludów. Bardzo ciekawe rozpoczęcie i fajne wprowadzenie do gry przez tajemniczą zakapturzoną postać.
Już od bardzo wyjątkowych wrót cała scenografia robi duże wrażenia, widać że nie jest to niskobudżetowy pokój.
Piękne dekoracje, wszystkie elementy fajnie pasujące do historii. Bardzo ciekawie wkomponowane zagadki, niezbyt trudne, ale nie banalne. Niektóre wymagały myślenia nieszablonowego. Pokój jest w większości zmechanizowany i odkrywanie zasady działania i otwieranie kolejnych miejsc i skrytek dawało dużo frajdy.
I to co uwielbiamy, czyli efekty audiowizualne, które powodują że możemy poczuć się jak w innym świecie. Naprawdę świetnie zaprojektowany pokój z bardzo przyjemnymi, łatwymi zagadkami (łatwymi dla wyjadaczy, więc mogliśmy się w kilku wykazać pomagając latoroślom). Zakończenie z efektem wow :) Zdecydowanie polecamy każdemu (jeśli macie większe doświadczenie to po prostu idźcie w 2 osoby)
Legendę odwiedziliśmy w składzie rodzice i dwie córki (7 i 11 lat). Od samego początku przenosimy się do całkiem innego, zaczarowanego świata niziołków i krasnoludów. Bardzo ciekawe rozpoczęcie i fajne wprowadzenie do gry przez tajemniczą zakapturzoną postać.
Już od bardzo wyjątkowych wrót cała scenografia robi duże wrażenia, widać że nie jest to niskobudżetowy pokój.
Piękne dekoracje, wszystkie elementy fajnie pasujące do historii. Bardzo ciekawie wkomponowane zagadki, niezbyt trudne, ale nie banalne. Niektóre wymagały myślenia nieszablonowego. Pokój jest w większości zmechanizowany i odkrywanie zasady działania i otwieranie kolejnych miejsc i skrytek dawało dużo frajdy.
I to co uwielbiamy, czyli efekty audiowizualne, które powodują że możemy poczuć się jak w innym świecie. Naprawdę świetnie zaprojektowany pokój z bardzo przyjemnymi, łatwymi zagadkami (łatwymi dla wyjadaczy, więc mogliśmy się w kilku wykazać pomagając latoroślom). Zakończenie z efektem wow :) Zdecydowanie polecamy każdemu (jeśli macie większe doświadczenie to po prostu idźcie w 2 osoby)
Uciekliśmy z pokoju w: 40 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Nie lada gratka dla fanów serialu :)
8.05.2025 | data wizyty: 2.05.2025
Bardzo ciekawe miejsce, które odwiedziliśmy w składzie: rodzice i dwie córki 6 i 11 lat.
Wkraczamy do akademii Nevermore i musimy wykonać różne zadania, aby uzyskać dyplom.
Miejsce jest bardzo ładne, estetyczne, wykonane ze starannością. Dużo detali nawiązujących do serialu. Zabrakło mi odrobinę klimatu grozy, który jednak w serialu dosyć mocno występuje. Pokój średni jeśli chodzi o wielkość, ale jest kilka pomieszczeń, które musieliśmy eksplorować.
Ten escaperoom pachnie świeżością i jest bardzo czysto. Niektóre elementy wystroju naprawdę robią wrażenie wow.
Zagadki są dosyć łatwe, intuicyjne, więc było to miejsce idealne na naszą rodzinną wyprawę. Wszystko zadziałało prawidłowo, er jest częściowo kłódkowy, bez jakiś innowacyjnych rozwiązań, ale i tak bardzo przyjemny i dający dużo fanu z gry.
Pokój bardzo nam się podobał a dziewczyny jak i my, bawiły się świetnie.
Przesympatyczna pani prowadząca to miejsce.
Wkraczamy do akademii Nevermore i musimy wykonać różne zadania, aby uzyskać dyplom.
Miejsce jest bardzo ładne, estetyczne, wykonane ze starannością. Dużo detali nawiązujących do serialu. Zabrakło mi odrobinę klimatu grozy, który jednak w serialu dosyć mocno występuje. Pokój średni jeśli chodzi o wielkość, ale jest kilka pomieszczeń, które musieliśmy eksplorować.
Ten escaperoom pachnie świeżością i jest bardzo czysto. Niektóre elementy wystroju naprawdę robią wrażenie wow.
Zagadki są dosyć łatwe, intuicyjne, więc było to miejsce idealne na naszą rodzinną wyprawę. Wszystko zadziałało prawidłowo, er jest częściowo kłódkowy, bez jakiś innowacyjnych rozwiązań, ale i tak bardzo przyjemny i dający dużo fanu z gry.
Pokój bardzo nam się podobał a dziewczyny jak i my, bawiły się świetnie.
Przesympatyczna pani prowadząca to miejsce.
Uciekliśmy z pokoju w: 47 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Rewelacja - takich miejsc się nie zapomina :)
8.05.2025 | data wizyty: 13.04.2025
Wiarygodna opinia
Rewelacyjny escaperoom - zdecydowanie topka krajowa.
Wszystko na najwyższym poziomie. Ten er to nie tylko świetne zagadki, ale również wyjątkowe przeżycie i wciągająca fabuła.
Bardzo duża powierzchnia, myślę że jest to jeden z większych er w Polsce. Kilka pomieszczeń, a każde z nich dopieszczone w każdym calu.
Piękny wystrój, niesamowicie dopracowana scenografia i detale, pozwalają się poczuć jak w tamtych czasach. To wszystko plus elementy audiowizualne które nam towarzyszą sprawiają że pokój jest bardzo immersyjny. Zagadki na średniozaawansowanym poziomie, genialnie wkomponowane z klimat i wystrój pokoju. Kilka z nich wymaga spostrzegawczości oraz dobrej komunikacji i współpracy w drużynie. Warto wsłuchiwać się w komunikaty, żeby nie przegapić ważnych informacji. Sprawność ruchowa też się tu przyda.
Zagadki są logiczne i spójne, gra aktorska jest dodatkowym atutem. Bardzo ciekawe zakończenie i możliwość wykonania zdjęcia pamiątkowego. Obyło się bez awarii i jakiś blokad. Jedynie obsługa wydawała się trochę zmęczona.
Zdecydowanie zasłużenie zajmuje 1 miejsce w Warszawie i został kilkakrotnie nagrodzony Lockme Awards oraz znalazł się w rankingu Terpeca trzeci rok z rzędu. U nas też wskakuje do TOP 5, zaraz za Opuszczonym Hotelem z Wrocławia i Zieloną Milą z Poznania.
Zdecydowanie polecam każdemu, chociaż jeśli chodzi o dzieci to raczej pokój dla starszych nastolatków niż młodszych - myślę że jest trochę za trudny dla dzieci poniżej 12 lat. Ale myślę, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana escaperoom :)
Wszystko na najwyższym poziomie. Ten er to nie tylko świetne zagadki, ale również wyjątkowe przeżycie i wciągająca fabuła.
Bardzo duża powierzchnia, myślę że jest to jeden z większych er w Polsce. Kilka pomieszczeń, a każde z nich dopieszczone w każdym calu.
Piękny wystrój, niesamowicie dopracowana scenografia i detale, pozwalają się poczuć jak w tamtych czasach. To wszystko plus elementy audiowizualne które nam towarzyszą sprawiają że pokój jest bardzo immersyjny. Zagadki na średniozaawansowanym poziomie, genialnie wkomponowane z klimat i wystrój pokoju. Kilka z nich wymaga spostrzegawczości oraz dobrej komunikacji i współpracy w drużynie. Warto wsłuchiwać się w komunikaty, żeby nie przegapić ważnych informacji. Sprawność ruchowa też się tu przyda.
Zagadki są logiczne i spójne, gra aktorska jest dodatkowym atutem. Bardzo ciekawe zakończenie i możliwość wykonania zdjęcia pamiątkowego. Obyło się bez awarii i jakiś blokad. Jedynie obsługa wydawała się trochę zmęczona.
Zdecydowanie zasłużenie zajmuje 1 miejsce w Warszawie i został kilkakrotnie nagrodzony Lockme Awards oraz znalazł się w rankingu Terpeca trzeci rok z rzędu. U nas też wskakuje do TOP 5, zaraz za Opuszczonym Hotelem z Wrocławia i Zieloną Milą z Poznania.
Zdecydowanie polecam każdemu, chociaż jeśli chodzi o dzieci to raczej pokój dla starszych nastolatków niż młodszych - myślę że jest trochę za trudny dla dzieci poniżej 12 lat. Ale myślę, że jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana escaperoom :)
Uciekliśmy z pokoju w: 55 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Muzeum grozy
26.04.2025 | data wizyty: 13.04.2025
Wiarygodna opinia
Byliśmy ogromnie ciekawi tego escaperoomu. Nasze oczekiwania były duże od dwukrotnego zwycięscy na najlepszy ER w kategorii Horror.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że się nie zawiedliśmy.
Pokój nie jest bardzo duży i raczej klasycznego typu. Jest mrocznie i dosyć ciemno. W pokoju znajduje się sporo eksponatów. Zdecydowanie czuć że miejsce jest nawiedzone.
Odgłosy, hałasy i zło czające się w mroku wywołują gęsią skórkę.
Czy było strasznie - zdecydowanie tak, aczkolwiek obawiałam się większego hardcoru - ale tu się kłania doświadczenie pilnowania tyłów, które zdobyliśmy w naszym częstochowskim Domu Tajemnic. Nawet nasz Mistrz Gry po grze powiedział, że miał mocno utrudnione zadanie przez naszą czujność ;)
Zagadki nie były trudne, ale rozwiązywanie ich w mroku i poczuciu zagrożenia zdecydowanie utrudniało zadanie.
Obsługa zdecydowanie na plus - uwielbiam takich pozytywnie nakręconych ludzi, którzy swoje zadanie wykonują z taką pasją :)
Nie jest to escaperoom wysokobudżetowy, ale zdecydowanie wart odwiedzenia i pozycja obowiązkowa dla fanów mocnych wrażeń.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że się nie zawiedliśmy.
Pokój nie jest bardzo duży i raczej klasycznego typu. Jest mrocznie i dosyć ciemno. W pokoju znajduje się sporo eksponatów. Zdecydowanie czuć że miejsce jest nawiedzone.
Odgłosy, hałasy i zło czające się w mroku wywołują gęsią skórkę.
Czy było strasznie - zdecydowanie tak, aczkolwiek obawiałam się większego hardcoru - ale tu się kłania doświadczenie pilnowania tyłów, które zdobyliśmy w naszym częstochowskim Domu Tajemnic. Nawet nasz Mistrz Gry po grze powiedział, że miał mocno utrudnione zadanie przez naszą czujność ;)
Zagadki nie były trudne, ale rozwiązywanie ich w mroku i poczuciu zagrożenia zdecydowanie utrudniało zadanie.
Obsługa zdecydowanie na plus - uwielbiam takich pozytywnie nakręconych ludzi, którzy swoje zadanie wykonują z taką pasją :)
Nie jest to escaperoom wysokobudżetowy, ale zdecydowanie wart odwiedzenia i pozycja obowiązkowa dla fanów mocnych wrażeń.
Uciekliśmy z pokoju w: 64 minuty
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Klimat jak u Hitchcocka i Kubricka
26.04.2025 | data wizyty: 13.04.2025
Wiarygodna opinia
Podróż do Motelu California to niezapomniana przygoda i wyjątkowe przeżycie.
Zabawa zaczyna się w dzień przyjazdu kiedy otrzymujemy tajemniczego sms-a który wprowadza nas do zabawy.
W inny świat wchodzimy przekraczając próg Mystery Express. Wita nas hotelowy klimat trochę jak ze "Lśnienia". Po meldunku w recepcji, gdzie poznajemy historię tego niezwykłego miejsca i jego mieszkańców zostajemy zaprowadzeni do naszego pokoju i gra się rozpoczyna :)
Świetnie zaaranżowana przestrzeń w której czujemy się jak w prawdziwym pokoju motelowym. Ogromna dbałość o szczegóły i detale. Jakość wykonania i pomysłowość wielu elementów godna podziwu.
Bardzo ciekawe zagadki, w klimacie horrorowych klasyków i trzymające nas w napięciu. Zdecydowanie nie jest to łatwy pokój, kilka zagadek wymaga naprawdę dobrej współpracy i dużej koncentracji. Dlatego polecam raczej grupom z doświadczeniem.
W trakcie gry, przechodząc na kolejne etapy klimat staje się coraz bardziej tajemniczy i makabryczny. W pewnym momencie możemy doświadczyć pewnej "zmiany" - jest to super zagrywka którą już kiedyś mieliśmy okazję doświadczyć w innym er i zdecydowanie podbija nasze wrażenia z zabawy.
Świetny system podpowiedzi. Gratuluje pomysłu - robi wrażenie :)
Rewelacyjny escaperoom - jeden z tych które zdecydowanie pozostają w pamięci.
Achhhh i zapomniałabym podziękować za spełnienie naszego życzenia specjalnego podczas meldunku ;)
Cudowna obsługa i ludzie tworzący to miejsce z ogromną pasją i zaangażowaniem. Po grze mogliśmy z nimi pogadać o procesie tworzenia ER oraz zobaczyć od zaplecza ich świat - za co bardzo dziękujemy :*
Dziękujemy również za możliwość zobaczenia pewnych zakamarków - ponieważ Motel California skrywa w sobie wiele tajemnic i nie każdemu jest dane wszystkie z nich poznać, ale trzymamy kciuki żeby udało się to szybko zmienić.
Z wielką niecierpliwością czekamy na kolejne pokoje, które są w trakcie tworzenia - a z tego co widzieliśmy jest na co czekać :D
Zabawa zaczyna się w dzień przyjazdu kiedy otrzymujemy tajemniczego sms-a który wprowadza nas do zabawy.
W inny świat wchodzimy przekraczając próg Mystery Express. Wita nas hotelowy klimat trochę jak ze "Lśnienia". Po meldunku w recepcji, gdzie poznajemy historię tego niezwykłego miejsca i jego mieszkańców zostajemy zaprowadzeni do naszego pokoju i gra się rozpoczyna :)
Świetnie zaaranżowana przestrzeń w której czujemy się jak w prawdziwym pokoju motelowym. Ogromna dbałość o szczegóły i detale. Jakość wykonania i pomysłowość wielu elementów godna podziwu.
Bardzo ciekawe zagadki, w klimacie horrorowych klasyków i trzymające nas w napięciu. Zdecydowanie nie jest to łatwy pokój, kilka zagadek wymaga naprawdę dobrej współpracy i dużej koncentracji. Dlatego polecam raczej grupom z doświadczeniem.
W trakcie gry, przechodząc na kolejne etapy klimat staje się coraz bardziej tajemniczy i makabryczny. W pewnym momencie możemy doświadczyć pewnej "zmiany" - jest to super zagrywka którą już kiedyś mieliśmy okazję doświadczyć w innym er i zdecydowanie podbija nasze wrażenia z zabawy.
Świetny system podpowiedzi. Gratuluje pomysłu - robi wrażenie :)
Rewelacyjny escaperoom - jeden z tych które zdecydowanie pozostają w pamięci.
Achhhh i zapomniałabym podziękować za spełnienie naszego życzenia specjalnego podczas meldunku ;)
Cudowna obsługa i ludzie tworzący to miejsce z ogromną pasją i zaangażowaniem. Po grze mogliśmy z nimi pogadać o procesie tworzenia ER oraz zobaczyć od zaplecza ich świat - za co bardzo dziękujemy :*
Dziękujemy również za możliwość zobaczenia pewnych zakamarków - ponieważ Motel California skrywa w sobie wiele tajemnic i nie każdemu jest dane wszystkie z nich poznać, ale trzymamy kciuki żeby udało się to szybko zmienić.
Z wielką niecierpliwością czekamy na kolejne pokoje, które są w trakcie tworzenia - a z tego co widzieliśmy jest na co czekać :D
Uciekliśmy z pokoju w: 66 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Na granicy życia i śmierci
8.04.2025 | data wizyty: 16.03.2025
Wiarygodna opinia
Świetny, klimatyczny i wcale nie mały escaperoom.
Bardzo dopracowany wizualnie, piękny wystrój i dekoracje . Lekko mroczny klimat, ale nie straszny. Wiele zaskakujących momentów i oryginalnych rozwiązań.
Wybraliśmy wersję trudniejszą i zdecydowanie jest to spore wyzwanie. Jedna zagadka rozłożyła nas na łopatki. Bardzo istotna jest tu współpraca. Mieliśmy momenty gdzie mieliśmy małe zastoje, w jednej zagadce brakło nam precyzji przez co zajęła nam zdecydowanie za dużo czasu. Zagadek jest multum i każda jest dosyć wymagająca.
Ogólnie czuliśmy już zmęczenie, był to trzeci pokój tego dnia i nasze szare komórki ewidentnie już się przegrzały a pokój zdecydowanie wymagał dużego skupienia i koncentracji :P
Obsługa bez zastrzeżeń. Fajnie że jest opcja łatwiejsza, myślę że warto ją wziąć pod uwagę jeśli nie ma się dużego doświadczenia.
Miejsce warte polecenia
Ps. drugi pokój w tym miejscu Upiorny teatrzyk lalek też jest bardzo dobry :)
Bardzo dopracowany wizualnie, piękny wystrój i dekoracje . Lekko mroczny klimat, ale nie straszny. Wiele zaskakujących momentów i oryginalnych rozwiązań.
Wybraliśmy wersję trudniejszą i zdecydowanie jest to spore wyzwanie. Jedna zagadka rozłożyła nas na łopatki. Bardzo istotna jest tu współpraca. Mieliśmy momenty gdzie mieliśmy małe zastoje, w jednej zagadce brakło nam precyzji przez co zajęła nam zdecydowanie za dużo czasu. Zagadek jest multum i każda jest dosyć wymagająca.
Ogólnie czuliśmy już zmęczenie, był to trzeci pokój tego dnia i nasze szare komórki ewidentnie już się przegrzały a pokój zdecydowanie wymagał dużego skupienia i koncentracji :P
Obsługa bez zastrzeżeń. Fajnie że jest opcja łatwiejsza, myślę że warto ją wziąć pod uwagę jeśli nie ma się dużego doświadczenia.
Miejsce warte polecenia
Ps. drugi pokój w tym miejscu Upiorny teatrzyk lalek też jest bardzo dobry :)
Uciekliśmy z pokoju w: 75 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Jedyna na świecie kopalnia na Strychu :D
8.04.2025 | data wizyty: 16.03.2025
Wiarygodna opinia
Świetny escaperoom. Bawiliśmy się genialnie. To jest idealne miejsce dla początkujących graczy jak i na rozgrzewkę dla bardziej zaawansowanych.
Dobrze zrobiona scenografia, idealnie oddająca klimat starej kopalni- niby strych a jednak kopalnia - uwaga można się trochę pobrudzić :P
Cudowna mistrzyni gry która w bardzo ciekawy sposób wprowadziła nam do fabuły.
Bardzo dobre zagadki, ciekawe, logiczne i świetnie pasujące do klimatu. Poziom trudności nie jest wysoki, więc każdy powinien sobie tutaj poradzić. Pokój raczej z tych klasycznych, więc mamy tu trochę kłódek, ale nie tylko. Świetny zaskakujący moment, a nawet dwa momenty :) Escaperoom zdecydowanie nastawiony na dobrą współpracę, idealny dla 3-4 osób.
Udało nam się pokój skończyć w fajnym czasie, bez żadnej podpowiedzi co jeszcze zwiększyło naszą satysfakcję z gry.
Wszystko było logiczne i zadziałało bez zastrzeżeń. Zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia i polecania.
PS. w budynku obok jest drugi pokój "Noc w muzeum", który również jest rewelacyjny. Warto zwiedzić oba :)
Dobrze zrobiona scenografia, idealnie oddająca klimat starej kopalni- niby strych a jednak kopalnia - uwaga można się trochę pobrudzić :P
Cudowna mistrzyni gry która w bardzo ciekawy sposób wprowadziła nam do fabuły.
Bardzo dobre zagadki, ciekawe, logiczne i świetnie pasujące do klimatu. Poziom trudności nie jest wysoki, więc każdy powinien sobie tutaj poradzić. Pokój raczej z tych klasycznych, więc mamy tu trochę kłódek, ale nie tylko. Świetny zaskakujący moment, a nawet dwa momenty :) Escaperoom zdecydowanie nastawiony na dobrą współpracę, idealny dla 3-4 osób.
Udało nam się pokój skończyć w fajnym czasie, bez żadnej podpowiedzi co jeszcze zwiększyło naszą satysfakcję z gry.
Wszystko było logiczne i zadziałało bez zastrzeżeń. Zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia i polecania.
PS. w budynku obok jest drugi pokój "Noc w muzeum", który również jest rewelacyjny. Warto zwiedzić oba :)
Uciekliśmy z pokoju w: 34 minuty
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Niepokój był ale irytacja też
4.04.2025 | data wizyty: 16.03.2025
Wiarygodna opinia
Początek - genialnie budowane napięcie od samego przekroczenia progu lokalu. Mistrzyni gry świetnie odgrywająca swoją rolę.
Wprowadzenie i sam początek - rewelacja - chyba nic nie oddaje bardziej nazwy pokoju Niepokój jak ten fragment gry. Bardzo mi się to podobało i wprowadzało realny dreszczyk strachu i odczucie właśnie tytułowego niepokoju. Myślę że jeżeli ktoś jest strachliwy to może nie przejść tego elementu. Fajny element zaskoczenia na rozpoczęciu. Ogólnie klimat jest piwnicowy i mroczny, warto mieć na uwadze że możemy się pobrudzić. Później było trochę gorzej, dużo zależy tu jak zostaniemy "rozlokowani". W naszym przypadku nie wyszło to zbyt fortunnie, przez co wkradła nam się już irytacja i zniecierpliwienie, ale więcej nie mogę napisać żeby nie spojlerować. Z minusów kwestia latarek, w pokojach w których panuje półmrok, albo ciemność fajnie jakby one działały na tyle żeby coś było widać, u nas jedna działała dobrze, druga słabo, reszta prawie wcale przez co połowa grupy błądziła po omacku.
Zagadki były dosyć ciekawe, niektóre zaskakujące. Nie wszystko udało nam się dostrzec i mieliśmy w paru momentach zwiechę. Raczej jest to escaperoom starszego typu, więc nowoczesnych rozwiązań tu nie uświadczymy, przy czym niczego to nie ujmowało. Jedna z zagadek w naszym odczuciu trochę niedokładna i straciliśmy przez to sporo czasu. Niestety brakło nam czasu na ukończenie gry, więc pozostał pewien niedosyt.
Podsumowując, pokój ma kilka bardzo mocnych plusów i warto go odwiedzić, choćby dla samego klimatu, ale ma też kilka elementów, które dla nas były dosyć frustrujące (aczkolwiek w innym "ułożeniu" moglibyśmy mieć totalnie inne odczucia). Nie jest to łatwy pokój i warto mieć jakieś doświadczenie. Na ogromny plus pomysł na zdjęcie pamiątkowe - uwielbiam takie klimaty.
Wprowadzenie i sam początek - rewelacja - chyba nic nie oddaje bardziej nazwy pokoju Niepokój jak ten fragment gry. Bardzo mi się to podobało i wprowadzało realny dreszczyk strachu i odczucie właśnie tytułowego niepokoju. Myślę że jeżeli ktoś jest strachliwy to może nie przejść tego elementu. Fajny element zaskoczenia na rozpoczęciu. Ogólnie klimat jest piwnicowy i mroczny, warto mieć na uwadze że możemy się pobrudzić. Później było trochę gorzej, dużo zależy tu jak zostaniemy "rozlokowani". W naszym przypadku nie wyszło to zbyt fortunnie, przez co wkradła nam się już irytacja i zniecierpliwienie, ale więcej nie mogę napisać żeby nie spojlerować. Z minusów kwestia latarek, w pokojach w których panuje półmrok, albo ciemność fajnie jakby one działały na tyle żeby coś było widać, u nas jedna działała dobrze, druga słabo, reszta prawie wcale przez co połowa grupy błądziła po omacku.
Zagadki były dosyć ciekawe, niektóre zaskakujące. Nie wszystko udało nam się dostrzec i mieliśmy w paru momentach zwiechę. Raczej jest to escaperoom starszego typu, więc nowoczesnych rozwiązań tu nie uświadczymy, przy czym niczego to nie ujmowało. Jedna z zagadek w naszym odczuciu trochę niedokładna i straciliśmy przez to sporo czasu. Niestety brakło nam czasu na ukończenie gry, więc pozostał pewien niedosyt.
Podsumowując, pokój ma kilka bardzo mocnych plusów i warto go odwiedzić, choćby dla samego klimatu, ale ma też kilka elementów, które dla nas były dosyć frustrujące (aczkolwiek w innym "ułożeniu" moglibyśmy mieć totalnie inne odczucia). Nie jest to łatwy pokój i warto mieć jakieś doświadczenie. Na ogromny plus pomysł na zdjęcie pamiątkowe - uwielbiam takie klimaty.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 5
Pokaż następne