Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Adashi (dezERterzy)
Moje osobiste TOP 5 POZNAŃ (kolejność alfabetyczna): Krasnoludy Nieznajomi Wikingowie: Amulety mocy Zemsta Umarlaka Zielona Mila Moje osobiste TOP 5 POLSKA... [więcej]
Odwiedzone pokoje:
518
Pokoje na liście życzeń:
1
Poziom:
Przewodnik
Punkty:
434
Dziennikarskie śledztwo
8.03.2019 | data wizyty: 1.02.2019
Ostatni artykuł, w rankingu najlepszy z pokoi od Składnicy Szyfrów. Jakby się można było spodziewać przeprowadzanie dziennikarskiego śledztwa będzie się wiązać w długimi opisami, zagadkami wymagającymi czytania i analizowania znalezionych wcześniej wskazówek lecz na szczęście darowano nam tego. Jest za to sporo naprawdę ciekawych rozwiązań zarówno elektronicznych jak i logicznych. Z większością z nich spotkaliśmy się już wcześniej ale znalazło się także coś nowego.
Wystrój i klimat może jakoś nie powala na kolana no ale też nie ma co tego wymagać, w końcu to miejsce pracy dziennikarzy i to co powinno się w nim znajdować to się znajduje.
O gustach się nie powinno dyskutować, jednym podoba się co innego niż drugim więc to, że moim zdaniem akurat ten pokój jest najsłabszy z wszystkich pięciu ze Składnicy Szyfrów niech nie zniechęca nikogo do odwiedzenia tego miejsca, bowiem to solidna pozycja nie tylko w Legnicy ale spośród wszystkich odwiedzonych przez nas pokoi.
Wystrój i klimat może jakoś nie powala na kolana no ale też nie ma co tego wymagać, w końcu to miejsce pracy dziennikarzy i to co powinno się w nim znajdować to się znajduje.
O gustach się nie powinno dyskutować, jednym podoba się co innego niż drugim więc to, że moim zdaniem akurat ten pokój jest najsłabszy z wszystkich pięciu ze Składnicy Szyfrów niech nie zniechęca nikogo do odwiedzenia tego miejsca, bowiem to solidna pozycja nie tylko w Legnicy ale spośród wszystkich odwiedzonych przez nas pokoi.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy Składnica Szyfrów
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy :)
Хорошо
8.03.2019 | data wizyty: 1.02.2019
Kolejny wyjazd na eskejpy. Kierunkiem miał być Wrocław, lecz opisami, opiniami i tym, że 5 pokoi jest w jednej firmie skusiła nas Legnica więc przed wizytą w stolicy Dolnego Śląska udaliśmy się właśnie tam.
Obsługa zaproponowała nam kolejność odwiedzania ich pokoi według stopnia trudności i rzeczywiście Cień małej Moskwy okazał się idealnym miejscem na rozgrzewkę.
Fajny klimacik, proste, logiczne i współgrające z fabułą zagadki, skromny lecz pasujący do całości wystrój, to wszystko sprawiało, że odbiór tego ER jest jak najbardziej pozytywny.
Byliśmy akurat w dniu, w którym pokój miał swoją trzecią rocznicę od powstania i udało się pobić rekord więc tym większa dla nas frajda.
Szczerze polecam zarówno początkującym jak i zaprawionym w ucieczkach graczom.
Obsługa zaproponowała nam kolejność odwiedzania ich pokoi według stopnia trudności i rzeczywiście Cień małej Moskwy okazał się idealnym miejscem na rozgrzewkę.
Fajny klimacik, proste, logiczne i współgrające z fabułą zagadki, skromny lecz pasujący do całości wystrój, to wszystko sprawiało, że odbiór tego ER jest jak najbardziej pozytywny.
Byliśmy akurat w dniu, w którym pokój miał swoją trzecią rocznicę od powstania i udało się pobić rekord więc tym większa dla nas frajda.
Szczerze polecam zarówno początkującym jak i zaprawionym w ucieczkach graczom.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
Odpowiedź firmy Składnica Szyfrów
Bardzo dziękujemy i pozdrawiamy :)
Mavrel i DC Comics w pigułce
10.01.2019 | data wizyty: 14.12.2018
Na wstępie powiem, że jestem wielkim fanem filmów, które zostały nakręcone na podstawie komiksów a zwłaszcza o superbohaterach z Universum Marvela i DC Comics. Stąd też jak tylko zobaczyłem, że powstaje Escape Room o tej tematyce i do tego w Bydgoszczy to nie mogłem się doczekać żeby odwiedzić ekipę Mr.Lock.
Już samo wejście do siedziby firmy sprawiło, że poczuliśmy się jakoś inaczej, było czuć że spotka nas zaraz coś wielkiego a Mistrzowie Gry tylko podkręcali w nas emocje jeszcze przed rozpoczęciem zabawy. Choć nie wiem czy ratowanie świata można nazwać zabawą.
Rzadko kiedy nie wiem jakimi słowami określić to jak przeżyliśmy ten Escape Room. Powiedzieć, że wystrój był świetny to jakby nic nie powiedzieć. Zachwycać się klimatem, rekwizytami, zagadkami można bez końca ale cokolwiek teraz bym nie napisał to i tak nie odzwierciedli nawet w małym stopniu tego co działo się gdzieś tam na 75 piętrze wieżowca. To trzeba przeżyć po prostu.
Ale pewien jestem jednego - LockMe specjalnie dla pokoju Superheroom powinno wprowadzić nową kategorię, bowiem przygodowy to zbyt mało powiedziane. To jest pokój akcji. I to na najwyższych obrotach. CHAPEAU BAS!!!
Już samo wejście do siedziby firmy sprawiło, że poczuliśmy się jakoś inaczej, było czuć że spotka nas zaraz coś wielkiego a Mistrzowie Gry tylko podkręcali w nas emocje jeszcze przed rozpoczęciem zabawy. Choć nie wiem czy ratowanie świata można nazwać zabawą.
Rzadko kiedy nie wiem jakimi słowami określić to jak przeżyliśmy ten Escape Room. Powiedzieć, że wystrój był świetny to jakby nic nie powiedzieć. Zachwycać się klimatem, rekwizytami, zagadkami można bez końca ale cokolwiek teraz bym nie napisał to i tak nie odzwierciedli nawet w małym stopniu tego co działo się gdzieś tam na 75 piętrze wieżowca. To trzeba przeżyć po prostu.
Ale pewien jestem jednego - LockMe specjalnie dla pokoju Superheroom powinno wprowadzić nową kategorię, bowiem przygodowy to zbyt mało powiedziane. To jest pokój akcji. I to na najwyższych obrotach. CHAPEAU BAS!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Wisienka na torcie
10.01.2019 | data wizyty: 14.12.2018
To już nasza piąta wizyta w pokojach Bydgoskiego Wyjścia Awaryjnego i znając ich możliwości po prostu nie wiedzieliśmy czego się spodziewać. Poprzeczkę zawiesili sobie bardzo wysoko tworząc takie perełki jak Legenda miecza czy Nautilus ale, jak to pewnie każdy profesjonalista, dążyli do tego żeby ich kolejne dzieło było jeszcze lepsze. I muszę z wielkim niedowierzaniem powiedzieć, że im się udało!
Przygoda jak w najlepszych filmach o Indiana Jonesie. Wnętrze piramidy skrywa w sobie tyle tajemnic i tajnych przejść, że czasami było ciężko wyjść z podziwu, że to się dzieje naprawdę. Pomysłowość zagadek, ich różnorodność, niezawodność i przede wszystkim logika sprawiały, że cała rozgrywka była bardzo płynna i przyjemna. Niezliczona ilość tak zwanych "efektów wow" i finał, który sprawia, że jako ekipa możemy stać się sobie bliżsi (lub nie :p ).
Tak jak napisałem w tytule opinii, jeśli poprzednie pokoje Bydgoskiego Wyjścia Awaryjnego są tortem, a W cieniu piramid "wisienką" to jak najwięcej imprez z takim zestawem poproszę :D
I tak na koniec. Szczerze się obawiam kolejnego ER w ich wydaniu. Dla nich ograniczenia nie istnieją.
Przygoda jak w najlepszych filmach o Indiana Jonesie. Wnętrze piramidy skrywa w sobie tyle tajemnic i tajnych przejść, że czasami było ciężko wyjść z podziwu, że to się dzieje naprawdę. Pomysłowość zagadek, ich różnorodność, niezawodność i przede wszystkim logika sprawiały, że cała rozgrywka była bardzo płynna i przyjemna. Niezliczona ilość tak zwanych "efektów wow" i finał, który sprawia, że jako ekipa możemy stać się sobie bliżsi (lub nie :p ).
Tak jak napisałem w tytule opinii, jeśli poprzednie pokoje Bydgoskiego Wyjścia Awaryjnego są tortem, a W cieniu piramid "wisienką" to jak najwięcej imprez z takim zestawem poproszę :D
I tak na koniec. Szczerze się obawiam kolejnego ER w ich wydaniu. Dla nich ograniczenia nie istnieją.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Piramida
10.01.2019 | data wizyty: 14.12.2018
Po wizycie w Skarbcu i po wrażeniach jakie wtedy odnieśliśmy byliśmy pewni, że jak One Hour stworzą nowy pokój to będzie to kandydat do Bydgoskiej czołówki, a wiadomo jak w tym akurat mieście konkurencja jest wymagająca.
To, że w podobnym czasie pojawiły się dwa Escape Roomy o tej samej tematyce sprawia, że chcąc nie chcąc porównujemy je do siebie. Każdy odczucia może mieć inne ale moim zdaniem oba są genialne.
W przypadku Tajemnicy Władcy Nilu na wielki szacunek zasługuje to ile pracy zostało włożone w wykończenie każdego detalu wszystkich pomieszczeń. Zagadki i zadania przed nami stawiane są przemyślane i w 100% wpasowane w fabułę i klimat miejsca, w którym się znaleźliśmy.
Poziom trudności powinien zadowolić nawet doświadczonych uciekinierów a z drobną pomocą Mistrza Gry nawet początkujący dadzą radę.
To był miły i mega satysfakcjonujący powrót w okolice stadionu Zawiszy i mam nadzieję, że do zobaczenia przy kolejnym pokoju ;) Może horror!? :D
To, że w podobnym czasie pojawiły się dwa Escape Roomy o tej samej tematyce sprawia, że chcąc nie chcąc porównujemy je do siebie. Każdy odczucia może mieć inne ale moim zdaniem oba są genialne.
W przypadku Tajemnicy Władcy Nilu na wielki szacunek zasługuje to ile pracy zostało włożone w wykończenie każdego detalu wszystkich pomieszczeń. Zagadki i zadania przed nami stawiane są przemyślane i w 100% wpasowane w fabułę i klimat miejsca, w którym się znaleźliśmy.
Poziom trudności powinien zadowolić nawet doświadczonych uciekinierów a z drobną pomocą Mistrza Gry nawet początkujący dadzą radę.
To był miły i mega satysfakcjonujący powrót w okolice stadionu Zawiszy i mam nadzieję, że do zobaczenia przy kolejnym pokoju ;) Może horror!? :D
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Kambodża pełną gębą!
10.01.2019 | data wizyty: 14.12.2018
Wycieczka do Kambodży na super tajną misję to coś w sam raz dla takich poszukiwaczy przygód jakimi są dezERterzy :D
Już od samego początku zostaliśmy bardzo mile zaskoczeni. Świątynia Angkor Wat jest naprawdę okazała i skrywa w sobie nie jedną tajemnicę do odkrycia.
Połączenie tradycyjnych rozwiązań, klimatycznych zagadek manualnych jak również tajemniczych mechanizmów sprawiło, że każdy z nas był zachwycony tym miejscem. A zakończenie całej misji... to prawdziwy majstersztyk i wielkie brawa za pomysł i realizację!
Jeśli chodzi o ilość zagadek to nie jest jakaś oszałamiająca ale ja zawsze jestem zdania, że nie liczy się ile czasu spędzimy w danym pokoju ale jak ten czas spędzimy a w przypadku Angkor Wat było to cudowne 31 minut.
Szczerze polecam.
Już od samego początku zostaliśmy bardzo mile zaskoczeni. Świątynia Angkor Wat jest naprawdę okazała i skrywa w sobie nie jedną tajemnicę do odkrycia.
Połączenie tradycyjnych rozwiązań, klimatycznych zagadek manualnych jak również tajemniczych mechanizmów sprawiło, że każdy z nas był zachwycony tym miejscem. A zakończenie całej misji... to prawdziwy majstersztyk i wielkie brawa za pomysł i realizację!
Jeśli chodzi o ilość zagadek to nie jest jakaś oszałamiająca ale ja zawsze jestem zdania, że nie liczy się ile czasu spędzimy w danym pokoju ale jak ten czas spędzimy a w przypadku Angkor Wat było to cudowne 31 minut.
Szczerze polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Rajska wyspa.
10.01.2019 | data wizyty: 14.12.2018
Bydgoszcz jeśli chodzi o Escape Roomy jeszcze nigdy nas nie zawiodła. To już trzeci wypad do tego miasta i na rozgrzewkę wzięliśmy sobie pokój dla początkujących. Czasami jak jest zbyt prosto to czuje się niedosyt, ale w przypadku Wyspy Tajemnic nie ma o tym mowy.
Zagadek jest naprawdę dużo, są bardzo zróżnicowane i każdy znajdzie coś dla siebie. Chociaż ich nieliniowość i niezbyt duży poziom trudności mogą sprawić, że część ekipy coś rozwiąże o czym reszta dowiaduje się po zakończeniu zabawy.
Fabuła, wystrój, klimat no i oczywiście ekipa Odklucz swój umysł sprawiają, że czas spędzony w ich pokoju jest bardzo udany i mam nadzieję, że wkrótce spotkamy się znów w pozostałych ich Eskejpach,
Zagadek jest naprawdę dużo, są bardzo zróżnicowane i każdy znajdzie coś dla siebie. Chociaż ich nieliniowość i niezbyt duży poziom trudności mogą sprawić, że część ekipy coś rozwiąże o czym reszta dowiaduje się po zakończeniu zabawy.
Fabuła, wystrój, klimat no i oczywiście ekipa Odklucz swój umysł sprawiają, że czas spędzony w ich pokoju jest bardzo udany i mam nadzieję, że wkrótce spotkamy się znów w pozostałych ich Eskejpach,
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
Noc w muzeum
4.12.2018 | data wizyty: 27.11.2018
Firma Key To Be Free to solidne miejsce jeśli chodzi o poznański rynek ER a ich pokoje to zawsze była gwarancja porządnego główkowania i sprawdzian spostrzegawczości a także logicznego łączenia faktów. Tak samo jest w przypadku ich nowego projektu Da Vinci.
Klimat i wystrój jest idealnym odwzorowaniem muzeum, w którym aż roi się od twórczości Leonarda. Pokój nie raz zaskakuje rozwiązaniami a zadania, które są przed nami stawiane są moim zdaniem bardzo wymagające, co sprawia że uważam ten ER jako najtrudniejszy spośród wszystkich sześciu od KTBF. Na potwierdzenie tych odczuć można dodać, że przez ponad dwa miesiące działalności pokoju żadnej ekipie nie udało się wyjść z niego bez podpowiedzi.
Bardzo dobry pokój i polecam go zwłaszcza doświadczonym graczom.
Klimat i wystrój jest idealnym odwzorowaniem muzeum, w którym aż roi się od twórczości Leonarda. Pokój nie raz zaskakuje rozwiązaniami a zadania, które są przed nami stawiane są moim zdaniem bardzo wymagające, co sprawia że uważam ten ER jako najtrudniejszy spośród wszystkich sześciu od KTBF. Na potwierdzenie tych odczuć można dodać, że przez ponad dwa miesiące działalności pokoju żadnej ekipie nie udało się wyjść z niego bez podpowiedzi.
Bardzo dobry pokój i polecam go zwłaszcza doświadczonym graczom.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
W poszukiwaniu renifera
28.11.2018 | data wizyty: 27.11.2018
To już dziewiąta wizyta w Enigmie i czwarty raz w pokoju Sherlocka (on zawsze na okres świąteczny jest zmieniany na pokój z Mikołajem w tle).
Niby fajnie przed pierwszą gwiazdką wyjść do Escape Roomu żeby wcześniej poczuć świąteczny klimat ale w tym przypadku staje się to już trochę monotonne. Ile razy można oglądać identyczny wystrój i te same rekwizyty? Zagadki co prawda są zmieniane i to one są niby głównym elementem, na który gracze zwracają uwagę ale dla doświadczonych ekip to już jest za mało.
Poziom trudności określiłbym jako średni. Gdyby nie nasze gapiostwo przy jednej zagadce, przez co musieliśmy wziąć podpowiedź moja ocena skłaniałaby się ku łatwemu .
Obsługa jak zawsze miła i uśmiechnięta i mimo moich narzekań jeśli w przyszłym roku pojawi się kolejna odsłona świątecznego pokoju Enigmy to pewnie pojawimy się w tej firmie po raz dziesiąty, nawet jeśli mieliby nam "zaserwować kolejnego odgrzewanego kotleta z nowymi dodatkami" ?
Niby fajnie przed pierwszą gwiazdką wyjść do Escape Roomu żeby wcześniej poczuć świąteczny klimat ale w tym przypadku staje się to już trochę monotonne. Ile razy można oglądać identyczny wystrój i te same rekwizyty? Zagadki co prawda są zmieniane i to one są niby głównym elementem, na który gracze zwracają uwagę ale dla doświadczonych ekip to już jest za mało.
Poziom trudności określiłbym jako średni. Gdyby nie nasze gapiostwo przy jednej zagadce, przez co musieliśmy wziąć podpowiedź moja ocena skłaniałaby się ku łatwemu .
Obsługa jak zawsze miła i uśmiechnięta i mimo moich narzekań jeśli w przyszłym roku pojawi się kolejna odsłona świątecznego pokoju Enigmy to pewnie pojawimy się w tej firmie po raz dziesiąty, nawet jeśli mieliby nam "zaserwować kolejnego odgrzewanego kotleta z nowymi dodatkami" ?
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Demon
7.11.2018 | data wizyty: 21.10.2018
Uwielbiam klimaty horroru więc w naszej wizycie w Szczecinie nie mogło zabraknąć Dworu Nekromanty.
Pierwszy raz mieliśmy okazję grać w pokoju, który praktycznie w całości obsługiwany był przez aplikację. Pomysł naprawdę dobry i wielkie brawa za niezawodność wszystkich elementów gry i zagadek, bowiem było tego bardzo dużo. Na początku trochę irytujące było to, że jak coś zrobiliśmy dobrze to trzeba było chwilę poczekać aż program nam zagadkę zaliczy i odblokuje kolejną, ale po którymś razie się już przyzwyczailiśmy. Ten ER jest całkowicie liniowy więc bardzo sprawnie się go przechodzi i powinni sobie w nim poradzić nawet mniej doświadczeni w ucieczkach.
Podsumowując to zagadki i klimat są największym plusem Dworu Nekromanty, ilość zadań, ich zróżnicowanie i perfekcyjne działanie trzeba pochwalić. Niestety nie przypadło mi do gustu zbyt częste i zbyt szybkie "ingerowanie" Mistrzyni Gry w naszą zabawę. Naprawdę poradzilibyśmy sobie sami i jak za pierwszym razem robiliśmy coś źle to Pani nawet nie dała nam szans na wypróbowanie innej metody po prostu nam ją sugerując. Może po prostu wypadałoby dopasować "mistrzowanie" do doświadczenia graczy, ponieważ mając już grubo ponad 150 pokoi mamy różne pomysły, czasami absurdalne czasami dobre ale nigdy nie zdarzyło nam się nic zniszczyć więc póki nie robiliśmy nic co było zagrożeniem dla wystroju, rekwizytów, pokoju czy też dla nas samych po prostu wypada nam pozwolić kombinować, w końcu to nasz czas i nasza gra. Nie mamy parcia na rekordy, chcemy się po prostu dobrze bawić a takie bezpodstawne "wtrącanie" się do gry z czasem mocno mnie irytowało.
Pierwszy raz mieliśmy okazję grać w pokoju, który praktycznie w całości obsługiwany był przez aplikację. Pomysł naprawdę dobry i wielkie brawa za niezawodność wszystkich elementów gry i zagadek, bowiem było tego bardzo dużo. Na początku trochę irytujące było to, że jak coś zrobiliśmy dobrze to trzeba było chwilę poczekać aż program nam zagadkę zaliczy i odblokuje kolejną, ale po którymś razie się już przyzwyczailiśmy. Ten ER jest całkowicie liniowy więc bardzo sprawnie się go przechodzi i powinni sobie w nim poradzić nawet mniej doświadczeni w ucieczkach.
Podsumowując to zagadki i klimat są największym plusem Dworu Nekromanty, ilość zadań, ich zróżnicowanie i perfekcyjne działanie trzeba pochwalić. Niestety nie przypadło mi do gustu zbyt częste i zbyt szybkie "ingerowanie" Mistrzyni Gry w naszą zabawę. Naprawdę poradzilibyśmy sobie sami i jak za pierwszym razem robiliśmy coś źle to Pani nawet nie dała nam szans na wypróbowanie innej metody po prostu nam ją sugerując. Może po prostu wypadałoby dopasować "mistrzowanie" do doświadczenia graczy, ponieważ mając już grubo ponad 150 pokoi mamy różne pomysły, czasami absurdalne czasami dobre ale nigdy nie zdarzyło nam się nic zniszczyć więc póki nie robiliśmy nic co było zagrożeniem dla wystroju, rekwizytów, pokoju czy też dla nas samych po prostu wypada nam pozwolić kombinować, w końcu to nasz czas i nasza gra. Nie mamy parcia na rekordy, chcemy się po prostu dobrze bawić a takie bezpodstawne "wtrącanie" się do gry z czasem mocno mnie irytowało.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 6/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 25
Pokaż następne