Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Monini
Hej, jestem Monini. Mam na swoim koncie 58 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
58
Pokoje na liście życzeń:
16
Poziom:
Skaut
Punkty:
84
Udana kontynuacja
18.04.2025 | data wizyty: 15.04.2025
Pokój Midnight Killer III: Lockdown stanowi znakomitą propozycję dla fanów escape roomów ceniących oryginalność oraz wysoką jakość wykonania.
Chociaż poziom trudności jest nieco niższy w porównaniu z Midnight Killer II, nadal stanowi wyzwanie dla graczy, sprawdzając ich umiejętności komunikacyjne oraz spostrzegawczość. Pokój oferuje nam logiczne, uczciwie skonstruowane zagadki, które nagradzają poprawne rozwiązania, co motywuje do kontynuacji rozgrywki oraz zapewnia satysfakcję.
Przestrzeń została starannie zaprojektowana, a jej tematyka — więzienia, w którym osadzony jest Midnight Killer III— przedstawiona jest w sposób nieoczywisty, unikając schematycznych rozwiązań. Twórca pokoju pokazuje nam, że nie każde więzienie musi mieć surowe ściany i kraty. Innowacyjne podejście do aranżacji przestrzeni oraz wysoka jakość realizacji sprawiają, że uczestnicy mogą poczuć się jak w nowoczesnym, tajnym więzieniu, wyjętym żywcem z filmów szpiegowskich, co dodatkowo podnosi napięcie i zaangażowanie.
Z pełnym przekonaniem polecam ten pokój wszystkim poszukującym interesującej, angażującej rozgrywki w wyjątkowym klimacie!
Chociaż poziom trudności jest nieco niższy w porównaniu z Midnight Killer II, nadal stanowi wyzwanie dla graczy, sprawdzając ich umiejętności komunikacyjne oraz spostrzegawczość. Pokój oferuje nam logiczne, uczciwie skonstruowane zagadki, które nagradzają poprawne rozwiązania, co motywuje do kontynuacji rozgrywki oraz zapewnia satysfakcję.
Przestrzeń została starannie zaprojektowana, a jej tematyka — więzienia, w którym osadzony jest Midnight Killer III— przedstawiona jest w sposób nieoczywisty, unikając schematycznych rozwiązań. Twórca pokoju pokazuje nam, że nie każde więzienie musi mieć surowe ściany i kraty. Innowacyjne podejście do aranżacji przestrzeni oraz wysoka jakość realizacji sprawiają, że uczestnicy mogą poczuć się jak w nowoczesnym, tajnym więzieniu, wyjętym żywcem z filmów szpiegowskich, co dodatkowo podnosi napięcie i zaangażowanie.
Z pełnym przekonaniem polecam ten pokój wszystkim poszukującym interesującej, angażującej rozgrywki w wyjątkowym klimacie!
Uciekliśmy z pokoju w: 61 minut
Grupa 3 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Potwornie polecam
13.11.2024 | data wizyty: 8.11.2024
Wizyta u Fox O’clock na Lelewela może być z pewnością uznana za w pełni udaną. Po marcowych odwiedzinach w "American School Story" przyszła pora na "Potworne Miasteczko".
Szczególną pochwałę należy się Mistrzyni Gry, która nawiązała doskonały kontakt z naszą grupą, wprowadzając nas w fabułę w sposób niezwykle angażujący. Chce się współpracować z osobami pełnymi zaangażowania i pasji.
Już po przekroczeniu progu "Potwornego Miasteczka" uwagę przykuwa imponujący wystrój, który jest na bardzo wysokim poziomie. Pokój ten czerpie inspiracje z najbardziej znanych dzieł Tima Burtona, takich jak "Gnijąca Panna Młoda", "Miasteczko Halloween" czy "Marsjanie Atakują", co z pewnością przypadnie do gustu fanom jego twórczości.
Jeśli chodzi o zagadki, to w "Potwornym Miasteczku" mamy do czynienia z bogatą gamą trudności – od prostych do średnio trudnych. Chociaż przy niektórych zagadkach zatrzymałyśmy się dłużej, co zdarza się, gdy zbytnio analizujemy sytuację, to jednak warto podkreślić, że pokój nie jest liniowy. Umożliwia to rozdzielenie się i równoczesne rozwiązywanie kilku zagadek, co znacząco zwiększa dynamikę gry.
Podsumowując, "Potworne Miasteczko" to pokój, który spełnił oczekiwania i potrafił wciągnąć zarówno nowicjuszy (w naszym przypadku osobę, która ma kilka pokoi za sobą), jak i doświadczonych graczy.
Z całą pewnością polecam "Potworne Miasteczko" i na pewno odwiedzę pozostałe pokoje od Fox O’clock.
Szczególną pochwałę należy się Mistrzyni Gry, która nawiązała doskonały kontakt z naszą grupą, wprowadzając nas w fabułę w sposób niezwykle angażujący. Chce się współpracować z osobami pełnymi zaangażowania i pasji.
Już po przekroczeniu progu "Potwornego Miasteczka" uwagę przykuwa imponujący wystrój, który jest na bardzo wysokim poziomie. Pokój ten czerpie inspiracje z najbardziej znanych dzieł Tima Burtona, takich jak "Gnijąca Panna Młoda", "Miasteczko Halloween" czy "Marsjanie Atakują", co z pewnością przypadnie do gustu fanom jego twórczości.
Jeśli chodzi o zagadki, to w "Potwornym Miasteczku" mamy do czynienia z bogatą gamą trudności – od prostych do średnio trudnych. Chociaż przy niektórych zagadkach zatrzymałyśmy się dłużej, co zdarza się, gdy zbytnio analizujemy sytuację, to jednak warto podkreślić, że pokój nie jest liniowy. Umożliwia to rozdzielenie się i równoczesne rozwiązywanie kilku zagadek, co znacząco zwiększa dynamikę gry.
Podsumowując, "Potworne Miasteczko" to pokój, który spełnił oczekiwania i potrafił wciągnąć zarówno nowicjuszy (w naszym przypadku osobę, która ma kilka pokoi za sobą), jak i doświadczonych graczy.
Z całą pewnością polecam "Potworne Miasteczko" i na pewno odwiedzę pozostałe pokoje od Fox O’clock.
Uciekliśmy z pokoju w: 100 minut
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Kto tu jest szefem?
9.11.2024 | data wizyty: 6.05.2017
Opinia archiwalna
Pokój odwiedzony 06.05.2017 r. jeszcze nie pod Exitami ale pod House of Crime.
Pamiętam, że pokój wywarł na nas niesamowite wrażenie. Fantastyczne wprowadzenie, do tego sam pokój oddający klimat PRLowskiego gabinetu Dyrektora skarbówki. To co podobało nam się w tym pokoju to zachowany balans między elektronicznymi rozwiązaniami a standardowymi kłódkami.
Fabuła jest tak wciągająca, naprawdę poczułyśmy się jak agenci wysłani na misję, żeby odkryć prawdę. Pamiętam, że fabuła tak nas wciągnęła, że pamiętając słowa "nie zostawcie, żadnych śladów, że tam byliście" - wszystko odkładałyśmy na swoje miejsce, bo co będzie jak nas tu nakryją?!
Patrząc po aktualnych recenzjach pokój dalej trzyma wysoki poziom.
Pamiętam, że pokój wywarł na nas niesamowite wrażenie. Fantastyczne wprowadzenie, do tego sam pokój oddający klimat PRLowskiego gabinetu Dyrektora skarbówki. To co podobało nam się w tym pokoju to zachowany balans między elektronicznymi rozwiązaniami a standardowymi kłódkami.
Fabuła jest tak wciągająca, naprawdę poczułyśmy się jak agenci wysłani na misję, żeby odkryć prawdę. Pamiętam, że fabuła tak nas wciągnęła, że pamiętając słowa "nie zostawcie, żadnych śladów, że tam byliście" - wszystko odkładałyśmy na swoje miejsce, bo co będzie jak nas tu nakryją?!
Patrząc po aktualnych recenzjach pokój dalej trzyma wysoki poziom.
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Po latach w szkole magii i czarodziejstwa
9.11.2024 | data wizyty: 8.04.2017
Opinia archiwalna
Kto by nie chciał chociaż na chwilę dostać się do szkoły magii i czarodziejstwa, żeby poczuć się chociaż przez chwilę jak Harry Potter? Chyba tylko muggole.
Miałam przyjemność być w pokoju dwukrotnie 08.04.2017 oraz 11.11.2017 z dwiema różnymi grupami i za każdym razem bawiłam się świetnie.
Pokój idealny dla fana Harry’ego Pottera oraz dla osób, które rozpoczynały swoją przygodę z Escape Roomami. Zagadki nie były zbyt skomplikowane ale rozwiazywanie ich sprawiło nam sporą frajdę.
To był mój pierwszy potterowy pokój i wspominam go bardzo miło.
Miałam przyjemność być w pokoju dwukrotnie 08.04.2017 oraz 11.11.2017 z dwiema różnymi grupami i za każdym razem bawiłam się świetnie.
Pokój idealny dla fana Harry’ego Pottera oraz dla osób, które rozpoczynały swoją przygodę z Escape Roomami. Zagadki nie były zbyt skomplikowane ale rozwiazywanie ich sprawiło nam sporą frajdę.
To był mój pierwszy potterowy pokój i wspominam go bardzo miło.
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Klątwa - noc Walpurgi
18.10.2024 | data wizyty: 14.09.2024
"Klątwa - noc Walpurgi" to mój pierwszy pokój zagadek w Toruniu i zarazem pierwsze doświadczenie w Domu Kłódek.
Już od samego początku można poczuć wyjątkową atmosferę, dzięki przyjaznej obsłudze, która wita nas z entuzjazmem, i wprowadza w klimat tajemniczej nocy Walpurgii. Nasza grupa postanowiła podjąć się wyzwania, które polega na przywołaniu ducha potężnego czarnoksiężnika - zadanie, które mają szansę zrealizować jedynie najbardziej utalentowantowani. Nagrodą dla nas będzie wiedza magiczna.
Wystrój pokoju jest przemyślany i konsekwentnie nawiązuje do tematyki magicznych obrzędów, co zapewnia znakomitą immersję. Już od pierwszych chwil czujemy się zanurzeni w realia Nocy Walpurgi. Zagadki, chociaż nie nadmiernie skomplikowane, są bardzo satysfakcjonujące. Dzięki nim rozwiązywanie kolejnych etapów staje się prawdziwą przyjemnością.
Moje pierwsze spotkanie z Domem Kłódek w Toruniu było niezwykle udane, co utwierdza mnie w przekonaniu, że z przyjemnością powrócę do tego miejsca.
Gorąco polecam zarówno miłośnikom escape roomów, jak i osobom dopiero rozpoczynającym swoją przygodę w tej formie rozrywki.
Już od samego początku można poczuć wyjątkową atmosferę, dzięki przyjaznej obsłudze, która wita nas z entuzjazmem, i wprowadza w klimat tajemniczej nocy Walpurgii. Nasza grupa postanowiła podjąć się wyzwania, które polega na przywołaniu ducha potężnego czarnoksiężnika - zadanie, które mają szansę zrealizować jedynie najbardziej utalentowantowani. Nagrodą dla nas będzie wiedza magiczna.
Wystrój pokoju jest przemyślany i konsekwentnie nawiązuje do tematyki magicznych obrzędów, co zapewnia znakomitą immersję. Już od pierwszych chwil czujemy się zanurzeni w realia Nocy Walpurgi. Zagadki, chociaż nie nadmiernie skomplikowane, są bardzo satysfakcjonujące. Dzięki nim rozwiązywanie kolejnych etapów staje się prawdziwą przyjemnością.
Moje pierwsze spotkanie z Domem Kłódek w Toruniu było niezwykle udane, co utwierdza mnie w przekonaniu, że z przyjemnością powrócę do tego miejsca.
Gorąco polecam zarówno miłośnikom escape roomów, jak i osobom dopiero rozpoczynającym swoją przygodę w tej formie rozrywki.
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Czas odzyskać magię
18.10.2024 | data wizyty: 31.08.2024
Escape room "Tajemnice Elfandiru" to pozycja, która wyróżnia się interesującą narracją oraz unikalną atmosferą, przenoszącą uczestników do magicznego świata Elfandiru. Historia opowiada o przyczynach utraty magii, co stanowi doskonałą motywację do angażowania się w liczne zagadki i wyzwania.
W przestrzeni tego pokoju znajduje się wiele różnorodnych zagadek; od prostych po bardziej skomplikowane, które wymagają logicznego myślenia i współpracy w grupie. Każda z nich jest starannie przemyślana, a ich rozwiązanie prowadzi do satysfakcjonującego końca, jakim jest przywrócenie pokoju i magii w Elfandirze.
Nasza czteroosobowa grupa cieszyła się dynamiczną rozgrywką, która zapewniała odpowiednią ilość miejsca, dzięki czemu nikt nie czuł się przytłoczony. Co istotne, wystrój pokoju jest wyjątkowy i w pełni odzwierciedla tematykę elfickiego lasu. Choć w niektórych miejscach przydałoby mu się lekkie odświeżenie, to ogólna koncepcja wizualna skutecznie zachęca do zanurzenia się w świat elfiej magii.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdy entuzjasta escape roomów podziela zamiłowanie do klimatu fantasy czy postaci elfów. Niemniej jednak, uważam, że "Tajemnice Elfandiru" to miejsce, które warto odwiedzić. Wciągająca fabuła, dobrze skonstruowane zagadki oraz magiczna atmosfera sprawiają, że ta przygoda z pewnością znajdzie kolejnych śmiałków, którzy chcą przekroczyć Elfandiru i odkryć jego tajemnice.
W przestrzeni tego pokoju znajduje się wiele różnorodnych zagadek; od prostych po bardziej skomplikowane, które wymagają logicznego myślenia i współpracy w grupie. Każda z nich jest starannie przemyślana, a ich rozwiązanie prowadzi do satysfakcjonującego końca, jakim jest przywrócenie pokoju i magii w Elfandirze.
Nasza czteroosobowa grupa cieszyła się dynamiczną rozgrywką, która zapewniała odpowiednią ilość miejsca, dzięki czemu nikt nie czuł się przytłoczony. Co istotne, wystrój pokoju jest wyjątkowy i w pełni odzwierciedla tematykę elfickiego lasu. Choć w niektórych miejscach przydałoby mu się lekkie odświeżenie, to ogólna koncepcja wizualna skutecznie zachęca do zanurzenia się w świat elfiej magii.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdy entuzjasta escape roomów podziela zamiłowanie do klimatu fantasy czy postaci elfów. Niemniej jednak, uważam, że "Tajemnice Elfandiru" to miejsce, które warto odwiedzić. Wciągająca fabuła, dobrze skonstruowane zagadki oraz magiczna atmosfera sprawiają, że ta przygoda z pewnością znajdzie kolejnych śmiałków, którzy chcą przekroczyć Elfandiru i odkryć jego tajemnice.
Uciekliśmy z pokoju w: 61 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Średni
Pokój godny polecenia
24.09.2024 | data wizyty: 31.08.2024
Aż się serce człowiekowi raduje, kiedy trafia na pokój przygotowany i dopieszczony przez innego gracza!
W pokoju czuć klimat starej Anglii, pomieszczenia, w których się znajdujemy są wyjęte niczym z epoki. Od razu wszyscy możemy się wczuć w historię. Pokój pod względem wizualnym dopracowany w 100% i coś co nie zdarza się często to nie zobaczymy tu skrzynek technicznych, czy kłódek i taśm, kabli też nie widzimy. Właściciele zadbali, żeby dokładnie to przed nami schować i ten zabieg robi robotę. Na pewno ja, jestem pewna, że moja grupa też, poświęciła krótką chwilę, żeby popodziwiać wnętrze.
Jeśli chodzi o zagadki są angażujące, logiczne, wszyscy mieliśmy ręce pełne roboty, co ważne – WSZYSTKO DZIAŁAŁO (a jak wiemy, niektóre zagadki w pokojach potrafią się zaciąć lub po prostu nie działają, a tutaj wszystko pięknie ładnie działało). Jedna zagadka, mimo że banalna zawiesiła nas i gdyby nie przebłysk geniuszu naszego współtowarzysza to musielibyśmy poprosić o podpowiedź (ale by nam było głupio, że do takiego banału) i mogliśmy ruszyć dalej z rozwiązywaniem. Zagadki po rozwiązaniu dały nam wszystkim niesamowitą satysfakcję.
Co jeszcze pozytywnie wpływa na odbiór pokoju to jego niecodzienne zakończenie. Pierwszy raz miałam do czynienia z takim i chciałabym jeszcze w przyszłości doświadczyć podobnego.
Podoba mi się to, że to nie jest kolejny Kuba Rozpruwacz czy Sherlock Holmes, a także nie James Moriarty. To (wydaje mi się) autorski scenariusz, więc zdobywa u mnie kolejne plusy!
Pokój zdecydowanie trafi do mojej topki pokojów za świetne wykonanie, fantastyczną historię oraz zagadki.
Legnica okazała się pozytywną niespodzianką dla naszej grupy, pokoje od LockER polecamy wszystkim. Wiem, że większość odwiedza wielkie miasta jak Wrocław, Poznań czy Warszawę, ale taka mała Legnica potrafi zaskoczyć, potrafi świetnie się prezentować. Trzymam kciuki za dalszy rozwój LockER!
W pokoju czuć klimat starej Anglii, pomieszczenia, w których się znajdujemy są wyjęte niczym z epoki. Od razu wszyscy możemy się wczuć w historię. Pokój pod względem wizualnym dopracowany w 100% i coś co nie zdarza się często to nie zobaczymy tu skrzynek technicznych, czy kłódek i taśm, kabli też nie widzimy. Właściciele zadbali, żeby dokładnie to przed nami schować i ten zabieg robi robotę. Na pewno ja, jestem pewna, że moja grupa też, poświęciła krótką chwilę, żeby popodziwiać wnętrze.
Jeśli chodzi o zagadki są angażujące, logiczne, wszyscy mieliśmy ręce pełne roboty, co ważne – WSZYSTKO DZIAŁAŁO (a jak wiemy, niektóre zagadki w pokojach potrafią się zaciąć lub po prostu nie działają, a tutaj wszystko pięknie ładnie działało). Jedna zagadka, mimo że banalna zawiesiła nas i gdyby nie przebłysk geniuszu naszego współtowarzysza to musielibyśmy poprosić o podpowiedź (ale by nam było głupio, że do takiego banału) i mogliśmy ruszyć dalej z rozwiązywaniem. Zagadki po rozwiązaniu dały nam wszystkim niesamowitą satysfakcję.
Co jeszcze pozytywnie wpływa na odbiór pokoju to jego niecodzienne zakończenie. Pierwszy raz miałam do czynienia z takim i chciałabym jeszcze w przyszłości doświadczyć podobnego.
Podoba mi się to, że to nie jest kolejny Kuba Rozpruwacz czy Sherlock Holmes, a także nie James Moriarty. To (wydaje mi się) autorski scenariusz, więc zdobywa u mnie kolejne plusy!
Pokój zdecydowanie trafi do mojej topki pokojów za świetne wykonanie, fantastyczną historię oraz zagadki.
Legnica okazała się pozytywną niespodzianką dla naszej grupy, pokoje od LockER polecamy wszystkim. Wiem, że większość odwiedza wielkie miasta jak Wrocław, Poznań czy Warszawę, ale taka mała Legnica potrafi zaskoczyć, potrafi świetnie się prezentować. Trzymam kciuki za dalszy rozwój LockER!
Uciekliśmy z pokoju w: 61 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Odpowiedź firmy LockER
Taką opinią to aż chce się człowiek pochwalić ;) Serdecznie dziękujemy za ogrom pozytywnych słów i bardzo się cieszymy, że udało nam się tak pozytywnie was zaskoczyć. Powodzenia w kolejnych pokojach! Pozdrawiamy!
WOWderland
18.09.2024 | data wizyty: 30.05.2024
Opinia archiwalna
Od samego wejścia można poczuć klimat Krainy Czarów. Klimatyczna poczekalnia już wprowadza graczy w Szalony nastrój.
Sam pokój jest przepiękny! Mamy wrażenie jakbyśmy rzeczywiście trafili do Wonderlandu. Widać ogrom pracy które Hurry Up włożyło w przygotowanie tego pokoju. W każdym zakamarku widać klimat! Każda część pokoju wywołuje W O W !
Jeśli chodzi o zagadki to mamy tutaj wszystko – łatwe, trudniejsze, trochę abstrakcyjne, inne logiczne, wymagające kooperacji, bardziej manualne. Zagadek też jest dość dużo i nasza 4 osobowa grupa miała ręce pełne roboty.
Nawet jeśli przechodzicie przez pokój śpiewająco i nie potrzebujecie wskazówek, to polecam przetestować system podpowiedzi wart jest zobaczenia.
Wspaniała obsługa i zaangażowany Mistrz Gry.
Polecam pokój wszystkim, oczywiście fanom Alicji w Krainie Czarów szczególnie, myślę, że każdy będzie się tu dobrze bawił i znajdzie coś dla siebie.
Sam pokój jest przepiękny! Mamy wrażenie jakbyśmy rzeczywiście trafili do Wonderlandu. Widać ogrom pracy które Hurry Up włożyło w przygotowanie tego pokoju. W każdym zakamarku widać klimat! Każda część pokoju wywołuje W O W !
Jeśli chodzi o zagadki to mamy tutaj wszystko – łatwe, trudniejsze, trochę abstrakcyjne, inne logiczne, wymagające kooperacji, bardziej manualne. Zagadek też jest dość dużo i nasza 4 osobowa grupa miała ręce pełne roboty.
Nawet jeśli przechodzicie przez pokój śpiewająco i nie potrzebujecie wskazówek, to polecam przetestować system podpowiedzi wart jest zobaczenia.
Wspaniała obsługa i zaangażowany Mistrz Gry.
Polecam pokój wszystkim, oczywiście fanom Alicji w Krainie Czarów szczególnie, myślę, że każdy będzie się tu dobrze bawił i znajdzie coś dla siebie.
Uciekliśmy z pokoju w: 82 minuty
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Jak dobre wino
17.09.2024 | data wizyty: 11.05.2024
Opinia archiwalna
Kiedy szukamy pokoju, który oddałby klimat starego Wrocławia od razu na myśl przychodzi Zdrada w Breslau. Pomimo tego, że pokój ma 8-9 lat, to starzeje się jak dobre wino.
Kiedy idziemy do ER, który ma już swoje lata to w większości spodziewamy się sporych zniszczeń, że zagadki nie będą działały lub że właśnie te zagadki są tylko starego typu i nie będziemy cieszyć się ich rozwiązaniami.
Tutaj WIELKIE brawa należą się ekipie Exit19 bo dbają o pokój doskonale, my nie zawaliliśmy żadnych zniszczeń. Zagadki też wszystkie były sprawne.
Zdrada pomimo wieku jest bardzo zadbana a zagadki bardzo satysfakcjonujące, nasze 5 osobowa grupa miała przez cały czas trwania gry ręce pełne roboty, a była nas 5. Zagadki są różne, wiadomo w pokoju o tym klimacie będą kłódki, ale nie tylko. Wszyscy fani ER'ów powinni być zadowoleni.
Udało nam się wyjść chwilę przed czasem.
Kiedy idziemy do ER, który ma już swoje lata to w większości spodziewamy się sporych zniszczeń, że zagadki nie będą działały lub że właśnie te zagadki są tylko starego typu i nie będziemy cieszyć się ich rozwiązaniami.
Tutaj WIELKIE brawa należą się ekipie Exit19 bo dbają o pokój doskonale, my nie zawaliliśmy żadnych zniszczeń. Zagadki też wszystkie były sprawne.
Zdrada pomimo wieku jest bardzo zadbana a zagadki bardzo satysfakcjonujące, nasze 5 osobowa grupa miała przez cały czas trwania gry ręce pełne roboty, a była nas 5. Zagadki są różne, wiadomo w pokoju o tym klimacie będą kłódki, ale nie tylko. Wszyscy fani ER'ów powinni być zadowoleni.
Udało nam się wyjść chwilę przed czasem.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Oczarowana!
2.06.2024 | data wizyty: 5.05.2024
Śledziłam wszystkie stories i newsy od Exit19 jak tylko zaczęli zapowiadać nowy pokój Księga Magii – Czar Wiedźmy. Kiedy okazało się, że jest już dostępny to rezerwacji, nie zajęło mi to dużo czasu żeby zgrać grupę i wcisnąć „Rezerwuj pokój”.
Pokój czaruje nie tylko w środku ale też na zewnątrz. Z reguły jak odwiedzamy escape roomy to cała „magia” pokoju rozgrywa się po przekroczeniu progu pokoju. Exit19 serwuje nam przystawkę tego co czeka nas już w momencie wejścia do ich poczekalni.
Wystrój z zewnątrz jak i w środku jest bardzo przemyślany. Wszystkie elementy są przygotowane z należytą starannością. Jestem fanką osoby, która odpowiada za wystrój i wszystkie elementy!
Pokój nie jest duży, jest to tylko jedno pomieszczenie, ale napakowane po brzegi magią oraz zagadkami. Nie wchodzimy tam sobie na głowę, nie jest tłoczno.
Zagadki w pokoju są przemyślane, niektóre zabawne, są angażujące i powodują, że co chwilę chce się mówić „WOW”. Na plus jest to, że możemy robić kilka zagadek jednocześnie, wiec wszyscy mają ręce pełne roboty.
Bardzo podobał mi się system podpowiedzi, co prawda moja grupa z niego nie skorzystała (bardzo żałujemy), ale zrobił na nas ogromne wrażenie. Pierwszy raz (i mam nadzieję nie ostatni spotykam się z takim rozwiązaniem)
Zdecydowanie polecam!
Pokój czaruje nie tylko w środku ale też na zewnątrz. Z reguły jak odwiedzamy escape roomy to cała „magia” pokoju rozgrywa się po przekroczeniu progu pokoju. Exit19 serwuje nam przystawkę tego co czeka nas już w momencie wejścia do ich poczekalni.
Wystrój z zewnątrz jak i w środku jest bardzo przemyślany. Wszystkie elementy są przygotowane z należytą starannością. Jestem fanką osoby, która odpowiada za wystrój i wszystkie elementy!
Pokój nie jest duży, jest to tylko jedno pomieszczenie, ale napakowane po brzegi magią oraz zagadkami. Nie wchodzimy tam sobie na głowę, nie jest tłoczno.
Zagadki w pokoju są przemyślane, niektóre zabawne, są angażujące i powodują, że co chwilę chce się mówić „WOW”. Na plus jest to, że możemy robić kilka zagadek jednocześnie, wiec wszyscy mają ręce pełne roboty.
Bardzo podobał mi się system podpowiedzi, co prawda moja grupa z niego nie skorzystała (bardzo żałujemy), ale zrobił na nas ogromne wrażenie. Pierwszy raz (i mam nadzieję nie ostatni spotykam się z takim rozwiązaniem)
Zdecydowanie polecam!
Uciekliśmy z pokoju w: 35 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 1
Pokaż następne