Superwiewiór

    Superwiewiór

    Hej, jestem Superwiewiór. Mam na swoim koncie 78 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    78

    Pokoje na liście życzeń:
    0

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    148

    0
    0

    Wróć do pełnej listy opinii

    Escape room - Zamek Draculi
    Zamek Draculi

    Czy tu piją krew?

    19.02.2016 | data wizyty: 19.02.2016

    Jeden z pokoi relatywnie nisko-budżetowych, bez nadzwyczajnych udziwnień i niezwykłych przedmiotów (z jednym, godnym zapamiętania, wyjątkiem). Same zagadki też nie są trudne, może jedna czy dwie są warte zachowania w pamięci na dłużej, reszta dość tradycyjna i łatwa do przejścia przez średniozaawansowanych i zaawansowanych. Stąd raczej pokój jest do polecenia dla początkujących, do przetarcia, do spróbowania escape-roomów, do załapania koncepcji. Dla zaawansowanych i choć trochę obstukanych w "wychodzeniu" ten pokój jest do przejścia w niezbyt długim czasie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Odpowiedź firmy Gamescape Kraków

    Dzięki, "wyjadaczy" escape roomów zapraszamy do bicia rekordów w tym, czy w kolejnych naszych pokojach
    Escape room - Bez Instrukcji
    Bez Instrukcji

    J-23 znowu nadaje!

    19.02.2016 | data wizyty: 19.02.2016

    W porównaniu z drugim pokojem w Splocie ten wypada dużo lepiej. Fani "Stawki" będą nasyceni ogromem klossowych aspektów, wystrój zatem bez zarzutu. Scenariusz - dość oczywisty, ale zagadki szpiegowskie zawsze są fajne. Zagadki - relatywnie oryginalne, a pewne ich elementy wymagały dużych nakładów żmudnej lub pomysłowej pracy - doceniamy to. Pokój jest do polecenia, choć grupy początkujące będą miały z nim problem, bo nie jest wcale taki prosty. W zasadzie tylko jedną rzecz można by tam zmienić - sam początek. Nie jest łatwo wystartować, więc idąc za radą obsługi - jeśli po 5 minutach nie znasz pierwszego kodu to weź podpowiedź. Inaczej nie wyrobisz się w czasie, a ten pierwszy kod jest tak naprawdę dość łatwy, ale nie oczywisty dla starych wyjadaczy. Warto tam się przejść, my polecamy!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Bez Znieczulenia
    Bez Znieczulenia

    Zęby wyrwane:)

    19.02.2016 | data wizyty: 19.02.2016

    Pokój ociupinkę zakręcony, choć trudno o nim powiedzieć, że był trudny. Generalnie doświadczone drużyny nie powinny mieć problemów, choć nie da się ukryć, że wpisany w scenariusz bardzo pomysłowy zwrot akcji dużo temu pokojowi dodaje. Jeżeli jednak ten zwrot akcji "wyjmie" się z tego pokoju, to pozostaje pokój bardzo przeciętny, w którym niewiele jest w stanie zaskoczyć. Ot, wejść, znaleźć, otworzyć, nic nadzwyczajnego. Klimat sadystycznego gabinetu dentystycznego został przez twórców zachowany. Pokój zatem rekomendujemy grupom troszkę ponad początkującym, po pierwszych kilku przebytych pokojach. Nie jest zły, można na nim potrenować, ale fajerwerków się nie spodziewajcie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Biały
    Biały

    W bieli szaleństwa...

    19.02.2016 | data wizyty: 19.02.2016

    W Białym pokoju byliśmy już ponad rok temu i wtedy był to nasz trzeci pokój. Być może dziś, mając już trochę doświadczenia, patrzylibyśmy na niego inaczej, ale tamto wyjście pozostawiło niezapomniane wrażenie. Uwielbiam klimaty "na krawędzi szaleństwa", a dokładnie tak się w tym pokoju czułem. Pokój w istocie - jak w szpitalu psychiatrycznym, w zasadzie pusty i pełny jednocześnie. Zagadki nieproste, pomysłowe i oryginalne, zadbane szczegóły, jak w każdym pokoju w FindOucie. Klimat - nie do powtórzenia, efekty dźwiękowe - przyprawiające o gęsią skórkę. Do dziś jest to jeden z moich najulubieńszych pokojów, który mogę z pełnym przekonaniem polecić. Wydaje mi się, że najlepiej pójść tam we dwie, max trzy osoby z niezbyt dużym bagażem doświadczenia. Super zabawa murowana:).
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Tajemnica architekta
    Tajemnica architekta

    Dopadliśmy "Trybunał"!

    10.01.2016 | data wizyty: 10.01.2016

    Zagwozdka jest miejscem na escape-roomowej mapie Łodzi, które obowiązkowo trzeba odwiedzić i które polecamy każdemu, kto tylko nas zapyta. Tym razem zaproponowali klimacik dość nietypowy - na trzy dni przejęli pomieszczenia Teatru Lutnia tylko po to, by zrobić tam pokój zagadek. Koncepcja wyśmienita, utrzymana w klimacie historii miasta Łodzi - oto znika jeden z architektów miasta, a za jego zniknięcie odpowiedzialny najprawdopodobniej jest tajemniczy "Trybunał" - sekretna organizacja rządząca Łodzią. Ze wszystkich escape -roomów, w jakich kiedykolwiek byliśmy, ten rozgrywał się na największej powierzchni. Wystrój i klimat zachowany i oddziałujący na kilka zmysłów. Samych zagadek nie jest jednak dużo i nie są trudne - grupa początkująca powinna sobie spokojnie poradzić, a doświadczeni powinni przejść jak burza, może w jednym czy dwóch mniej intuicyjnych miejscach zatrzymując się tylko na chwilę. Przez to grupy bardziej doświadczone mogą mieć lekki intelektualny niedosyt. Jest jasne, że w takim miejscu trudno o remonty, które mogłyby podkręcić poziom trudności, jednakże kilka więcej niespodzianek nie zaszkodziłoby. Oczywiście również jasne jest, że "Tajemnica architekta" jest tworem jedynie efemerycznym, mającym na celu rozpropagowanie escape-roomów i zapoznanie z nimi szerszej publiczności. Myślę, że ten cel został osiągnięty w 100%.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - Midnight Killer
    Midnight Killer

    Psychopata o północy...

    20.12.2015 | data wizyty: 20.12.2015

    Wizyta we Wrocławiu nie byłaby pełna, gdyby nie było w jej trakcie zaplanowanych odwiedzin w najlepszym pokoju, jaki Wrocław ma do zaproponowania. Midnight Killer ma nie przez przypadek 1 (czasem 2) miejsce na Lockme.pl. To po prostu jest bardzo dobry pokój. Być może nie jest wysoko-budżetowy (do skonstruowania go nie potrzebne było dużo elektroniki), ale klimacik ma pierwsza klasa. Wystrój doskonale oddaje mieszkanie psychopaty, efekty dźwiękowe wzmagają tylko klimat. Zagadki - przede wszystkim oryginalne, niespotykane, twórcy naprawdę przyłożyli się, by nie kopiować koncepcji spotkanych gdzie indziej. W związku z tym nawet dla drużyn zaawansowanych ten pokój jest prawdziwym wyzwaniem. Na jego przejście jest przeznaczone 90 minut, a ładunek zagadek jest wystarczający, by ten cały czas zapełnić. Czy jest to poziom "nightmare"? Moim zdaniem nie, choć na pewno jest to poziom "hard" lub "very hard" - zagadki da się rozwiązać, po prostu jest ich dość dużo, ale nie są nie do przejścia, doświadczeni gracze powinni sobie poradzić. Z drugiej strony - początkujący przed przejściem przynajmniej kilku pokojów nie mają po co się tu pakować, po prostu nie mają szans, a mogą się jedynie zniechęcić. Jedyne zastrzeżenie jakie mogę mieć, to do nazwy pokoju - może lepiej by pasowało "Midnight Psychopath" - po nazwie "Killer" spodziewałem się jakieś zagadki kryminalnej, której jednak tam nie ma. Podsumowując - warto, po prostu warto, warto tam przyjść. Numer 1 jest numerem 1 w zupełności zasłużenie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Escape room - Manuskrypt
    Manuskrypt

    Manuskrypt - warto tu zajrzeć!

    27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015

    Po odwiedzeniu pierwszego, dość prostego pokoju w Twierdzy (mowa tu o "Alcatraz") oczekiwania wobec Manuskryptu miałem dość niewysokie. Jest to jednak pokój naprawdę niezły, zawiera dużo ciekawych, zróżnicowanych pod względem typu zagadek, trochę robiącej wrażenie elektroniki, parę naprawdę fajnych rekwizytów i kilka ciekawych rozwiązań. Poziom trudności nie jest wyśrubowany, choć raczej nie jest to pokój dla początkujących, ale grupy ze średnim doświadczeniem będą się dobrze bawić, a prawdziwi wyjadacze też będą mile zaskoczeni.W istocie - można poczuć się jak bohater filmów (nie powiem których, bo za dużo zdradzę:)). Wystrój - prosty, ale dopracowany i cieszący oko. Warto, warto przyjść.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - niePokój Artysty
    niePokój Artysty

    Artysta, dziewczyna i krawędź szaleństwa...

    27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015

    Na wstępie powiem, że to pokój bardzo fajny, chyba najlepszy z tych, w których byłem w Mysterious Room. Nie przez przypadek jest na 2-3 osoby, bo pomieszczenie jest bardzo małe i więcej osób tam po prostu... nie wejdzie. Historia kryjąca się za pokojem jest bardzo ciekawa, klimacik lekko psychodeliczny, dużo dopracowanych szczegółów dodatkowo ją podkręca, brakuje chyba tylko jakiejś muzyki (choć i bez niej klimat jest odczuwalny). Zagadki - ciekawe, zarówno manualne jak i logiczne (z przewagą logicznych), kilka oryginalnych też się znalazło. Pokój raczej dla bardziej doświadczonych, choć trzeba przyznać, że grupa średnio-zaawansowana (a nawet relatywnie początkująca), która ma w swojej historii inne pokoje w Mysterious Room też powinna sobie poradzić - można dostrzec w zagadkach pewien specyficzny dla tej firmy styl, prawie że podpis. Ja bardzo lubię klimaty "na krawędzi szaleństwa" i ten pokój właśnie taki jest. Być może jestem przez to nieobiektywny i być może moje oceny są zawyżone, ale odzwierciedlają moje samopoczucie po wyjściu z pokoju Artysty.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Odwrócona Grawitacja
    Odwrócona Grawitacja

    Czy to góra czy dół?

    27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015

    Opinia archiwalna

    Po tytule pokoju można domyśleć się jaki panuje tam wystrój. I rzeczywiście - robi on wrażenie na pierwszy i kilka kolejnych rzutów oka. Nieczęsto zdarza się, by ktoś przyłożył tyle wysiłku do oryginalnego wystroju pomieszczenia. Za to zdecydowanie duży plus, niestety więcej niż 5 dać nie mogę:). Pokój średnio trudny, średnio-zaawansowana grupa będzie się dobrze bawić, początkująca - też, choć nie gwarantuję jej sukcesu (czyli wyjścia), wyjadacze - warto wpaść bo parę ciekawych zagadek też tu jest, choć nie jakoś mocno zaskakujących i na pewno nie wgniatających w fotel, a w jednym albo dwóch miejscach rozwiązania są mało intuicyjne i być może ociupinkę przekombinowane. Samo "story" pokoju wydało mi się trochę... naciągane. Obsługa bardzo sympatyczna. Myślę, że ta firma będzie się rozwijać.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Świat Iluzji
    Świat Iluzji

    Iluzja czy nie iluzja?

    27.11.2015 | data wizyty: 28.11.2015

    Wystrój w czerni i bieli, dość dobrze dopracowany. Zagadki - dość proste i łatwe do przejścia, powiedziałbym wręcz, że dość intuicyjne. Iluzja - no właśnie... Nie jestem pewien, czy autorzy dobrali dobrze nazwę do pokoju, albowiem "iluzji" (jakkolwiek by ją rozumieć) za wiele w tym pokoju nie ma. Sama zabawa kolorami, czy kilka dwuznacznych fotografii to jeszcze zbyt mało, by iluzję uczynić tematem pokoju. Za to spokojnie można by ten pokój nazwać np. "Sen Agaty", albo coś w tym rodzaju, bo taki klimacik akurat w tym pokoju można wyczuć. Generalnie pokój raczej dla początkujących i średnio-zaawansowanych. Wyjadacze nie zaskoczą się zbytnio, bo nie ma tu zbyt wiele oryginalnych zagadek. Tym niemniej, dla lekko psychodelicznego klimatu i przyciągającego oko wystroju warto przyjść.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Strona 5

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.