Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Katakumby
OD 20.05 DOSTĘPNA JEST NOWA, FABULARNA WERSJA KATAKUMB Francja, XVIII wiek. Francuska rodzina królewska ginie bez śladu. Nikt nie wie, co mogło stać się z wł... [więcej]
2-6 osób
75 minut
Thriller
początkujący
296 opinii
Polska: 41. miejsce
Warszawa: 8. miejsce
Strona 11
Wróć do pełnej listy opinii
Pionier
162 pkt
Jeden z najlepszych ER w mieście!
17.03.2024 | data wizyty: 3.02.2024
Zaskakujący, nieoczywisty pokój. Cały czas czujesz czyjś oddech na ramieniu. Fantastyczny wystrój, wszystkie zagadki powiązane tematycznie z pokojem, zero kłódek, a same zagadki... przekonaj się sam. Zdecydowanie warto.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Podróżnik
34 pkt
Topka Warszawy
1.01.2024 | data wizyty: 30.12.2023
Pokój dopracowany do ostatniego szczegółu, tematyka i wykonanie zagadek na najwyższym poziomie, a dzięki Jankowi i Julii wprowadzenie do fabuły (i nie tylko ;)) zrobiło taką robotę, że tylko wyczekujemy aż znowu Was odwiedzimy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Świeżak
24 pkt
Najlepszy pokój na świecie
29.03.2024 | data wizyty: 29.03.2024
Amelia i Mati najlepsi prowadzący, katakumby to istna magia, mega klimat i świetna zabawa! Gorąco wszystkim polecam!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Podróżnik
33 pkt
Francuskie Katakumby
21.03.2024 | data wizyty: 20.03.2024
Dekoracje bardzo dopracowane, przez co robią ogromne wrażenie i pozwalają lepiej odczuć klimat. Fabuła ciągnie się przez całą grę, co jest dużym plusem. Zagadki należą do dość prostych, lecz niektóre mechanizmy nas zaskoczyły. Brakowało nam dreszczyka emocji, którego oczekiwaliśmy po thrillerze. Janek i Stasiek super sprawdzili się jako nasi Game Masterzy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Nawigator
117 pkt
Mistrzowski mistrz i dobry pokój
21.10.2023 | data wizyty: 21.10.2023
Scenografia pokoju robi duże wrażenie, zagadki intuicyjne pokój określiłbym na poziom średniozaawansowanych i z pewnością należący do tych wartych polecenia. Czuć klimat. Mistrzyni gry Oliwia to właściwą osobą na właściwym miejscu, bardzo przystępnie wprowadziła w klimat.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Podróżnik
34 pkt
Kobitki piszczały!
17.11.2023 | data wizyty: 17.11.2023
Wiarygodna opinia
Studenci SGGW zweryfikowali!
Dajemy 5 z małym plusem 😜
Pokój interaktywny, a Zuzia i Grzesiek super sprawdzali się jako gamę masterzy.
Na koniec rozgrywki ciekawa niespodzianka 😂
Nie możemy doczekać się sprawdzenia kolejnych pokoi!!!
Dajemy 5 z małym plusem 😜
Pokój interaktywny, a Zuzia i Grzesiek super sprawdzali się jako gamę masterzy.
Na koniec rozgrywki ciekawa niespodzianka 😂
Nie możemy doczekać się sprawdzenia kolejnych pokoi!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Globtroter
255 pkt
#5 Co znajdziesz, zagłębiając się w mrok?
12.07.2023 | data wizyty: 12.07.2023
Wiarygodna opinia
Pierwszy z trzech ER tego dnia. Troje chętnych, kolejno 15, 32 i 34 lata. Niepozorne, warszawskie podwórko i bardzo miła obsługa, z mistrzem gry na czele. Małe ostrzeżenie o pracach na korytarzu, które mogą wpłynąć na imersję, ale nic takiego się nie dzieje. Jest za to klimat, który uderza z mocą kilku kiloton... Lubię jak pokój ma za sobą pewną historię. Tu mamy Francję w XVIII wieku. Niejaki Lord Destre przejął władzę, a ślad po członkach rodu królewskiego prowadzi do katakumb pod posiadłością jegomościa. Chętnych na zbadanie spawy nie brakuje. Tak lądujecie w tym miejscu...
Jeżeli miałbym wybierać ten jeden, jedyny ER w Warszawie to musiałbym chwilę pomyśleć. Uwzględniając sam klimat, 'Katakumby' walczyły by z 'Muzeum okultyzmu...' i 'Postaniem Warszawskim' i wszystkie te pokoje dostały by ode mnie 100/10 za nawał pracy, jaki wpakowano w dekorację wnętrza. Tyle, że 'Katakumby' dały mi odczuć coś czego, nie odczułem w wymienionych dwóch. Pal licho, byłem dosłownie w katakumbach. Czaszki, świece, szkielety, półmrok. Totalny sztos. Jakbym zszedł do prawdziwego miejsca pochówku.
Zagadki? Brak kłódek, sama elektronika. Na ogromny plus za rodzaje łamigłówek, jakie są stawiane na drodze do tajemnicy i wyjścia. W takiej grupce byłem po raz pierwszy i wymagało to pewnego dotarcia, przez co już pierwsza, w zasadzie prosta zagadka, wymagała od nas wytężenia szarych komórek, bo każdy miał inne koncepcje (i niestety wymagało to pomocy w formie podpowiedzi). Nieco później też trafiła się taka, z którą spędziliśmy więcej czasu niż zamierzaliśmy (tak do końca nie wiem czy to nasze braki w zgraniu, czy jakiś problem techniczny, tu też padło kilka podpowiedzi pod rząd, bo próbowaliśmy zgodnie z instrukcją, a nie wychodziło to za bardzo - udało się za to przypadkiem...). Fakt, przez resztę miejscówki przebrnęliśmy sprintem i finalnie zakończyliśmy przygodę parę minut przed czasem. A dało by się nawet w pół godziny krócej, jestem o tym przekonany, bo zagadki były w miarę proste.
Tylko czy przy tak klimatycznym wystroju warto się śpieszyć? Cieszyłem się dosłownie każdą chwilą, obserwując jakość wykonania poszczególnych elementów i po kilku godzinach nadal jestem pod wrażeniem kunsztu tego miejsca. I pomimo tych dwóch zagadek, reszta jest intuicyjna. Trzeba troszkę zapamiętać parę szczegółów, ale na skali trudności stawiał bym pokój raczej dla początkujących/średnio-zaawansowanych osób. Na pewno miejsce zostaje w pamięci na dłuższy czas. To ten przypadek, że aż żal, iż już tę przygodę ma się za sobą i zazdrości tym, co się tam wybierają! Na ten moment to dla mnie nr 1 w Warszawie.
Ps. Strefa spoilerów.
Na początku jesteśmy prowadzi przez mistrza gry poprzez pokoje, przez co można sobie popsuć pierwsze wrażenia przez podglądactwo. Ja trzymałem powieki zamknięte, ale reszta nie za bardzo. Przydało by się zgasić na początku światło lub nawet nałożyć na głowę jakieś płócienne worki (to wzmogło by klimacik, oj tak). Fajna, choć prosta zagadka z nagrobkiem. Zaraz potem, w komnacie z urnami, akcja rodem z filmu z Indianą Jonesem. Sztos, szybko domyśliłem się rozwiązania, ale miny moich współgraczy jak szukają w pośpiechu rozwiązania, bezcenne. Ostatni pokój jest świetny, zwłaszcza z tym elementem obrotowym. No i w końcówce na chwilę wpada aktor, nieco podwyższając tętno swoją 'grą'. Mega frajda.
Jeżeli miałbym wybierać ten jeden, jedyny ER w Warszawie to musiałbym chwilę pomyśleć. Uwzględniając sam klimat, 'Katakumby' walczyły by z 'Muzeum okultyzmu...' i 'Postaniem Warszawskim' i wszystkie te pokoje dostały by ode mnie 100/10 za nawał pracy, jaki wpakowano w dekorację wnętrza. Tyle, że 'Katakumby' dały mi odczuć coś czego, nie odczułem w wymienionych dwóch. Pal licho, byłem dosłownie w katakumbach. Czaszki, świece, szkielety, półmrok. Totalny sztos. Jakbym zszedł do prawdziwego miejsca pochówku.
Zagadki? Brak kłódek, sama elektronika. Na ogromny plus za rodzaje łamigłówek, jakie są stawiane na drodze do tajemnicy i wyjścia. W takiej grupce byłem po raz pierwszy i wymagało to pewnego dotarcia, przez co już pierwsza, w zasadzie prosta zagadka, wymagała od nas wytężenia szarych komórek, bo każdy miał inne koncepcje (i niestety wymagało to pomocy w formie podpowiedzi). Nieco później też trafiła się taka, z którą spędziliśmy więcej czasu niż zamierzaliśmy (tak do końca nie wiem czy to nasze braki w zgraniu, czy jakiś problem techniczny, tu też padło kilka podpowiedzi pod rząd, bo próbowaliśmy zgodnie z instrukcją, a nie wychodziło to za bardzo - udało się za to przypadkiem...). Fakt, przez resztę miejscówki przebrnęliśmy sprintem i finalnie zakończyliśmy przygodę parę minut przed czasem. A dało by się nawet w pół godziny krócej, jestem o tym przekonany, bo zagadki były w miarę proste.
Tylko czy przy tak klimatycznym wystroju warto się śpieszyć? Cieszyłem się dosłownie każdą chwilą, obserwując jakość wykonania poszczególnych elementów i po kilku godzinach nadal jestem pod wrażeniem kunsztu tego miejsca. I pomimo tych dwóch zagadek, reszta jest intuicyjna. Trzeba troszkę zapamiętać parę szczegółów, ale na skali trudności stawiał bym pokój raczej dla początkujących/średnio-zaawansowanych osób. Na pewno miejsce zostaje w pamięci na dłuższy czas. To ten przypadek, że aż żal, iż już tę przygodę ma się za sobą i zazdrości tym, co się tam wybierają! Na ten moment to dla mnie nr 1 w Warszawie.
Ps. Strefa spoilerów.
Na początku jesteśmy prowadzi przez mistrza gry poprzez pokoje, przez co można sobie popsuć pierwsze wrażenia przez podglądactwo. Ja trzymałem powieki zamknięte, ale reszta nie za bardzo. Przydało by się zgasić na początku światło lub nawet nałożyć na głowę jakieś płócienne worki (to wzmogło by klimacik, oj tak). Fajna, choć prosta zagadka z nagrobkiem. Zaraz potem, w komnacie z urnami, akcja rodem z filmu z Indianą Jonesem. Sztos, szybko domyśliłem się rozwiązania, ale miny moich współgraczy jak szukają w pośpiechu rozwiązania, bezcenne. Ostatni pokój jest świetny, zwłaszcza z tym elementem obrotowym. No i w końcówce na chwilę wpada aktor, nieco podwyższając tętno swoją 'grą'. Mega frajda.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Skaut
65 pkt
Przepiękny i pochłaniający!
10.03.2024 | data wizyty: 21.02.2024
W "Katakumbach" w Zagadkowni doświadczyliśmy prawdziwej przygody w nieco mrocznym klimacie. Pokój był naprawdę świetnie wykonany, jeden z najlepszych, w jakich byłam, więc wielki szacunek dla artystów projektujących to miejsce - aż nie chciało się wychodzić! :D
Duet game masterów, czyli Gaba i Grzesiek, zdecydowanie wzbogacili nasze doświadczenie i sprawili, że czas ten był warty każdej złotówki.
Polecam każdemu, kto w escape roomach szuka przygody, ale też adrenaliny i chce poczuć się jak bohater własnej historii. Dzięki!
Duet game masterów, czyli Gaba i Grzesiek, zdecydowanie wzbogacili nasze doświadczenie i sprawili, że czas ten był warty każdej złotówki.
Polecam każdemu, kto w escape roomach szuka przygody, ale też adrenaliny i chce poczuć się jak bohater własnej historii. Dzięki!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
71 pkt
Śmierć przechytrzona, a duchy znalazły spokój!
24.08.2023 | data wizyty: 23.08.2023
Wiarygodna opinia
Wystrój pokoju robi ogromną robotę. Idealnie zagospodarowanie przestrzeni oraz bardzo staranne pieczołowicie wykonane dekoracje tworzą niezapomniany klimat pokoju. Elementy zagadek są niemal nieodróżnialne od dekoracji. Jest to jeden z ładniejszych pokoi w których byliśmy. Parę słów o samych zagadkach. Zagadek nie jest za dużo, jak na 75-minutowy pokój to nawet jest ich dosyć mało. Same one są bardzo kreatywne, pasujące do klimatu pokoju oraz różnorodne. To pokój z cyklu bez kłódek, co też pasuje do tematyki katakumb Paryża. Kuba i Julia świetnie wywiązali się z roli game masterów. Odpowiedzieli nam na wszystkie pytania po grze, co może być odrobinę uciążliwe, bo zawsze mamy dużo pytań do całości rozgrywki. Aktor w mojej opinii nie jest z kategorii tych niezbędnych, ale fajnie podsumowuje historię i dodaje swoje do klimatu. O właśnie! Fabuła przez duże F! Świetna, bardzo angażująca, która naprawdę prowadzi graczy przez całą rozgrywkę. Na pochwałę też zasługuje sama lokalizacja! Ścisłe centrum! Bardzo mało roomów jest praktycznie w sercu Warszawy.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo łatwy
Podróżnik
34 pkt
Super przygoda
22.09.2023 | data wizyty: 21.09.2023
Wiarygodna opinia
Bardzo polecamy cały pokój, zagadki nie były trudne ale bardzo zróżnicowane, niesamowity klimat, świetne detale. Moi rodzice byli pierwszy raz w escape room i za zachwyceni i chcą więcej. Także polecam :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Strona 11
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
