Złoto nazistów

Bardzo profesjonalny wystrój, profesjonalna fabuła trzymająca w napięciu. Oryginalne artefakty, które nadają klimat temu pokojowi. Można poczuć się jak w realnym niemieckim bunkrze. Game Master, Pan Bogdan wspaniale wprowadził do gry, dzięki czemu dało się już przed wejściem do pokoju poczuć fajne emocje. Zdecydowanie polecam.

Odrazu po sex room-ie zdecydowaliśmy się na wizyte w drugim pokoju. Piękna aranżacja wnętrza odrazu wprowadziła nas w klimat pokoju. Nieoceniona pomoc Karolina, ktora zawsze byla jako Anioł Stróż pomogła nam ukończyć ten pokój przed czasem. Jeszcze raz chcemy podziękować za emocje i zaagnażowanie Karoliny w zbudowanie i wprowadzenie nas w atmosfere pokoju. Napewno będziemy wracać

Pokój powinien być w top w Wawie jak na obecną konkurencję, fajny klimat, element zaskoczenia, kawał porządnego Escape Roomu :) zabawa była świetna, polecam!

Pełen zagadek i różnych szczegółów, do których trzeba wytężyć umysł. Bardzo fajny, dziękujemy bardzo pani Nikoli. :)

Pokój interesujący ale niektóre zagadki bez znajomości niemieckiego mogą być trudne. Pozdrowienia dla Nicoli!!!

To co najlepiej zapamiętam ze Złota Nazistów to klimat, jaki panuje w tym pokoju. To miejsce na pewno będzie gratką dla pasjonatów historii i II Wojny Światowej. Byliśmy z kolegą we dwóch i, pomimo sporego doświadczenia, zagadki sprawiły że w paru momentach się zacięliśmy. Oceniłbym zatem ten pokój jako ciut trudniejszy z dwóch, które odwiedziliśmy (drugi był Dom Mordercy), ale przy tym dający, chyba dzięki temu specyficznemu klimatowi, trochę więcej frajdy. Na pewno w dużej mierze przyczyniła się również do tego Nikola - nasz Game Master. Co za tym idzie, obsługę w Black Cat oceniamy na 10/10 - było rzeczowo, konkretnie, dostawaliśmy pomoc gdy jej potrzebowaliśmy, no i fajnie było wypytać o różne szczegóły i niuanse już po przejściu obu pokoi. :) Dziękujemy za udany pobyt!
Marek i Wojtek

Niebanalny, przemyślany, chwilami zaskakujący i z fajnym zakończeniem, podobał mi się. Pozdrawiam Mistrza Gry Bogdana :)

Pokój bardzo nam się podobał. Świetny klimat, w który naprawdę można się było wczuć, dopasowane dekoracje, sporo niespodzianek. Zagadki są logiczne i dobrze dopracowane, nie toniemy w górze niepotrzebnych śmieci, i choć trzeba trochę pogłówkować, to ani razu nie mieliśmy uczucia, że utknęliśmy na amen i zupełnie nie wiemy co do czego. Strona techniczna była bez zarzutu, nic się nie zacinało, na plus należy jeszcze doliczyć zrozumiałą komunikację z obsługą przez krótkofalówkę, w innych pokojach zdarzało nam się mieć trudności ze zrozumieniem np. podpowiedzi, ze względu na skrzeczący, niskiej jakości sprzęt, tu wszystko słychać było głośno i wyraźnie :)
Obsługa 10/10, pan Konrad był bardzo sympatyczny, cały czas uśmiechnięty, wszystko nam objaśnił, po udanej ucieczce zaprowadził nas jeszcze raz do pokoju by pokazać nam jeszcze niektóre niuanse, odpowiedział na wszystkie nasze pytania i zdecydowanie zachęcił do odwiedzenia tego miejsca jeszcze raz, zwłaszcza, że z zapowiedzi Pana Konrada, Black Cat szykuje obecnie coś naprawdę wyjątkowego :)
Trudność pokoju oceniam na średniołatwy, myślę że nadaje się także dla osób początkujących, my wybraliśmy się z rodzicami, którzy byli pierwszy raz i wszyscy bawiliśmy się świetnie :)

Na samym wejściu był oczekiwany efekt WOW! Bardzo dobre wprowadzenie w grę, niespotykane w innych miejscach. Twórcy włożyli dużo pracy w zachowanie odpowiedniego klimatu pokoju. Duży plus za rekwizyty (widać oko pasjonata i profesjonalisty). Zagadki logiczne, spójne i nieprzekombinowane. Pokój trzymal się fabuły. Byliśmy pierwszy raz w Black cat, czuliśmy się bardzo zaopiekowani przez obsługę. Mistrz gry Tomek nienachalny, a za to bardzo pomocny i otwarty.

Pokój pełen zaskakujących Zagadek i CIEKAWYCH rozwiązań. Dziekujemy Panu Bogdanowi za obsługę. BOGDAN BRAWO TY!