Złoto nazistów

    Partner Lockme

    Złoto nazistów

    Dolny Śląsk jest jedną z najbardziej tajemniczych krain w Polsce. Znajduje się tam wiele opuszczonych dworów, zamków i pałaców, w których prawdopodobnie pod... [więcej]

    2-7 osób

    60 minut

    Przygodowy

    śr. zaawansowani

    1 057 opinii

    Polska: 108. miejsce

    Warszawa: 13. miejsce

    8 .4
    8,4/10 Obsługa: 9,7/10 Klimat: 9,4/10 Trudność wg. graczy: Średni Liczba opinii: 1057

    Sortowanie: |

    Język opinii: | |

    darkrair
    darkrair

    Skaut
    85 pkt

    6 opinii

    Ogromne rozczarowanie

    3.04.2022 | data wizyty: 2.04.2022

    darkrair 6 opinii

    Po genialnym Powstaniu Warszawskim i bardzo dobrej Zbrodni na płótnie (chociaż i one nie ustrzegły się drobnych błędów typu niepoprawnie działające mechanizmy zagadek, lecz w perspektywie całokształtu nie psuło to oceny) mieliśmy nadzieje na kolejna godzinę dobrej zabawy w Black Cat. Niestety tym razem pokój okazał się kompletna klapą. Zaczynajac jednak od początku - przed wejściem do pokoju musieliśmy czekać kilkadziesiąt minut po wyznaczonym czasie wizyty. Gdy dostaliśmy informacje że możemy już wchodzić dostaliśmy wprowadzenie, po którym okazało się ze jednak wchodzić nie możemy, ponieważ ktoś zapomniał posprzątać pokoj po poprzedniej grupie i obsługa musiała na łapu capu układać dla nas pokoj (co jak sie okaze później średnio się udało). Znowu kilkanaście (przynajmniej) minut czekania, po którym już ledwo pamiętaliśmy wprowadzenie. Klimat siada od samego początku. Fabuła pokoju według mnie nie istnieje. We wspomnianym wcześniej Powstaniu Warszawskim mieliśmy wrażenie uczestnictwa w przygodzie, natomiast w tym pokoju dostaliśmy po prostu zbiór losowych zagadek o tematyce wojennej. W mojej opinii powinno to bardziej wyglądać jak faktyczne łamanie zabezpieczeń, odkrywanie tajemnic hitlerowskiego bunkra, a takiego wrażenia napewno nie sprawia. Dodatkowo przez całą grę wydawało mi się, ze pokój sam nie wie w jakich czasach się dzieje. Niektóre zagadki sugerują ze wojna toczy sie właśnie teraz, mimo, ze fabuła opiera się na tym, iż przeszukujemy bunkier długo długo po wojnie. Niektóre ciągi zagadek nie są w żaden sposób zabezpieczone przed rozwiązaniem ich „od środka” a nawet od praktycznie samego końca. My zrobiliśmy tak dwukrotnie przez co straciliśmy myśle, ze około 1/3 pokoju (skończyliśmy w pół godziny). Dodatkowo w jednym z takich przypadków przedwczesnego rozwiązania sami zostaliśmy na to naprowadzeni przez to, ze na stole leżała jasna podpowiedz gdzie szukać danego elementu (myśle, ze spowodowane zostało to układaniem w pośpiechu pokoju przez nieodpowiednią organizację). Zagadki są strasznie chaotyczne, na początku ciężko się odnaleźć, szczególnie ze w pokoju znajduje się tez wiele rozpraszaczy, również w samych przedmiotach biorących bezpośredni udział w zagadkach, przez co ciężko jest czasem ogarnac co bierze udział w zabawie a co nie. Po ukończeniu pokoju, gdy wyszliśmy zawiedzeni, chłopak z obsługi zaczął nam proponować jakieś przedpłacone vouchery, gdzie jesli już, to wydaje mi się powinien zaproponować jakąś zniżkę na któryś z kolejnych pokoi. Według mnie pokój jest kompletnie bez pomysłu na siebie i na swoją fabułę. Nawet gdyby organizacyjnie wszystko było top to role play tutaj nie istnieje. A szkoda bo miałem black cat za wyznacznik jakości w Warszawie a doświadczyłem najgorszego pokoju jak na razie w stolicy. Liczę na odbudowanie zaufania i widzimy się na Domu mordercy, a Złoto nazistow albo do generalnej modernizacji albo do zaorania a machanizmy zagadek do wykorzystania w pokojach które mają sens.

    Ocena ogólna: 2/10

    Obsługa: 2/10

    Klimat: 2/10

    Poziom trudności: Łatwy

    kotcojepierogi
    kotcojepierogi

    Nawigator
    138 pkt

    13 opinii

    Moje pierwsze smutki w ER

    28.02.2019 | data wizyty: 27.02.2019

    Wiarygodna opinia

    kotcojepierogi 13 opinii

    W tym miesiącu odwiedziliśmy Black Cat ER i zachwyciliśmy się Przeklętym Obrazem - jednak przeklęty okazało się być niestety Złoto Nazistów.
    Pokój jest pięknie urządzony, wystrój zapiera dech. Czułam ciarki przeszukując bunkier, ilość nietypowych rozwiązań jest oszałamiająca. Ciekawa historia i wciągające zagadki. Black Cat rzeczywiście bardzo wysoko mierzy i zdecydowanie idzie w dobrym kierunku.

    Z pokoju wyszliśmy w 32 minuty i szczerze mówiąc nie rozumiałam dlaczego - przecież nie rozwiązaliśmy jeszcze z 30-40% zagadek, zostawiliśmy za sobą pozamykane kłódki, nierozszyfrowane kody i widoczne po przeszukaniu pokoju kolejne elementy, które w całości ukażą nam się na dalszym etapie gry...

    Jakim cudem wyszliśmy z pokoju? Obsługa nie zamontowała jednej z kłódek, przez co przeskoczyliśmy w rozwiązywaniu o wiele, wiele zagadek w przód. Wpierw konsternacja, potem zmieszanie obsługi, dużo niezręczności i mój smutek, zwłaszcza gdy obsługa pokazywała nam jak wyglądałaby dalej gra, gdyby jedna z kłódek była założona (nie było jej w ogóle w pokoju!).

    3/10 bo przecież nie chodzi o to, żeby z pokoju wyjść, tylko żeby tam być i czerpać przyjemność z rozkminiania zagadek.
    Ciężko jest wystawić mi ocenę obsłudze, bo pan był bardzo miły, ale niestety to On odpowiada za przygotowanie pokoju.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 3/10

    Obsługa: 2/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    oladacq
    oladacq

    Nawigator
    111 pkt

    8 opinii

    Męczarnia

    22.03.2019 | data wizyty: 2.03.2019

    oladacq 8 opinii

    Skąd tyle dobrych opinii? Naprawdę, jeden z najgorszych w jakich byłam. Duzy + za klimat, ale... zagadki KOMPLETNIE nielogiczne, tzn. słabo oznaczone!!!, można je interpretować na kilka sposobów, a mimo tego same w sobie były proste, wiec satysfakcji po rozwiazaniu nie było.. w tym pokoju było dosłownie 5, może 6 zagadek łącznie, co już swiadczy o tym ze pokoj zwyczajnie.. nudny. Wyszlismy przed czasem, a ja mialam wrazenie jakby bylo juz dawno po- bardzo nam się dłużył... Nie polecam! A i obsługa niesympatyczna.. po zapytaniu jak nam się podobało odpowiedzieliśmy, ze nie bardzo a Pani w tym momencie sobie poszła bez jakiegokolwiek slowa...
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 3/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia od Google i Facebook, które zbierają informacje o użytkownikach, które jesteśmy w stanie wykorzystać w celach marketingowych.