Złoto nazistów

Jeden z lepszych pokojów w jakim byłam! Dopracowane szczegóły, efekty specjalne a także ciekawa fabuła wprowadziła nas w klimat tamtego okresu historycznego. Wprowadzenie przez Panią Nikolę było ciekawe a zarazem intrygujące, a pomoc w rozwiązaniu niektórych zagadek bardzo pomocna.

Znaleźliśmy złoto! Szczęście, naprawdę pokój jest wspaniały. Jest on bardzo dopracowany czego się nie spodziewałam. Pani Nikola bardzo dokładnie zapoznała nas zapoznała, byla tam przecudowna zabawa! Bardzo dziękuje!

Super scenografia! Zagadki niepozorne, ale znakomicie zrobione i wymyślone. Poziom trudności niby średni, ale najprostsze i najbardziej oczywiste zagadki zajęły nam zdecydowanie za długo xD Zabawa przednia, gorąco zachęcam i zdecydowanie polecam.

W pokoju byliśmy dużą grupą - w sumie w 7 osób. To co przede wszystkim zapada w pamięć to rewelacyjny klimat i świetny wystrój pokoju. Zagadki może nie są zbyt trudne, ale bardzo fajnie zorganizowane, jest sporo elektroniki. Game master Bogdan pełna profeska, bardzo pomocny :). Polecam!

Super pokój z fajnym wyposażeniem i efektami dźwiękowymi. Duże podziękowania dla game mastera Mirgasa, który świetnie wprowadził nas w klimat entuzjastyczną opowieścią :)

Super pokój, który dostarczył mega frajdę przez same rekwizyty i wiekowy sprzęt. Robi klimat. Pokój cięższy od poprzednich, więc człowiek się jednorazowo pokusił o podpowiedź, ale finalnie rozwikłany.

Jeden z lepszych pokoi. Wystroj robi mega klimat. Wielkie podziekowania dla Pani Nikoli za opieke i wprowadzenie w historie

Pokój od samego wejścia robi niesamowite wrażenie. Wszystkie dekoracje, przedmioty i sama aranżacja działają mocno na wyobraźnie. Klimat pokoju i poziom trudności zagadek dawał spory dreszczyk emocji.
Wielkie podziękowania dla Pani Nikoli, która czuwała nad nami. Rzeczywiście to co mówiła o pokoju, sprawdziło się w 100%
Najlepszy Game Master
Teraz czekamy na Powstanie Warszawskie aby znów odwiedzić Czarnego Kota i po raz kolejny przeniesc się na chwile do innej rzeczywistości :)

Niektóre zagadki były paradoksalnie tak proste, ze trudno je było rozwiązać. Świetny kontakt z Nikolą. Pozdrawiam

Druga wizyta w Black Cat ER i ponowne pozytywne zaskoczenie :) Klimat (wystrój) pokoju zdecydowanie zmusza graczy do zaangażowania się w grę. Dosłownie wszystkie rekwizyty (nawet te stanowiące jedynie dekorację) wykonane są z taką dbałością o szczegóły, że każdy z nich wydaje się być kolejną zagadką - to na duży plus, bo czasem w escape roomach po prostu widać, do czego się przyłożono bo ma jakieś znaczenie, a co można sobie odpuścić - przez co gry bywają za łatwe. Wszystkie zagadki są związane z tematem pokoju oraz logicznie ze sobą powiązane, nie ma się poczucia, że jakiś element nie pasował. Nie ma też pójścia na łatwiznę w postaci zamknięcia wszystkiego na kłódki - każda zagadka działa inaczej, dzięki temu każdy kolejny sukces nie tylko daje ogromną satysfakcję, ale również zaskakuje. Poziom trudności - dla dwóch osób dość trudny (potrzebna była jedna drobna podpowiedź od przemiłego Damiana;), myślę że idealny dla trzech graczy. Jest to zdecydowanie jeden z najlepszych pokoi w jakich grałam i na pewno jeszcze wrócę do Black Cata, a póki co w tym samym miejscu polecam również "Dom Mordercy":)