Escape DaVinci

    Partner Lockme

    Escape DaVinci

    Przeżyjcie przygodę w murach pracowni Leonarda Da Vinci. Wiedza mistrza wyprzedzała ówczesne czasy, dlatego niechętnie dzielił się nią z nieznajomymi. Spróbu... [więcej]

    2-6 osób

    75 minut

    Przygodowy

    śr. zaawansowani

    376 opinii

    Polska: 137. miejsce

    Kraków: 8. miejsce

    8 .9
    8,9/10 Obsługa: 9,2/10 Klimat: 9,7/10 Trudność wg. graczy: Trudny Liczba opinii: 376

    Sortowanie: |

    Język opinii: | |

    Strona 14

    Wróć do pełnej listy opinii
    Włóczykij
    Włóczykij

    Przewodnik
    495 pkt

    247 opinii

    W pokoju mistrza

    16.12.2018 | data wizyty: 24.11.2018

    Włóczykij 247 opinii

    Półmrok oraz rekwizyty znajdujące się w pokoju budują nastrój i oddają klimat tamtych czasów. Mimo braku elektroniki (jak na XV wiek przystało) zagadki są pomysłowe i ciekawe, rozwiązania raczej standardowe, mechanizmy uruchamiane głównie manualnie. Pokój całkiem przyjemny, gra przebiega płynnie, zagadki związane z fabułą, stosunkowo proste, ale jest ich dosyć dużo. Oprócz logicznego myślenia, podczas zabawy przydaje się również spostrzegawczość oraz współpraca.
    Obsługa ok, profesjonalna i pomocna.
    Niestety trochę się zawiodłam, ponieważ biorąc pod uwagę opinie i I miejsce w rankingu lockme (utrzymujące się zresztą już od dłuższego czasu) liczyłam na znacznie więcej. Mimo to, pokój jest interesujący i wart odwiedzenia.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Rex-er
    Rex-er

    Nawigator
    136 pkt

    41 opinii

    Mechanism

    7.11.2018 | data wizyty: 2.11.2018

    Wiarygodna opinia

    Rex-er 41 opinii

    Pokój nie jest wybitny. Jest to jednak najlepsze analogowe (pozbawione niemal w 100% elektroniki) miejsce, w jakim byłem. Klimat, przestrzeń, spójne i logiczne zagadki - wszystko czego trzeba. Będąc w 2 osoby niestety polegliśmy na spostrzegawczości (3x nie wszystko zobaczyliśmy od razu), ale przemiła obsługa pozwoliła nam na 4min przekroczenie czasu i dokończenie zadań. Przyznam, że bardzo brakowało nam wsparcia 1-2 dodatkowych osób - jest tam wystarczająca ilość zadań i miejsca dla większych ekip.

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Jeż
    Jeż

    Nawigator
    118 pkt

    28 opinii

    Tajemnicza pracownia

    16.10.2018 | data wizyty: 13.10.2018

    Wiarygodna opinia

    Jeż 28 opinii

    Porządnie wykonany pokój, utrzymany w klimacie tajemniczych, trochę mrocznych, ale nie strasznych podziemi. Dobry choć surowy wystrój dobrze wpasował się w moje wyobrażenie o pracowni genialnego wynalazcy z XV wieku. Sporo kłódek i konwencjonalnych rozwiązań, parę rzeczy nietypowych. Wyborny pomysł przekształcenia paru typowych rozwiązań w nietypowe. Pokój nieliniowy, rozbudowany. Zagadki dość proste, ale przyjemne.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    fa-falka
    fa-falka

    Pionier
    162 pkt

    35 opinii

    Krakowska pracownia mistrza Leonarda

    6.11.2018 | data wizyty: 5.11.2018

    fa-falka 35 opinii

    Zdecydowanie najlepszy analogowy pokój, w jakim byliśmy. Zagadki są logiczne, wymagające i spójne z fabułą, a przy tym jest ich bardzo dużo. Wszystko do siebie pasuje, rozwiązania są nieoczywiste i różnorodne. Wystrój - rewelacyjny, każdy element ma sens i swoją rolę.
    Nam zabrakło trochę spostrzegawczości (nie pierwszy raz, niestety). Dla duetów jest raczej trudny, polecam dla 4 osób, bo miejsc do przeszukania jest naprawdę sporo.
    Obsługa na najwyższym poziomie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Quara
    Quara

    Globtroter
    247 pkt

    75 opinii

    XV-wieczna petarda

    12.05.2018 | data wizyty: 11.05.2018

    Wiarygodna opinia

    Quara 75 opinii

    Wejście do Secreto jest dość sprytnie ukryte, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Bardzo miło, że właściciel zadzwonił do nas pół godziny przed rozpoczęciem zabawy z informacją, przez które drzwi powinniśmy wejść, żeby znaleźć się we właściwym budynku. Dodatkowo, pewna przemiła pani siedząca tuż za przeszklonymi drzwiami, widząc 3-osobową, lekko zagubioną grupę i nasze pytające spojrzenia, od razu pokazała palcem, że mamy kierować się w dół. OK, to teraz tylko kilkanaście stopni, przejście przez zasłonę i... jesteśmy na miejscu, a przemiły właściciel wprowadza nas w XV-wieczny świat. Chwilę później zostajemy zamknięci za drzwiami z desek i rozpoczynamy sprawdzian umiejętności...

    Muzyka pieści nasze uszy, klimatu dodaje lekki półmrok wraz z oryginalnym ceglanym sklepieniem (typowym dla piwnic krakowskich kamienic), a rekwizyty i meble... Wszyscy wiemy, że Leonardo był człowiekiem renesansu (dosłownie i w przenośni), więc jego pracownia po prostu musi to odzwierciedlać - i tak też jest! Byłam (i jestem nadal) zachwycona każdym elementem wystroju, bogactwem zastosowanych ozdób, ich różnorodnością i… oryginalnością. Ogrom przestrzeni został zagospodarowany w stu procentach i w ciekawy sposób, świadcząc o kreatywności twórcy. Co mnie mocno uderzyło (na plus), w porównaniu do wielu innych pokoi, to to, że elementy instalacji elektrycznej zostały ukryte i uniemożliwiono „macanie” NIE za pomocą często spotykanej czarno-żółtej taśmy, a w inny, estetyczny i ciekawy sposób.

    Zagadek jest naprawdę bardzo, bardzo dużo, są sprytnie poukrywane, ale i powiązane ze sobą - w pracowni nic nie znalazło się przypadkiem. Zastosowano różne rozwiązania, mechanizmy. Co więcej, sukces nie zależy od szczęścia, a od umiejętności logicznego myślenia, kojarzenia, obserwacji. Tak, w „Escape DaVinci” wszystko jest logiczne, spójne, a do tego w miarę możliwości klimatyczne. Wszystko było tak przyjemne, że polecieliśmy jak burza, pomimo braku pośpiechu – mam wrażenie, że kiedy zagadki są logiczne, to nawet jeżeli trzeba nad nimi chwilę pogłówkować, to i tak suma summarum jest całkiem łatwo. Bezsensowne zagadki zwyczajnie frustrują, więc cieszę się, że takich nie było.

    Z perspektywy osoby mającej 11 pokojów na koncie uważam, że „Escape DaVinci” nie powinien sprawić problemu grupom o takim właśnie poziomie „wtajemniczenia” (czyli średnio zaawansowanych). 3 osoby to tak w sam raz - żadne z nas się nie nudziło ani przez chwilę. Nie polecam pokoju na pierwsze wypady, ponieważ jednak trzeba wiedzieć, na co zwracać uwagę. My się już nie daliśmy nabrać : ) Do tego pracownia jest tak PIĘKNA, że najlepiej uwinąć się zgrabnie z zagadkami, żeby nacieszyć się panującym klimatem… i może trochę pokiwać do muzyki…

    Wielkie brawa dla właściciela i twórcy, który po fantastycznej zabawie poświęcił nam jeszcze chwilę na rozmowę i zachęcił do dalszego zwiedzania ER’ów w Krakowie (i nie tylko). W „Escape DaVinci” bawiłam się po prostu rewelacyjnie i pewnie jeszcze przez jakiś czas pozostanie moim ulubionym ER’em! Kawał dobrej roboty - chciałabym dać 11/10, ale się nie da : ( No arcydzieło!

    Dziękuję za naszą nagrodę i do zobaczenia!

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Joanna ER
    Joanna ER

    Globtroter
    250 pkt

    59 opinii

    Praktyki u mistrza

    21.02.2019 | data wizyty: 30.07.2018

    Joanna ER 59 opinii

    Pokój konsekwentnie analogowy i starannie wykonany, usytuowany w starej, murowanej piwnicy. Jak informuje właściciel, mechanizmy zagadek czy inne elementy dekoracji wykonane z takich materiałów i w taki sposób, aby w pełni pasowały do XV wiecznej epoki, jeśli jest jakaś elektronika to po mistrzowsku zakamuflowana. Znajdziemy tu też „autorską” kłódkę. Za to wszystko duży plus. Natomiast sposób komunikacji z obsługą bardziej w stylu średniowiecza niż epoki renesansu.
    Pokój nastawiony na mocne przeszukiwanie i łączenie wątków. Lokal przestronny, aż ma się wrażenie, że zagadek jest mało, a przestrzeń nie została optymalnie zagospodarowana, do tego zadanie na wytężanie wzroku trochę rozleniwia szare komórki... nic bardziej mylnego, wiele zadań jest złożonych; czas szybko upływa i trzeba się mocno uwijać (2 osoby), by zakończyć misję z sukcesem w wyznaczonym, i tak już wydłużonym (75 minut), czasie.
    Mimo że nie ma tu mega efektu wow (chwilę, jakiego efektu? Czy ktoś w XV wieku słyszał o takim efekcie?), to bawiliśmy się tu bardzo dobrze i na tle innych krakowskich pokoi wypada świetnie.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 14

    Pokaż następne

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.