Jako niezawodni tajni agenci mamy zadanie, od którego zależą losy świata. Odnalezienie laboratorium Kameleona i zdobycie antidotum na niebezpiecznego wirusa - brzmi trudni? Dodajmy do tego depczących po piętach najemników i mamy misję prawie niemożliwą!
Fani serii Mission Impossible oraz Roberta Langdona będą wniebowzięci. Połączenie tych dwóch światów w niebanalnej fabule to przepis na emocjonujący i pełen adrenaliny pokój szpiegowski, który odkrywaliśmy z niekłamaną przyjemnością. Pokój był średniej trudności, wymagał spostrzegawczości i nieszablonowego myślenia, co bardzo cenimy😊
Genialne rozwiązania technologiczne w zagadkach idealnie wpasowały się w klimat misji, a napięcie rosło z każdą kolejną, aż do świetnie przemyślanego finału😁 Można się tu naprawdę poczuć niczym w filmie akcji! Polecamy!
Gratulujemy ukończenia tej tajnej misji - dzięki Wam SpiderTech nie zagraża już mieszkańcom Krakowa:) Cieszymy się, że udało się Wam tak wczuć w fabułę, a zagadki stanowiły odpowiednio wymierzone wyzwanie:) Zapraszamy ponownie!
Protokół C.H.I.M.E.R.A jest połączeniem klasycznych rozwiązań z nowoczesną technologią.
W tym pokoju urzekła mnie różnorodność - na pierwszy rzut oka widzimy po prostu galerię sztuki. Jestem pod wrażeniem, ile ciekawych zagadek udało się tutaj ukryć.
Moim zdaniem wykorzystanie technologii AR dodaje grze uroku, urozmaica fabułę i sprawia, że sama rozgrywka jest ciekawsza.
Nasza ekipa tym razem składała się z osób bardziej i mniej doświadczonych. Każdy z nas dobrze się tutaj bawił, dodatkowo na plus zasługuje fakt, że kiedy wydaje się, że to już koniec, bo przecież wykonaliśmy zadanie, to fabuła biegnie dalej i jest jeszcze parę rzeczy do wykonania.
Dziękujemy za Twoją opinię!
Protokół C.H.I.M.E.R.A. to pokój, który z każdą kolejną zagadką odkrywa więcej tajemnic. To zadanie dla nieustraszonych tajnych agentów!
Cieszę się, że pokój tak Wam się spodobał i mam nadzieję, że jeszcze nas odwiedzicie!
Choć jeszcze niedawno historia ta mogłaby brzmieć zaskakująco i nieprawdopodobnie, tak teraz każdy chyba będzie w stanie w nią uwierzyć. Sprawa tyczy się groźnego wirusa o nazwie Chimera. Przestępcza organizacja, która weszła w jego posiadanie, z marszu stała się najbardziej niebezpieczną na świecie. Dlatego też nasz towarzysz, działając pod przykrywką, wykradł próbkę wirusa, by opracować antidotum. Niestety, w niewyjaśnionych okolicznościach zaginął, a my korzystając z ostatnich pozostawionych przez niego śladów musieliśmy zdobyć wyniki jego badań.
Wystrój pokoju jest całkiem estetyczny i wiarygodny, zwłaszcza gdy mówimy o jego głównej części. Charakter miejsca, w którym według scenariusza się znajdujemy, został należycie odwzorowany i choć nie jest to dekoracyjne mistrzostwo świata, to wygląda naprawdę dobrze.
Zagadki korzystają głównie z rozwiązań elektronicznych, choć i parę bardziej tradycyjnych czy manualnych zostało uwzględnionych w scenariuszu. Na pewno najbardziej oryginalną jest kwestia wykorzystania technologii rozszerzonej rzeczywistości do rozwiązywania części zagadek. Pomysł nietypowy i ciekawy, choć trzeba przyznać, że część zadań z wykorzystaniem tabletu swoją atrakcyjnością ustępuje fizycznie rozwiązywanym zagadkom. Pokój jest raczej średnio trudny.
Obsługa spisała się bardzo dobrze, witając nas z uśmiechem i profesjonalnie wprowadzając w fabułę pokoju.
Protokół C.H.I.M.E.R.A. to ciekawa propozycja na krakowskiej mapie ER. Fakty wykorzystania AR czyni pokój całkiem wyjątkowym, ale nie ma się co martwić, że rozgrywka opiera się wyłącznie na rozszerzonej rzeczywistości. To co typowe dla ER też tu jest i trzyma solidny poziom.