Tajemnice Watykanu

Pełna immersja od samego wejścia. Fabryka Czasu pokazuje, jak można zrobić dobry wstęp. Szybko zrobiło się nam gorąco, choć zapewniam, że temperatura w pokoju była niska.

Zagadki naprawdę ciekawe, nie były trudne, powiedziałabym, że poziom skomplikowania doskonale dostosowany do faktu, iż mamy do czynienia z horrorem. Fajne zróżnicowanie, sporo rzeczy do rozwiązania, a klimat nie ułatwia sprawy. Nie znasz bowiem dnia, ani godziny.

Wystrój dosyć surowy. Pokój wyciemniony. Mało elementów "nieprzydatnych", które służyłyby jedynie jako wizualny aspekt. Teoretycznie mało się dzieje, ale w tym przypadku odczułam, że mniej znaczy więcej.

Obsługa perfekcyjna! Pomimo późnej pory i zmęczenia MG dał z siebie wszystko! Po grze mieliśmy czas, żeby jeszcze trochę pogadać i się pośmiać. Na pewno wrócę jeszcze do Fabryki Czasu, chociaż na samą myśl o kolejnym takim przeżyciu, trochę dostaję ciarki!

PS. chcieliśmy zaśpiewać barkę, nawet ustawiliśmy budzik na 21:37, ale zadzwonił w nieodpowiednim momencie XD

Wielkie Brawa dla Mistrza gry, genialne prowadzenie i pełne zaangażowanie. O samym pokoju też złego nie możemy powiedzieć, mega fajny koncept i wykonanie całości mega dobrej jakości. Sam klimat nie do podrobienia od samego tylko wejścia do budynku.

Wprowadzenie do gry od samego przekroczenia progu budynku oceniam 5/5, za co ogromne gratulacje dla prowadzącego, którego gra aktorska zasługuje na duze brawa. Pokój sam w sobie może nie zachwyca nowoczesnymi elektronicznymi rozwiązaniami, ale ilość i różnorodność zagadek nie pozwala w trakcie rozgrywki na nudę! Wręcz przeciwnie mieliśmy w 4 ręce pelne roboty 🙈 Pokój nie należy do najłatwiejszych i warto wybrać się tam większą grupą

Jeśli lubicie się bać, polubicie się z tym pokojem.
Nie chcę pisać zbyt wiele, żeby za wiele nie zdradzić.
Element zaskoczenia jest tu bardzo istotny.
Jeśli się wybieracie, przypomnijcie sobie wszystkie modlitwy... tak na wszelki wypadek.

Zdecydowanie warto odwiedzić ten pokój. Duża ilość różnorodnych zagadek, każdy z nas (byliśmy w czwórke) miał co robić, a udało nam się wyjść na kilka minut przed upływem czasu.

Mistrz gry świetnie czuwa nad rozgrywka, a przy okazji wprowadza mroczny klimat. Wystrój pokoju 10/10! MG po rozgrywce chętnie porozmawiał z nami na jej temat.

Fabuła bardzo ciekawa, na pewno będziemy polecać!

Tego nie da się opisać żadnymi słowami, trzeba po prostu tego doświadczyć! Było mrocznie, momentami strasznie. To była niezwykła podróż w świecie nieoczywistych zagadek! Warto pójść w 3-4 osoby. Polecam!!