Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
American School Story
Pamiętam tamten dzień jak przez mgłę. Wiem tylko, że zaczęło się niewinnie. Korytarz, sala lekcyjna i znajome ławki. No i ten dziwny nauczyciel, który przysz... [więcej]
2-5 osób
90 minut
Thriller
doświadczony
190 opinii
Polska: 86. miejsce
Wrocław: 17. miejsce
Strona 6
Wróć do pełnej listy opinii
Skaut
69 pkt
Inny niż wszystkie
29.06.2022 | data wizyty: 25.06.2022
Nie spodziewajcie się tam typowego przebiegu wydarzeń. To coś zupełnie innego niż wszystkie pokoje w jakich do tej pory byliśmy. Dziwnie i fajnie :D
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
140 pkt
mistrz gry!
17.07.2022 | data wizyty: 17.06.2022
bardzo fajny pokój, ale to chyba zależy od mistrza gry, który dość długo przebywa w pokoju
Sam pokój bardzo zróżnicowany a zagadki nie należą do trudnych
bawiliśmy się świetnie
Sam pokój bardzo zróżnicowany a zagadki nie należą do trudnych
bawiliśmy się świetnie
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
109 pkt
WOW, WOW, WOW
29.07.2022 | data wizyty: 28.07.2022
Bardzo długo zwlekałyśmy z odwiedzeniem tego pokoju, martwiłyśmy się, że będzie zbyt "straszny" dla nas. I to był błąd. Powinnyśmy pokonać strach i odwiedzić pokój dużo wcześniej. Pokój oraz MG zasługuje tylko i wyłącznie na same pochwały. Pokój był nietuzinkowy, pełen zwrotów akcji, i to w takim słowa znaczeniu, że nie wiedziałam, co mam powiedzieć, bo byłam w takim szoku :D (a raczej nigdy nie brakuje mi słów) Nie chcąc nic zdradzać, powiem tylko, że warto i każdy fan ER będąc we Wrocławiu powinien poznać tajemnicę szkoły :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
125 pkt
Mega pokój!
31.10.2022 | data wizyty: 31.10.2022
Super pokój z mega klimatem, zagadki fajne chociaż bez podpowiedzi się nie obyło (podpowiedzi zreszta fajne, nie było wprost podanej odpowiedzi tylko delikatna podpowiedz tak jak powinno być). W szczególności trzeba docenić Panią aktorkę która dołożyła dużo pracy żeby pokój został w pamięci na długo, nie wiem ile zasiania ale powinna więcej 😄
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
80 pkt
WOOOW!
5.06.2022 | data wizyty: 4.06.2022
ROBI WRAŻENIE.
To pierwszy nasz pokój gdzie była tak duża interakcja z prowadzący, co okazało się strzałem w dziesiątkę!
Chyba jeszcze nigdzie się tak dobrze nie bawiliśmy, taka interakcja to rewelacja. Mam nadzieję, że więcej pokaże się pokoi z interakcją, bo to jest coś czego brakuje i co świetnie bawi :D
Nie zastanawiajcie się i idźcie zobaczyć co to za impreza! :)
To pierwszy nasz pokój gdzie była tak duża interakcja z prowadzący, co okazało się strzałem w dziesiątkę!
Chyba jeszcze nigdzie się tak dobrze nie bawiliśmy, taka interakcja to rewelacja. Mam nadzieję, że więcej pokaże się pokoi z interakcją, bo to jest coś czego brakuje i co świetnie bawi :D
Nie zastanawiajcie się i idźcie zobaczyć co to za impreza! :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Świeżak
16 pkt
Świetna przygoda!
5.09.2022 | data wizyty: 5.09.2022
Razem ze znajomymi wybraliśmy się do tego pokoju i był to świetnie spędzony czas na rozwiązywaniu zagadek z lekkim dreszczykiem zapewnionym przez prowadzącego zabawę.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
137 pkt
Taka szkoła to jest TO!!!
23.03.2022 | data wizyty: 22.03.2022
Świetne wprowadzenie i interakcja - strzał w dziesiątkę :) :) :)
Brawo dla naszej pani Psor - spisała się na 6+
Świetnie zrobiony pokój, mimo, że troszkę latek ma - dodaje mu to uroku.
Ciekawe zagadki, klimat pokoju super, wystrój mega.
Jeśli ktoś zastanawia się nad tym, czy warto iść do pokoju z interakcją - to powiem tak - WARTO, ale dużo też zależy od Was :)
Dobra zabawa to podstawa.
Nie ma się czego bać, tylko zasiadać w szkolnych ławach i czekać na pierwszy dzwonek :)
Brawo dla naszej pani Psor - spisała się na 6+
Świetnie zrobiony pokój, mimo, że troszkę latek ma - dodaje mu to uroku.
Ciekawe zagadki, klimat pokoju super, wystrój mega.
Jeśli ktoś zastanawia się nad tym, czy warto iść do pokoju z interakcją - to powiem tak - WARTO, ale dużo też zależy od Was :)
Dobra zabawa to podstawa.
Nie ma się czego bać, tylko zasiadać w szkolnych ławach i czekać na pierwszy dzwonek :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Przewodnik
318 pkt
Pozytywne zaskoczenie!
13.03.2022 | data wizyty: 12.03.2022
Wiarygodna opinia
Odwlekaliśmy wizytę w tym pokoju bardzo długo. Raz nawet padła "ostateczna" decyzja o tym, że do American School Story to my na pewno nie idziemy. Z czego wynikała nasza niechęć?
Przede wszystkim po przygodzie w jednym z innych uznanych pokoi zgodnie stwierdziliśmy, że pokoje z interakcją nas nie bawią. Męczy nas udawanie, próby przejścia do rzeczy i wymuszona upierdliwość wynikająca z interakcji z mistrzem gry. Lektura innych obecnych tu opinii dodatkowo utwierdzała nas w przekonaniu, że to nie escape room tylko event, spektakl, że pokoju nie da się przejść w 2 osoby (my chodzimy praktycznie tylko w parze), że interakcji jest więcej niż zagadek.
Kilka dni temu po wizycie w Dooby Doo podjęłam jednak małżeńską decyzję, że robimy to, będziemy mieć z głowy, najwyżej nie przejdziemy pokoju, ale kolejne miejsce na wrocławskiej mapie będzie odhaczone.
Jakże pozytywnie się zakoczyłam w trakcie gry!
Odniosę się teraz do poszczególnych aspektów pokoju:
1. Interakcja - interakcja w pokoju jak najbardziej jest i jest jej sporo. Wciąż jest to jednak escape room!
Pokój z twistem w postaci mocno zaangażowanego mistrza gry, z dużym wprowadzeniem fabularnym, z silnie opowiadaną historią - ale wciąż tylko i aż escape room. Nie doświadczyliśmy żadnej upierdliwości ani irytacji, bawiliśmy się wyśmienicie. Towarzyszka naszej przygody zdecydowanie nie przeszkadzała w grze, a wręcz pomagała i dostarczała śmiechu. Jej rola była niezastąpiona i nie była wcale na siłę - ściśle wpisywała się w fabułę. Jednym zdaniem: mistrzyni gry spisała się w swojej roli znakomicie. Właśnie takich pokoi z interakcją nam trzeba.
2. Trudność/Ilość graczy - szłam do tego pokoju z pewnością, że nie wyjdziemy z niego w czasie. Jak do tego dodawałam niechęć do interakcji, to myślałam, że nie przebrniemy nawet przez jego pierwszą część. Jakże się myliłam! Zagadek jest dużo, ale wszystkie są logiczne, sensowne, interesujące. Zacięliśmy się na dłużej dosłownie raz, ale z własnej nieogarniętości. Pokój przeszliśmy w 2 osoby i w 91 minut, a wcale się nie spieszyliśmy, nie narzucaliśmy sobie nerwowego tempa. Zagadki są tak logiczne, że prawie wszystko szło gładko jak po maśle.
Nie jest to oczywiście pokój dla pary graczy ani na pierwszy, ani może nawet nie na 10 raz. Jeżeli macie jednak doświadczenie kilkudziesięciu pokoi i escape roomy przechodzicie sprawnie, to powinniście sobie poradzić z małymi podpowiedziami. (Widziałam komentarze o problemach z podpowiedziami - u nas system podpowiedzi działał bez zarzutu i mieliśmy pełen kontakt z mistrzem gry przez cały czas).
3. Klimat/Strach - pokój zdecydowanie nie jest straszny. Mówię to jako niekryjący się tchórz. :) Dominuje w nim czarny humor połączony z pewnego rodzaju niepokojem. Nie ma żadnych jumpscare'ów i tanich straszaków. Sam wystrój jest rewelacyjny, może troszeczkę miejscami przydałoby mu się odświeżenie. Klimat amerykańskiej szkoły z dziwną tajemnicą oddany w 100%.
4. Obsługa - klasa w całej rozciągłości, takiej obsługi życzę każdemu i w każdym escape roomie.
Podsumowując - nie bójcie się iść do tego pokoju nawet jak nie przepadacie za interakcją! Pokój można uznać za standardowy escape room, ale z bardzo intensywnie opowiadaną fabułą. Pokój sprawdzi się dla każdego, jest rewelacyjny, świetnie poprowadzony, logiczny i klimatyczny. Cieszę się ogromnie, że zdecydowaliśmy się tam pójść i polecamy wizytę w ASS każdemu. :)
Przede wszystkim po przygodzie w jednym z innych uznanych pokoi zgodnie stwierdziliśmy, że pokoje z interakcją nas nie bawią. Męczy nas udawanie, próby przejścia do rzeczy i wymuszona upierdliwość wynikająca z interakcji z mistrzem gry. Lektura innych obecnych tu opinii dodatkowo utwierdzała nas w przekonaniu, że to nie escape room tylko event, spektakl, że pokoju nie da się przejść w 2 osoby (my chodzimy praktycznie tylko w parze), że interakcji jest więcej niż zagadek.
Kilka dni temu po wizycie w Dooby Doo podjęłam jednak małżeńską decyzję, że robimy to, będziemy mieć z głowy, najwyżej nie przejdziemy pokoju, ale kolejne miejsce na wrocławskiej mapie będzie odhaczone.
Jakże pozytywnie się zakoczyłam w trakcie gry!
Odniosę się teraz do poszczególnych aspektów pokoju:
1. Interakcja - interakcja w pokoju jak najbardziej jest i jest jej sporo. Wciąż jest to jednak escape room!
Pokój z twistem w postaci mocno zaangażowanego mistrza gry, z dużym wprowadzeniem fabularnym, z silnie opowiadaną historią - ale wciąż tylko i aż escape room. Nie doświadczyliśmy żadnej upierdliwości ani irytacji, bawiliśmy się wyśmienicie. Towarzyszka naszej przygody zdecydowanie nie przeszkadzała w grze, a wręcz pomagała i dostarczała śmiechu. Jej rola była niezastąpiona i nie była wcale na siłę - ściśle wpisywała się w fabułę. Jednym zdaniem: mistrzyni gry spisała się w swojej roli znakomicie. Właśnie takich pokoi z interakcją nam trzeba.
2. Trudność/Ilość graczy - szłam do tego pokoju z pewnością, że nie wyjdziemy z niego w czasie. Jak do tego dodawałam niechęć do interakcji, to myślałam, że nie przebrniemy nawet przez jego pierwszą część. Jakże się myliłam! Zagadek jest dużo, ale wszystkie są logiczne, sensowne, interesujące. Zacięliśmy się na dłużej dosłownie raz, ale z własnej nieogarniętości. Pokój przeszliśmy w 2 osoby i w 91 minut, a wcale się nie spieszyliśmy, nie narzucaliśmy sobie nerwowego tempa. Zagadki są tak logiczne, że prawie wszystko szło gładko jak po maśle.
Nie jest to oczywiście pokój dla pary graczy ani na pierwszy, ani może nawet nie na 10 raz. Jeżeli macie jednak doświadczenie kilkudziesięciu pokoi i escape roomy przechodzicie sprawnie, to powinniście sobie poradzić z małymi podpowiedziami. (Widziałam komentarze o problemach z podpowiedziami - u nas system podpowiedzi działał bez zarzutu i mieliśmy pełen kontakt z mistrzem gry przez cały czas).
3. Klimat/Strach - pokój zdecydowanie nie jest straszny. Mówię to jako niekryjący się tchórz. :) Dominuje w nim czarny humor połączony z pewnego rodzaju niepokojem. Nie ma żadnych jumpscare'ów i tanich straszaków. Sam wystrój jest rewelacyjny, może troszeczkę miejscami przydałoby mu się odświeżenie. Klimat amerykańskiej szkoły z dziwną tajemnicą oddany w 100%.
4. Obsługa - klasa w całej rozciągłości, takiej obsługi życzę każdemu i w każdym escape roomie.
Podsumowując - nie bójcie się iść do tego pokoju nawet jak nie przepadacie za interakcją! Pokój można uznać za standardowy escape room, ale z bardzo intensywnie opowiadaną fabułą. Pokój sprawdzi się dla każdego, jest rewelacyjny, świetnie poprowadzony, logiczny i klimatyczny. Cieszę się ogromnie, że zdecydowaliśmy się tam pójść i polecamy wizytę w ASS każdemu. :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Globtroter
250 pkt
Ciekawe przeżycie
17.12.2021 | data wizyty: 16.12.2021
Wiarygodna opinia
Może zacznę od tego, że nie zawsze dokładnie czytamy opisy i opinie pokoju, czasem idziemy tam bo coś się nam spodoba (np. styl pokoju) albo ktoś go poleci. I tym razem nie wiedzieliśmy że gra odbywa się z aktorem ! Więc spore było nasze zaskoczenie, gdy gra się rozpoczęła a w pokoju był aktor ! Ale to pozytywne zaskoczenie :D
Zagadki ciekawe, rozwiązanie niektórych pojawiało się od razu z innymi się głowiliśmy (chociaż jak się potem okazywało nie były takie trudne :P )
I czego nowego się nauczyliśmy... Nie koniecznie od razu trzeba coś wpychać gdzieś gdzie tylko wg. nas to tam pasuje, ale sytuację da się naprawić, a to najważniejsze :D
Pozdrawiam serdecznie naszą mistrzynię gry :)
I jak będziecie się tam wybierać, to uważajcie na siebie ;)
Zagadki ciekawe, rozwiązanie niektórych pojawiało się od razu z innymi się głowiliśmy (chociaż jak się potem okazywało nie były takie trudne :P )
I czego nowego się nauczyliśmy... Nie koniecznie od razu trzeba coś wpychać gdzieś gdzie tylko wg. nas to tam pasuje, ale sytuację da się naprawić, a to najważniejsze :D
Pozdrawiam serdecznie naszą mistrzynię gry :)
I jak będziecie się tam wybierać, to uważajcie na siebie ;)
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
96 pkt
Mieszane uczucia
13.02.2022 | data wizyty: 12.02.2022
Mieszane uczucia mamy po pobycie w tym pokoju. Po wczesniejszych opiniach spodziewalismy sie ze bedzie inaczej. I bylo. Co nawet bylo zabawne. Natomiast zawiedlismy sie troche na poziomie zagadek i spójności. Zagadki nie byly logiczne. Kazda z innej bajki tak jak kazda czesc pokoju . Wszystko takie "od czapy,bez ładu i składu" .
Zdecydowanie spodziewalismy sie czegos bardziej Wow.
Zdecydowanie spodziewalismy sie czegos bardziej Wow.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 4/10
Obsługa: 7/10
Klimat: 6/10
Poziom trudności: Średni
Strona 6
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
