To już trzecia część naszego cyklu poświęconego niezwykłym escape roomom, które warto odwiedzić w Atenach. Tym razem skupiamy się na pokojach, które nie mają nic wspólnego z horrorem – zamiast strachu oferują emocjonujące przygody, świetną zabawę i ciekawe zagadki.
Jeśli szukacie pokoi, które dostarczą niezapomnianych wrażeń bez dreszczu grozy, te propozycje są właśnie dla Was! W tym zestawieniu znajdziecie dziki zachód pełen humoru, ucieczkę z więzienia w pełnym napięcia scenariuszu oraz nietypowy skok na księgarnię, który wystawi Wasz umysł na próbę.
Sprawdźcie, które z tych pokoi pasują do Waszego stylu gry!
Wanted: Dead or Alive
Firma: No Exit Ilioupolis
Tematyka: dziki zachód, poszukiwanie skarbu
Poziom strachu: 0/10
Pozycja w TERPECA 2023: 55
Pozycja w TERPECA 2024: 77
Wanted Dead or Alive był najbardziej rozrywkowym pokojem, jaki rozegraliśmy w Atenach. W tym pokoju grały obie nasze grupy, ale wrażenia mamy rozbieżne. Pokój na pewno przypadnie do gustu osobom, które lubię dużą dawkę śmiechu i komedii w escape roomie, połączoną z ciekawą, ale galopującą fabułą i interakcjami z aktorem. A tych interakcji jest tu naprawdę dużo - aktor towarzyszyły nam przez prawie cały czas trwania gry i był integralną częścią scenariusza.
Powierzchnia tego pokoju po raz kolejny zrobiła na nas. Ciężko zliczyć, ile pomieszczeń odwiedziliśmy podczas tej rozgrywki. Niestety samych zagadek nie było zbyt wiele i były one całkiem proste, momentami wręcz banalne. Czy to źle? Niekoniecznie. Wszystko zależy od tego, z jakim nastawieniem podejdziemy do tego pokoju. Jeśli chcecie się dobrze bawić na dzikim zachodzie, przeżywając prawdziwie zaskakujące przygody podczas poszukiwania zaginionego złota, a gadatliwy i bardzo ekspresyjny aktor to nie problem - ten pokój to pozycja obowiązkowa w Atenach. Jeśli podróżujecie do Grecji w poszukiwaniu ekstremalnych emocji i mocnych przeżyć, przemyślcie inne pokoje, tak jak Amen, Don’t take a Breath, Manifesto czy Woman in Black.
Teraz czas na minusy, ponieważ też kilka ich znaleźliśmy. Było wyraźnie widać, że pokój nie należy do najnowszych, świadczyły o tym tak mocno zużyte elementy wystroju, jak i nie zawsze działające za pierwszym razem zagadki. Nie był to też najczystszy z pokoi, w jakich graliśmy, ale tak to już jest na dzikim zachodzie! Chociaż jeśli macie astmę, uważajcie na obecne w pokoju siano.
Jak wspominaliśmy w poprzedniej części, firma No Exit Ilioupolis w swojej ofercie posiada 3 escape roomy, co sprzyja planowaniu większej liczny pokoi na raz. W okolicy znajdują się restauracje i galeria handlowa, więc nie będziecie mieli problemów z zaplanowaniem czasu między grami.
Death Row
Firma: No Exit Ilioupolis
Tematyka: ucieczka z więzienia
Poziom strachu: 1/10
Pozycja w TERPECA 2023: nominacja
Pozycja w TERPECA 2024: 166
Death Row jest kolejnym pokojem od No Exit Ilioupolis, w którym graliśmy. Już przestąpienie progu firmy było wprowadzeniem go gry - klimatyczne, spójne z fabułą i bardzo ekscytujące, budujące napięcie, które towarzyszyło nam prawie przez całą grę.
Po przystąpieniu progu pokoju ekscytacja wzrosła - wnętrze tego więziennego scenariusza zaskoczyło nas swoją wielkością, a znakomita gra aktorska sprawiła, że staliśmy jak zahipnotyzowani wykonując polecenia strażnika więziennego. Sama fabuła nie była zaskoczeniem - osadzeni w celi śmierci przestępcy dają nogę z więzienia, unikając odpowiedzialności za swoje czyny. Historia jednak nie była banalna - czuliśmy jej wpływ na całą grę, gra była dynamiczna, odkrywając przed nami kolejne karty.
Pokój zaskoczył nas wielkością. Przed wyjazdem do Aten słyszeliśmy nie raz, że tamtejsze escape roomy są olbrzymi, stąd też długie czasy rozgrywek, które mogą być wyzwaniem dla osób przyzwyczajonych do 60-90 minutowych scenariuszy. Należy zaznaczyć, że Death Row jest nie tylko dużym pokojem, ale ma również sporo przejść, które wymagają od graczy sprawności fizycznej. Warto mieć to na względzie planując ten pokój.
Zagadki w Death Row również zasługują na komentarz. Nie ukrywamy, że jest to dla nas jeden z najważniejszych aspektów escape roomów. Zadań, z jakimi się tu zetknęliśmy, było naprawdę sporo - jedne bardziej nam przypadły do gustu, inne mniej. Część zagadek była bardzo zagmatwana i mimo podpowiedzi nie potrafiliśmy połączyć kropek zbyt szybko. Wiedzieliśmy, że pokój dedykowany jest doświadczonym graczom, jednakże część z nas była dość sfrustrowana, a po czasie wszyscy poczuliśmy zmęczenie. Zagadki jednak - co bardzo istotne, były spójne z więzienną tematyką i fabułą pokoju, co jest w naszych opiniach olbrzymim plusem i świetnym narzędziem pogłębiania immersji.
The Bookstore
Firma:
Tematyka: włamanie, abstrakcja
Poziom strachu: 1/10
Pozycja w TERPECA 2023: 33
Pozycja w TERPECA 2024: 57
Długo zastanawialiśmy się, co napisać na temat tego pokoju, by nikogo nie obrazić. Wiemy, że są miłośnicy Bookstore’a, dla których jest to jeden z najlepszych pokoi, w jakich grali. My niestety się do nich nie zaliczamy.
Po tych kilku już miesiącach od wizyty w tym naprawdę unikalnym escape roomie doszliśmy do wniosku, że to po prostu nie był pokój dla nas. The Bookstore jest grą dość statyczną, bez efektów “wow”, do których przyzwyczaiły nas poprzednie ateńskie pokoje. Statyczny nie oznacza jednak wcale, że był nudny - absolutnie! W tym pokoju każdy z nas miał ręce pełne roboty - było tu bardzo dużo całkiem trudnych zagadek. Część z nich przypadła nam do gustu, część nie, co jednak najbardziej wpłynęło na nasz odbiór, to czas. Decydując się na ten pokój musisz wiedzieć, że założony czas gry to aż 4 godziny.
Nie chcemy sugerować, że tego pokoju nie warto brać pod uwagę planując escape trip do Aten. Wręcz odwrotnie! To wyjątkowe doświadczenie, które warto mieć na swoim koncie. Nie bez powodu pokój znalazł się tak wysoko na liście najlepszych pokoi świata TERPECA! Jeśli lubisz pokoje starszej generacji z wieloma wątkami w fabule, na pewno polubisz The Bookstore.
A gdyby The Bookstore przypadł Ci do gustu, firma ma także drugi, równie długi pokój - Music Academy.
Scooby...Who?
Firma: Art of Escape
Tematyka: śledztwo, zjawiska paranormalne
Poziom strachu: 1/10
Pozycja w TERPECA 2023: 194
Pozycja w TERPECA 2024: 381
Duchy, tajemnicze zagadki i uroczy klimat rodem z kreskówki – brzmi jak świetna zabawa, prawda? Scooby-Who? od Art of Escape w Atenach to pokój inspirowany słynną ekipą detektywów, który dostarcza sporo frajdy, ale czy faktycznie dorównuje legendarnym przygodom Scooby’ego i spółki?
Co nam się podobało? Klimat pokoju jest świetnie dopasowany do tematyki. Od razu poczuliśmy się jak w kreskówkowym świecie tajemnic, a niektóre elementy scenografii zrobiły naprawdę dobre wrażenie. Zagadek było sporo jak na ateńskie standardy, niektóre bardziej logiczne, inne trochę mniej, ale generalnie gra wymaga myślenia i współpracy. A to zawsze plus! Rozgrywka miała naprawdę dobre flow, a mechaniki w pokoju sprzyjały pracy zespołowej. Jest miejsce na śmiech, planowanie i trochę detektywistycznej dedukcji.
Co mogłoby być lepsze? Znowu musimy to wypunktować - czystość. Rozumiemy, część pokoju to stylizowana na starą kopalnię przestrzeń, ale mimo wszystko było trochę zbyt brudno. Klimat klimatem, ale kurz i pył mogłyby być pod lepszą kontrolą. Dodatkowo kilka zagadek nie działało idealnie, a jedną rozwiązaliśmy przez przypadek. Choć grało się przyjemnie, momentami mieliśmy wrażenie, że niektóre elementy wymagają dopracowania.
Scooby-Who? to solidny pokój z przyjemnym klimatem, który naprawdę dobrze wspominamy! Lekka, przygodowa atmosfera sprawia, że warto dać mu szansę – zwłaszcza jeśli macie ochotę na coś, co nie przetestuje Waszej wytrzymałości na stres i strach.
Nasza wskazówka - pokój znajduje się kawałek od centrum i w okolicy nie ma zbyt wielu sklepów. Warto wziąć to pod uwagę planując Scooby-Who? w godzinach wieczornych i nocnych.
Poprzednie części Z pamiętnika lockme
Sprawdźcie koniecznie także poprzedni części tej serii, w których pisaliśmy o pokojach horrorowych:
- Z pamiętnika lockme cz. 1 - Horrory straszne i te mniej
- Z pamiętnika lockme cz. 2 - Horrory dla graczy o mocnych nerwach
