Wakacje w Atenach? Akropol to nie jedyna atrakcja greckiej stolicy. W drugiej części naszych escaperoomowych przygód w Atenach chcemy opowiedzieć Wam o kolejnych 4 horrorowych escape roomach, w których warto zagrać!
Dzisiejszy artykuł, podobnie jak pierwsza część Z pamiętnika lockme. Ateny, także opowiada o ateńskich horrorach, jednak tak jak poprzednie pokoje polecamy wszystkim, tak cztery poniżej przedstawione escape roomu są dla graczy o stalowych nerwach. W naszej ekipie są miłośnicy mocnych wrażeń, którzy nie mogli odpuścić sobie szansy na przeżycie czegoś intensywnego. Czy było tak strasznie? Przeczytajcie sami!
Jeśli czytają to osoby o słabszych nerwach - nie łamcie się, dla Was też coś mamy! W przyszłotygodniowym odcinku opowiemy Wam o pokojach przygodowych, w których warto zagrać przy okazji wizyty w stolicy Grecji.
Po opublikowaniu pierwszej części serii dostaliśmy prośbę o podzielenie się z Wami przydatnymi wskazówkami, dlatego znajdziecie kilka naszych sugestii w dzisiejszym artykule!
Spoiler, ale nie spoiler
Nim zaczniemy chcielibyśmy zaznaczyć, bo to może być nieoczywiste dla wszystkich, że aktor (a często kilku aktorów) w pokojach w Atenach jest standardem - nie tylko w horrorach. Nie będziemy zatem ukrywać tego faktu, bo w wielu odwiedzonych przez nas escape roomach gra aktorska była olbrzymim atutem budującym napięcie i prowadzącym historię, i bardzo chcemy o tych atutach pokoi Wam opowiedzieć.
El Exorcista
Firma: No Exit Ilioupolis
Tematyka: egzorcyzmy, opętanie, tematyka religijna
Poziom strachu: 7,5/10
Pozycja w TERPECA 2023: 20
Pozycja w TERPECA 2024: 30
El Exorcista nie jest pokojem dla osób o słabych nerwach i tych, którym półmrok sprawia duży dyskomfort. Jest to jednak pozycja obowiązkowa dla miłośników tematyki egzorcyzmów i opętań przez złe moce. Jeśli widzieliście klasyczny film Egzorcysta z 1973 roku, to mniej więcej wiecie, czego się spodziewać po fabule. Ale i tak ten pokój Was zaskoczy. I to nie raz.
Co najbardziej podobało nam się w El Exorcist? Największymi zaletami pokoju były, według nas, efekty specjalne i gra aktorska, które wprowadziły nas w osłupienie. Dużo się tu działo i niejednokrotnie serce podchodziło nam do gardeł, co było fantastyczny rozpoczęciem naszej ateńskiej przygody. Plusem była także muzyka, która wspaniale budowała napięcie i nadawała temu escaperoomowi mrocznego klimatu.
Teraz to, co nam się podobało mniej - choć nie ma tego zbyt wiele! Uważamy, że nie wszystkie pomieszczenia były urządzone z równą pieczołowitością, a niektóre niedociągnięcia maskował półmrok. Dodatkowo chcemy Was ostrzec, że w El Exorcist używane jest światło stroboskopowe, które może być dużym przeciwwskazaniem dla osób wrażliwych na światło lub z innymi medycznymi problemami. Jeśli nie lubicie światła UV, przed tym również ostrzegamy i dajemy znać, by wcześniej się na to przygotować.
3 pokoje za jednym razem
Firma No Exit Ilioupolis ma w swojej ofercie jeszcze 2 inne pokoje, co sprzyja planowaniu escaperoomowego wypadu. O pokojach Wanted: Dead or Alive oraz Death Row opowiemy Wam w 3 części naszych ateńskich przygód już za tydzień!
Co warto wiedzieć, firma znajduje się kilka stacji metra od centrum, a nieopodal jest galeria handlowa, gdzie w razie dłuższego oczekiwania między grami można coś zjeść. Są też mniejsze restauracje i sklepy w okolicy, co dla nas było dużym plusem!
Woman in Black
Firma: Coven Escape Rooms
Tematyka: zjawiska paranormalne, śledztwo
Poziom strachu: 7,5/10
Pozycja w TERPECA 2023: 95
Pozycja w TERPECA 2024: 157
Pokój Woman in Black jest inspirowany filmem o tym samym tytule. Oczywiście znajomość filmu nie jest wymagana, by dobrze się bawić i wyjść z pokoju, ale na pewno osoby, które wcześnie obejrzały Woman in Black z Danielem Radcliffe'em w obsadzie, znajdą tu wiele nawiązań. Co przede wszystkim powinniście wiedzieć o pokoju? Że jest to jeden z najstraszniejszych pokoi naszego wyjazdu.
Pokój urzekł nas wspaniałym wystrojem i ponurym klimatem, a także swoja teatralnością. Grając w kilku ateńskich pokojach przyzwyczailiśmy się do gry aktorskiej na poziomie, który rzadko spotykamy w Polsce czy innych europejskich krajach. Woman in black nie był wyjątkiem - gra aktorska była tu zniewalająca i podkręcała i tak już ciężką atmosferę, zmuszając nas do ciągłej czujności i notorycznego oglądania się przez ramię.
Dużym minusem pokoju był dym, którego w pewnym momencie było zbyt wiele i zrobiło się duszno, co negatywnie wpłynęło na nasz odbiór pokoju i komfort gry. Jeśli macie problemy pulmonologiczne, koniecznie dajcie znać Mistrzowi Gry przed grą lub rozważcie inny pokój. Czystość w pokoju niestety pozostawia sporo do życzenia, co, jak już mogliście zauważyć w poprzedniej części Z pamiętnika lockme, mocno nam przeszkadza w pokojach.
A co z zagadkami? Nie było ich zbyt wiele, nie były też zbyt wyszukane czy wyjątkowo trudne, co niestety jest ogólnoświatowym trendem - więcej odczuwania, mniej kombinowania. Jednak biorąc pod uwagę utrudnienie, jakim jest poziom strachu stresu, zagadki i tak mogą okazać się wyzwaniem dla wielu graczy.
Lethal Decision 2 Hell Awaits
Firma: EscapeClue
Tematyka: okultyzm, piekło
Poziom strachu: 5,5/10
Pozycja w TERPECA 2023: 21
Pozycja w TERPECA 2024: 64
Lethal Decision 2: Hell Awaits to escape room, który odwiedziliśmy z dużymi oczekiwaniami – w końcu jest wysoko oceniany w rankingach i zapowiadany jako intensywne doświadczenie horroru. Gra trwa 140 minut i rozgrywa się w mrocznej rezydencji, gdzie naszym celem jest zamknięcie siódmej bramy piekieł. Na papierze brzmi świetnie, ale niestety, rzeczywistość trochę rozczarowała.
Zacznijmy od pozytywów: aktorzy w grze naprawdę dali z siebie wszystko. Ich zaangażowanie było na wysokim poziomie, a ich nieszablonowe działania budowały mroczny klimat i wprowadzały w grę sporo intensywnych emocji. Niestety, niektóre ich zachowania były zbyt ryzykowne i momentami przekraczały granicę bezpieczeństwa, co zamiast budzić dreszcz emocji, wywoływało dyskomfort.
Muzyka i efekty dźwiękowe były zdecydowanie zbyt głośne – momentami aż przytłaczały i uniemożliwiały skupienie się na jakimkolwiek innym elemencie gry. Co więcej, całość była przesycona jumpscare’ami, które szybko przestały być straszne, a zaczęły po prostu irytować. Balans między klimatem a tanimi strachami zupełnie się tu nie udał.
Zagadki? Było ich bardzo mało, co w escape roomie zawsze jest problemem. Na dodatek dwie pierwsze łamigłówki były zdecydowanie najtrudniejsze, co utrudniło wejście w grę już na samym początku. Taki układ sprawił, że gra była mniej płynna, a początkowa frustracja odbierała przyjemność z dalszej rozgrywki.
Podsumowując: Lethal Decision 2: Hell Awaits to gra, która ma potencjał, ale w obecnej formie jest daleka od ideału. Głośna muzyka, zbyt wiele jumpscare’ów, niewielka liczba zagadek i niektóre niebezpieczne zachowania aktorów psują całe doświadczenie. Choć aktorzy byli świetni i wnieśli dużo do klimatu, to niestety nie wystarczyło, aby uratować ten pokój. Dla nas to zdecydowanie rozczarowanie.
Amen
Firma: Neverland Escape Rooms
Tematyka: opętanie, egzorcyzmy, tematyka religijna
Poziom strachu: 8/10
Pozycja w TERPECA 2023: 35
Pozycja w TERPECA 2024: 67
Amen to jeden z wielu horrorów, który odwiedziliśmy podczas naszej wizyty w Atenach – i musimy przyznać, że było to przeżycie, które trudno zapomnieć. Pokój oferowany jest przez firmę NEVERLAND i stanowi prawdziwy psychologiczny horror z udziałem aktora. Gra przeznaczona jest dla grup od 3 do 5 osób i trwa aż 1 godzinę i 50 minut, co daje sporo czasu, aby zanurzyć się w fabule i poczuć dreszcz emocji. Pokój mieści się w dzielnicy Agioi Anargyroi, przy ulicy Thrakis 4.
Fabuła osadzona jest w tajemniczym klasztorze, w którym przed laty zmarła zakonnica. Była podejrzewana o chorobę psychiczną, ale szybko zaczęły pojawiać się wątpliwości: czy na pewno była chora? Co tak naprawdę stało się w jej ostatnich dniach? Naszym zadaniem było odkrycie prawdy o tej śmierci i odpowiedź na pytanie, co kryje się za mrocznymi murami klasztoru.
Zagadki w Amen nie były najważniejszym elementem gry – chwilami brakowało im logiczności, a niektóre rozwiązania nie do końca do siebie pasowały. Ale to, co budowało prawdziwą magię tego miejsca, to oprawa wizualna. Wystrój pokoju, efekty świetlne, dźwięki – wszystko to sprawiało, że można było poczuć się jak w filmie grozy. Do tego dochodził udział aktora, który potrafił nas solidnie przestraszyć i podkręcić atmosferę do maksimum.
To doświadczenie, które z pewnością zapamiętamy na długo. Pokój był nie tylko straszny, ale i niezwykle wciągający – doskonały wybór dla fanów horrorów i intensywnych przeżyć. Jeśli chcecie poczuć dreszcz emocji i zmierzyć się z mroczną tajemnicą, Amen będzie idealnym wyborem. Polecamy z całego serca, choć lepiej przygotować się na kilka naprawdę nerwowych momentów!
Do usłyszenia za tydzień!
Już teraz zapraszamy Was na trzecią część naszych ateńskich przygód. Za tydzień opowiemy Wam o pokojach przygodowych, które będą świetną alternatywą dla tych, którzy bać się nie lubią.
Polecamy także pierwszą część Z pamiętnika lockme. Ateny jeśli jeszcze nie czytaliście!
