Dochodzenie w Krwawej Rzeźni przeprowadziłem w 4 osobowej doświadczonej grupie. Udało się nam pobić rekord!
Questrooms po raz kolejny nie zawodzi. Na zgliszczach pokoju Andrzejka wybudowali escape room, który od razu wskoczył do trójmiejskiej czołówki. Nie mogło stać się inaczej, na co przekłada się wiele składowych.
Klimat pokoju jest stworzony świetnie. Jest wszystko, co powinno być – półmrok, mroczne oświetlenie, niepokojące odgłosy, czerwona łuna itd. Niepewność towarzyszy nam niemal od początku rozgrywki. Sami zastanawialiśmy się i dyskutowaliśmy, czy na pewno powinniśmy iść dalej, bo nie byliśmy przekonani, czy jest możliwość odwrotu :) Strachajła będą miały nie lada wyzwanie. Osoby bardziej wrażliwe również! Byłem w straszniejszych pokojach, ale nie jest źle :) Na miejscu twórców pokusiłbym się o jeszcze większe zagęszczenie atmosfery – więcej odgłosów, stuków, gaśnięcie światła. No i oczywiście jeszcze coś w stylu akcji z początku rozgrywki! Koniecznie!
Zagadki są dopasowane i świetnie wpisują się w całą rozgrywkę. Wykorzystano wiele elementów, by stały się integralną częścią pokoju. Przynależą do niego, nie są tylko pretekstem do przejścia. Kilka było nowatorskich. Poziom trudności nie jest wyśrubowany, leży gdzieś pomiędzy średnim i wysokim, ale bliżej średniego. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie, czy braliśmy jakieś podpowiedzi, bo rozgrywka przebiegała płynnie.
Fabularnie może nie ma się czym ekscytować, no ale cóż. Śledztwo w podejrzanym/opuszczonym miejscu – twórcy escape roomów karmią nas tym często, ale jeżeli danie to jest doprawione tak, jak zrobili to kucharze z Questrooms, to ja chętnie skosztuję. Małe wstawki fabularne pozwalają nieco lepiej poznać to miejsce i zrozumieć, co tak właściwie się dzieje.
Wystrój pokoju współgra z całością. Mamy tu dbałość o detale. Znajdujemy na swojej drodze różne przedmioty, część z nich wzbudza opory przed użyciem i sprawdzeniem! I tak ma być, żeby gracz się zawahał, o to chodzi w horrorze. Cała przestrzeń jest bardzo przemyślania. Została wykorzystana w pełni, za co też należy się pochwała.
Obsługa na plus, znają się na rzeczy. Chętni do wyjaśnienia różnych aspektów związanych z pokojami ucieczki, czy też wysłuchania opinii na temat ich pomieszczeń. Naprawdę ciężko jest się do czegoś przyczepić.
Pokój polecam wszystkim zgranym grupom. Może nie jest to ER na pierwszy raz, ale przy kolejnych wizytach można spokojnie odwiedzić Krwawą Rzeźnię. Spróbujcie wyzwania w 2 osoby. Jeśli macie odwagę. Wtedy, być może, opuścicie to miejsce... Być może w jednym kawałku…
PLUSY
+ jest mrocznie
+ trzyma w napięciu
+ obsługa
+ dbałość o detale
+ ciekawe i oryginalne zagadki
MINUSY
- subiektywnie – chciałbym, żeby było jeszcze straszniej :P
- wysłużony motyw fabularny – ale to już moje czepialstwo
Нещодавно відвідані кімнати:
Загальний рейтинг:
10/10
Обслуговування клієнтів:
10/10
Інтер'єр:
10/10
Складність:
Середній