Katakumby

Pokój z mega wystrojem i klimatem, zagadki w miarę proste ale ogólnie bardzo fajne przeżycie!

Nie mam dużego doświadczenia w escape roomach ale w kilku byłam i muszę przyznać, że katakumby są jednym z najlepszych jak nie najlepszym pokojem w jakim byłam. Wygląd pokoju i klimat toważyszący przy jego przechodzeniu jest niesamowity, przy czym zagadki są bardzo proste i nadadzą się dla osób dopiero zaczynających swoją przygodę z escape roomem. Osoby bardziej zaawansowane też nie powinny się tam nudzić, bo przyznam, że było parę rzeczy które mnie zaskoczyło. Pokój polecam dla małych grup 2-3 osoby.
Na pewno jeszcze wrócę do Zagadkowni.

Pozdrawiam moich game masterów Marię i Staśka. 😉

wyszli zachwyceni. Pokój dopracowany do perfekcji, autor zwrócił uwagę na wszystkie detale, przez co efekt wizualny jest zaskakujący. Game masterzy Stasiek i Bartek przedstawili pokój jako dla początkujących (poziom podstawowy) i możemy to śmiało potwierdzić - rodzice dali radę - jednak nawet zaawansowany gracz powinien być zadowolony z zabawy. Pokój na każdym kolejnym etapie zaskakiwał, w pewnym momencie efekt grozy i ździwienie na twarzy współtowarzyszy - bezcenne. Pokój bardzo duży, wiele zakamarków, nie ma efektu zużycia pokoju. Bardzo polecamy!!! Niewątpliwie należy odwiedzić ten pokój i sprawdzić słuszność naszej opinii!

Pozdrowienia dla Leny, Gosi i Oliwii :D Pokój poprowadzony po mistrzowsku! Polecam z całego serca. Zagadki, chociaż nie są trudne, to są bardzo przyjemne i klimatyczne. Super pokój na start dla kogoś nowego w escape roomach, ale również dla starego wyjadacza który chce się trochę zrelaksować przy klimatycznych i spójnych fabularnie zagadkach.

Amelia i Mati najlepsi prowadzący, katakumby to istna magia, mega klimat i świetna zabawa! Gorąco wszystkim polecam!!

Świetny pokój, jeden z najlepszych jakie odwiedziliśmy w Warszawie! Rozbudowana i dopracowana scenografia, ciekawe zagadki niektóre wymagające więcej czasu na rozwiązanie. Scenariusz pokoju trzyma w napięciu od samego wprowadzenia, aż do zaskakującego zakończenia! Panie Julia i Zuza świetnie poprowadziły nas przez pokój. Dziękujemy za wspaniałą zabawę!

Cała gra na bardzo wysokim poziome, zarówno pod kątem klimatu jak i samych zagadek. Naprawdę można cofnąć się w czasie. Zadanie nietypowe, mocno osadzone w klimacie. Przy 4 osobach każdy miał co robić i dodał coś od siebie. Do tego super prowadzenie przez mistrzów gry i mamy pełne - znakomite wrażenie!

Pokój bardzo klimatyczny i tak jak mówi sama nazwa pozwala przenieść się do francuskich katakumb. Zagadki bardzo spójne, liniowe oraz logiczne, osoby spostrzegawcze bez problemu sobie poradzą. W pokoju ważna jest współpraca od samego początku. Klimat pokoju zdaniem moim jak i osoby towarzyszącej to bardziej thriller niż kryminał. Jedną z rzeczy do poprawki powinna być dobrowolna decyzja czy chcemy aby aktor był w grze czy nie bądź ostrzeżenie że może się pojawić, ponieważ dla osób takie jak my aktor, który pojawił się na samym końcu gry był już zbyt straszny. Również w uwagach do pokoju powinna znaleźć się informacja, że w pokoju występuje aktor.

Bardzo długo zwlekaliśmy z odwiedzeniem tego pokoju. Paradoksalnie dlatego, że ma on tak dobre oceny. Wynikało to głównie z obawy o to, że po tej wizycie już nic nie będzie takie samo i reszta pokoi, z długiej listy do odwiedzenia, nie będzie już spełniać naszych oczekiwań. Obawiałam się również, że nastawię się na efekt wow, a pokój jednak mnie rozczaruje. Na szczęście żadnego rozczarowania nie było. Pokój jest niesamowity, wystrój, klimat pozwala całkowicie zagłębić się w historię i zapomnieć o tym co na zewnątrz. Mimo, że pokój istnieje już od jakiegoś czasu nie widać po nim śladów zużycia, wszystko działa, nic nie odpada. To nie jest trudny pokój ale nie uważam też, że jest bardzo łatwy. Wyszliśmy o czasie z dwoma podpowiedziami, z czego jedna wynikała z naszego gapiostwa, a z drugą zagadką mieliśmy problem i nie wiem czy sami byśmy ją rozwiązali. Jednak taki kubeł zimnej wody pod koniec zabawy naprawdę nam się przydał. Do połowy szliśmy jak burza i chyba czulibyśmy lekki niedosyt kończąc za szybko. Zagadki w pokoju są bardzo ciekawe, nie ma ani jednej kłódki, a niektóre rozwiązania spotkaliśmy po raz pierwszy. Największy zachwyt wywołała zagadka w "romantycznym" klimacie i oczywiście końcówka, której tak bardzo się nie spodziewaliśmy, że staliśmy jak wryci, nie wiedząc co zrobić. Pozdrawiamy nasze game masterki Lenę i Amelię, dzięki którym zabawa była jeszcze fajniejsza.

Dekoracje bardzo dopracowane, przez co robią ogromne wrażenie i pozwalają lepiej odczuć klimat. Fabuła ciągnie się przez całą grę, co jest dużym plusem. Zagadki należą do dość prostych, lecz niektóre mechanizmy nas zaskoczyły. Brakowało nam dreszczyka emocji, którego oczekiwaliśmy po thrillerze. Janek i Stasiek super sprawdzili się jako nasi Game Masterzy.