Polski Skarbiec

Dobrze się bawiłem z przyjaciółmi. Mega zagadki. Polecam każdemu przyjść!

Pokuj super bardzo fajna zabawa. Ciekawe zagadki i ogromny pokój.

Zaczyna się świetnie, potem równie dobrze. Wystrój mega! Klimat na 6!

Rewelacyjny, zdecydowanie najlepszy z odwiedzonych przeze mnie pokoi tej firmy. I w czołówce mojego prywatnego rankingu. Niestandardowo zabawa zaczyna się już w recepcji i przez to poczułam się jakbym naprawdę włamywała się nocą do jakiegoś skarbca. Świetny, realistyczny wystrój, duża powierzchnia, niezbyt dużo rekwizytów, ale wszystko idealnie dopracowane. Zagadki ciekawe, trochę trudniejsze niż w poprzednich pokojach, ale może to było już zmęczenie (trzeci pokój w Fun Escape tego dnia). Polecam wszystkim. A sama podczas kolejnego pobytu w Warszawie zwiedzę pozostałe pokoje w tym miejscu.

Żaden escape room nie robi takiego wrażenia jak Polski Skarbiec! Od pierwszej chwili (spotkania z przesympatyczną obsługą) do momentu wygranej (trzymania worka z diamentami). W ogóle naprawdę jest takie zakończenie? Nigdy bym się nie spodziewała kto jest za to odpowiedzialny.. Nie zdradzam szczegółów, to trzeba przeżyć :)

To było wyjątkowe wyjście pod wieloma względami, więc pozwolę sobie na nieco dłuższą niż zwykle opinię. Dla tych, którzy wolą od razu konkrety podsumowanie: 100% warte polecenia! :)

A teraz szczegóły...

Wyjście było wyjątkowe ponieważ pierwszy raz byłam tak dużą grupą (byliśmy w maksie tzn w 8 - miejsca jest pod dostatkiem i o to nie ma o się martwić, natomiast nie ma aż tak dużo zagadek, więc dla grup zaawansowanych to zdecydowanie za dużo). Dla większości był to pierwszy raz w ER - wyszli zachwyceni (nie ma co się dziwić!) i złapali bakcyla (swoją drogą do warszawskie ER powinny płacić mi jakieś tantiemy - ileż to ja ludzi już zaraziłam szaleństwem ER! :))

Było też wyjątkowe, ponieważ właściwie było to przyjęcie urodzinowe mojej córki (8 lat). Dzieci były przez godzinę na Bezludnej wyspie, a rodzice właśnie tutaj. Piszę o tym, ponieważ całość wyszła fantastycznie - dzieci zachwycone, rodzice również i miejsce na małe przyjęcie też się znalazło. Dlatego gorąco wszystkim polecam taką opcję, jeśli ktoś rozważa.

Wyjątkowe i mega zaskakujące było rozpoczęcie gry - nie mogę nic zdradzić, ale.... super! Pierwszy raz się z czymś takim spotkałam.

Wykonanie: super - bardzo duża i realistyczna przestrzeń.

Zagadki: poziom średnio zaawansowany, dużo kodów, ale to akurat bardzo pasuje do tematu i w ogóle nie przeszkadza; trochę zręczności się przyda - co było zabawne; i zwykłego, logicznego pomyślenia. Może nie powalają , ale też niczego im nie brakuje.

Obsługa: 100% Było nas dużo, dzieci brykały, byliśmy za wcześnie, a mimo to wszyscy pomocni i uśmiechnięci.

Bardzo dziękujemy , a pokój jak najbardziej polecam, jak i całą firmę.

Najlepszy początek zabawy jaki widziałam ! :)
Świetny wystrój. Duża powierzchnia dzięki czemu dla każdego jest dość miejsca i nie trzeba się przepychać.
Początek mieliśmy rekordowy ale później rozproszyła nas ilość skrytek depozytowych ;)
Polecam grupom które miały wcześniej styczność z takimi pokojami.

Jedyny minus jaki mogę napisać to... kiepska jakość zdjęcia pamiątkowego ;)

Od razu powiem -& Bardzo ciekawy pokój, począwszy od samego początku. Byliśmy w nim we czwórkę (2 doświadczone osoby oraz 2 początkujące w kwestii ER) i bawiliśmy się świetnie. Zagadki nie były trudne i raczej przypadną każdemu do gustu. Udało nam się skończyć pokój przed czasem przy tylko jednej podpowiedzi. Obsługa jak zwykle fantastyczna.

Z czystym sumieniem możemy polecić ten pokój każdemu :)

Jedna z większych firm, które udało nam się odwiedzić podczas naszych ucieczek. Fun Escape zaskakuje swoim rozmachem i rozmiarem przedsięwzięcia. Skarbiec jest pokojem, który robi wrażenia swoim wystrojem. Pokój wizualnie jest dopracowany w każdym szczególe i daje poczucie autentyczności przebywania w prawdziwym skarbcu. Niekonwencjonalne rozpoczęcie gry wprowadza szybko w klimat i sprawia, że zadanie do wykonania wydaje się być jeszcze bardziej realne. Kilka oryginalnych pomysłów na łamigłówki sprawia dużo frajdy podczas całej zabawy. Zagadki są proste i sprawiają, że na pokój nie potrzeba całych sześćdziesięciu minut gry. Zabrakło nam kilku zagadek, które mogłyby wydłużyć grę i podrasować scenariusz. Dodatkowe zadania mogłyby jeszcze bardziej uatrakcyjnić cały pobyt. Bardzo miła obsługa, która sprawnie wprowadziła nas w klimat pokoju. W Fun Escape czuć atmosferę dużej firmy i ciężko spotkać tu klimatyczną recepcję i pogadać z twórcami pokojów (co zawsze sprawia nam dużą frajdę) ale sam pokój jest jak najbardziej wart odwiedzenia, bo świetnie można się w nim bawić.

To był nasz drugi pokój w FunEscape, a o zajawce jaką złapaliśmy najlepiej świadczy, że już dzień po Bezludnej Wyspie postanowiliśmy ich znowu odwiedzić.
Mam 2 przemyślenia:
- jak Wy to robicie?! 150% realności! To było niewiarygodne, że najpierw musimy się włamać do pokoju, a potem każdy metr pokoju robił takie wrażenie!
- liniowość pokoju spodobała mi się na tyle, że do dziś pytam przed wejściem czy pokój jest liniowy, pozwala się to skupić na rozwiązywaniu zagadek :)
Brawa dla obsługi, która nie daje podpowiedzi wprost tylko sympatycznie pozwala się domyślać co autor miał na myśli.
Pozdrowienia dla całego zespołu i twórców! :)