Inkwizytor

Inkwizytor nie ma takiego poziomu jak Wampir czy Frankenstein jednak jest jak najbardziej poprawnym pokojem. Na duży plus trzeba uznać klimat w jakim jest utrzymany. Liczba zagadek sprawiła, że mieliśmy co robić przez troszkę ponad 50 minut. Pewnie gdybym odwiedził ten pokój wcześniej ocena byłaby wyższa. W sytuacji gdy ma się już kilka ER na końcie ciężko czasem w zagadkach znaleźć element zaskoczenia i tego mi tutaj zabrakło. Nie było tego WOOOW! natrafiając na kolejne zagadki, które trzeba przyznać są logiczne, przemyślane i urozmaicone. Szkoda tylko, że jeden z mechanizmów zrobił małego psikusa.

Pokój jest oczywiście wart polecenia. Moim zdaniem dedykowany jest dla grup, które odwiedziły już jakiś ER jednak wciąż są na początku swojej pokojowej przygody.
Plus za Pana z obsługi.

Dzięki za wczoraj. Pozdrawiam!

Pokój fajny utrzymany w klimacie. Zostało zastosowane parę oryginalnych rozwiązań lecz nie był też pozbawiony kilku typowo błahych zagadek, gdzie człowiek miał się domyśleć o co chodzi twórcy. Pokój odwiedziłem z grupą osób rozpoczynających przygodę z escape room-ami. Wyszliśmy z pokoju, ale nie czuliśmy w pełni satysfakcji.
Podsumowując pokój fajny, wart odwiedzenia.

Fajnie odwzorowany klimat, wszystko pasuję do wprowadzenia. Największy plus za nietypowe rozpoczęcie :) Zagadki zróżnicowane o różnym poziomie trudności.

Bardzo dobry pokój z wieloma szczegółami dodającymi pozytywny efekt wystroju. Byłem z początkującymi osobami i jak się okazało, bez paru podpowiedzi się nie obyło.

wystrój, zagadki, wszystko na plus.
Wprowadzający bardzo sympatyczny, miło gawędziło się przed i po pokoju:)

Ponownie: wspaniały wystrój, masa ręcznej pracy włożonej w wyposażenie pokoju o takiej tematyce dała efekt prawdziwych średniowiecznych lochów i za to chapeau bas, panowie! Niesamowity nastrój podkręcany dostępnymi do użytku zabawkami inkwizytora - podbicie wrażenia, że czeka nas skazanie, o stokroć. W tym wszystkim zgubiła nam się trochę historia w trakcie grania, ale zabawa w uciekanie przed katem i tak była przednia, nawet bez utrzymania myśli fabularnej. W pokoju główne skrzypce zagrały instrumenty inkwizytorskie, ponieważ cała linia rozgrywki skupiała się na nich i na ich użyciu, niż na samych zagadkach w sobie. Trudność pokoju polega w intuicyjności i dostrzeganiu szczegółów, same zagadki nie są skomplikowane. Mistrz Gry świetnie się spisał, widać było, że śledził nasze poczynania (nie umknęło mu nawet kichnięcie ;) )i nie narzucał podpowiedzi, gdy widział, że nasz temperament nie daje za wygraną. Ponadto po całej zabawie otrzymaliśmy telefon od samego właściciela firmy z pytaniem, jak nam się podobało i czy wszystko było w porządku - mega gest! Nie spotkaliśmy się z tym wcześniej, było nam bardzo miło, że o nas pamiętał i postanowił skontaktować się, gdy nie było już okazji do porozmawiania na żywo o rozgrywce. Wróciliśmy ze wspaniałymi wrażeniami i na pewno ze wspaniałym nastawieniem wrócimy do następnego pokoju :)

Pokój od samego początku robi ogromne wrażenie. Ręcznie wykonane sprzęty zaskakują oryginalnością. Zagadki dość wyszukane, nietuzinkowe. Super wprowadzenie robi nastrój lekkiego dreszczyku. Mistrz Gry bardzo pomocny i pilnie śledzący nasza grę. Widać , że firma kładzie duży nacisk na satysfakcję graczy. Mocna 10 za całokształt :-) Pozdrawiamy z Torunia!!!

Bardzo fajny pokój! Zagadki nie należą do najtrudniejszych, jednak otwarcie każdej kolejnej kłódki sprawia dużo frajdy. Wstęp jak i wystrój całego pokoju zdecydowanie pomaga wejść w historię, zresztą zdecydowanie wystrój robi tutaj naprawdę dużą robotę! Wydaje mi się, że poziom średnio zaawansowany jest raczej troszeczkę naciągnięty, ale to może być przez to, że było nas 6, ale pokój idealnie sprawdził się w naszym przypadku, gdzie dla niektórych to była pierwsza wizyta w escape-room! Niemniej polecam! Kolejnym plusem jest też fakt, że jeżeli chcesz wskazówki to o nią prosisz, nic na siłę! Nie dostaliśmy odpowiedzi wprost, ale zdecydowanie pomogło nam to rozwiązać zagadkę- to też ogromy plus, że nie dostajesz rozwiązania, tylko niewielką pomoc! Wprowadzający bardzo sympatyczny i przyjazny.
Gorąco polecam! Zdecydowanie odwiedzimy koleje pokoje należące do Exodus!

Wystrój na 100%. Jeden z elementów technicznych nie zadziałał, ale na szczęście była to ostatnia zagadka...Generalnie w środku miło i przyjemnie...i ten [spojler]...=)

Pokój na pewno nie należy do małych oraz cieszy w nim moc dekoracji i elementów budujących klimat. Dla początkujących graczy może okazać się trudny, jednakże dla ogarniętych ekip nie będzie z nim problemu. Doświadczeni gracze mogą poczuć, że zagadek jest tu nieco za mało. Do poprawy tradycyjnie obsługa w tym miejscu, która niestety w porównaniu do innych firm zbyt zdawkowo i "masowo" traktuje swoich klientów. Duża wpadką był także fakt, że obsługa zapomniała włączyć stopera z czasem w środku pokoju.